Powstanie remake Final Fantasy VII
Robienie remake'u na jedną tylko platformę było by mało opłacalne więc nie dziwi mnie fakt otwartej furtki dla innych platform. Czasowy exclusive i tak jest już ukłonem do fanów VII
Wciaz nie moge uwiezyc :D!Mam nadzieje, ze zabiora sie za to na baaardzo powaznie i nas nie zawioda. Jak bedzie trzeba to kupie ps4 tylko dla tej gry:).
Wiadomość targów, ale ma wyjść w przyszłym roku, a nie na 20-lecie siódemki:)
A moim zdaniem to niepotrzebne, ruszać legendę. Oryginał nadal się trzyma śpiewająco. A jeśli ktoś patrzy tylko na grafę to i tak nie ma czego tutaj szukać.
Przecież nikt ci tej legendy nie rusza. O ile mi wiadomo, po premierze remake'u kopie FFVII nie ulegną dezintegracji.
Wonder_Boy jestes mniejszoscia.... Odzywasz sie jak mochery w Warszawie ,,Gdzie jest krzyż''.... Jest masa ludzi ktorzy chca zobaczyc gre w nowej oprawie i moze dodatkowo wzbogacone jakos o dodatkowa zawartosc. Mimo tej super wiadomosci dla fanow serii chcialbym zobaczyc remaki od 1-6 czesci Finala. Ewentualnie wydania gier z Wii na Psa i Xboxa orac PC.
No jak wolicie remaki które już nigdy nie oddają tej magii pierwowzoru to ok. Ja bym wolał nowego Finala o jakości zbliżonej do VII (XV zapowiada się słabo) a nie stratę czasu na odpicowanie graficzki (i popsuciu gameplayu jak często) już dawno wydanej legendarnej produkcji która powinna na zawsze pozostać w tym jedynym wyobrażeniu i odbiorze. Strata czasu. Ale tak, jestem w tym aspekcie mniejszością.
PS : kain_pl głupi jesteś z jakimiś "moherami". Myśl trochę. Aha i przez samo "h', moher.
Skoro cię ten remake nie interesuje to polecam ci go po prostu olać i nie wchodzić w newsy, które są mu poświęcone. Ja się cieszę, że będę mógł znowu zagrać w tą grę w zupełnie innej odsłonie, fajnie jakby odpicowali jeszcze VIII i IX, ale na to się chyba nie zanosi.
Skoro cię ten remake nie interesuje to polecam ci go po prostu olać i nie wchodzić w newsy, które są mu poświęcone.
Idiotyczne polecenie. Różnorodność opinii kreuje ogólny odbiór. Bez tego jest jakaś "jednostajna "bańka mydlana" która nie ma wiele wspólnego z rzeczywistością. Tak, niektórym nie podoba się idea remake'ów "pomników". Zapewne należę do mniejszości, ale mogę o tym napisać, deal with it. Tym bardziej, że to pierwszy news o tym z E3 a nie jak sugerujesz kolejny z kolei gdzie piszę jedno i to samo.
Z drugiej strony jak zepsują remake siódemki tak jak to zrobili z FF XIII to podziękuje. Czekam na pierwszy gameplay z gry.
>>> Wonder_boy
Sorry, ale oczekuje obecnie troche wiecej niz:
http://img3.wikia.nocookie.net/__cb20121119181545/finalfantasy/images/f/fc/FFVIIbattleexample.jpg
Nie uwzględniasz jednego aspektu Wonder_Boy. Nowych graczy.
Ja na przykład akurat nie miałem nigdy większego kontaktu z japońskimi erpegami i żadnego z serią FF. Wiem ze słyszenia, że jest to seria zacna, w tym od brata, który siódemką się zachwycił, ale obecnie od grafiki się dość mocno odbijam. Czemu? Bo nie mam do tej gry żadnego sentymentu, jaki czuję wobec wielu starych gier, w które grałem 20 lat temu.
Z jednej strony bez żadnego oporu regularnie wracam do różnego rodzaju stareńkich Diun, Beholderów, Albionów, System Shocków i im podobnych i grafika, czy muzyka w midach nie przeszkadza mi kompletnie, nawet budzi właśnie sentyment i sprawia dodatkową frajdę. Ale FF7 jest dla mnie tytułem nowym. Remake w moim przypadku zmienia szansę na to, że w to w końcu zagram z "nie wiadomo kiedy" na "bardzo prawdopodobne".
Podobnie zresztą ostatnio zainteresowałem się serią Resident Evil. Też nie miałem wcześniej z nią do czynienia, zacząłem od zremasterowanej czwórki. Spodobała mi się bardzo, przez to kupiłem jeszcze 5, 6 i Revelations. 5 już zaliczona, Revelations i 6 czekają na Steamie na swoją kolej, niedawno wyszła odświeżona jedynka, którą też pewnie kupię, gdzie od pierwotnej wersji pewnie też bym się odbił.
A więc dla wielu osób - warto.
Nikt nie rusza legendy, pierwowzór nie straci nic na tym, że jest wersja nowa.
A w wielu przypadkach dochodzi też kolejny fajny aspekt - związany z kompatybilnością. Odpalenie oryginalnego Homeworlda to była katorga, u mnie na przykład dwójka działała tylko i wyłącznie na Forceware'ach w wersji 80-cośtam i to wyłącznie znośnie, bo potrafiła przyciąć niemiłosiernie, na nowszych nie odpalała w ogóle. Remake działa malinowo. To samo, co wcześniej, poprawiona grafa, zero problemów zgodnościowych. Bardzo chętnie odświeżyłem to sobie po latach.
Nie tylko nowi gracze. Ja tez kijem od szczotki nie dotkne FF7 (gralem w FF1-3, FF8, 9, 10, 10-2, 12, 13) bo wyglada OBRZYDLIWIE. Sa gry, ktore starzeja sie dobrze. FF7 do nich nie nalezy, tak jak kazda inna gra z wczesnego 3D (Ecstatica, Alone in the dark etc.). Dlatego tez 2D finale (FF1-6) nadal sa calkiem ladne i mozna bez problemu nimi sie bawic, FF7? ugh... to jak sypac sobie piasek w oczy. Ten remake nie tylko uderza w tych co jada na nostalgii ale moze zalapac calkiem nowe grono graczy.
FF7 nie wygląda obrzydliwie, co najwyżej klockowata budowa postaci się nie podoba. Rendery które robią za tła to poziom zbliżony do VIII i IX jeśli mamy być precyzyjni.
Mowie wlasnie o postaciach. W ecstatice czy alone in the dark tereny tez wygladaja "znosnie", postaci juz nie. I jest to powod dla ktorego u mnie 2D zawsze bije na glowe wczesne 3D - bo mozna grac w nie po latach (vide wyzej wymieniony Albion, ktory w trybie FPS uzywal zwyklych 2d sprite'ow)
Jeszcze do kompletu remake Chrono Triggera, który fabułą bije FFVII i będzie git malina.