Integracyjna karczma dla bezsennych
Masz problemy ze spaniem? Nie wiesz co ze sobą zrobić? Zapowiada się kolejna noc z prawicą? Otóż nie! Koniec z leżeniem w łóżku i wpatrywaniem się w sufit, fantazjując o Jessice Albie. Przyłącz się do nas! Golowych bezsennych, gadających o wszystkim i o niczym. Co z tego będziesz miał? Absolutnie nic! No, może poza pijackimi gadkami i w konsekwencji zdjęciami reqa o późnych porach, bo jak przystało na ludzi cierpiących na kliniczną insomnię, musimy polewać sobie wzajemnie.
To jest ostatnie miejsce, gdzie chciałbyś normalnie być, ale zawsze lepsze niż leżenie w łóżku i wyobrażanie sobie sztucznych melonów Carmen Electry. Na pierwszy rzut oka, nie panują tu żadna zasady, co nie jest dziwne w tak bardzo zapomnianych przez cywilizację miejscach, jednak musisz mieć na uwadze parę rzeczy:
-jeżeli jesteś nowy, musisz się dostosować do stałych bywalców. Nie myśl o trollowaniu, ubliżaniu, czy śmianiu się ze stałych bywalców, jakkolwiek skrzywieni mentalnie by oni nie byli. Konsekwencje będą srogie.
- jeżeli jesteś już stałym bywalcem, możesz robić co się Tobie podoba. Jak wytrzeźwiejesz, i tak będziesz się tłumaczył.
Chcesz wiedzieć więcej? Zapytaj. Będziesz miał farta, to ktoś Ci odpowie.
Czynne: 22:00 - 7:00
I nie pałętać się tutaj po zamknięciu... :P
Historia bezsenności
Tak naprawdę bezsenność na początku wcale się tak nie nazywała. Początków szukajmy w 2001 roku pod pod nazwą (prawdopodobnie) "1sza w nocy. kto jeszcze nie śpi" Autor niestety nie jest znany. Chyba, że ktoś wie i napisze.
Następnie w grudniu 2002 roku z inicjatywy Sir kleska. Wtedy nosił nazwę "Kto jeszcze nie spi :)" Potem przez chwilę funkcjonowała nazwa "Kto jeszcze nie spi czyli BEZSENNOSC NOCNA"
Od 15 części (rok 2003) dzięki userowi Goozys[DEA] wątek przyjął nazwę "Bezsenność - czyli kto jescze nie śpi cz. x"
Wtedy zakładali je głównie użytkownicy: SULIK, arthemide, maniek_ czy Banita_bb. Oczywiście nie tylko Oni, ale nie będziemy wypisywać wszystkich.
Przed długi czas karczma nosiła ww. nazwę
Pierwsze dodatki (jeśli możemy je tak nazwać) zaczęły się pojawiać w sierpniu 2003 za sprawą użytkownika Banita_bb, pierwszy nosił nazwę: ..."czyli nocna filia Tawerny pod Głodnym Trollem"
Natomiast pierwsze rozbudowane wstępniaki (w postaci listy stałych bywalców) zaczęły pojawiać się od części 40 za sprawą użytkownika maniek_.
Wstępniaki stopniowo ewoluowały i zmieniały się (było FAQ, muzyczne propozycję, cytaty, opis bezsenności, lista stałych bywalców z rozbudowanymi opisami użytkowników) aż w końcu osiągnęły dzisiejszy stan.
W 2004 roku z tytułu zniknął napis"czyli kto jescze nie śpi cz. x" i został zastąpiony zwykłym podtytułem. Stało się tak dzięki userowi Brisk.
W 2006, dzięki userowi Apocalyptiq powstał Wątek Dla Bezsennych 1 - Dzienne Rozmowy .Ostatni post został napisany w 2008 roku po 67 częściach
W 2008 za sprawą PatriciusaG roku powstała bezsenność w premium, ale niestety upadła po pierwszej części [*]
W 2009 roku za sprawą mavioza powstała alternatywa dla bezsennych w dzień - izolatka, powstało ponad 100 części.
Obecnie bezsenność liczy ponad 510 części, wielu przepowiadało jej koniec, Storm93 pisał " (...)Raczej odchodzimy z klasą i połyskiem". Ale na razie kolejne części wciąż powstają...
~ mannan
Pozdrowionka z Bonn dla wszystkich stałych i niestałych bywalców, wszystkich nocnych Marków i lunatycznych duchów. Miejsca starczy dla wszystkich, a wiec gośćcie się tu jak u siebie!
[made by arthemide]
Buziaki dla wszystkich stałych GOLowych nieśpiochów
[made by Ewunia]
Każdy cierpiący na bezsenność znajdzie bratnią duszę w tym wątku !
[made by Łyczek]
Mamy duzo milosci do rozdania dla wszystkich golowych dziewczecych duszyczek, ktore blakaja sie bez celu o tak poznej porze.
[made by Harrvan]
Let''''s make some noise !!! Noc - najlepsza pora na dobry melanż :D
[made by Kasztan]
Dziwni jesteście.
[made by Pat]
Dziwnie tu.
[made by HETRIX22]
Dziwni ludzie:
Trzeźwy Kasztan
Śpiący Łyczek
Odbanowany Taikun
Diabelski Harrvan
Smutny Pat
Gruba Kasia
Spokojny Ddza
Bezbronny Apo
Stetryczały Glob3r
Rozkoszna Fiona
Stara Kicia
Racjonalny i konsekwentny Soul
Raptusiewicz Padre
Mądry Kolczes
Cichy RPN
Pijany Arxel
Martwy MasterDD
Ekstrawertyczny Gandalf
Polonista Pl@ski
Kumaty mannan
Zakłopotany Avenger
Idealistyczny szymon_majewski
Cyckliczny bizon
Neutralny emil kuroń
Zapalony cswthomas
Niedouczony @d@m
Niewidzialny malyb89
Oczyszczony Diablo
Tajemniczy Xinjin
ENJOY!
Poprzednia nieprzespana część: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13741315&N=1
Wzór wstępniaka: http://etxt.pl/bezsenni2
Wzór wstępniaka klasycznego:http://etxt.pl/bezsenni
Aiemka Cobrass i Denos :) co tam u Was Pany? :) wyprowadzanie psa o 4 rano jest najbardziej normalne. Gorzej jak podlewa sie grzadek o 3 w nocy po przebudzeniu :D
Oo to juz jutro piknik? :9 pozostaje zyczyc Tomadzowi i Lyczkowi spokojnej podrozy :)
Ale wiesniactwo ptzy kebabie, zwrocilem uwage i o malo co nie doszlo do rekoczynow. Niedojeby mozgowe...
spoiler start
cycudzki plastyczne? :)
spoiler stop
Ide spac, chmiel mnie meczy :). Spok po jnej niespiochy!
Hej maly A za co cię chcieli bić?
Aż z ciekawości poczytam ostatnie posty z poprzedniej części :)
Pozdrawiam ciebie malyb! Powiem ci, że taki spacerek o 4 rano był bardzo odprężający xD Zero hałasu samochodów ani ludzi, tym bardziej że mieszkam przy ruchliwej ulicy.
Dla g@mera:
https://youtu.be/p8xGUo7qu04
Dla reszty :
https://youtu.be/ymNFyxvIdaM
https://youtu.be/wD0Mm6WIcYs
https://youtu.be/IRvGZffXhfk
jak tam na pikniku? :)
Też mnie to ciekawi. Jakąś relację proszę. :P
Ekipa nie wytrzymała :( Arxel i cswthomas dotrwali do końca jako typowy Bezsenny :) Ja w tym roku pierwszy raz dotrwałem do tej godziny (przeważnie koło 00:00) był zgon :( Pozdrawiam Was !
:)
Dotrwali, dotrwali. To co Łyczek, po ostatnim? :p
Wyczerpujący dzień, ale zdecydowanie warto było przejechać te 500km :)
Dobranoc.
Arxiu dotarł do końca? O_o
Mam nadzieje, ze i moje zdrowie tez bedzie :) wyczerpujacy dzien w robocie, a jutro znow na 15 tylko..., ze bedzie troche lzej :)
Dennos - dokladnie, tez ostatnio nawet o 5 rano jak z roboty wrocilem zrobioem sobie maly spacer na kebaba i z powrotem najruchliwsza droga. Zupelnie inne miasto. Niedobitki wracaly z imprezy, jakies dupeczki jechaly we dwie na rowerze, slonce juz przygrzewalo... pielna pora :)
Nic, ide bezsenni jeszcze baletuja, ja ide spac. :) btw. Jest ktos z Poznania i okolic? Bo wlasnie sie zastanawialem zeby teraz wyjechac, ale moze uda sie na p rzyszly rokMB a samemu jechac to troche lipa :)
Ała :/
Rogacizna się potraskała na rowerze ^^
Life pro tip -----> uważajcie co by czasem nie spaść z ponad metra na plecy bo można się prawie udusić później :)
A tak to ok dzień :D
Rogacizna - współczuje :) ale oddychasz tam? :)
i zdrowiej tam powoli..
Malutka jak nikt za nasze zdrowie nie wypił to nam się kiedyś może uda ;)
A na wieczór:
https://youtu.be/E1WCx006PiI
https://youtu.be/CTqbT747qqg
i skoro lato tego nie mogło zabraknąć :
https://youtu.be/EJywPS6cKao
https://youtu.be/sdytkFL9b4o
Nasze wypijemy, ich nie :D
Bizą - a no widzisz, niewazne jak nylbym skupiony, kawalek kamyszka i lecisz, zwlaszcza jak apatrzysz sie na jakiej samice :D
Ogolnie to spalem, ale mialem tak hujowy sen, ze mam nadzieje, ze nie proroczy... no i az sie obudzilem i musialem wejsc na chwile :)
Widze zmarl Satoru Iwata, smutny dzien dla calej branzy...
Lece dalej spac :)
Siema,
Ale mnie rozłożyło, to jest jakaś masakra. Leże i nie mam siły aię podnieść z łóżka :/
Diablo
Teraz już oddycham ale pierwsza minuta po wypadju to była groźna. Nie umiałem w ogóle złapać powietrza ani za bardzo się podnieść :)
Mały
Z tym że ja nie na kamyku :P próbowałem zrobić "manuala" (jazda na tylnym kole bez pedałowania) z tym że za mocno się przechyliłem do tyłu i spadłem na plecy ale co najlepsze spadłem jeszcze w takie zagłębienie pół metrowe (bo to na takim torze rowerowym było) i jak tak przywaliłem o tą ziemię to dziewczyny które akurat też tam były się spytały: "żyjesz" a ja takim stłumionym głosem "ta-tak" ale jak sie próbowałem podnieść (bez powodzenia) to dodałem "chociaż chyba nie" :D w ogóle do końca wieczoru nie umiałem obrócić głowy w lewo całkiem a przy każdej próbie wstania z np łóżka gdzie trzeba unieść głowę to te ścięgna na szyi po pewej stronie strasznie bolały. Zresztą teraz jeszcze tež. No i trudno się pochylić do przodu, schylić czy uklęknąć. Ogólnie mocno przywaliłem. Wieczorem w ogóle myślałem nad tym czy nie odbiłem sobie płuc bo dostałem mocnego mokrego kaszlu.
Aha i po przyjeździe do domu ściągam kask, patrze na niego a on z tyłu cały porysowany...teraz już wiem czemu samego momentu uderzenia nie pamiętam.
No ale..taki sport...zresztą mały pewnie widziałeś moje profilowe na fb także wiesz jak używam roweru :P
Witam.
sztos - https://www.youtube.com/watch?v=T59kB3hq3Yg
Nie ma to jak w domu :)
A gdzie podróżowałeś?
Jest tu kto? ;(
nie po drodze mi z pogodą ostatnio... nie lubię takich okresów, kiedy jest w okolicach 20 stopni, ale deszczowo, w bluzie i kurtce za ciepło, ale zmoknąć też nie fajnie... jak żyć :P
A ja to latam po mieście w jakimś stroju sportowym czy po poostu t shirt + krótkie gacie i mitotito bo deszcz totylko woda :D
No świetnie, ale nie wszyscy mogą sobie tak w wakacje na rowerku w sportowych ciuchach szaleć niezależnie od pogody...
W ogóle to... po mieście? :P
Ech źle napisałem :D po prostu chodzę po mieście jak mi sie nudzi i to w obojętnie jakich ciuchach. Ostatnio w stroju z barcelony przeszedłem sie po mieście bo nudno w domu a na rower za późno a trzeba korzystać z tego że o 21 jest jasno i 25 stopni.
Ja mam taką zasadę że jak widzę kogoś że idzie po mieście w stroju sportowym i dla mnie ten ktoś nie wygląda dziwnie to ja dla innych też nie wyglądam dziwnie i mogę tak iść ;)
A na rowerku to jak latam to wszędzie :P czy to schody, czy to skarpy, czy to po lesie...
bez różnicy nad czym przelecę >:D
Sorry za fote ale fotograf mama także zamiast uchwycić na zdjęciu ile miałem do ziemi to woli dokładniej mnie sfotografować :P
Miasto jak miasto :P po prostu idę gdzie mnie nogi poniosą. Po rynku pochodzić, gdzieś przysiąść na ławce itd :D
No kurde chłopie :D miasto jak miasto. Rynek, sklepy, jakiś park, kościół... :D
W Katowicach tego nie ma? :P
[28]
Te, nie nabijaj sie z barszczu :D
Nie xhce zepsuc zabawy, ale on sie z Ciebie jajeczka robi, a Ty mu sie tlunaczysz :p
A to skurczybyk :D
no tak, w sumie można się było domyślić :D
Rogacizna w barszczu? ;)
a to barszcz nie jest na kurze ?
Wołowina w buraczkach? :)
https://youtu.be/G9btVF8bgb4
Zepsułeś mi zabawę mały :P
No kurde chłopie :D miasto jak miasto. Rynek, sklepy, jakiś park, kościół... :D
W Katowicach tego nie ma? :P
No jest... w sumie niejeden park i kościół :P Wprawdzie nie jest to duże miasto, ale że jest w konurbacji, to właściwie możesz sobie paredziesiąt kilometrów iść i ciągle te miasto będzie....
[32]
No na szczęście jeszcze nie miałem tej "przyjemności" tarzać się w barszczu :D
[33]
Wiem, byłem w Katowicach nie raz :D
No moje miasto to 13k mieszkańców i 20km2 powierzchni :P więc jakaś potężna mieścina to to nie jest.
Kto psuje, to psuje Diablo... Ale masz racje, powinien wytestować nowy zapach :D
Ostatnio coś często widuję Iwonę z Shella na nockach... Dzisiaj była okazja chwilę pogadać :)
Eee słaby ten barszcz. Liczyłem na jakąś faze ze względu na to że to ma toksyny ale jedynie piecze i są bąble więc nie polecam :/
:D
[37]
Lol :D
do katowic mam 58km
Jak chcesz fazę, to się nawpierdzielaj trutki dla szcurów na starej recepturze ;>
Mały - na marginesie, okropne imię Iwona dla młodej dziewoi, a co dopiero dla wybranki.. :p
@ xinjin
obrażasz moje uczucia snobo-wielkomiejskie..... :D
(bo z Kato takie miasto, że poza centrum czujesz się jak w każdym inszym brudnym małym mieście(tym bardziej, że południowe dzielnice to właściwie takie wyspy małych miasteczek) :P No chyba że to akurat osiedle bloków, na którym mieszka więcej ludzi, co w całym Pszowie.......)
[24] Ostatnio w stroju z barcelony przeszedłem sie po mieście bo nudno w domu
----->
bez różnicy nad czym przelecę >:D
@Bizą - fajna fotka, fajna zajawka, a przeskoczyłbyś tak dajmy na to nad tym Barszczem? Radze się dwa razy zastanowić...
[34] No moje miasto to 13k mieszkańców i 20km2 powierzchni :P więc jakaś potężna mieścina to to nie jest.
U mnie w bloku mieszka więcej :p
Tomasz, jakies doswiadczenia z Iwonami? :) slyszalem jedna opinie, ze nie sa to kobietki warte zachodu :P
Już mówiłem jaką miałem "fazę" po zarwaniu nocki w szczelnie pozamykanym garażu wypełnionym K2 07, Motorex Brake Cleanerem i benzyną ekstrakcyjną? Nie żeby coś ale na zmysły to działało. Może to jakieś placebo ale po wdychaniu przez całą noc takiej mieszanki, rano miałem wrażenie że jakoś dziwnie się oddycha i że kręci mi się w głowie choć się nie kręciło. Coś nie do opisania po prostu, tak najzwyczajniej w świecie się dziwnie czułem.
Xin
nad barszczem....hmm...dorasta do 4,5m. Więc mogłoby być ciężko bo takich wielkich hop jeszcze nie latam. Maks 2m no ale po dobry przygotwaniu by sie udalo zapewne. W tym sporciu grunt to uwierzyc ze sie uda i przelamac wlasne lęki. Wystartować w kierunku rampy mimo że nogi trzęsą sie ze strachu i najlepsze uczucie jest wtedy gdy mimo takiego strachu uda się przelecieć nową hope czy coś nowego w powietrzu zrobić :) radość nie do opisania :)
na którym mieszka więcej ludzi, co w całym Pszowie.......)
takie male miasta maja swoje zalety :D
Arxel dotrwał, bo nie pił za dużo.. 5 albo 6 piw na pikniku, później na afterze kilka kielonów + 2 piwa.
Wstał grzecznie o 9, odprawił ekipę warszawsko-wrocławską do domu, przed 11 był na mieszkaniu, ogarnął się i o 12 był w pracy. Ku jego zdziwieniu było też tam z 10 innych osób, w tym nasz dyrektor pionu się zjawił (który postawił nam pizze a obiad - miły gest) :)
W tym miesiącu mam już prawie 40h nadgodzin, dzisiaj wyszliśmy (no, 5 osób aż) o 22..
Szkoda tylko, że podwyżkę mam ustaloną na przyszły miesiąc i teraz za nadgodziny i weekendy będzie stara stawka :(
Paaanie to Ty Barszczu nie widziałeś. U mnie w mieście to jak widzą te 4,5 m to nawet nikt się tym nie zajmuje bo uważają że dopiero kiełkuje...
Łodefak?! O_o ogólnoświatowa ciocia (wiki) mówi że dorasta do 4.5 m :D
A ja w sumie nie widziałem nigdzie tego barszczu... beton wszędzie jest :D
No widzisz, duże miasto więc zieleni brak. Tyle tracisz :D moje mimo tych 13k mieszkańców to wieś to nie jest i las u mnie ciężko znaleźć ale wystarczy odjechac na jakieś 3km i są takie pola zieleni i lasy że sie czujesz jak na mazurach :P lubie tu mieszkać :D wszystko co trzeba kupic itd i wgl wszelkie potrzeby to mam w miescie a jak chce łono natury to kwestia 30min z buta albo 5min rowerem i mogę hasać po łąkach czy lasach :D
ogolnie nie chciałbym mieszkać w takiej "betonowej dżungli" :D
Szkoda tylko, że podwyżkę mam ustaloną na przyszły miesiąc i teraz za nadgodziny i weekendy będzie stara stawka :(
No, na pewno jest ci bardzo ciężko :>
A ja w sumie nie widziałem nigdzie tego barszczu... beton wszędzie jest :D
No tak ale zaś bez przesady. To do ile to rośnie, 6m? 7m? Przecież to zwykła roślina a nie jakieś drzewo :D
4,5 razy 2 to je...tu w pamięci, tam dodać....no weź 13metrów?! Z dupy tyle? :D
Ok nie udawajmy kretyna. 9-13.5m to jakoś za dużo na ten barszcz :D
Nie z dupy, z ziemi.
Inni stali bywalcy karczmy niech potwierdzą, po co niby miałbym Cię wkręcać?
Spytaj rodziców jak nie wierzysz. A najlepiej możesz nawet spytać jakiegoś eksperta np. pani od biologii jak chcesz...
Oficjalnie jestem studentem. Yay.
[55]
Oficjalnie rozpocząłeś proces marnowania 5 lat życia :D no ale studia to zawsze niezapomniane przeżycia z ku plami itp więc nie tak do końca zmarnowane...
[53] [54]
Ok ok znawcy botaniki :D
Jak to jest, że każdy gada o tym Barszczu Sosnowskiego, a ja go jeszcze nigdy nie widziałem? Podobnie jest zresztą z dopalaczami, gdyby nie to, że co chwila jest o tym w mediach, nie wiedziałbym, że takie coś istnieje. :P
bizon, skończyłeś studia?
Ja cię podziwiam, bizą, nic nie wiesz o studiach, ale musisz coś od siebie napisać :D
@ cyber rekinie
i co będziesz studiować, rekinie? czyżby finansjerę, hohohohoeiheh.... eee taa...
I potwierdzam z tym baszczem, wprawdzie nigdy go nie widziałem, ale xinjin ogląda dużo filmów, na pewno przewinął się też jakiś przyrodniczy, więc się zna i ja mu wierzę
Nie :D ale mimo że nawet liceum nie skończyłem to dobrze wiem że studia nie są gwarancją późniejszej dobrze płatnej pracy :) bo z takim celem pewnie na nie idziesz :)
sirry no ja sie na każdy temat wypowiadam :D
Single - zobaczys jak bedziesz widzial dziko rosnacy wysoki koper :D tez nigdy chyba nie widzialem tego ustrojstwa, albo nieswiadomie po prostu ignorowalem to. Z dopalaczmi tez nie mialem nawet spojrzenia. Zalezy w jakim towarzystwie sie obracasz :)
Rekin, oby cos Ci to daly... :)
Hut, a moze i nawet widzial na wlasne oczy takiego wielgachnego? Bo w fiomie raczej by nie pokazali :D
Tomasz, ano widxisz, ja aby znam jedna Iwone, troche dziwna kobita, ale u nich to rodzinne ponoc, pracuje u nas jako pomoc kuchenna i z tej racji, a tak to zadnej Iwonki... :)
Jak bym był taki mądry jak teraz(:D) i nie miałbym innych obciążeń życiowych, co wtedy gdy mogłem sobie wybierać dzienne studia, to i tak nie wybrałbym takich typowych, co po nich niby praca jest, a właśnie takie zupełnie stereotypowo nie dające jej. Moim zdaniem trza korzystać z możliwości wyboru i swobody, a nie działać schematycznie czy też bezpiecznie.
Ale i tak najlepiej kodzić od gimnazjum, a potem robić w IT i udzielać się na golu, np. w sprawach mody męskiej jak to tu bywa :P
Zauwaz taz Hujciu, ze takie osobniki sa ekspertami w prawie, astronomii, fizyce, niologii, chemii, filmie, muzyce, w jezykach obcych i naprawie bulbulatorow ciagnikowych :)
Pierwsza juz, pora odespac pracowity tydzien. Dobrej pany :(
Spanie?
Statystycznie:
Śpiąc po 8h dziennie czyli 1/3 dnia, w ciągu 60 letniego życia 20 lat spędzisz w śnie, bo 1/3.
Nadal chcecie spać? :D
Wieczor
Odczuwam pokuse zjedzenia czegos slodkiego
Bije sie z myslami
Pojade na rowerze, to spale to co zjem
Usprawiedliwianie sie, taa
Tak naprawde, to wczesniej zjadlem fasolke i 2 pizze
Ale organizm wola o cukier, bo nie lubi diety lowcarb
Ubieram sie
Szukam bateryjek do tylnej lampki
Bateryjki rozsypuja sie po calym pokoju
Zgarniam dwie i wychodze
Ide do Fiata po pompke, bo z przedniego kola zeszlo cale powietrze
Szukam pompki po omacku wsrod sterty puszek
victory.jpg
Zaczynam pompowac
Idzie ciezko
Robie kilka przerw
Przechodzacy sasiedzi tylko mnie dekoncentruja
Podczas pompowania niechcacy rozpieprzam swiatelko w rowerze sasiada, o ktory stal oparty
Udaje, ze nic sie nie stalo
Popmuje dalej
I dalej
Poddaje sie, jest chyba niezle
Wkladam baterie do lampek
Swieca jak kresowa dyskoteka, taka ze striptizem
Przejade szybko, zaraz bede w domu
Wsiadam na rower
Opony skrzecza jak torturowana zaba
Chyba nie pojade
Wsadzam rower na klatke
Przewracam rower sasiada, cos sie potoczylo w kierunku kratki odplywowej
Udaje ze nic sie nie stalo
Ide do samochodu
Lozysko raczej sie nie rozsypie, mimo ze dopiero jutro mam naprawiac
Nie mam klucza
Fuck
Wracam do domu, nic nie zjem
W polowie drogi orientuje sie, ze mam jednak kluczyk
Pokusa wygrywa
Jade do Biedronki
PO drodze na skrzyzowaniu omal nie dochodzi do wypadku
Kolejne skrzyzowanie i brak swiatel
Takie glowne, gdzie jezdzi duzo samochodow, sami wiecie
A ja jestem na podporzadkowanej
Mija czas
W radio slysze Maryle Rodowicz i sam coraz chetniej wsiadlbym do pociagu byle jakiego i pojechal gdzies daleko
W koncu dojezdzam
Wjazd zaslania TIR
...
Parkuje
Ide na dzial z cukierkami
Nie ma moich ulubionych
Musze wybrac cos innego
W miedzyczasie uwage przykuwa dziewczyna wykladajaca towar na polki
Jest niezla, szczegolnie jak sie schyla
A ja mam wolna chate
Ide do kasy z arsenalem sacharozy
Dodatkowo biore gumki
Na kase wchodzi ONA
Moja kolej
Patrzy na niesamowita ilosc wszelkiego rodzaju slodkosci
Mowi, ze zwazajac na moj poziom cukru nie moze mi tego sprzedac
Dwa dni pozniej zostaje zwolniona
Z gumek tez rezygnuje, odebrala mi humor i stala sie nagle gruba i brzydka
Kierunek - Kaufland
By nie popelnic tego samego bledu dokladam sie do rachunku starszej pani, ktorej proponuje odniesc zakupy do samochodu
Nie ma samochodu
Cholera
Musze ja podwiezc, uratowala mi dupe
Jedziemy na wioske nieopodal
Po drodze robie szalenczy rajd miedzy jeleniami
Wnosze zakupy do jej domu
Wychodzi jej syn z morda, ze mam sie wynosic
Wracam do domu
Wchodze w butach i zostawiam wszystko na blacie
Odruchowo otwieram piwo
Zdejmuje buty i kurtke, potem siegam po ice tea zapominajac, ze mam otwarte piwo
Siadam na stoliku, rozpieczetowuje biszkopty
Spostrzegam otwarte piwo
Kur... zeschna sie
Mam dosyc
Wlaczam TV i szukam na dysku "Przetrwac w Junkonie"
Naciskam play
"Program nie zostal nagrany z powodu utraty sygnalu"
Huth .. a ja małe rogi będę bronił, o szaleństwach wie więcej niż Ty :)
Cyber rekin - i jak się nie pojawisz częściej niż obecnie to żeś zad rogacizny, a nie student :)
Bioznku kto przesypia ten przesypia chociaż fakt na niektóre stany sen działa..
Malutka - https://youtu.be/RVmG_d3HKBA
Szymon aż tak nie udało się kupić autka? :)
To akurat napisalem dawno temu, jak jeszcze nie ukradli mi zarowno roweru jak i samochodu ;) Teraz jezdze Polonezem z 1992 roku i sprawdza sie wysmienicie poki co
, o szaleństwach wie więcej niż Ty :)
Rozwiń tę myśl :D
Malutkie różki - a co tu rozwijać? :)
Huth to smętna bestia czasem myśląca, Ty kipisz energią ( choć z myśleniem różnie) :)
wiec łopatologicznie trza tłumaczyć czy jak? :)
wiec łopatologicznie trza tłumaczyć czy jak? :)
no i mamy rozwiązanie tego czemu trza tłumaczyć:
choć z myśleniem różnie
Ale ok nie trza :D
Krówka - ale wiesz że przywalenie łopatą zwykle boli? :)
i nauczyciela bo zostają odciski jak i drzazg i może to kiepski przykład dla uczonego? :)
a to na poprawę nastroju dla wszystkich :)
A wiesz że grabiami też? ^^
Kiedyś nawet chciałem sprawdzić czy możliwe jest dostać grabiami tak w ryj jak na kreskówkach. Pomyślałem że w razie czego chwyce je jakbym miał dostać ale nie spodziewałem się że od momentu nadepnięcia do przydzwonienia nimi w moją gembe minie jakieś 0.3.sek j nie zdąże chwycić...
spoiler start
..."paaanie to był moment"
spoiler stop
no ale miałem jakieś 8 lat....cóż chcesz od takiego dzieciaka ^^. Ale nikt nie dowiedział sie o tym jak narobiłem sobie guza wielkości melona na środku czoła :)
Bizonku ... śmieję się jak głupi jak to sobie wyobraziłem :)
prześledź wszystkie znane mi bezsenności i poszukaj tego u Hutha :)
https://youtu.be/IGAVwQAmAHs
motto na życie :)
bizą, nigdy nie myślałem o studiach jako o choćby minimalnej gwarancji jakiejkolwiek pracy. Chcę poszerzać horyzonty i poznawać nowych ludzi. To są moje główne cele.
Diablo, częściej się nie da, ja tutaj wpadam codziennie ale nie zawsze się wpisuję.
Ale jaki kierunek to może na razie nie zdradzę. O tak o.
Cr - to się wpisuj częściej :)
bo każda osoba tutaj na wagę złota a i pogląd inny jak i coś do pożartowania :)
zgaduje - politologia lub stosunki międzynarodowe ! :D
Nie, ale dobrze kombinujesz.
Cr socjologia? ;)
lub pojechałeś po hardcorze i pielęgniarstwo ! :)
jedyny facet na jakieś 200 kobiet ! :D
Strzelaj dalej. Ale na moim kierunku też jakoś od groma kobiet chyba jest. Nie wiem czemu.
CR w pewnym momencie na swoim byłem jedynym rodzynkiem na ponad 30 :>
Resztę loterii zostawię innym :)
edit:
https://youtu.be/1RergWOAFoc
coś muzycznego :) ( plus dla takiej kobiety za samą urodę warto zamordować lub przywalić kogoś narzędziami ogrodniczymi )
Też chciałbym być już studentem. Nawet nie wiesz jak bardzo ci zazdroszczę.
Oglądał ktoś nowego Terminatora? Czy trzeba znać poprzednie części żeby w miarę wiedzieć o co chodzi? Nie mówię o wyłapywaniu smaczków czy coś takiego.
Nie ma czego, to chyba najgorszy z możliwych. :P
Cr
nie oglądałem :)
Ok, zbieram sie. Kawencjusz przestaĺ działać :D ale w sumie kiepsko trochę. :/ od początku czerwca nie siedziałem tak dlugo ze juz sie robilo jasno. Ewentualnie raz czy dwa ale takiego pięknego wschodu slonca to nie widzialem od tamtego roku :/
Jedna z wielu oznak ze mi sie nudzi i trza isc spac ->
boze w co ja gram :D
Rogacizna co to? :)
Single z młodego dupnego wieku się wyrasta, z starego już nie da się ;)
Cr patrząc na jedynkę i dwójkę wypadałoby, nowego nie oglądałem..
Clumsy ninja. Jakieś pierdoły na androida :D
A przed snem czytając zaległe posty :
Arxiu wpadaj do Wawy zrobimy Ci kolejną lekcję męskiego picia ;)))
Dziewczyna chciała się wybrać i zastanawiałem się, czy muszę jej zrobić wcześniej jakieś szybkie streszczenie albo maraton.
Blue is the Warmest Color pomimo dalekiej mi tematyce mnie oczarował. Teraz za sprawą The Secret of the Grain mam okazje z bliska przyjrzeć się życiu arabskich emigrantów we Francji. Ale jakże inaczej jest ono pokazane niż we wcześniej oglądanym przeze mnie La Haine Kassovitza. Każda scena niczym u Tarkowskiego płynie w nieskończoność, detale potrafią przytłoczyć, naturalizm w czystej postaci a wszystko w konwencji para-dokumentalnej obserwacji. Abdellatif Kechiche ma bardzo ciekawy i w zasadzie trudny do opisania styl. Tym filmem udowadnia (w zasadzie udowodnił w 2007 r.) że jest jednym z najciekawszych współczesnych reżyserów. Kuskusa nie jadłem ale po tym filmie napewno spróbuje ;)
Tyle z mojej strony w kwestii tego co oglądałem ostatnio.
7081noziB - i jak pytałeś o Barszcz ? :D
Co do mnie to --> http://youtu.be/UeuS_vWFtcw bo do poniedziałku (zobaczymy czy nie dłużej) jestem na L4...
Aha zapomniałbym Rekin albo szymon_majewski - jak będziecie będe miał pytanko techniczne związane z gitarą ;)
Możesz pytać.
Xin
Dzbanie Ty :D wakacje są, jak sie mam nauczycielek pytac xd
Śpieszmy się kochać urlop, tak szybko odchodzi :(
No nic, do niedzieli jeszcze można się wybyczyć. Później wir pracy na nowo, ech.. Za same bycie obywatelem Polski powinno się dostawać 2k do ręki, o! :P
@Rekin - gdy chce zagrać coś w dropie c (cgcf) to szczególnie struna e na moim basie zaczyna troche zachaczać o progi. Co w takiej sytuacji powinno się zrobić? Podnieść akcje czy raczej zmienić struny? Tak się składa że chciałem coś pograć w tym dropie (kupiłem utwór w Rocksmith) ale nie znam się jeszcze za bardzo na regulacji, czy jeśli nie będę w ogóle kombinował to z moim basem może być coś nie teges w późniejszym czasie (nie wiem? porysowane progi etc?)
Bizun - dzbanie :D nie mów że uwierzyłeś :D ?? Trollowałem Cię z nudów :P
Xin
wazonie :D nie uwierzyłem :D
Trollowałem Cię z nudów :P
jak każdy :D Ty, huth....
po co niby miałbym Cię wkręcać?
O Wy ch**e :D jeszcze z takimi tekstami mi wyjeżdżałeś. Wiesz że ja za błyskotliwy nie jestem także tego :D takie tricki psychologiczne :D
Mówiłem żebyś nie wierzył we wszystko w to co sie pisze w necie.
[97] nie uwierzyłem :D
Wcale xD
Jak mnie wszystko wkurwia... ludzie mnie wkurwiaja, robota mnie wkurwia, pogoda mnie wkurwi ,moja wlasna zamulatosc mnie wkurwia, glowa mnie napierdziela i to mnie tez wkurwia, koszenie trawy mnie wkurwia, granie mnie wkurwia. No kurwa....
Ale fakt, barszcz ptrafi urosnac do kurewskich rozmiarow. Ale nie potrafie zrozumiec dlaczego nie przyjales moje trolla Potwierdzam! I dales sie nabrac :P
Xinjin, najprościej będzie wyregulować akcje strun regulując pręt. Jeśli postanowisz wymienić struny to i tak też musisz ten pręt wyregulować. Tylko nie wiem czy w przypadku Rocksmitha ma to sens, bo tam co druga piosenka ma jakieś inne strojenie. Prętem raczej nie powinno się zbyt często bawić.
Mały.. Stan przejściowy, jutro już pewnie będzie normalnie. Jeśli nie, to zdecydowanie coś z tym musisz zrobić :)
Nie pozostawiacie na bizonie suchej nitki :D
@Cyber - dzięki za odp. A czy takie granie (wiadome nie cały czas bo też przestrajam często tak jak napisałeś głównie drop d + zdarz sie też e flat) bez regulacji może w jakiś sposób zagrozić mojemu sprzętowi, jak myślisz?
Nie pozostawiacie na bizonie suchej nitki :D
Ktoś tego flakona do życia przygotować musi...
@maly - nie łap za słówka :p
bez regulacji może w jakiś sposób zagrozić mojemu sprzętowi, jak myślisz?
Może musisz iść do jakiegoś specjalnego lekarza skoro musisz regulować swój sprzęt >:D
Ktoś tego flakona do życia przygotować musi...
E! Do Rybnika nie mam daleko wiesz >:D przyjde ze stadem ^^
[106]
A żebyś wiedział. :D więcej sie życia na GOLu nauczyłem niż w szkole :P
Bo w szkole to się nic nie nauczysz, tak więc pie*dol szkołę, zostań ninja ;>
Adam, opowiadaj.
[107] Może musisz iść do jakiegoś specjalnego lekarza skoro musisz regulować swój sprzęt >:D
Omg co za dzieciak. Humor rodem jak z 2d gimnazjum...:P
[109]
Masz racje! Pier*ole szkołe :D i zostane konserwatorem powierzchni płaskich ^^
[110]
Bo ja sie dam nabrac myslisz :P sorry ale nie :D
A na dzisiaj taki kawałek
https://www.youtube.com/watch?v=nDUw3OQCTpg
Zupełnie nie moje klimaty, ale są takie chwile (jak np. ta) że odnajduje się w każdym gatunku muzycznym. Wpadł mi w ucho, kiedy ślęczałem nad składem w Fifie 15 :)
/ edyta. Proszę poprawić mnie we wstępniaku. To csw można sobie darować, zwykły thomas wystarczy :)
@Biżą - to co za 100 postów pogrubienie ? Myślisz że dobijesz dziś w Bezsennych ? Opowiadaj jak się z tym czujesz ? R u proud ?
@Cyber - a to nie trzeba w takich wypadkach zmieniać na cieńsze struny?? Czy ja coś źle zrozumiałem. Dzięki za odp!!
Jeśli nie będziesz nic regulował teraz to struny będą po prostu brzęczeć, ale nic poważnego się nie stanie. Jeśli zmienisz struny na grubsze i go nie wyregulujesz to napięcie może być zbyt duże i w najgorszym wypadku coś Ci się urwie albo złamie gryf.
Xin
kminie 10 minut...i nie ogarniam o co ci chodzi :D nie pisz stylem jak diablo :P
E/
ahaaa kurde ale ze mnie :D do 6k dobije. Ogarniam juz. Nie w bezsennych tego nie osiagne. :D nawet bym nie pamietal jakbys nie przypomnial :P
[113]
Tak jak 104 :D nie dam sie nabrac malutka :P
@down
Wiem juz sie kapnąłem ale pogrubienie jest dla userów z ID chyba 600.000 i niżej.
Yyy chodzi mu o to, że za 100 postów, czyli jak na moje obliczenia będziesz miał 6000 tysięcy postów, dostaniesz pogrubienie? Nie orientuje się jakie są kryteria, żeby mieć te pogrubienia, ale wydaje mi się, że właśnie o to chodzi Xinjinowi.
Tomasz, mozliwe, ze to tylko hujowy dzien, ale nie zmienia to faktu, ze wszystko od jakiego czasu mnie irytuje...
Ide spac, bo na rano do roboty... dobrrj wszystkim :)
Wiem juz sie kapnąłem ale pogrubienie jest dla userów z ID chyba 600.000 i niżej.
Aha to sorki, tego nie wiedziałem. W każdym razie, opiszesz jak to jest stać u progu Legend-y?
Zawsze było od 6k postów.. Kiedyś dawali dla ludzi z jakimś tam stażem dodatkowo.
Tomasz, mozliwe, ze to tylko hujowy dzien, ale nie zmienia to faktu, ze wszystko od jakiego czasu mnie irytuje...
a wiesz ze mnie też. Do tego dzisiaj byłem jak zwykle na tym moim torze rowerowym i tak pstrze na swój rower. Ogladam dokładnie i co widzę? I rama pęknięta do cholery. Sie wkurzyłem konkretnie, nie powiem. Ale akurst w rakim miesjcu ze nie groźnie. Chyba ze bedzie sie powiekszac.
[120]
No czuje sie zaszcycony : przede wszystkim pozdrawiam moją dziewczyne która to teraz stoi w garazu (if you know...). Do tego przyjaciół, mame, tate i całe fejsbuki.
Dzień dobry. ~
W sumie zauważyłem u siebie zakola i lekkie nadmierne wypadanie włosów (łysieniem tego nazwać nie można, nie wypadają mi garściami po myciu). Jutro idę do fryzjera coś z tym zrobić. ~
Co do barszczu sosnowskiego, dzisiaj go pierwszy raz widziałem. :>
Huth to smętna bestia czasem myśląca
oh dziękuję ci bardzo, czasem jesteś miły
uważaj bizon na barszcz o łodygach szerokości pnia sekwoi, kto wie co tam poza miastem w takich temperaturach potrafi wyrosnąć
Lyczek ---> No tak, a wtedy bym mogl zrobic fortune na jakiejs ksiazce ;-)
Thomas ---> Meh. Nawet nie wiem, gdzie zaczac. Nigdy sie nie spodziewalem, ze mozna przyjsc do chlopaka regularnie co tydzien, przez pol roku, jak w zegarku, tylko po to, zeby sie uczyc. Rownie dobrze moglbym miec dziewczyne z Krakowa, widywalbym ja tak samo czesto. I nie rozumiem po co sie D. ze mna droczy, ze cos zrobi, jak nie ma w ogole zamiaru.
Huth
tzn słyszałem że to ma gruby pień, nie tak jak nprmalna roslina ale bez przesady :D. A tak poza miastem to uważam także...no...
E/
Dobra nikt nie chwycił sie na haczyk. :D
Xinjin, jak Ci struny brzęczą to znaczy, że jest za mała akcja strun i trzeba je bardziej naprężyć. Można to zrobić zakładając grubsze struny albo bardziej je napinając prętem.
Mały pocieszę Cię. Też tak miałem. Nie pamiętam, czy coś z tym zrobiłem, ale bodajże samo wszystko się unormowało. Zresztą.. Nie pierwszy i nie ostatni raz :)
Single - jaki wiek?
Adam - a widzisz.. Taka niestety jest płeć przeciwna. Sam na pewno przez ten czas się nakręciłeś, a D może się z Tobą droczy, bo nie chce Ci zrobić przykrości. Taką opcję też brałbym pod uwagę z racji, że byłem niejednokrotnie w podobnej sytuacji.
Bizon - roślina i pień? Oj.. :)
Xinjin - niech zgadnę. Fakt? :p
Thomas
no bo plan był taki że chciałem napisać coś głupiego żeby Wyście myśleli że nie ogarniam i wierze w te głupoty co napisał huth :D ale nie złapaliście sie na haczyk :/
Xinjin - niech zgadnę. Fakt? :p
A teraz właśnie googlowałem "absurdy gazety fakt" :D
Xin
nie smiej się. Piety też sa grozne http://img.wiocha.pl/images/0/5/05d64dd76ddc39321d9f6f4d95dccbe0.jpg
@cswthomas93pl – 14.
Bo nie chce mi zrobic przykrosci? Ale przeciez w ten sposob robi mi tylko niepotrzenie nadzieje. I naprawde nie rozumiem, ze podczas roku akademickiego nie miala dla mnie czasu, nawet jak juz bylismy po egzaminach - wolala isc na impreze do kolezanki i potem nazajutrz odsypiac.
Piety też sa grozne http://img.wiocha.pl/images/0/5/05d64dd76ddc39321d9f6f4d95dccbe0.jpg
W ogóle nie śmieszne. Współczuję ci poczucia humoru.
Adam, a wziąłeś po uwagę taką przykrą możliwość, że ona naprawdę chciała się tylko uczyć?
[133]
Widzisz, mnie 127 też nie śmieszyło. Ale się o to nie rzucam jak świnia do gnoja.
Adam - Ty odbierasz to w ten sposób. Ona ma trochę inną perspektywę widzenia i właśnie robiąc Ci nadzieję, myśli, że postępuje dobrze. Tak źle, tak niedobrze.. Kiepska sytuacja.
Nie wiem jak wygląda sytuacja u was, ale czy D wie jak ją spostrzegasz? Jeśli tak, to na Twoim miejscu porozmawiałbym z nią. Chociaż przypuszczam, że nie masz o czym.. Dla mnie jej zachowanie jest jednoznaczne. Znaczy się nie zrozum mnie źle, ale imho to typowy brak zainteresowania drugą osobą.. :(
Single - szybko. Bardzo szybko.
Bizon - taaa. Cały czas tłukło lepsze :)
/ to już nie te czasy, kiedy ślęczało się do 4, czy 5 nad ranem.. Czas spać, tak więc dobranoc wszystkim.
cswthomas93pl - wiem :) póki mi rosną włosy to się zetnę na coś takiego (z góry przepraszam jeśli zdjęcie jest jakieś małe, jestem na telefonie i tego nie widzę) --->
A jak zacznie mi już broda rosnąć to się zgolę na łyso i ją zapuszczę :>
Thomas ---> Ona lubi sie w duzo rzeczy angazowac jednoczesnie. Ale zeby nie moc wygospodarowac czasu raz w tygodniu dla mnie? Ech. Rozmawialem, wie ze mnie zaniedbywala podczas zajec. Mowila, ze postara sie, zebysmy ten czas nadrobili, ale ja w to nie wierze.
Zdjęcie jest okej. Ja jak wyłysieję, to zetnę się na podobę marines
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/1/1c/Soldier_running_in_water.jpg
Też prezentuje się nieźle, ale też trzeba mieć świadomość, że nie każdemu taki fryz pasuje.
A jak zacznie mi już broda rosnąć to się zgolę na łyso i ją zapuszczę :>
Jak Walter White :)
Nie śpię, bo trzymam kredens!
/ ed.
Adam - wierzysz, że te słowa coś znaczą? Bo jak dla mnie to jest pusta gadka, normalnie wypisz wymaluj moje doświadczenie z przeszłości.. Cóż.. Czas pokaże. Obym sie mylił :)
W sumie, ktoś z zakolami może powiedzieć jak to jest w sprawie kobiet? To główny powód tego, że się tak przejmuję. :P
Co do Waltera White: podobnie, z tym że trochę krócej i jeszcze takie paskia na policzkach zostawię (nnawet nie wiem jak to się nazywa i czy się jakoś nazywa).
Delikatny zarost, po prostu :)
Powiem Ci tak.. Są dziewczyny które zwracają na to uwagę. Są też i dziewczyny, które zwracają na to uwagę, ale w zupełności im to nie przeszkadza.
Często widzi się facetów z zakolami ze świetnymi kobietami ;)
A cóż to?!
Najlepszego bizą :)
Ni huja nie rozumiem kobiet...
Kurwa.... marnosc nad marnosciami....
Dzięki :D
Ni huja nie rozumiem kobiet...
"Nie Ty jeden" :D
Opisz swój przypadek :)
[146]
Teraz już duże tak? :D w końcu 15. "Kwadrans życia" :P
zwracać się do mnie per pan ^^
Malutka cóż żeś spierdolił? ;)
Obstawiam panią Iwonę :P
@down
Ok ok :) BTW gol zmienił urodzinowe obrazki. Wcześniej te tradycjne anime a teraz taka fura ^^ jeszcze żeby wiedzieli że nie lubie BMW :/
No cóż, wypadałoby się w końcu położyć...także dobrej nocy (której zostało max 30 minut :D)
Per pan pierdzi-pierdółka ;) ale pomińmy w twoje święto ten temat :)
to w ramach urodzin masz kołysankę (a nawet dwie) :
https://youtu.be/9CFmQLafq4g
https://youtu.be/XiBYM6g8Tck
a nóż któraś się przyśni :)
Byłem dzisiaj na Tedzie 2. Bawiłem się nieźle, sporo fajnych żartów, ale akcja pod koniec zepsuła mi mocno odbiór, była po prostu sztuczna i kompletnie niepotrzebna, bardzo na siłę.
W moje urodziny bardzo chętnie widziałbym jakiś obrazek z serii Gothic, byłoby miło dostać 'kartkę' z grą dzieciństwa. :P
[148]
No te latynoski to by sie przyśnić mogły :D starcy z macareny raczej nie :/
Ja to bym chciał kartkę z Skyrima. Jedyny słuszny RPG...jedyna słuszna gra...i w sumie jedyna taka gra na świecie pod względem rozgrywki i ogólnie całokształtu.
BTW te uczucie jak otwierasz okno żeby sie ochłodzić ale nie czujesz żadnej różnicy temperatur dom->dwór :(
Krówka -Jak widzisz w tym teledysku dziadków zamiast panienek to źle z Tobą ;D
Malutka od wczoraj pijesz że coś zwaliłeś? Kiedyś to musiało się zdarzyć (dojrzewasz) wkrótce może kogoś nawet zaliczysz ;)
Przesadzacie.. Kilka godzin przeleżałem na słońcu dzisiaj, wypiłem Radlera, kilka małych butelek z napojami i było jak najbardziej okej. Gorsze temperatury się przeżywało.
Obejrzałem wilka z Wall Street. Do połowy praktycznie nic konkretnego prócz pogaduszek Jordana. Później się rozkręciło, ale i tak spodziewałem się czegoś lepszego co do całokształtu.
Zapewne wszystko przez ten hype.
Diablo
heh no bez przesady :D ale wiesz, gustuje w młodszych niż na tym teledysku to dlatego nie zwracałem na nie tyle uwagi :)
Thomas
Nie wiem gdzie mieszkasz ale u mnie na śląsku to termometr pokazał w pewnym momencie 33° a jak zaczęło na niego świecić słońce to ok 45° także tego :D a jutro ma być 35° u mnie :(
To w ramach bezsennych ciepłych kluch :)
Malutkie różki - nie dostrzegasz kobiet bo " podobno " wolisz młodsze ..
A nagle widzisz starszych facetów ? I nagle te wszystkie teksty o pedałowaniu.. :D
(chciałbym skomentować coś w o wskakiwaniu puzzli na miejsce ale za duszno ;P )
Młodsze takie w moim wieku :D
I nagle t wszystkie teksty o pedałowaniu.. :D
Kurde chłopie :D
ok, pedałowanie ale jest różnica między takim gościem
http://bi.gazeta.pl/im/a7/ce/da/z14339751Q.jpg
a takim
http://www.ontariocycling.org/wp-content/uploads/2011/02/IMG_3557.jpg
Z tymi pierwszymi jakieś wspópne mianowniki do tego "pedałowania" by się znalazły..obcisłe ubrania, prawie że jaja na wierzchu itp ale do tych drugich już się nie masz jak przyczepić bo żaden normalny facet nie ma takich jaj żeby latać rowerem :D. Żeby uprawiać ten sport po prostu trzeba mieć nasrane we łbie :D a w przypadku pierwszego to wsiadasz i jedziesz, niezależnie od odwagi czy umiejętności itp.
Tak BTW, mam w domu też taką koszulke jak ci kolarze...i kurna nie rozumiem po cholere to? Jechałem w tym może ze 2 godziny jakoś w tym roku na początku wiosny więc temperatura jak najbardziej ok a mimo to jak przyjechałem to można by mnie wykręcić jak ręcznik. Zero przepuszczania powietrza, człowiek się poci jak świnia, do tego ta świadomość że wyglądasz w tym jak kretyn (która mi towarzyszyła za każdym razem jak przejeżdżałem obok kogoś). A teraz lato, temperatura rzędu 35° i jeżdże w lekko za dużej (specjalnie) koszulce z takiego rozciągliwego materiału i obojętnie jak długo i intensywnie pojade to ani kropla potu ze mnie nie spłynie. Po prostu jest taka przewiewna. I nawet w ogóle tego upału sie nie czuje bo cały czas wiatr chłodzi.
Bizonku co to za odwaga?
prędzej .. pasją i chcica :)
Plus chyba nie złapałeś do końca żartu :D
to w wersji łopatologicznej..
https://youtu.be/Q6omsDyFNlk
Tu jak się naprawdę mocno przypatrzysz zobaczysz publiczność 2 muzyków a nawet światełka ;D
Złapałem żart oczywiście :D ale powiązałem to z tym skoro jeżdżę na rowerze to jestem "kolarz" i ludzie sypią żarty z pedałowaniem :D to chciałem objaśnić jaki ja jestem "kolarz" a jak wygląda taki normalny :D
No i w ogóle chciałem wylać swój jad na tych drogowych jeźdźców bo ich nie lubię :V
A odwaga to odwaga. Jak masz do przelecenia kilka metrów w powietrzu to wiesz :D raczej nikt od tak tego nie zrobi. I to nie jest tak z e trening czyni mistrza i po prostu dzięki umiejętnościom nauczysz sie latać :P tu trzeba mieć tą odwagę właśnie ^^
Ekhem...
"Ten film wideo jest niedostępny" ^^
Te stroje kolarskie specjalnie są takie obcisłe i nie przepuszczają powietrza. Tu chodzi o to, żeby zmniejszyć jego opór, dzięki czemu szybciej się jedzie. Dlatego też często podczas jazdy kolarze są tak zgarbieni.
Poza tym są wyposażeni w bidon i podczas wyścigu wzajemnie się wspomagają, np. w ucieczce peletonowi. Da się przeżyć. :P
A dla tych kolarzy szacun, mało kto daje radę tyle km przejechać. ;)
A dla tych kolarzy szacun, mało kto daje radę tyle km przejechać. ;)
Ok, taki odcinek 200km miałbym ciężko ale takie 100-130 to bym jeszcze na luzie przejechał. Zresztą opowiadałem już historie jak zrobiłem 122 także wcale to takie trudne nie jest. Tym bardziej że jechałem na zwykłym rowerze typu MTB za ~1,5k a oni cisną na karbonowych kolarkach które waża po 5kg i kosztują 70 tysięcy...
a wcale nie przyjechałem jak po wycieczce na Mount Everest czy coś:D także wcale nie taki szacun.
i jestem pewien że nawet taki diablo który na rowerze nie jeżdzi to by spokojnie walnął minimum te 100km w ciągu dnia. Może ciężko Ci w to uwierzyć ale to wcale wyczyn nie jest. Tymbardziej dla dorosłego chłopa. A skoro ja - nastolstek z nogami jak szczypiorek dałem radę to on tymbardziej a tłumaczenie że "ja dużo jeżdżę" jest tu na nic :)
No nic, czas schować rogi pod poduszkę :)
Dobrej nocy :)
Przejechanie przejechaniem, ale czas też się liczy. :P
Hej x 6571023232
nie wypowiedziałeś zaklęcia na przywitanie ;P
Darmowe zimne piwko lub fajne cycki! :D
coś jako spokojna kołysanka :)
https://youtu.be/e80qhyovOnA
Witam!
Ostatnio odświeżam swoje stare kawałki i powiem jedno: Są zajebiste!
Przykładem jest chociaż ten utworek: https://www.youtube.com/watch?v=0oBNkzHM1DM
Może doradzi mi ktoś tutaj w kwestii komputerowej? Lepiej dopłacić do lepszej karty graficznej czy dysku SSD?
G@mer - Ten film wideo jest niedostępny.
Cyber - zależy od warunków -
jak kiepska karta graficzna - lepiej kartę - odpalisz wieśmina 3 np :)
jak karta ok - system będzie stawiał się szybciej i savy ładowały lepiej :)
Do karty. Nie wiem co sie tak każdy rzuca na te SSD. Jak jesteś cierpliwym człowiekiem to żadnej różnicy Ci tk nie zrobi bo po prostu dłużej bedziesz czekać na np przerzucenie jakiegos pliku itp. :)
No własnie pytam, bo kiedyś gdzieś coś słyszałem, że np. tekstury się szybciej ładują w grach i takie różne rzeczy.
CR - nie do lądowania tekstur itp .. jest karta graficzna jej szyna przepustowość i czasem ram ( to powoli znów robi rolę zwłaszcza w full hd+) :)
dysk SSD - pozwoli ładować szybciej poziomy z dysku, savy itp ale na jakoś grafiki nie wpłynie :)
a windows będzie wstawał jak niemowlę spragnione cycka od razu prawie zacznie krzyczeć że gotowe ;D
napisz co wersją czego to się doradzi :)
Edit :
https://youtu.be/Z1E0nEe8RxM
coś ta muzyka ma w sobie :)
Właściwie to rozglądam się za laptopem. Do gier. Jak bardzo źle to nie brzmi. No niestety będę potrzebował czegoś mobilnego, a nie mam najmniejszego zamiaru rezygnować ze swojego hobby. Staram się możliwie jak najlepiej pogodzić jakość z moim budżetem. A że z laptopami niestety jest jak jest to walczę o każdą poprawę osiągów.
Cześć,
To leci dziś u mnie przez większość dnia ---> https://www.youtube.com/watch?v=d9U5IL6fRXI a przeplatam to tym ---> https://www.youtube.com/watch?v=5j2ykHinIPg
Tak daje, może komuś sie spodoba :)
Dobry dobry.
Tomasz widzę się przerzucił na jakiś cywilizowany tryb życia :D tylko reszta bezsennych ostała się jako nienormalni i chodzą spać jak inni wstają ^^
BTW nowa dziura w nodze.
Taki sport :* ^^
Jak skończysz szkołę i zaczniesz pracować to też będziesz senny w nocy :)
Na dobranoc :)
http://www.youtube.com/watch?v=fahr069-fzE
To da się inaczej? Herezja.
Diablo, bizon -> ano, nie spierdoliłem, bo okazało się, że ma już chłopaka od czterech lat. :) Po prostu wszystko mnie wkurwiało. Tyle. A pszypadku z którego już bardziej się zdołowałem (po etapie wczesniejszego wkurwienia z innych powodów) opisywał nie bede. Szkoda czasu. Ale powiedziałem jej jak to wyglądał oz mojej perspektywy. Niby tłumaczyłą się tym, że nie miała tak nic na myśli itd, czyli norma.
CR - jednak w Tedzie brakuje Kunis nie? :) Nie oglądałem jeszcze filmu, ale jednak :) A i laptop do gier? To ktoś daje się nabrać na taką reklamę? :)
bizon - Skyrim jedynym słusznym RPG? Bez jaj...
bizon - Skyrim jedynym słusznym RPG? Bez jaj...
Jeśli masz na myśli Wiedźmina to sorry ale do mnie ta gra nie przemawia. W oich oczach jest po prostu debilną nadupczanką mieczykiem i tyle. W Skyrimie jest bardzo podobnie z tym że Skyrim ma tą dusze i ten klimat który zrozumie tylko prawdziwy gracz :)
opisywał nie bede. Szkoda czasu.
Opisz, opisz :D w końcu zawsze mamy cała noc czasu do poczytania ;) a ja lubie czytać :)
W Skyrimie jest bardzo podobnie z tym że Skyrim ma tą dusze i ten klimat który zrozumie tylko prawdziwy gracz
Upłycony średniak mający na celu przyciągnięcie laików do świata Elder Scrollsów, chociażby na ten, jeden skyrimowski raz. Chłodny klimacik gór, prawda sączył sie, ale imho to wszystko co gra ma do zaoferowania z ciekawszych rzeczy... :) Już najbardziej hateowany Oblivion (któremu już zarzucano właśnie upłycenie rozgrywki na każdym stopniu) jest fajniejszy od Skyrima :) Z drugiej strony pod względem fabularnym to Skyrim, kładzie Obka na łopatki, bo tam po prostu Beth zrobiła żart z inteligencji graczy :)
Możę kiedyś opisze :P
Chłodny klimacik gór, prawda sączył sie, ale imho to wszystko co gra ma do zaoferowania z ciekawszych rzeczy... :)
? To Ty chyba nigdy nie wszedłeś na tereny obok markartu :) te jakby pola przepełnione roślinami junpier berries (polskiej nazwy nie znam bo przez mody się zangielczszyła :X) i w ogóle samo markart. Albo całkowicie na północy, jak idziesz i z dupy pojawia się śnieżny troll. Nie da sie go zauważyć bo sie zlewa ze śniegiem :D. Albo lasy obok pękniny, tam potrafiłem rozbić obóz nad wodą i cały dzień (normalny dzień, nie w grze) potrafiłem tam przesiedzieć łowiąc ryby.
Jak się gralo cichym asasynem i chciało się pozbyć wszyztkich z zamku robiąc to niezauważnie to taki jeden zamek i godzine czasu zajmował. To jest najlepsze w tej grze :)
No i konieczne mody. Z nimi widać np że w zamku jest ciemno jak w zamku i jest +1000 do uczucia roleplayingu gdy możemy się kryć w naprawdę ciemnych zaułkach a nie że stoimy pod lampą a wróg sie rozgląda gdzie jesteśmy :D
I wiele innych rzeczy ;)
No i każda inna gra, nawet GTA 4 zaraz po zakupieniu przytrzymała mnie na max 2 tyg czyli tak jak każda inna. A skyrim? Jak kupiłem ok 20 września to przestałem grać na początku stycznia na rzecz TDU 2 i śmigania z grishem i resztą GOLowej ekipy. Chociaż i tak jak grish czy reszta nie mieli czasu na gre to siadałem przy Skyrimie bo samemu w TDU 2 to żadna uciecha.
Także ja śmiało mogę stwierdzić że te 9.8/10 na GOLu to nie z przypadku.
jednak w Tedzie brakuje Kunis nie?
Naah. Jakby się zastanowić, to Kunis grała tam dosyć negatywną postać, która na siłę próbowała zmienić swojego chłopaka na kogoś kim nie był.
A i laptop do gier? To ktoś daje się nabrać na taką reklamę? :)
Mi też się to nie podoba, ale robie co mogę.
Muszę przyznać, że ja też jestem zakochany w Skyrimie. Nigdy nie zdarzyło mi się, żebym jakąś grę kupił na dwie platformy, porządnie ograł jakieś 5-6 razy i dalej miał ochotę grać. Ale gra ma kilka wad, które sprawiały, że w końcu mi się nudziła, jak bardzo powtarzalne lokacje, niewiele do osiągnięcia (stosunkowo) czy wszechobecne loadingi. Na dodatek przydałoby się tej grze więcej filmowości, co pokazuje tragiczny wątek wojny o Skyrim.
Zawsze lepiej sie oglada :) na sile? Probowala dac do zrozumienia doroslemu facetowi, ze jest po prostu nieodpowiedzialny... i miala racje.
Bizą - w tych ciasnych, oswietlonych linuowych korytarzykach? :) z reszta jest to bolaczka serii, jak i duzej czesci innych produkcji :)
Ide spac, dobrej nocy :)
Co do Skyrima, no fajna gra, ale do wspaniałego cRPGa brakuje mu dużo. Fabuła jakaś smętna i porywająca tylko przez krótkie chwile, czasem irytujące zadania, a te poboczne czy związane z wojna domową to już całkowita padaka. Tak jak maly sądzę, że to próba przyciągnięcia ludzi do Elder Scrollsów uproszczeniem rozgrywki, tak samo zrobiono w przypadku serii Gothic z Arcanią.
Są ciekawsze gry z tego gatunku, np. wyżej wspomniany Gothic, z tej samej serii Morrowind etc.
jednak w Tedzie brakuje Kunis nie?
nie, jej postać nie była jakaś bardzo ciekawa, żeby za nią tęsknić. Choć scenarzysta faktycznie "chamsko" 'wywalił' ją z życia głównego bohatera. Ale Amanda Seyfried w drugiej częsci jest naprawdę ok.
Ja w Skyrima grywałem, właściwie grywam bardzo rzadko, okresowo. Jakoś fabuła mnie aż tak nie wciąga (jak choćby w naszych Wieśkach- choć na trzeciego na razie sobie pozwolić nie mogę, ze względów sprzętowych).
Aby do piątku..
Maly
wiem, korytarzykie które się powtarzają i są bez sensu :D no ale można sie przyzwyczaić :)
A tak w ogóle to kto zwraca uwage na fabułę w Skyrimie. Ja jak tylko włączyłem grę to wiedziałem co będę robił:
Eksploracja i całkowity chill a fabuły nie tknąłem prawie wcale. (No ok raz przeszedłem całkowicie ale to tylko bo byłem ciekawski i chciałem ukończyć :P)
Jak dla mnie to w Skyrimie było za mało zawartości na wyższe poziomy. Nawet jeżeli znalazłem gdzieś jakiś fajny, unikalny miecz to zawsze i tak okazywał się patykiem z gównem w porównaniu do mojego. Już nie mówiąc, że na legendarnym poziomie z deadryczną zbroją łaziłem jak na god mode.
Już nie mówiąc, że na legendarnym poziomie z deadryczną zbroją łaziłem jak na god mode.
i to jest bolączka tej gry :/ no ale dlatego powstał Requiem :) z nim to nawet z daedryczną zbroją nie jesteś twardziel. Przyjdzie szkielet, dźgnie Cię mieczykiem i leżysz na ziemi stękając i wykrawiając się :D nie mówiąc o tym że jeśli spotkamy smoka na środku pola gdzie nie ma sie gdzie schować to już możemy klikać quick load :)
Siema,
Fajna piosenka na początek nocy ---> https://www.youtube.com/watch?v=RcGFftW0_GQ
Po oglądnieciu Something Wild, stwierdzam że Jeff Daniels i Ray Liotta to zaj*** aktorzy :P
@Bizon - jak noga? Żyjesz w ogóle?
<*><*><*>?
Żyje, żyje :) noga lepiej, opuchlizna zeszła o jakąś połowe, nadal utykam i z prostym chodzeniem dosyć trudno ale plus taki że potrafię już zginać stopę w każdą stronę nie powodując ogromnego bólu. Kurde wszystko mi ta noga pokrzyżowała, rower, dziewczyna*
*w sumie mógłbym się o tym rozpisać ale wątpię czy komukolwiek chce się czytać miłosne wyznania 15 latka :D do tego jeszcze dochodzi to że takie sprawy rozwiązuje się samemu a nia z pomocą forum :P
Pisz bizą, inni też muszą się z czegoś śmiać kiedy akurat sami nie piszą swoich wyznań. No chyba że wpadnie jakaś wściekła macica i zacznie psuć atmosferę.
Ja też wrzucę coś od siebie, a co sie bede https://www.youtube.com/watch?v=y7EpSirtf_E
To i ja też coś wrzucę - https://www.youtube.com/watch?v=TlBIa8z_Mts
Kurde wszystko mi ta noga pokrzyżowała
A mi paluch... 2 tygodnie w domu już siedzę.
emil - Choć scenarzysta faktycznie "chamsko" 'wywalił' ją z życia głównego bohatera
Ołł... Gdyby nie ciąża to pewnie ponownie grałaby w całym filmie :)
bizą - ano wiesz, na takich korytarzykach nic nie zrobisz :P
xin - aż musiałem sobie przypomnieć jak Daniels wygląda (tak baktor, nie butelka :D )
A mi paluch... 2 tygodnie w domu już siedzę.
W nodze? Bo jak tak to kiepsko. Z doświadczenia wiem że zmasakrowany palec w nodze može unieruchomić, jak paznokieć schodzi to ani skarpety nie założysz, nie mówiąc już o butach i chodzeniu w nich.
Cyber
Ach nawet nie wiem jak zacząć pisać. Jest sobie dziewczyna i jestem sobie ja no i obaj do siebie czujemy miętę ( tzn ja do niej , czy ona do mnie to na 100 % nie wiem ofc ). I z jednej strony chce żeby coś z tego wyszło a z drugiej nie...taki niezdecydowany. Oboje wiemy, że się sobie podobamy. Niedawno wróciła z wakacji, pisałem jej że jak przyjedzie to trzeba się spotkać to odpisała że " no trzeba ". Do tego ostatnio były jej urodziny to złożyłem jej życzenia (nie te gówno warte najlepszego na tablicy, tylko normalne na PW) i odpisała z serduszkiem i w ogóle sprawiała wrażenie jakby..no wiecie. Inny chłopak też napisał jej życzenia na tablicy to napisała tylko dziękuję i w sumie nie wiem czemu ale to dla mnie jakiś znak. Pewnie myślicie że jestem naiwny, dziecinny i głupi że zwracam uwagę na takie błahostki ale sami wiecie że w tych sprawach to o wszystkim myśli sie tylko w tym kierunku.
Na poczaktu czerwca mówiła ze nie mam na co liczyć i że nie chce mieć kontaktów powyżej przyjaciel no I ogólnie wtedy poczułem taki friendzone alert :D a za to od końca roku szkolnego zmieniła swoje nastawienie (może to dlatego że dużo z nią w czerwcu spędzałem czasu). Teraz nie wydaje mi się że ona ma na myśli relacje przyjaciel - przyjaciel no ale...pozory mylą. Nie wiem co o tym myśleć ogólnie.
No i właśnie ta noga...miałem do niej pisać żeby się spotkać ale przecież na rękach nie będę chodził :D
Ech :/
mały - pewno tak.
Liotta świetny był w Goodfellas (choc takm rządzil przecież Pesci, no i De Niro).
no juz pewne, ze w niedziele ''podjade'' nad nasze morze. kurde, kiedy ja ostatnio nad baltykiem bylem... chyba gdzies w gimnazjum..
W nodze? Bo jak tak to kiepsko. Z doświadczenia wiem że zmasakrowany palec w nodze može unieruchomić, jak paznokieć schodzi to ani skarpety nie założysz, nie mówiąc już o butach i chodzeniu w nich.
W nodze, wrastający paznokieć. Dziś miałem szwy zdejmowane. ;P
[198] aż musiałem sobie przypomnieć jak Daniels wygląda
To jeden z tych aktorów co cierpią na syndrom co go wszyscy kojarzą a mało kto wie jak się nazywa :P Kolejnym takim jest np. James Caan.
[200] Liotta świetny był w Goodfellas (choc takm rządzil przecież Pesci, no i De Niro).
Pełna zgoda.
W ogóle poleci ktoś jakiś naprawde dobry i ambitny film? Emil? maly? Bądź ktokolwiek?
Ps. Bizon przeżywa pierwszą miłość, karczma może tego nie wytrzymać :-D Oooooopaaaa!
Btw. Przecież paluchy są tylko u nóg :P
Ps. Bizon przeżywa pierwszą miłość, karczma może tego nie wytrzymać :-D Oooooopaaaa!
:D sorry xin ale czwartą* :P
No nwm, paluchami też nazywam te w rękach :D
@down
co nie zmienia faktu że nie wiem czy to ciągnąć czy nie. Bo jak ona też coś to trochę kiepsko by bylo żeby kontakt w ogóle nam sie popsuł.
Raczej zauroczenie, dążę do zaprzestania nadużywania słowa "miłość".
W ogóle poleci ktoś jakiś naprawde dobry i ambitny film?
Mój przyjaciel Hachiko
Jeniec - jak daleko nogi poniosą
bizą, w takim tempie do 30-stki przeskoczysz setkę :D
xavier, polecę z tych co oglądałem w "ostatnim" czasie. no, powiedzmy.
http://www.filmweb.pl/film/Mama-2014-709353
http://www.filmweb.pl/film/Ona-2013-646395
http://www.filmweb.pl/film/Miłość-2012-610244
http://www.filmweb.pl/Powrot.Do.Garden.State [może nie koniecznie ambitne, ale naprawde świetne, fantastyczny debiut braffa, moge nawet powiedziec, ze jeden z moich ulubionych filmów]
ale i tak pewnie wszystko oglądałeś :D
Arxel zjarany czy podpity >:D
Emil
możliwe :D ale właściwie to nie ma co się śmiać bo wszyscy tak tylko "eee wiek ok 5 lat to pewnie pierwsza miłość" a tak naprawdę to te pierwsze dla wielu w przedszkolu były...
Zarzuce bit :)
https://www.youtube.com/watch?v=zF2GGh_hWc0
https://www.youtube.com/watch?v=Dr1nN__-2Po
@Bitten, emil - Z tego co podaliście to oglądałem tylko Jeńca i Ona. Także dzięki ;-)
@Bizon - nie moj klimat w uszy koli troche ale posłuchać sie da mimo wszystko!
No to inny klimat ;) może spasuje:
https://www.youtube.com/watch?v=HtNS1afUOnE
https://www.youtube.com/watch?v=f7QWZBiNTMc
https://www.youtube.com/watch?v=psuRGfAaju4
A z filmów to Gran Torino!!!
CR - +1. Ale dorośnie to zrozumie rózżnicę :)
To jeden z tych aktorów co cierpią na syndrom co go wszyscy kojarzą a mało kto wie jak się nazywa :P Kolejnym takim jest np. James Caan.
Nie grał w wielu interesującyh mnie filmach (w tym głupi i głupszy, które uwazam za mierny idiotyzm) :) A caana znam tylko z roli Sonnyego :)
Co do propozycji.. Pisałem wczesniej o Gran Torino.
Oldboy jeszcze jest dobry, ale tylko koreański oryginał.
Stoker, tego samego rezysera.
Nightcrawler dziennikarstwo z Gyllenhaalem.
Prestige - Nolan u szczytu formy.
Whiplash, muzyka!.
Ex Machina, klaustrofobiczny thriller o SI w roli głównej.
Mad Max 1 i 2, perełki scenariuszowe i ujęciowe, emocjonujące pościgi.
Wrestler, Aronosky jak zwykle zachwyca nydnynmi scenami w których nic się nie dzieje.
Predestination, Ethan Hawke i w sumie to wystarczy :)
Boyhood - często jakbym sam siebie widział za młodu... no i Ethan Hawke
The Railway man - Colin Firth w japońskiej niewoli.
Wakolda - Wciąz piekna Natalia Oreiro i Naziści.
Only God Forgives - Gosling w minimalistycznym dla siebie cichym kinie.
The Whistleblower - Raczel Weisz, elementy grozy, zakończenie.
Deliver Us from Evil - opętanie, ale nieco w innym sosie. :)
Cabin in the Woods - tutja klasa sama w sobie, moja topka jeśli chodzi o "WTF!?"
Jagten - Mads Mikkelsen w duńskiej zacofanej wiosce...
Requiem - dobry dramat o opętaniu Anneliese Michel
El Metodo - 7 osób zamkniętych w pomieszczeniu podczas rozmowe o pracę. (MOC!)
nolan jest cały czas w szczytowej formie. :P
Od Memento aż po Interstellar. Gorszy był może pierwszy Batman imo. Jeszcze Bezsenności tylko nie widziałem..
Whiplash, oj tak :) Również polecam.
Aronosky to wszystkie filmy (nie widziałem podobno bardzo średniego Noe i nie zamierzam :D), w szczególności arcydzieło - Black Swan.
Zresztą podałem tylko kilka, mógłbym dużo więcej, ale myślę że te co podaliśmy (długa lista małego) wystarczą na jakiś czas.
Jeszcze podam dwa arcydzieła, ale je każdy zna - 12 gniewnych ludzi i Lot nad kukułczym gniazdem.
/Się na edytowałem posta :D
Był taki odcinek Simpsonów w których występował James Caan i w tym odcinku uciekł z żoną jednego z wieśniaków, którzy rozstrzelali go na bramkach na autostradzie :D
@Bizon - Dzięki bo dwóch ostatnich w ogóle nie znałem. Szukałem już na RYMie i są. Ciekawie, lubie odkrywać w ogóle nieznane mi projekty muzyczne nawet jeśli nie jest to do końca to.
Gran Torino - to ktoś tego jeszcze nie oglądał ? :-D
@maly - wtf lista jakby copy-paste :D Dzięki coś poszperam z Twoich propozycji :)
Służe uprzejmie pomocą :) to tak na szybko, jeśli chcesz jużw ogóle kameralne filmy (i czasami jakieś crapy też się znajdą) to polecam kanał Sala kinowa https://www.youtube.com/user/SalaKinowa/
No ja na przykład na początku miesiąca odopiero obejrzałem :) Ale to jeden z wielu na kupce smiechu. Chce sięzabrać za Sunset Blvd. ;)
emil - faktycznie pierwszy Batek był okejowy, ale Mrocznego Rycerza jak dojebał to zbierałem się z podłogi :) Powstania jeszcze nie ogladałem, ale jakoś nie czuje przez to pustki w sobie i braku rownowagi we wszechświecie :)
CR - serio? Prędzej spodziewałbym się po South Parku
szymon - nietrafiona inwestycja czy pozyskanie/wypowiedzenie pracy? :)
^^ wygląda ciekawie, na pewno znajdzie się kilka fajnych tytułów, zerknę też w wolnej chwili.
cholera, 25st. w pokoju...
Też tak macie?
Imiona z którymi kojarzą mi się (nie wiem dlaczego) niektórzy bywalcy tej karczmy:
Bizon - Grzegorz, maly - Maciej, Emil - wiadomo Emil, szymon - wiadomo Szymon, Rekin - Paweł...Ok, ide spać bo bredze...:-D
E: Bizonie lista na pierwszy rzut oka wygląda na całkiem całkiem, ale przesłucham już jutro. Ogólnie to preferuje słuchanie od razu całych płyt. Widze że nie tylko techniawka i hh Ci w głowie!
Xin
Co?! Nie znałeś fireflies'ów? :O ta piosenka w 2009 roku opanowała każde możliwe radio, wcale bym sie nie zdziwił jak Radio Maryja też :P
Tak samo Pictures of You z tym że sam zespół jest mniej znany od Owl City ale to tylko dlatego że w Owl wokalistą był Adam Young
Ale skoro taki klimat Ci odpowiada to zarzucę jeszcze paroma kawałkami z mojej chill listy odtwarzania :D moze coś wpadnie w ucho.
https://www.youtube.com/watch?v=OUyfQLd3bCs
https://www.youtube.com/watch?v=ehToBz7zhqE (dobry podkład, można się zrelaksować)
https://www.youtube.com/watch?v=ZSM3w1v-A_Y
https://www.youtube.com/watch?v=cgqOSCgc8xc
https://www.youtube.com/watch?v=-oCCnxBos10
https://www.youtube.com/watch?v=MYSVMgRr6pw
https://www.youtube.com/watch?v=1G4isv_Fylg
https://www.youtube.com/watch?v=tgIqecROs5M
https://www.youtube.com/watch?v=BXpdmKELE1k
https://www.youtube.com/watch?v=qjHlgrGsLWQ
https://www.youtube.com/watch?v=mk48xRzuNvA
https://www.youtube.com/watch?v=TKX1p1C47jY (obojętnie czy jestem w szkole, na ulicy miedzy ludzmi czy w domu to ten kawałek zawsze działa tak uspokajająco itp)
No i w sumie to tyle.... :D
ale jeszcze by sie nzzbieralo :P
hh
masz na myśli hip hop? Tego w ogóle nie słucham. Odczuwam wstręt do wszelakich Peji, Zbuku, ostrych itd. Jedynie grubsona od czasu do czasu przesłucham bo on ma w miare normalne piosenki (ale ostatnio tez cos zjechal na psy)
Bizon - Grzegorz
nie wierzę :D
i mi sie jakos imiona z nikami nie kojarzą :D
cholera, 25st. w pokoju...
jak osiągnąłeś tak niską temperaturę ? :)
a ten cały Misto Sów to nie jest to co w 2012 spiewali, że są młodzi, że podpalają swiąt, że bary zamykają i niosą jednego z nich do domu? :)
Mrocznego Rycerza jak dojebał to zbierałem się z podłogi :)
MR to geniusz Joker-Heath Ledger (naprawdę szkoda chłopa, świetny aktor..). Reszta na ekranie się nie liczyła.
xinjin (wcześniej napisałem xavier, wtf? :D) - raczej nie zastanawiałem się nad imionami bywalców, a po nickach nie zgadywałem ;) Wiem, że mamy np. Bartka, Szymona, Artura, Tomka ;)
emil fajne imie, ale nie moje. ;p
bizą - włączyłem klimatyzator, ale i tak będzie cięzko zasnąc..
klimatyzator czy wentylator, Marcinie? :)
Czwarty epizod Mr. Robota obejrznay, można iśc spać :) Dobrej wszystkim :)
Raczej klimatyzator Bartoszu :P
wentylatorem powietrza nie schłodzisz.
klimatyzator, Bartku :P wiesz, na zime i na lato, dobrze ciągnie prąd :D
ok, ide jeszcze pod chłodny prysznic.
To ten.
Dobry i od razu zarzuce nutką w stylu "mózgojebacz" :)
https://www.youtube.com/watch?v=doEK2bXqqoA
Jak nie chce Wam sie słuchać przydlugiego wstępu to przewińcie na ok 1:05. Mi też sie on nie podoba, jedynie ten "refren" :)
Co tam ciekawego na Bezsenności?
Tak mi sie przypomniało.
https://www.youtube.com/watch?v=_qkP8SvHvaU
Pamięta ktoś? Zapuszczało się to i bujało po hoodzie w GTA: SA :D ---> Groove Street
Ogólnie to GTA zmiażdżyło, nawet nie chce wiedzieć ile czasu przy tym spędziłem po zakończeniu wątku fabularnego (myśle że ponad 500 h to lekką ręką), czy to przy odbijaniu dzielnic, czy szukaniu grafów innych gangów, wyścigach i innych rzeczach :D SA było i będzie dla mnie najlepszą częścią ever.
Xinjin --> Stare dobre czasy :)
PS: Grove Street
Dokladnie :) Groove to mozesz miec na parkiecie :) imho to rowniez najlepsza czesc GTA :) bylem akurat w samym srodku fascynacji muzyka rapu i kultury hip hopu, wiec pasowalo jak ulal :) ba, moja ostatnia przygoda z seria, ale chyba niewiele trace... :)
Arx, zebys mial dobre dni musisz...
https://m.youtube.com/watch?v=qrzCoXj6Prw
Witam
Maly, generalnie kwestia przyszlosci. Jednak zastanawiam sie nad zalozeniem fundacji, bo chce czynic dobro, chocby w malym stopniu. Znalazlem swoja nisze i jestem szczesliwy z tego pomyslu, przyszedl wiec czas na realizacje. Ale nawet po realizacji musze liczyc wylacznie na datki darczyncow, a to bywa skomplikowane
Szymon w twojej wersji fundacji zrobisz jedynie "dobrze" skarbówce .. o co cmon chodzi domyśl się :)
Malutkie różki - pics or its dont hapens (że ty poznałeś kogokolwiek co nie ma korbki i dwóch.. ) :D
muzykę dziś sponsorując dawnymi czasami
https://youtu.be/eh8eb_ACLl8
https://youtu.be/6l6vqPUM_FE
https://youtu.be/E2VCwBzGdPM
https://youtu.be/0rEsVp5tiDQ
Diablo jak Ty mnie wkurzasz :D
W sumie ciężko było by jej nie znać skoro chodzę z nią do klasy :)
Ech...widok mdlejącego człowieka na psychę działa :/
kurcze wczoraj coś tu chciałem napisać, ale jakoś uznałem, że wyjdę na idiotę, więc piszę o tym dzisiaj, wychodząc na idiotę.
Pozdrawiam gorąco wszystkich idiotów!
"Kto ma rację dzień wcześniej, ten przez dobe uchodzi za idiote."
Szymon - Szacun za idee, oby wypaliła. Pomoc zawsze potrzebna. :)
Hut - Witamy, witamy... :D
Ehhh, nie ma to jak się naciukać półtorej browara...
Powiedzcie mi, dlaczego w naszym kraju ciężko o dobrych pracowników??
Nosz kurrrrrrrrrrna, ponad dwa tygodnie nie mogę znaleźć dwóch ludzików, a płaca dobra, praca nieszczególnie trudna, ja człek uczciwy i nie drę mordy na ludzi...
Ja jebie... Albo naród cholernie leniwy, albo cholernie bogaty. Trzeciej odpowiedzi nie widzę.
Idę, spróbuję doczłapać się do łóżka...
Mogę przedtem kogoś pozdrowić??
AAAAAA, dziękuję, chciałbym pozdrowić kochany Urząd Skarbowy, który, koniec końców, z MOICH w pocie czoła i bezsenności zarobionych pieniędzy będzie utrzymywał pierdolonych muzułmańskich imigrantów, którzy, idę o zakład(!!!),w ciągu kwartału zgwałcą co najmniej dwie nasze białe, piękne kobiety, a sprawę będzie próbowano zamieść pod dywan...
Dzięki, kochany kraju...
Arabus - trzecia albo pensja nie taka fajna, albo czwarta robota zwalona .. ;)
szczegóły, szczegóły.. bo tak to przypomina rozmowę widziałem kobietę podobała mi się : miała 2 ręce 2 nogi :D
Rogacizna bo ktoś to musi robić, zgłosiłem się na ochotnika ;)
San Andreas to ja się jarałem jako 10/11 latek? No dobra, jako 14 czy tam 15 spędziłem sporo godzin w SAMPie, ale na tą chwilę owa część nie jest mnie w stanie niczym przyciągnąć. Chyba wyrosłem z tego pro elo gangsterskiego klimatu i San Andreas na mojej liście spadł w dół, chociaż wspomnienia z tą częścią mam dobre. Zapoznałem tam swoją pierwszą sympatię, którą wyrwałem na niezniszcalne (vogelz mod reborn, pozdro dla kumatych ;>) Turismo hue hue :p
No nic..
Chciałoby się napisać weekend, lecz nie w moim przypadku. Jutro do roboty, sick!
Dobrej pany.
Dla mnie Vice City jest lepszy od San Andreas. Więcej czasu przy VC spędziłem zdecydowanie.
https://www.youtube.com/watch?v=dkmjCAjAQug
spadł w dół
no w górę na pewno nie spadł, thomas :D
Dla mnie najlepsze GTA to też Vice City. Jednak ten klimat wygrywa zdecydowanie. Ale SA też mile wspominam. Najgorsza część to GTA IV. W piątkę nie grałem.
Fajraant do 2 sierpnia! A w niedzielę nad morze. Zobaczę je wreszcie po latach... :D
Bry.
spadł w dół
no w górę na pewno nie spadł, thomas :D
Trzepiasz sie :D
Fajraant do 2 sierpnia! A w niedzielę nad morze. Zobaczę je wreszcie po latach... :D
Fajrant do 31 lipca :)
Bry.
No, dzisiaj zjadłem zajebistą pizzę od zajebistej laseczki, i wylosowałem hujową zdrapkę w kolejce przed zajebistą dziewczyną :P
Fajrant do 1 Września.
--------------------------------------------
A najlepsze GTA to bezdyskusyjnie SA. Nie wiem skąd ten flow na VC. Mi to nawet lepiej się wspomina 3 niż VC.
Zawsze gdy słyszę od kogoś, że według niego najlepsze jest San Andreas to widzę tego kogoś jako łysego rapsa w białym podkoszulku i ze spodniami przy kolanach.
Zawsze gdy szłysze od kogoś, że według niego najlepsze jest Vice City to widzę tego kogoś jako długowłosego, opalonego klaciarza w koszulce pełnej cyrkonii i w dzwonach.
Zawsze gdy slysze, ze ludzie kloca sie ktora czesc GTA byla najlepsza, to widze siebie grajacego z usmiechem w dwojke
Malutka ba zaraz dostaniesz piłka plażową :P
klimaty kiepskich asfaltów vs seriale dzieciństwa? :>
kogoś jako długowłosego, opalonego klaciarza w koszulce pełnej cyrkonii i w dzwonach
No i w sumie się zgadza, bo wolałbym takiego od rapsa.
No bo ja słyszałem, Rekin, żeś raczej rocker niż discowiec :)
diabolo - a pograsz ze mną? :) Bo te Twoje teksty bardzo często reprezentują taki poziom piaskownicy. :)
malutka ale nie pójdziesz płakać do mamy jak przywalę łopatką ( saperką) ? :)
https://youtu.be/0Qdcl67H1Jw
ale ja mogę pierwszy uderzyć łapką ( i łopatką)? ;D
bo kary później nie będzie co najwyżej policja ;))
To wtedy bedziemy mieli wspolnego wroga :O
Donra, lete spac :) bo jutro najlepszy balet od trzech lat bedzie :)
do napisania za tydzień.
Miłego tygodnia pracy lub urlopu, jeśli jakiś bezsenny go obecnie ma. :)
Takie coś właśnie łykam, "gift" od mojego pracownika/współpracownika...
Pychotka normalnie, smaży podniebienie jak promienie wiosennego słońca :).
Szkoci są zajebiści :].
Jeśli mówi Ci to Twoja bladź, to zwykle dostajesz kopa w dupę. Co generalnie jest pozytywne "bo to zła kobieta była" :).
Jeśli kolega, to zazwyczaj dymał Twoją pannę albo wie, kto ją dymał... A wtedy to...
Jeśli szef to gacie pełne bo uj wie, o co bydlakowi chodzi...
Jeśli Twoi rodzice to nie wnikam ;)
Jak już będziesz po rozmowie Adamie to daj znać ... Może "musimy porozmawiać" nabierze jednak innego znaczenia :)
Czy ktoś wie który dziś dzień miesiąca?
Nigdy Aiszy nie lubiłem, nawet gdy była hitem w radio ... W sumie to ogólnie nie przepadam za Piaseckim.
Sprawdziłem. Niedziela.
Single - to skoro tak łatwo sprawdzić to po wafla się pytasz? :)
jedna z piosenek które traktuje jako o sobie
https://youtu.be/vIrPx93pJOU
Łyczuś - :)
https://youtu.be/CTqbT747qqg
w ramach nie lubienia piaska
i paszportu polsatu pewno też nie masz? :)
ale piosenka powinna być hymnem karczmy :)
Tekst piosenki pasuje bardzo dobrze do karczmy ... :) Ale jej wykonanie ... Może i gość złego głosu nie ma, ale nie trawię go.
Diabolo - Karmi nie piłem, ale piłem ostatnio Reddsa Gruszka-Chili. Zajebistość :D
Tak jak mówiłem, najlepszy balet roku, jak co roku. Od trzech lat :) Uwielbiam tą kobietę... Niestety jej chłopak w ogóle jej nie docenia. czasami nawet ma ją w dupie. Na szczęscie skończyło się dobrze i nie byłem zmuszony ogladać jej łez trzeci raz z rzędu... Ba, nawet dziewczyna którą widziałem pierwszy raz na tej imprezie, zauważyła, że przebywałem przy niej, więcej niż jej chłopak...
Mały, friendzone?
Poniekad. Bo jej chlopak to moj dobry kumpel. Po drugie, ona tez wie, jak on ja traktuje i jak w ogole sie zachowuje i ma porownanie ze mna. Wczoraj nie mogla sie przestac do mnie przytulac w jednym momencie (akurat byla chwila gdzie bylismy sami) juz nie wspominajac o pelnym objeciu i raczej glebokim spojrzeniu w oczy. Wyjasnilismy sobie wczesniej sytuacje, tak mysle przynajmniej... ale ciagle ta mieta siedzi we mnie i w niej chyba tez...
Sory, ale ide spac, spalem dzisiaj tylko 4 godziny a jutro o 6.20 pobudka i caly dzien na nogach do wieczora :p
Po prostu nic.
arabus ---> Opcja 1).
Lyczek ---> Dam znac, ale nie spodziewam sie niczego milego, skoro wczesniej od ~1.5 tygodnia nie dawala znaku zycia.
Niech bezsenność ma ten zaszczyt że ktoś w niej wpisał swój 6-cio tysięczny post.
Tym kimś jestem ja.
Dziękuje za uwagę.
Bizą, ile z tego to spam?
[285]
Miło że dla Ciebie tak mały odsetek moich postów to spam bo dałbym sobie jakieś 5900 z nich :P
[284]
Nwm nie liczyłem ale orientacyjnie podałem wyżej :D
Chodzi że w stopniu? :D a po grzyba?
Edit
jakby był pogruhiony to prestiż ale jak taki chudy to wiocha :P
No właśnie seriale... Gdzie mogę obejrzeć 5 i 6 Zagubionych?
Co do seriali, z nudów zacząłem oglądać The Walking Dead. Jak mogłem nie zrobić tego wcześniej, to jest wspaniałe. :P
Jak mogłem nie zrobić tego wcześniej, to jest wspaniałe. :P Wspaniałe? Ten serial to istna zajeboza! Gra też jest zajebista!
Ostatnio lubuję się w disco dance '90 (tu mały przykładzik o co mi biega): https://www.youtube.com/watch?v=vOg4L-OiXfY
The Walking Dead znudził mi się na 4 sezonie. Chociaż może jak się ogląda rzadziej to faktycznie może być fajne.
@CR Jak oglądałeś wszystkie sezony pod rząd to nic dziwnego, że na czwartym sezonie wysiadłeś :)
The Walking Dead to nie moje klimaty, więc się nie wypowiadam, ale nowy sezon True Detective to kryminał średni i po prostu nudny ... Ciężko mi jest napisać jakieś plusy nawet.
Rozpilem sie ostatnio... ale raz nie zawsze :)
Na wesele sam nie ide, z kuzynka Pani Mlodej :) urocza dziewuszka :)
Seriale? Ostatnio wkrecilem sie w Mr Robota i Wayward Pines, choc dobrze, ze to drugie juz sie skonczylo, do polowy 4 odcinka bardzo spoko, zeby przejsc w klase B...
TWD fajny odmozdzacz. Carol w roli terminatora ftw :D
Waywired Pines nie wiem jak dotrwałem do końca, a ludzie pisali, że miał potencjał ... Może i miał, ale w 1 odcinku ...
We've got the end of July so it's awaiting time for A Christmas Time :) Przynajmniej tak jest w UK i w USA, więc ta piosenka w tym czasie nie jest mi obca: https://www.youtube.com/watch?v=zHUZL2Kvt-k
Zostałem dzisiaj okradziony...ze stopnia na forum ^^
@down
Cicho tam >:D
Dobra zmienię na legend...
BTW mam nowe życiowe motto w sygnaturce :P
Sam sobie je usunąłeś :)