Konferencja Square Enix na E3 – wrażenia
Zapowiedź remake'a FFVII pozamiatała już na konferencji Sony, więc szkoda, że SE nic nie dopowiedziało o całym projekcie na własnej prezentacji. Mnie najbardziej zachwycił materiał z KHIII. Niby to samo, tylko zrobione ładniej i lepiej, ale każdy fan marki po prostu musi być zachwycony. Jak to wygląda!
Tak z innej beczki czemu mam wrażenie że KHIV (o ile powstanie) może mieć w sobie oprócz animacji Diseny/Pixar światy Marvela lub Star Wars? Z jednej strony to jest nawet świetny pomysł ale z drugiej....... Goofy Donald i Sora lejący Thanosa lub Dormamu wyglądają trochę..... komicznie.
Ja tam bym się nie zdziwił, gdyby i w trójce się już któryś z nich pojawił. Wszak Piraci z Karaibów w KH2 przetarli szlaki i pokazali że wcale nie ma ograniczenia do tytułów stricte disneyowskich. A czy komicznie? Come on, mówimy o miksie ikonicznej serii japońskich do bólu RPGów z najbardziej znanymi amerykańskimi animacjami świata, który o dziwo okazał się nie tylko zjadliwy, ale wręcz wybornie smaczny. Cokolwiek by nie dorzucili do tej mieszanki, będzie działać.
W sumie coś w tym jest. Nawet jeżeli na logikę to nie powinno się udać.
"czyli dziwnej popierdółki, jaką wczoraj trollowano graczy"
Ekhm. Czy możecie już przestać zatrudniać gimnazjalistów, aby pisali artykuły o grach? Albo czy ci gimnazjaliści nie potrafią już pisać normalnie? Szanujcie czytelników, w przeciwnym razie za jakiś czas artykuły będą wyglądały tak: "Yo calofdjuty to joł zią przegieeeee bo zią te oni nic nie te, no bo tollololololo RROTFLOLF, i ten tego titan zią nie teges yoyoyoyoyooyoyoy taake tam popierdółki trololololo zią chwdp yo, ten, szacunek dla ulicy zią ale tam sieeeeeeee strzeeeeeeeeela, zią downloaduj na ifona zią".
Szanowny Panie dododo!
Gameplay.pl to w zamyśle platforma blogerska, na której to jedne wpisy mają formę bardziej publicystyczną i poważną, inne, takie jak ten artykuł, prezentujący moje wrażenia, subiektywną i luźną. I w tychże piszę dokładnie w taki sposób, jaki ja uznam za właściwy. Tak samo jak Pan uznał za właściwe odwoływanie się do teoretycznego wieku piszącego, który to argument jest powszechnie uznawany za świadczący o niedojrzałości i niskim poziomie inteligencji osoby z niego korzystającej. Mam nadzieję, że taka oficjalna forma odpowiedzi Pana satysfakcjonuje.
Z poważaniem,
Autor komentowanego wpisu.