Fallout 4 | PS4
Wokół trzeciej części było sporo hałasu przed premierą. Teraz tytuł jest na bocznym torze. Dlaczego?
Oczywiście gimby z zakładki "PC" musiały przyjść i ocenić grę na jeden, bo od tego ich życie zależy...
ciekawe czy będzie w polskiej wersji językowej? Jak ktoś będzie wiedział proszę się podzielić.
Kilka rzeczy, które powinni wprowadzić w mechanice gry:
- koniec sztucznych ograniczeń terenu gry (komunikatu "you can't go this way, czy jak on tam brzmiał).
- możliwość jazdy pojazdami, albo chociaż półśrodek typu pojawiający się po szybkiej podróży samochód (jak Corvega z F2)
- płynny a nie skokowy jak w Skyrimie przesuw cieni
- brak drobnych, osobno ładowanych pomieszczeń. O ile to możliwe - wszystko w jednym, wielkim "cellu".
- czas gry nie powinien zatrzymywać się podczas dialogów.
Oczywiście gimby z zakładki "PC" musiały przyjść i ocenić grę na jeden, bo od tego ich życie zależy...
W każdym temacie PS4 próbujesz wmówić że ktoś z innej platformy specjalnie zaniżył ocenę, naprawdę robi to się już nudne.
Ciekawe jak w praktyce będzie ze wsparciem dla modów. Bo nie ukrywajmy, główna siłą gier od Bethsaidy było wsparcie moderskie, które z gier średnich robiło naprawdę dobre. Z racji tego faktu Skyrim na konsole był w zasadzie demem wersji na PC. Zwłaszcza, że Bethsaida jest dość leniwa i przygotowuje mało ciekawego kontentu, koncertując się głównie na generowanym jak i ogólnych mechanizmach. Jeżeli wsparcia nie będzie, lub będzie symboliczne to wersja na konsole raczej z wersją na PC co konkurować nie będzie miała.
A co do samej gry, mam bardzo mieszane odczucia, o ile F:NV zrobiło na mnie dobre wrażenie to F3 bardzo słabe, a tutaj zapowiada się raczej kierunek F3 i kolejnych uproszczeń i kompromisów rodem ze Skyrima.
Fallout4 to jeden z głównych powodów dla którego wiele osób kupiło Ps4 lub XONE.
Bo ja wiem, do tej pory wszystkie gry Bethy w wersjach na konsole mogły uchodzić co najwyżej za demo wersji na PC. One żyły dzięki modom, bez nich były w sumie dość średnie i brzydkie.
dlaczego u nas w Polsce gry na ps4 sa tak drogie w porowaniu do wydań na pc
@elathir no nie wiem, ja po przejściu pozostłych rpgów bethy czułem się nasycony grą(questy poboczne, zwiedzanie świata i wątek główny), chyba nigdy nie zainstalowałem żadnego moda. Zwykle szkoda mi czasu na takie zabawy, wolę po ukończeniu jednej gry zając sie inną, a nie np grać w Obliviona 2 lata i sprawdzać jak działa mod na przywoływanie owiec.
Tyle, że mody do gier Bethy mają tez inny charakter. Łatanie bugów, poprawa bilansu, rozbudowa systemu walki (genialne Deadly moves do skyrima) itd. Do tego zmiany i mody fabularne, poprawa grafiki (przecież domyślne postaci w Oblivionie były tak straszne, że szkoda gadać, mimo że w kreatorze dało się ładne buzie wyklikać nawet na domyślnych teksturach).
Po prostu bez nich te gry są dość toporne i ledwo grywalne. Z modami to inna bajka.
Wypalamy oczy 3,2,1
Screen z PS4 jest MOC. "Next Generation of Consol"
Szczególnie te drzewa biednie wyglądają.
F3 na PC bez modów z 2008 roku lepiej wygląda niż F4 na PS4/XO
Nwm czemu, ale wydaję mi się jakbym oglądał screeny jakiegoś moda do skyrima na strzelanie, a nie osobną grę... Grafika NICZYM się nie różni
To są wymagania minimalne na PC Intel Core i5-2300 2.8 GHz/AMD Phenom II X4 945 3.0 GHz, 8 GB RAM, karta grafiki 2 GB GeForce GTX 550 Ti/Radeon 7870 lub lepsza, 30 GB HDD, Windows 7/8/10 64-bit
Taki PC więcej kosztuje niż sama konsola a to są wymagania do gry z 2015 roku zobaczymy w 17 dlatego powtarzam konsola do gier Zjeb.... Pecetowcy.
i na słabszym sprzęcie to nawet odpali na min/srednich więc te wymagania sa przesadzone.
Jestem graczem PC i Konsolowym bo pracuje i mnie stać pisze do Dzieciaczków którym Mamusia Tatuś muszą sponsorować haha. Choć mam dobrego PC i tak kupuje na PS4 Bo mi wygodniej się gra. I nie obchodzą mnie opinie innych pozdro dla Graczy PS4 i fanów GRY Jutro Premiera :D A dzieci zamiast Wystawiać zaniżone oceyny Lepiej proście już mamusie tatusia o kasę na Gre HEHE
"No i Fajnie "
Nie wiem jakiej wy grafiki oczekujecie, ale jak dla mnie świetnie to wygląda. Dlaczego każdy tak psioczy na 4 odsłonę? 3 i NV zbierały naprawdę dobre oceny, co jest nie tak z najnowszą częścią?
jubo1223
Raczej konsole się kupuje dla exclusive Fallout4 takim nie jest co nie zmienia faktu że jest dobrą grą ale dla jakiejś rzeszy graczy.
Wlasnie trzymam w rece Fallout 4 na PS4 I dopiero teraz, powoli dochodzi do mnie ze ta gra naprawde wyszla. Dziekuje Bethesdo i Roon'ie Howards'ie. Mam nadzieje ze bedzie to samo co w F3. Nie chce tam zadnych rewolucji.
Pytanie do tych którzy grali już na PS4, jak jest z tą Polską wersją?? tylko napisy itd? czy pełny podkład rozmów? Bo ja aktualnie gram, i są tylko napisy..
Grałem już jakieś 2 godziny, i dalej nie jestem w stanie pojąć jednej rzeczy, czemu grając z perspektywy trzeciej osoby gdy odkładam broń to ona po prostu znika mojemu bohaterowi z rąk?? Nie pojawia się ani na plecach ani przy pasie(tak jak w Morrowindzie), to mnie najbardziej irytuje, i raczej wątpię żeby twórcy to zmienili. niby głupota ale mi aż grać się odechciewa....
Dla fallout 4 na ps4 zasługuje na 5.5, ponieważ na konsole ta gra to już porażka. Na ps4 spadło do 23 fps a na xbox one do 18 fps, lecz na xbox one daje 6.0, bo na xbox one są większe spadki, ale ten fps jakoś się trzyma. Na PC daje 10 bo mi na max ustawieniach w rozdzielczości 1440p nie spada poniżej 30 fps, najniżej mi spadło do 32 fps, ale i tak mi wystarczy 30 fps do płynnej rozgrywki. Mój sprzęt: GeForce GTX 970, intel core i5 4460, 8 gb ram. Naprawdę, na konsole ta gra to totalne dno, ale na PC to (dla mnie) exclusivy.
#dewek18 A posiadasz obie konsole lub pograłeś parenaście godzin na obu konsolach, że takie rzeczy wypisujesz? Idąc tokiem TWOJEGO myślenia to twoja wersja na pc jest najbardziej skopana i niegrywalna gdyż wersja na ps4 dostała od ciebie 5.5, wersja na 6.0 gdyż cytuję: "Na ps4 spadło do 23 fps a na xbox one do 18 fps, lecz na xbox one daje 6.0, bo na xbox one są większe spadki, ale ten fps jakoś się trzyma." Ja posiadam wersję na PS4 i raz zauwżyłem delikatne zwolnienie. A mam za sobą ok 10h gry. Jeśli chcesz pluć fanbojowskim jadem to idź to rób gdzieś indziej
PS.
Co do twojej konfiguracji kompa to jaj nie urywa. Mój Macbook Pro pewnie by dał radę :P
aaaaaa i jeszcze jedna rzecz dewek18 Exclusive oznacza, że gra wychodzi tylko na jedną platformę. Podam Ci przykład jakbyś nie załapał. W Bloodborne zagrasz tylko na PS4, Fable 2 i 3 na X360, Havy Rain na PS3, GOD of War cała seria na ps3 i ps4 - to są exclusivy. Także nie wypisuj mi tutaj głupot o tym że ta gra to "exclusive", bo do chuja nią nie jest. Dla mnie twoja wypowiedź jest dnem gdyż oceniłeś grę na inną platformę nawet przy niej nie zasiadając. Zanim coś napiszesz to się zastanów dwa razy.
Lucco - 11 Komentarzy wyżej ;) Jest Mój. Ja mam 3 razy mocniejszego Kompa od tego Dzieciaka i Tak kupiłem na Ps4 12 Godzin za mną i miałem dwie ścinki ale co to jest ! Lajcik. Wyjdzie jakaś łatka i będzie po sprawie. Wiadomo PC gdzieś muszą się wyżyć jeśli im Tak płynie chodzi ''Podobno" ;D to zamiast grać poco tu wchodzą oceniać masakra. A macie 10 !!! ''No i Fajnie"
Gram od wczoraj i nadal nie wierze ze to juz :d nie wiem czemu ludzie narzekaja na grafike ma swoj urok :) juz wiem ze spedze z F4 wiele godzin. Pozdro dla Fmaniakow !
Lucco "W Bloodborne zagrasz tylko na PS4,Fable 2 i 3 na X360"
W Fable 3 zagrasz również na pc, takze zanim coś napiszesz to się zastanów dwa razy.
Moim zdaniem Fallout 4 na PS4 to nie porażka, ale jest cholernie blisko. Ludzie otwórzcie swoje cudne kur*a oczy. W grze jest masa bugów i błędów. Znikające animację, postacie, bronie i np. Ochłap biegnący w miejscu w pozycji bocznej bezpiecznej. Spadki płynności to praktycznie norma przy obszarach z zaawansowanym oświetleniem. A dodać do tego jeszcze odrobinę dymu i cudne 10-20 FPS max!!! Nie po to człowiek kupuje konsole nowej generacji (buahaha póki co ta nowa generacja) za ok. 1700zł, gierkę za ok. 250zł żeby oglądać "wysokawą" grafikę, (bo przecież nie wysoką lub świetną) i wkur*iać się na te je*ane spadki płynności. Ta sama śpiewka była z The Elder Scrolls V: Skyrim na PS3. Zero postępu Bethesda Game Studios co do wydawania gier na konsolę. OGÓLNIE! Fabuła jest interesująca, postacie i wrogowie też są ok, ale technicznie leży i kur*a kwiczy i nikt nie wmówi mi, że jest inaczej. A na xOne jest podobno jeszcze zabawniej. Póki co na konsole ta gra powinna kosztować max 140zł, a ewentualnie po jakimś 5-10 gigowym patchu naprawiającym całą sytuację techniczną to możemy pomyśleć o normalnej cenie. Ocena w gruncie za technikę. Inaczej byłoby solidne 8.0/8.5. KRÓTKA PIŁKA!
Po 15 godzinach doszedłem do miasta i już wiem, że dalej grać nie będę dopóki nie naprawią tej gry. W mieście co chwila jakieś spadki płynności, w szczególności podczas strzelania. Do reszty się nie czepiam, za krótko grałem.
A ja wam powiem ze na pc jest zupełnie inaczej niż na konsoli u mnie na 980 ti Geforce mam na ultra cały czas 60-59 klatek po prostu tak gra chodzi i tyle , aczkolwiek widziałem na ps4 u kuzyna to masakra straszne spadki ma ;/ gra jest na silniku skyrima trochę podrasowanym wiec to niedorzeczne ze na konsolach nie utrzyma tych 30 fps ... ciesze się ze zainwestowałem tyle w swój pc i mogę spokojnie grac a ps4 tylko mi sluzy do gier tylko na ta konsole ponieważ średniaki pc za 2 tysiące w Falloucie 4 maja ponad 35 40 fps jak oglądałem testy... coś mi sie wydaje ze X1 oraz Ps4 zostały zrobione na odwal najniższym kosztem by były jak najtańsze i takie własnie są tego skutki w większości tytułów ..
Nie, powód jest inny. Z tego co poczytałem na forach technicznych. W skrócie.
Dzisiaj gra znajda głównie kartę graficzną, potem RAM a na końcu procesor, ze względu na duża wydajność GPU choćby.
Jednak 15 lat temu było tymczasem na odwrót i procesory były bardzo obciążone ze względu na jeszcze umiarkowanie wydajne karty graficzne.
W rezultacie konsole nowej generacji maja silne układy graficzne, ale przeciętne procki, bo po prostu nowe gry tak bardzo ich nie zarzynają.
I tutaj właśnie wychodzi Fallout 4, który jest napisany na silniku pamiętającym czasy Morrowinda. Po prostu obecne konsole nie są przewidziane do radzenia sobie z tak archaicznym silnikiem. Temu w W3, z lepsza grafika, bez loadingów itd. dawały sobie znośnie radę a z F4 już nie.
To tłumaczy też, czemu w wymaganiach F4 minimalnych był tak silny procesor.
elathir mi na pc gra chodzi tak samo czy niskie czy ultra caly czas 60-59 nie wiem dlaczego nie ma ciagłego 60 fps? niby nie zauwazalne ale jest 60-59 caly czas a sprzet to 4790k 4.3 ghz oraz 980 ti
Witam! Do GSECRPStylewarz - brawo! Lepiej tego ująć nie można było. Jestem dokładnie takiego samego zdania. Pozdrawiam wszystkich Graczy.
Witam,mam problem z terminalami ,musze znalez haslo ,oco tam biega,prosze o pomoc
messias rzeczywiście, ale byłem przekonany że tylko na xklocka wyszło. Najlepszym się pomyłka zdarza :D
Fabuła i gameplay są tragiczne. Nie kupię tego za żadne pieniądze. Nie spróbowałbym nawet za darmo. Ogrywam "Uncharted Colletion" i widzę, że dobre gry to takie, w które da się zagrać nawet po latach. Czy w to coś ktoś zagra jeszcze za rok?
Grze wystawiam ocenę 5.0, bo twórcy zrobili tylko połowę. Resztę muszą dokończyć za nich modderzy.
Kurczę, dziwię się tak niskim ocenom. Wiadomo, jest dużo błędów technicznych, sam ich uświadczyłem sporo, no ale te trójki, czwórki i piątki to według mnie jednak stanowczo za nisko. Bugi, na które się jak dotąd natknąłem (mam na liczniku solidne kilkanaście godzin rozgrywki, blisko 20) nie utrudniały mi rozgrywki w takim stopniu, żeby ta była niegrywalna albo irytująca. W większości to takie głupie popierdółki typu "ciało przeciwnika się gdzieś zaklinowało". Też mi coś, to ma mi zepsuć wrażenia z gry? Spadki płynności zdarzają się, ale u mnie jedynie podczas wymian ognia w zamkniętych pomieszczeniach, a i wtedy sporadycznie i trwają ułamek sekundy. Jeśli strzelam na otwartej przestrzeni, nawet mając wokół siebie kilku albo i więcej przeciwników gra nie przycina.
Zgodzę się - bugów na premierę jest chyba najwięcej ze wszystkich Falloutów. Ale bez przesady! Da się spokojnie pograć, nie przesiedziałem tych kilkunastu godzin gryząc pada ze wściekłości, ale faktycznie przyjemnie spędzając czas komfortowo sobie grając, bo Fallout, jak to wszystkie gry Bethesdy, zapewnia ogromny w treści świat gęsto upstrzony ciekawymi lokacjami i pełen najwyższych lotów (no, w większości ;) ) questów.
Jak tak czytam te wszystkie hejtowkie wyjce to mysle tylko jedno; ludzie,nie czujecie Fallouta to spadajcie.Idzcie z powrotem pykac w Fife czy COD
A może to ty nie czujesz? Ja am faktycznie wracam ale do DoS:EE...
No w sumie to nie wracam, bo Fallouta nie kupiłem, pyknąłem sobie tylko 3h ze środka gry na save brata (byłem mu dziecko popilnować bo z żonka wyszedł, a że spało grzecznie to sobie pyknąłem) i fakt, na XOne gra chodzi średnio. Te dwie misje poboczne, które załapałem były Fetch questami. Ogólnie średnio. Zresztą on sam nie jest zadowolony z prezentu, o mógł dostać Starcrafta na urodzinki ;)
Wiem, że to za mało by wystawić grze pełną ocenę, więc tego nie robię. Ale to dość czasu by stwierdzić co jest w tej grze irytującego, więc to robię.
Ogólne wrażenie? Coś bardziej jakbym grał w Far Cry niż Fallouta. By nie było FC3 naprawdę mi się podobał (na FC4 szkoda byłi mi kasy jak się dowiedziałem, że to to samo co 3 w zasadzie).
I jako rozróba gdyby nie szwankujące AI i loadingi byłaby to fajna gra jakby jeszcze dorzucić tryb Hardocere z FNV. Jako RPG? No co tutaj dużo mówić, syf, kiła i mogiła. Z tego co wiem fajnych misji jest jak na lekarstwo, a dialogi jako całość (kółko dialogowe, treść, mimika, dubbing) wyglądają jak zrobione na pracę zaliczeniową przez ucznia podstawówki i to na odwal się. Nie pamiętam RPG z tak tragicznymi dialogami, może jakieś H&S gdzie je wrzucano na siłę.
Widze ze pcetowcy zanizaja ocene gry na konsole wiec nic innego jak konkurowac 10tkami
Masterczolki@ nikt niczego nie zaniża, a jeśli tak uważasz to sam musisz tak postępować. Kur*a "pecetowcy zaniżają" nic innego lecz sam pewnie masz 16 czy 17 lat i uważasz się za Bóg wie kogo. Gra dupy i niczego nie urywa!!! idź tam, zabij, wróć. Na tym opiera się chyba cały system tej gry. Spodziewałem się hitu, a prawda jest taka, że gra została wydana dla mocnych fanów serii, którzy podniecają się i udają, że nie widzą błędów wychodzących dosłownie co chwile. Gniot jakich mało...
A podaj mi tytuły gier gdzie niema i zrób zabij .
Ja znam tylko klocki lego osiwieć mnie.
@Guru567: Na takim schemacie opiera się zdecydowana większość gier, nie tylko RPG-ów takich jak Skyrim albo Fallout: NV, ale i GTA i masa innych gier akcji. Trzeba wczuć się w klimat i w scenariusze kolejnych questów, a coraz więcej graczy sprowadza rozgrywkę (nie tylko F4, ale i innych gier, choćby The Order: 1886) do zwykłego "idź i zabij", zapominając, że tu nie chodzi tylko o samo zabijanie. Ludzie mają naprawdę z pupy wzięte oczekiwania i chcą nie wiadomo czego.
Walter Alan@ być może masz rację. Może po prostu nie poczułem klimatu. Może gra ma więcej do zaoferowania, ale no niestety ja tego nie dostrzegam, aczkolwiek rozumiem, że innym może się podobać.
Moim zdaniem , na konsole tylko dla byłych PC'towców . Ja się osobiście bawię się bardzo dobrze , mimo masy błędów. Bardzo męczące bywają spadki klatek , ewidentnie muszą wypuścić spory patch poprawiający ogólną płynność gry . Jeżeli chodzi o fabułe wydaje się ciekawa , jednak duża powtarzalność zadań po prostu nudzi . Dla mnie osobiście najbardziej leżą dialogi ... to jest po prostu dramat , mimika (a raczej jej totalny brak) , treść również mocno średnia . Porównując dwa największe RPGy tego roku F4 na tle Wiedźmina wypada bardzo blado . 7/10
gra jest warta uwagi nie ma co sie oszukiwac ale nowy fallout robi kolo siebie tyle szalu co nowe diablo... takie gry nie wychodza co roku jak assassin czy fifa, gra zostala wydana minelo 4 dni po premierze a wy juz narzekacie na spadek klatek czy inne bledy nie zapominajcie ze wyjdzie tez masa latek do tej gry tu sie powtarza identyczna sytuacja jaka byla w wiedminie 3 ? i co? i gowno do wiedzmina na ta chwile nie ma o co sie doczepic :) i tak samo bedie w f4 trzeba czasu... nigdy nie ma i nie bedzie gry ktora wyjdzie bez bledna....
Starego silnika, sztywnych i nudnych dialogow raczej patch nie poprawi. Ludzie to ma byc gra next-genowa? Zaplacilem 239zl i co dostaje? Gre na silniku z przed 7 lat kpina!!!! Pograjcie sobie snajperem, patrzac przez lunete widze grafike z 2000r a wszystko przez stary silnik i odleglosc doczytywania obiektow ktora jest na 10m od postaci. Niech frajerzy zmienia silnik a nie robia gry jak najmniejszym kosztem...
Uważam że Fallout w pełni zasługuje na 9, ponieważ mimo tego że pojawiły się u mnie małe spadki fps to jest to naprawdę dobra gra.
No...dobra pograłem kilkadziesiąt godzin i jeszcze będę grał długo Świetna gra! Niesamowicie grywalna i zapadjąca w pamięć Owszem jest wiele bugów -to też wyjdą patche . Gra zasługuje na to 9. Pozycja obowiązkowa ! to jest fenomenalna strzelanka i bardzo dobre RPG(gram na ps4 )
Witam, jest to moja pierwsza gra na PS4 bo konsole kupiłem w tym miesiącu. I muszę powiedzieć, że gra mi się dobrze i ogólnie gra jest pozytywna natomiast liczę na poprawę kilku RAŻĄCYCH błędów, ścierpię system rozwoju postaci a nawet dialogi bo klimat w grze mimo wszystko jest, ale odległość rysowania grafiki jest masakryczna, patrząc przez snajperkę z odległości w kierunku wieżowców w Bostonie myślałem, że to Minecraft. Widocznie Bethesda musi zmienić silnik. Pozdrawiam wszystkich użytykowników
Akurat na to nie masz co liczyć, przy tej konstrukcji silnika możliwości wydajności PS4 zostały osiągnięte, a w wielu miejscach, patrząc po framedropach, nawet przekroczone.
--->NapalonyPrawiczek chyba coś Ci się w główce przewróciło...
nie chcesz to nie graj. chcesz porównywać grę do minecraftu??? człowieku zagraj może w mario bross to wyraźnie Twój poziom.
Jest mozliwosc ustawienia na PS4 jezyka polskiego? Trzeba cos dodatkowo pobrac? Gdzies czytalem, ze maja byc napisy - a gra jest po angielsku.
Witam ludziska!
Miał ktoś taki problem że pies po odesłaniu do Sanktuarium znika? nigdzie go nie ma, sprawdzałem wszystkie miejsca gdzie szło go odesłać i przepadł.... Miał ktoś podobnie?
Doradzcie mi bo nie wiem co zrobic. Nigdy mi sie fallout nie podobal - wrecz nudzil i odpychal ale o tym slysze i czytam ze jest inny "rzekomo gorszy" podobna sytuacje mialem w hitmanie. Stare skradankowe mi sie nie podobaly a nowy bardzo przypadl mi do gustu. Nie jestem zwolennikiem typowych gier rpg wiec jak ta czesc nie jest takim rpgiem to moze mi sie spodova? Pytanie czy zawsze bede mogl zaznaczyc sobie punkt misji i dazyc do jej zaliczenia czy czasami trzeba sie meczyc by odnalezc misje? - tego nie lubie :-)
Hate-rzy działają Fallot4 jest naprawdę grywalny Zasługuje na minimum 7 Dla najbardziej wymagających
Masz rację, zasługuje na 7, czyli tyle ile dała mu redakcja :)
Bo to taka gra, ambitne założenia, sporo fajnych pomysłów połączonych z masa lenistwa, nudnego, generowanego contentu i słabym wykonaniem.
Czyli fani gier beci (ale niekoniecznie Fallouta, o ile F1, F2, FT, FNV uwielbiam, tutaj się wynudziłem) będą zachwyceni, reszta od biedy pogra, ale raczej z nudów jak nie ma nic lepszego pod ręką, bo gra w ogóle nie wciąga.
Czyli jak to mówią złośliwcy kolejny symulator chodzenia, a w tym wypadku coś więcej, bo symulator złomiarza od Beth, osoby dla których Skyrim był gra świetną, będą zachwycone, osoby dla których był grą dobrą, będa umiarkowanie zadowolone, osoby dla których średnią, niech się od F4 trzymają lepiej z daleka, bo ta gra to taka słabsza (może się tak po prostu wydawać, bo po W3, DAI i innych grach wymagania poszły w górę) wersja Skyrima z laserami.
Warto kupić te grę na PS4 ?
ta pytam bo widzę ze są używane po 150zł
ogólnie mi chodzi tylko o stronę techniczną gry
tak nasłuchałem się na temat grfiki i bugów tej gry na konsole i nie jest z byt pozytywne
Moim zdaniem warto.
Grafika może nienajlepsza. Fabuła też słaba, ale gra ma mega klimat...
Gra nie najgorsza, ale:
1) niewarta tych ponad 200 złotych, lepiej poczekać aż stanieje i będą dlc w cenie
2) główną zaletą są mody, a tych na konsoli nie ma, więc jak masz PC, który udźwignie ta grę to wersja PC jest zdecydowanie bardziej rozsądnym wyborem
Tak wiec, na chwilę obecną F4 na konsole odradzam, jak już lepiej na PC, ale jak już wynika z recenzji, gra jest niezła, ale bez rewelacji.
Mam 80 lv i nadal mam ochotę w tą grę grać ! Jest dobra!Polecam wszystkim!
Jeżeli do konsoli dodadzą darmową obsługę modów, dam tej grze 7 może 8. Na razie po skończeniu na 60 lv daje 6,5.
Gra ciekawa, o dziwo wciągająca. Niestety bardzo przestarzała grafika i uproszczenia, szczątkowe dialogi obniżają ocenę.
Niestety ale temat modów na Xboxa ucichł na razie. A wsparcia modów na PS4 nawet jeszcze nie zapowiedziano.
Mody na konsoli mają pojawić się po tym jak oficjalne wsparcie dla nich ruszy na PC.Mówiąc o oficjalnym wsparciu mam na myśli uruchomienie usługi Steam Workshop.
Masz gdzieś to w oficjalnej zapowiedzi?
Bo Todd popuszczał w okresie oczekiwania na grę jakieś plotki, ale jak wiemy większość z nich okazała się bajkami mającymi napędzić sprzedaż bez podparcia w rzeczywistości. Pytanie jak jest teraz, bo w sumie jak na razie poza jedną jego wypowiedzią nie znalazłem żadnej wiadomości na ten temat.
"We architecture our system so that mods work. They work on Skyrim if you can get them on a console, Oblivion aswell. And Fallout 3. But there’s no way of getting them there. There’s still a lot of work to do. It’s going to come out on PC first, then they’ll move to Xbox One, then to PS4. There is a lot of work involved getting them onto each system. "
Czy po premierze gry potwierdzili jakiekolwiek zapowiedzi?
Na twitterze poinformowali, że podadzą wszystkie szczegóły dotyczące modów na konsole już wkrótce.Wiadomość pochodzi z tamtego tygodnia.
kopiłem te grę za 130zł
myślałem ze będzie fajna (tyle porównań do Wiedźmina 3), ale niestety, ciężko się zmusić do grania w to.
Od tygodnia próbuje i nic nie widzę w grze ciekawego.
Ogólnie to można powiedzieć ze to taki symulator farmy, gdzie twórcy zaszaleli ze szkodnikami, od czasu do czasu robi się wypad po sadzonki i różny złom, uprawia ogródek, urządza pomieszczenia lub naprawia płot)
Niby jest jakiś wątek główny, ale jakoś tak nie ciągnie do niego, gdzie nie pójdę to jakieś graby mnie zatłuką, lub po prostu nic nie ma.
W sumie mam nieodparte wrażenie, że to fallout 3 bis, wygląda nawet identycznie, tam udało mi się dotrwać do połowy, a tu ciągle to samo i jakoś tak nie mogę się wtórnie w kręcić w ten klimat.
Jednak Ciągle jestem na początku, z którego ruszyć dalej nie mogę, ale może dam szanse tej grze, w końcu tania nie była i też nie ma na co innego wymienić, mało RPG na PS4.
Przeszedłem i ocenam gre na 7,5. Silnik graficzny raz pokazuje poziom wysoki w postaci roslinnosci i efektów nieba ,ale tekstury otoczenia i ludzi sa żałosne jak na rok produkcji. Plynnosc na konsoli wacha sie, raz plynnosc moglbym rzec ponad 30 klatek na oko ,a w pewnych miejscach mapy jest duzy przeskok. Jeszcze fabula srednia i monotonne misje (juz lepsze byly w Dragons Dogma,ktory fabularnie chwieje ). Dodam ,ze tworcy byli leniwi i dosc malo dodali rodzajow fauny. Mimo to przeszdlem gre i nie nudzilem sie az tak:-)
Poziom roślinności wcale nie jest taki dobry. Moim zdaniem gra 5/10. Dlaczego Bethesda nigdy nie zmieni tego silnika... Dialogi nawet dobre, ale źle zrobiony ich wybór. Grafika słaba jak na te lata. A misja gdzie znajdujemy Shauna jest śmieszna... Zero uczuć... "idź poznaj się z ekipą". Nawet jak chciałeś nic nie mogłeś się od niego dowiedzieć. Plusy to tylko mapa, crafting, robienie swoich wiosek i więcej do głowy mi nie przychodzi. Nie rozumiem dlaczego PA dostaje się na początku za darmo? Gdzie tu sens? Gra bardzo słaba, nie polecam SZCZEGÓLNIE fanom serii Fallout.
Jeśli chodzi o rozgrywkę to Fallout zasługuję na zdecydowanie wyższą ocenę jeśli jednak chodzi o błędy (np. trzymanie karabinu w "brzuchu" w trybie 3 os. potrafi wkurzyć. Ogólnie rzecz biorąc Fallout 4 pomimo błędów jest jedną z moich ulubionych gier i zdecydowanie przyjemniej mi się gra w Fallouta niż wiedźmina który po przejściu głównego wątku staje się nudnawy a w Falloucie zawsze jest coś do zrobienia, nawet jeśli jest to misja typu "idź i odnajdź X (opcjonalnie) zabij Y. Po za tym Fallout jest bardzo ciekawy jeśli chodzi o eksplorację. Jeśli chodzi o wątek główny to w przeciwieństwie (znów się odwołam do Wiedźmina 3) są ciekawe twisty fabularne. W dodatku to w wiedźminie niezależnie co by się nie robiło to i tak skończy się to pojedynkiem z królem Gonu i dopiero później są poszczególne zakończenia a tu oprócz (jak dla mnie kanonicznego) wysadzenia instytutu można się też opowiedzieć po jego stronie co znacznie urozmaica rozgrywkę to tak jakby Geralt dołączył do Gonu czego oczywiście zrobić nie możemy. Podsumowując to Fallout pomimo oczywistych błędów i w porównaniu do innych gier z tego okresu, słabej grafiki to i tak zasługuję na ocenę przynajmniej 8 a już na pewno nie niższą.
Wiedźmin to przereklamowana gra i do tego nudna. F4 > W3.
Twoją opinię szanuję, ale powiedz mi jaki logiczny sens miałoby, że Geralt który ciągle stara się uratować Ciri przed dostaniem się w łapy Dzikiego Gonu, nagle do niego dołącza? Co wtedy? Nagle wszystkich zdradza i wydaje Ciri w łapy Eredina a potem razem z nim sprowadza zagładę na ludzi? Przecież to bardziej niż debilne by było.
Fallout 4 moim zdaniem szybciej robi się nudny. Zadania są non-stop te same "zabij ghule/bandytów/supermutantów, uratuj porwanego albo przynieś pamiątkę rodową". Od Minutemanów nie można się uwolnić, bo non-stop ci dają nowe zadanie bez możliwości wyboru czy chcesz następne czy nie. Osady fajna rzecz, ale po chwili robi się ich po prostu za dużo i za często musisz latać po byle pierdoły. Nieważne, że rozstawiłeś 9 wieżyczek obronnych. Jeżeli nie ruszysz na pomoc w czasie ataku, to i tak 3-4 bandytów wyrżnie całą osadę. Dialogi są strasznie płytkie a spotkanie ze swoim synem to po prostu porażka i tragikomedia.
Mam pytanie. Chciałbym w tym tygodniu sobie sprawić Fallouta 4 na PS4 i mam pytanie, albo dwa.
Mógłby mi ktoś wytłumaczyć dlaczego ocena konsolowa jest aż tak diametralnie inna (niska) w stosunku do wersji PC?
Czy w tej grze również są typowe dla wszystkich gier Bethesdy bugi, które sprawiają, że można utknąć w queście na amen?
ogólnie gra ma niskie oceny, ponieważ ludzie spodziewali się czegoś lepszego, można powiedzieć że gra została oceniona nie za to czym jest, ale za to czym miała być, a nie jest.
Ogólnie bugi pewno są, ale chyba mało kto przeszedł grę by wiedzieć jak to wygląda w praktyce, ponieważ jest dość nudna i nie wciąga.
Ocenami z tego portalu nie ma sensu się sugerować nie raz się o tym przekonałem .Ta gra jest świetna .
Też zazwyczaj nie patrzę po opiniach ;) Często jest tak, że całe masy ludzi narzekają a mi się produkt podoba. Byłem ciekaw skąd takie różnice ;p
W każdym razie dzisiaj zamawiam, bo cena dość atrakcyjna. Na własne oczy się przekonam, czy ta gra faktycznie zasługuje na tytuł roku. Mam tylko nadzieję, że wreszcie doczekam się gry od Bethesdy, gdzie nie będę musiał robić awaryjnie przeplatanki save'ami, bo jakiś bug zatnie mnie w queście na amen.
Fallouta 4, zakupiłem sobie wraz z konsolą na początku roku więc, dałem ponad 200 zł i nie był to aż taki dobry pomysł...
UWAGA: ogrywałem tylko podstawkę (wtedy nie było żadnych dodatków)
Zalety:
+ świat oraz pomieszczenia (budynki, podziemia etc.)
+ pies
+ kolory (mimo że gra postapokaliptyczna)
+ lepsza walka wręcz (w stosunku do poprzednich części) oraz kill camy
+ ładne kobiece postacie... ;)
+ strzelanie daje frajdę
+ nowe elementy, których nie było w poprzednich częściach np. dodali chusty/bandany (jako mody są już od kilku lat do 3/NW, ale pal licho niech będzie jako plus)
+ zadania (może nie wszystkie...)
+ radio i muzyka
+ interfejs
+ dialogi np. bandytów
+ ataki na wioski
+ ghule
+ budowanie
+ crafting
+ klimat
Wady:
- mała ilość ekwipunku (ilość broni to jakiś żart zrobili to samo co ze skyrimem) ja rozumiem, że ogromną ilość przedmiotów to powinny mieć przede wszystkim gry hack n slash (to aż standard) ale bez przesady, że dać kilka broni na krzyż
- modyfikowanie broni (niby jest niby można, ale nie dość, że mało broni to nie ma co liczyć na cuda w customizacji jak w innych grach)
- powtarzalność zadań (nie mam nic przeciwko powtarzającym się zadaniom, ale niech dadzą kilkadziesiąt typów/wzorów, lokacji i nagród, bo tutaj brak słów czasami)
- mało typów przeciwników
- nie czuć konsekwencji (może to nie minus znaczy, bo w grze dialogi wydawały mi się ciekawe, ale te wybory w tym menu to takie trochę masło maślane)
- o dziwo niewiele się gada a duużo strzela co od razu przypomniało mi o 3 części gdzie jakoś dużo gadałem z NPC a walki mało nie było
- mnie RPG niż w poprzednich częściach
- zbieranie złomu (dosłownie wszystko, co popadnie) twórcy chyba tego nie ogarneli albo nie wpadli na inny pomysł
- pancerz wspomagany (zbyt OP i to już na początku gry) zresztą moja postać z daleka ze snajperką bez pancerza wspomaganego robiła z przeciwników okruszki no i tak zapominałem i nie chciało mi się w nim łazić
No i to chyba tyle... mimo że pograłem z 2-4 miesiące (nie ukończyłem gry) wykonałem sporo misji (powtarzalnych), poeksplorowałem nieco świata to sprzedałem, bo nieco się znudziło. Czekam na wersję GOTY i dopiero powrócę do gry, bo podobno dodatki (nie grałem w żaden) są nawet niezłe.
Boli mnie, że gra jest taka mała (gra ma mało zawartości) może mi się tylko wydaję, ale nie wiem oby oby ze wszystkimi dodatkami (podobno tylko dwoma dużymi...) ta gra była "gigantyczna" czy to w ilości zadań, wielkości mapy czy ilości nowych broni.
Ogólnie gra dobra tylko poprzez bląd w grze nie moglem skończyć tego tytulu.
Przykro patrzeć na te krzywdzące oceny. Jedna z najniesprawiedliwiej ocenianych gier przez graczy ever!!! Kawałek porządnego kodu. Ok 100 godzin zabawy.
Nie jest aż tak źle. Moim zdaniem nie zasługuje na notę poniżej 6. Owszem - ma swoje słabe momenty, w szczególności dialogi, powtarzalność zadań, oraz to, że jest za mało Fallouta w Falloucie ( nie czułem tego czegoś gdy ogrywałem pierwsze części lub np NV ) . Jeżeli jednak jej to wybaczycie i skupicie się na mocnych stronach, to otrzymacie kawał porządnej gry, gwarantującej zabawę na kilkadziesiąt godzin.
Ja bawię się całkiem dobrze przy tej grze, nie wiem dlaczego ma tak niskie oceny. Jedyne do czego mógłbym się przyczepić to ze w niektórych miejscach gubi trochę fps, ale grałem w Just Cause 3 gdzie gra prawie wszędzie chodziła w 19-25 fps.
Fallouta zam od części pierwszej, zanim jeszcze włosy zaczęły mi rosnąć w pewnych miejscach. Jedynka mnie oczarowała, dwójeczka sprawiła, że oszalałem na punkcie tego universum (tactics średnio mi podszedł, ale jako fan ograłem). Kiedy pojawiły się pierwsze wzmianki o Fallout 3, czekałem z niecierpliwością. Jak większość "starych" fanów miałem mieszane uczucia, ale badźmy szczerzy - fani, fanami a kasę trzeba trzepać. Rozumiem więc, że wiele trzeba było zmienić, uprościć, aby zdobyć zdobyć nowych nabywców, bo większość starych, już dawno nie ma czasu na gry. Mimo wszystko, bardzo przyjemnie grało się w trójkę i New Vegas, szczególnie z niektórymi modami jakie wyszły do NV.
Co do Fallouta 4, to naprawdę ciężko było mi podejść do tej gry. Posiadam ją od dnia premiery, kilka podejść, a dopiero na serio, zacząłem grać miesiąc temu i to jeszcze na konsoli (zaliczone wszystkie Trophy).
Świat Fallouta robi się coraz mnie falloutowy. Gdzie te (czasami chore) poczucie humoru? Ten klimat jak z lat 40-50?, gdzie teraz mało gdzie to widać? Ta mroczność? Na dodatek na poziomie hard, większość gry przeszedłem z palcem w d..., szczególnie po wyrobieniu wzmocnionych ciuchów (ballistic weave). Deathclaw na kilka strzałów z średniej półki broni? Przecież Deathclaw wywoływał strach, jak tylko pojawił się w zasięgu. Power Armor już po kilku minutach gry? Jakiś absurd.
Nie mam nic do Bethesdy, cenię ich za trójeczkę, New Vegas, Skyrima, Morrowinda etc. ale tym razem zrobili niestety z Fallout'a parodię.
Swoją drogą ma być w Biedronce na PS4 w cenie 100zł. Warto ? ;)
Zawsze warto, mimo mojej opinii. Gra mimo wszystko posiada ciekawą fabułę i spory teren do przetrzepania ;)
Pierwsza gra która wciągnęła mnie na tyle żeby zdobyć wszystkie trofea.
Jestem wielkim fanem fallout 3 i new Vegas. Czwarta odsłona ląduje na półkę wśród ulubionych. Mi osobiście nie przeszkadza uproszczony system dialogowy. Nowy system rozwoju, moim zdaniem, bardziej elastycznie pozwala rozwijać postać. Mapa olbrzymia, lokacje świetnie zaprojektowane, panuje atmosfera przytloczenia i beznadzieji nawet w zamieszkanych rejonach. Zarzut powtarzalności lokacji moim zdaniem bezzasadny - oczywiscie można było bardziej urozmaicić świat, ale mi osobiście do falloutowego pustkowia wszystkie krajobrazy świata by nie pasowały. Polecam!
Bardzo mnie dziwi ocena tej gry... Co prawda to mój pierwszy Fallout i jestem bardzo zadowolony z jakości tej gry. Gra mi się przednie i polecam wszystkim :-)
Co prawda to mój pierwszy Fallout
I tu masz odpowiedź. Problemem jest nie jakoś gry, ta choć nie wybitna jest naprawdę niezła, problemem jest tak znaczące odejście od tego tego czym ta seria była (RPG) w dziwnie nieokreślonym kierunku (drętwa strzelanka z elementami RPG połączona z symulatorem turysty i zbieracza złomu). Nie znaczy to, że ta gra nie bawi, ale to trochę jakby w wypadu FIFY ktoś uznał, że ten mechanizmy grania meczy jest zbyt złożony, uprośćmy go i dorzućmy bardziej rozbudowane elementy symulacji życia naszych piłkarzy, wywiadów, występów w reklamach itd. Oczywiście taka gra mogłaby bawić, ale dla miłośnika serii była by strzałą w kolano.
Druga kwestia, reżyser gry, niejaki Todd Howard bardzo dużo przed premiera naobiecywał. A jak nie trudno się domyśleć lwiej części obietnic albo nie dotrzymano, albo pojawiły się dopiero po długim czasie ub w okrojone formie.
Comparison of reviews:
Fallout 4 PS4
IGN: 9,5
GRYOnline: 4,9
and 4th place in this ranking:
Top 10 PS4 Role-Playing Games | RPG ( on "whatoplay" channel)
[link]
Grę przechodziłem dość długo.Ciekawy system craftingu bardzo mnie bowiem wciągnął i dużo czasu w falooucie poświęciłem właśnie dbaniu o bazy.System dialogów kilka razy mnie zirytował, jednakże grę uratowała różnorodność bohaterów i całkowita wolność.Fabuła potrafiła mnie wciągnąć.Grę sprzedałem zdenerwowany licznymi błędami.Po czasie uznaję to jednak za błąd i planuję znów kupić falloyta i przejść go na moim ps4 tym razem z modami i dlc.
dziś ją kupisz używaną za 30-40zł więc dobrze zrobiłeś jak sprzedałeś szczególnie za dobrą kasę
jak ja żałuje że kupiłem ja za 120zł mogłem ja sprzedać od razu jak mi nie podeszła, a tak kasa poszło w błoto.
ps taka "wybitna" gra za 30zł dlaczego ludzie są dla niej tak okrutni
Zmęczyłem 20 kilka godzin i mam dosyć. Może jeszcze wrócę, bo szkoda utopionych pieniędzy, ale jak nie będe miał nic lepszego do roboty. Problemem dzisiejszych gier, zwłaszcza RPG z tzw. segmentu AAA jest przekierowanie środków na niewłaściwą stronę. Te RPGi rozbudowywane są wzdłuż i wszerz, zamiast wgłąb. Ja wiem, że to post apo, mało ludzi, nie mogę liczyć na tętniący życiem świat pełen miast, wiosek i npców, ale nie tak wyobrażam sobie dobre RPG. Nie jak ogromna piaskownica służąca jedynie do eliminowania potworów/bandytów, zbierania złomu i wypełniania okazjonalnie banalnych questów rodem z H&S. Jest słabo, jest płytko. Dialogi zawsze były zmorą Bethesdy. Tutaj jest jeszcze gorzej. Znacznie gorzej. Fabuła głównego wątku jest równie słaba jak w każdym ich tytule, ale o ile Skyrim był przeładowany dla kontrastu ciekawymi misjami (misje deadryczne, misje w miastach, łańcuchy zadań dla Gildii), tak tutaj nie ma kompletnie nic. Diamond City - największa metropolia gry jest chyba mniejsza od Megatony z F3. Fallout 4 spowodował, że doceniłem Fallouta 3, tak samo jak DA: Inkwizycja spowodowała, że doceniłem i bardziej szanuję Dragon Age 2. Nie wiem dokąd zmierza ta branża, ale zdaje się, że ja podążam w innym kierunku.
nie wiem czemu ludzie tak surowo oceniają tą grę sam przy niej spędziłem ponad 100 godzin i bawiłem się bardzo dobrze teraz gram w dodatek far harbor i nie narzekam jedynie do czego mogę się przyczepić to inteligecja naszych towarzyszy i czasami zdarzają się też błędy.
W formie kodu, sam mam.
Mocno dziurawa, ale dająca frajdę i w pełni grywalna. Z stereotypową wręcz logiką Bethesdy, charakterystyczną m.in. dla Skyrima (kilkaset bandytów, supermutantów i różnych dziwactw dookoła kilkuosobowego miasta, dziury w fabule, jak bohater główny - to wybraniec, ktoś wyjątkowy). Szeroki, ciekawy świat, z kolejnym krokiem mówiący nam, że Wspólnota jest niebezpiecznym miejscem. Pełnym intryg, zagadnień i sytuacji niewyjaśnionych, wahających się pomiędzy faktem a plotką. Wachlarz uzbrojenia jest co prawda skromny, ale rekompensuje to obszerna personalizacja naszych wystrzałowych towarzyszy. Postaci - pewne zapadają w pamięć, jedne z tego względu, że niebotycznie nas irytują. Z drugiej strony barykady, stoją ciekawe persony, które zaciekawienie wzbudzają już po pierwszych chwilach. W grze nie ma literalnie powiedziane co jest dobre, co złe. Przez co słusznie został usunięty system karmy. System budowania - przeciętny, bez modów jest jedynie zapełniaczem. Błędów, nawet w 2018 jest co nielicho - przenikające postaci przez siebie, błędy detekcji kolizji, spadki FPS, syndrom "zaginionego" kompana etc. Bezużytecznie również są niektóre perki, które na szczęście mogą być pominięte, aby osiągnąć dalszą umiejętność z tego drzewka. Ode mnie - 7,5.
Zadziwiająco zaniżona średnia, trochę nie rozumiem dlaczego. Prawda jest taka, że jak ktoś grał w jakiegokolwiek sandboksa bethesdy to wie, czego się spodziewać. Mnie przeszkadzał na początku trochę poziom trudności, ale na szczęście jest też tryb Bardzo Ładtwy dla takich noobów jak ja :). Może to przez to, że nigdy nie poznałem magii innych Falloutów, ale kreacja świata, fabuła i gameplay jak najbardziej mi się spodobały. Są oczywiście też glitche, ale takie bardziej zabawne niż denerwujące. Także jak ktoś nie jest specjalnie wyczulony na Bethesdowe schematy to jak najbardziej polecam.
Takie dziwne coś, a takie wielkie oczekiwania. Ludzkie nakręcali sprężynę przez dwa lata.
Dopiero teraz zagralem w F4, pierwsza gre po zakupie PS4. Oj, jakie rozczarowanie. Ta gra to krok w tyl w porownaniu do niezbyt udanego Fallouta 3, a skandalem jest ze bethesda wypuscila cos takiego po Skyrimie. Po 30+ godzinach jestem juz calkowicie znuzony powtarzajacymi sie questami: idz do punktu, zabij wszystkich. A to jakies 90% gry, niestety. Obszar jest tez niestety pustawy i monotonny, nie zacheca do eksprolacji. Nie wspominajac o tym, ze elementow RPG jak na lekarstwo, w grze RPG! Otrzymalismy wiec dosyc kiepskiego shootera, bazujacego na uniwersum Fallouta. Mam powazne obawy co do Fallouta 76 teraz.
Ikonka przy mojej wypowiedzi - kciuk w górę - wskazuje na umiarkowany, przesunięty w stronę neutralności optymizm, względem całości "Fallout 4". W grę nie grałem, a moją znajomość i fanowską zażyłość jej ,,treści" opieram o przelotne, krótkie ,,doglądywanie" gameplayów na Ps4, które z rozgrywki "Fallouta 4", na Youtube, dostępne są w sporych ilościach; dodatkowo wzmacniam się screenshotami z gry o dość wyraźnej ostrości i rozdzielczości, by mieć, jako tako, pobieżne wrażenie doświadczenia gry. Rzeczywistość post-apokaliptyczna tej wersji "Fallouta" nie wygląda odpychająco. Samotny wędrowiec, niczym Mad Max na zatraconej pustynnej brei, który musi przemieszczać połacie ziem tylko po to, aby przetrwać; aby jego egzystencja miała jakikolwiek sens, to chyba aż nadto oklepany temat w grach, książkach i w ogóle kulturze post-apo. Tereny, w których granicach porusza się nasz bohater przypominają nagle opuszczone miasto, gdzie jego obywatele, zmuszeni uciekać, nie mieli czasu spakować całego swojego dobytku; jednym słowem ukraińska Prypeć, tylko na trochę inną skalę. Boję się o grafikę "Fallout 4", a mam obawy co do renderowania, głębi ostrości, płynności a nie statyczności tekstur i ich ,,inteligencji" wtapiania się w ruch przestrzeni w tej produkcji. Nie chcę doświadczyć tu opłakanych, katastrofalnych gliczy, jak w "Assassin's Creed: Unity". "Fallout 4" kusi niską ceną na Ps Store, skąd grę po zakupie można pobrać na konsolę Ps4. Plusem przeważającym na korzyść zakupu gry w opcji na platformę Ps4 jest to, że można starać się o przejście jej w 100%, czyli o zdobycie tzw. Platyny - ot skompletowanie wszystkich trofeów; jedną "Platynę" w klimacie post-apo, po ciężkich gamingowych staraniach zdobyłem, a udało mi się to w przypadku "Mad Maxa".
gra na tyle wciągająca,że dokupiłam dodatek Far Harbor i powiem,że było warto.Ma swoje wady, ale też i klimat,który lubie.
Straszne drewno, w ogóle nie czuje się broni, postać walczy wręcz chyba gorzej niż w starym oblivionie. Pograłem trochę jako postać walczącą wręcz niestety okazało się to mało ciekawe, a umiejętności zmienić nie można na konsoli. Może spróbuję jeszcze raz na PC zagrać.
Solidnie zrobiona gra. Pomyśleć że zebrała taki hejt. Nie widzę bugów, wszystko dopracowane do szczegółów. Jedyna wada to nijaka fabuła. Jednak i tak fajnie się eksploruje lokacje. Wciągnąłem się i spędzam w niej długie godziny.
Polecam mod na poprawę grafiki i dodania więcej zieleni (mody są dostępne nawet na konsoli). Wtedy gra wygląda wyśmienicie.
Nie widzę bugów, wszystko dopracowane do szczegółów
Nie wiem kto tobie zapłacił za to zdanie, ale nawet ślepy zauważy bugi w F4.
Zebrała taki hejt, bo była robiona przez Bethesdę. Jakby robiło to mniejsze, nieznane studio, to podejrzewam, że oceny byłyby znacznie lepsze. Jak widać, nie ma sensu sugerować się opiniami innych.
Polecam bardzo dobry produkt bawiłem tak dobrze jak z trylogia stalker ,kazde miejsce ma swoje ciekawostki i klimat nie które miały naprawdę ponury, gre przeszedłem bez pancerza wspomaganego jakos stwierdziłem że mi się nie przyda,najlepsza bron,myslwiska jako że lubię ten rodzaj broni,najlepsze bylo to ze jakby ciezko nie bylo w niektórych lokacjach czy zadaniach pobocznych zawsze znajdywało się lub zarabiało duzo kaspli można było pójść do miasta diamond city wejść do baru przepic wszystkie kapsle ,tym bardziej że popadalo sie w nałogi, pies najgorszy kompan moim zdaniem bugowal sie dosyć często, najlepiej mi się grało z dziennikarka pipper można było w ruinach w stanie wypoczynku troche sobie z nią popipkowac dzieci z tego nie było :D tak jak np po ciężkiej walce zabic wielkiego szpona wziąć jego mieso i sobie ugotować czy jakas zupkę zrobić
Jeśli chodzi o samą fabule gwiazdy z nieba sie nie spodziewałem,bardziej interesowało mnie to co ten tytuł ma do zoferowania poza fabula,dołączyłem do bractwa stali walczyli ze wszystkimi tym bardziej tępili mutanty czy roboty i te wolne tempo jak leci naboj i trafia w cel cudo,ukończyłem edycje goty far Harbor bardzo dobry dodatek obszerny polecam
Nieda sie zagrac ani na ps4 ani ps5 wywala błąd już w głównym menu chciałem odpalić po 6 latach gdzie mam ponad 300h grania bez żadnych błędów podczas gry a tu coś takiego