Recenzja gry Carmageddon: Reincarnation - odrodzenie ciekawe, choć kulawe
Bardzo dobra recenzja. Mam wrażenie, że mniejsze tytuły są oceniane bardziej rzeczowo i sprawiedliwie. :P 7/10 jak najbardziej zasłużone, gdyby wydajność była lepsza mógłbym spokojnie dać 8 lub 9, bo gra w multi jest przednia.
Btw. jak ktoś chce pograć, to zapraszam na steam (nick taki sam tylko bez dopisku strony)
Przy takiej grafice, nowy Carmageddon powinien chodzić nawet na 15 letnich kompach bez zacinki.
Cóż, pograłem już trochę godzin i muszę powiedzieć to samo - gra jest świetna, jeżeli chodzi o muzykę, dźwięki czy samą grywalność, ale mocno średnia grafika i paskudna optymalizacja mocno zniechęcają do grania. Mocno grze leci ocena na Steamie z tego powodu.
Ale jak się ma bardzo dobry komp, co uciągnie te 30 FPS, to warto dać grze szanse, bo samo granie naprawdę jest świetne, krwistość też, świetny balans pomiędzy hektolitrami krwi, które jednak nie zniesmaczają. Ten kto kupił wcześniej, gratis dostał są 3 ostatnie części Carmageddona, więc za 25 Euro to świetny interes.
Dam nawet 8/10, za ten bonus.
Ta gra nie jest w moim guście, a więc nie pogram.
DO REDAKCJI, a gdzie recenzja Splatoon ?
Mi się gra podoba , wiadomo co to już nie to samo co jedynka czy dwójka w której swojego czasu się wręcz zakochałem i grywam czasami od dzisiaj. Grafika taka sobie ale to chyba dodaje jej takiego uroku. Jedynie ta optymalizacja wkurzająca , nie postarali się co tu dużo mówić. Po za tym , fajna prosta rozwałka prawie jak za dawnych czasów :)
-Brak mu klimatu pierwowzoru. -Para w gwizdek... Duże wymagania a na ekranie nie widać gdzie ta moc idzie ledwo 60fps na 4690K + GTX970 a gra wygląda jak gierka na Androida. -Liczyłem na większą ilość flaków. <<<<<<<<<<<<>>>>>>>>>>>> +Zróżnicowane tryby zabawy. +Sentyment. +Mniej bądź więcej odwzorowane mapki z pierwowzoru. Nie powiem że się zawiodłem bo gra jest ok jednak liczyłem na coś więcej.
Kiedyś uwielbiałem carmageddon 2 , co nie zmienia faktu że ten nowy to straszny syf, nawet sentyment go nie uratował. To jest skok na kase, wszystko tu jest okropne, nie tylko grafika i optymalizacja, model jazdy tragedia, uszkodzenia tragedia, po prostu robione przez amatorów
W carmageddona świetnie mi teraz gra, ale właśnie na telefonie, bo to nie jest aż tak rozbudowana gra, żeby wymagała do tego komputera, ale Reincarnation nawet sprawia i im trudność. :D
Orientuje się ktoś, czy patch wydany w dniu premiery jest ostatnim patchem? Czy będą jeszcze próbowali poprawić optymalizację, czy jest to już koniec prób?