Najwięcej graczy jest w USA, najwięcej pieniędzy wydają w Wielkiej Brytanii i inne ciekawostki ze Steama
Takie porównania są bezsensowne bo gdzie Polska może mierzyć się ze stanami gdzie mieszka blisko 320 mln osób a w Polsce prawie 40, jakby podali procentowo liczbę osób w stosunku do populacji danego kraju miałoby to większy sens :D No i mogliby wprowadzić polskie ceny na steamie (Na polskie realia oczywiście :D ) bo to jedyna rzecz która odstrasza kupna gier
Porownanie mialo by wiekszy sens biorac % od zamieszkalej ludnosci. Wtedy wyniki mogly by wyjsc calkiem odmienne. ;)
vako94 [1]
jakby podali procentowo liczbę osób w stosunku do populacji danego kraju miałoby to większy sens
To samo chciałem napisać, nie tyle by miało większy sens co w ogóle sens, bo to, że w większym kraju jest więcej graczy to żadna zaskoczenie, ale jak to ma się do populacji?
Tak na szybko to wychodzi, że w USA licząc w stosunku do ludności mają tylko kilka % więcej graczy niż u nas.
vako94 [1]
jakby podali procentowo liczbę osób w stosunku do populacji danego kraju miałoby to większy sens
kaszanka9 [3]
Tak na szybko to wychodzi, że w USA licząc w stosunku do ludności mają tylko kilka % więcej graczy niż u nas.
Przecież z tego tekstu/raportu łatwo samemu obliczyć owe %. W Polsce wynoszą one ok. 9%, natomiast w USA ok. 7%.
@vako94 O ile z pierwszą połową twojego zdania się zgadzam, tak nie chcę polskich cen na steam. Poza graczem jestem także kolekcjonerem i dość dużo wymieniam gier z innymi graczami z zagranicy. Nie wyobrażam sobie być wyrzutkiem tak jak na chwilę obecną stoi Rosja oraz cały region CIS gdzie przy obniżonych cenach blokowane jest wysyłanie prezentów poza ich obszar. Polskich cen można szukać w wydaniach box oraz w polskich sklepach internetowych. Jednak cen steama najlepiej aby nie ruszano :)
Nie wiem kto kupuje gry w UK na steam, ale ja z doświadczenia wiem, że tam królują konsole.
Sądzę, że ci co preferują steam to są tam mieszkający Polacy, Litwini, Łotysze czy Słowacy.
Jak wystawiałem gry PC na ebayu to kupowali je właśnie ci których wymieniłem powyżej.
Jak wystawiłem kartę graficzną, to też zakupił ją Polak, więc to dlatego są te wyniki w UK, że coś się sprzedaje na pecety.
g@mers0ft-->Ciekawa teoria, może faktycznie gracze z krajów o większej kulturze grania na PC nabijają ładnie statystyki w UK.
W usa użytkownicy steam to 6.87% populacji.
W Polsce użytkownicy steam to 8.75% populacji.
Amerykanie wolą grać na konsolach:D
Albo Polacy w sporej liczbie zakladaja pojedyncze konta do konkretnych gier zeby je sprzedac, cebula deals Januszy biznesu.
Polacy, Łotysze, Janusze Biznesu... Myślę, że Valve ma głęboko w dupie, kto i dlaczego w UK kupuje u nich gry - ważne, że stamtąd płynie do nich najwięcej kasy.
Logiczne, ze w UK bedzie najwiecej wydawanych pieniedzy. Przeciez to nikomu innemu jak tym zarabiajacym w funtach, najbardziej oplaca sie kupowac gry na Steam...
Irek22 [4] https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13740579&N=1#post0-13740606
W Polsce wynoszą one ok. 9%, natomiast w USA ok. 7%.
Mi wyszło inaczej, ale brałem dane na oko, 300 mln ludzi w usa i 38 pl, ale pewno są nieco inne. Jakie przyjąłeś dane?
jaalboja [8]
W usa użytkownicy steam to 6.87% populacji.
W Polsce użytkownicy steam to 8.75% populacji.
Też bym prosił, abyś podał na podstawie jakich danych jest to wyliczenie.
[6] [7] Mi z tego akurat wynika ze statystyki sa zanizane, a nie zawyzane, chyba ze jakims cudem mozna naliczac gry z drugiej reki w jakis cudowny sposob do statystyk.
W UK, starsi gracze to ciagle gracze pecetowi, to kraj o ogromnej tradycji growej i (paradoksalnie) kraj, ktory tak naprawde zainicjowal masowe granie na komputerach. Ta grupa jest tez dosyc majetna w porownaniu przecietnych "konsolowcow", ktorzy sa tez tak o polowe mlodsi. To przeklada sie na wyniki.
Polska krajem o "wyzszej kulturze grania na PC" ?? Polecalbym jednak troche podowiadywac sie i poczytac, zeby nie pisac pozniej bredni, choc moze po prostu nie rozumiem co to tak naprawde znaczy.
Polska to raczej aktualnie okolica 33mln i spada. Reszta nabija statystki innych krajów zachodnich ;)
@vako94
Spoko za niedługo ceny na steamie będą takie jak w sklepach. Fallout 4 w preorderze już kosztuje 180zł na PC.
Ale co sprzedawców obchodzi ile % jakiejś populacji gra w gry. Dla nich jest ważny pieniądz i liczba sprzedanych gier, a nie to ile procent państwa kupiło GTA.
Polacy nabijają staty w krajach zachodnich:) Gdyby u nas były ceny dostosowane do zarobków to bylibyśmy w czołówce.
tak , kupujać gre na steama nawet po obniżce i tak nieraz wychodzi drozej niz za ta sama gre kupiona w polskim sklepie bez przeceny
przyklad podałem w ostatnim artykule o ETS2 Skandynawia, tylko ze tam mimo iż gra była przeceniona to i tak cena została zawyżona