GTA wiktoriańskiego Londynu? Jaki będzie Assassin's Creed: Syndicate
Skradanie w Unity było rzadkie? Akurat w Unity skradałem się chyba najczęściej w serii i ciche podejścia były jedynym satysfakcjonującym stylem rozgrywki.
Jeśli chodzi o Syndicate to fajnie jakby dali 2-3 grywalne postacie i zrobili taki model przełączania pomiędzy postaciami jak w GTA. Przykład jedna gdzieś idzie górą, druga dołem i wtedy oskryptowane misje byłyby przyjemniejsze.
Patrząc na grafikę, Ubi chyba przestraszyło się troszkę, po aferze z Unity. Zamiast zrobić jakiś większy skok graficzny i ryzykować powtórkę z nieudanej optymalizacji, postanowili nieco mniej zaszaleć. W sumie szkoda, bo mogliby po prostu znaleźć lepszych speców od optymalizacji i mniej się ograniczać w kwestii oprawy wizualnej.
Ale sama gra zapowiada się bardzo dobrze, świetny klimat, oby im wyszło. Może i jest to "odgrzewany kotlet", ale z każdą odsłoną bardzo dobrze się bawiłem, więc na Syndicate czekam niecierpliwie.
Skradania się powinno być jak najwięcej w Assassynie, śmieszy mnie ten boks bo prawdziwy assassyn wykonuje robotę cichaczem, nożem, a nie wdaje się w boks który trwa zbyt długo... ale to tylko gra w której z każdą kolejną częścią coraz głupsze pomysły wprowadzają.
@Emiliano666 -- Mylisz się. To nie jest głupi pomysł, tylko nawiązanie do umiłowania boksu w XIX-wiecznej Angli. Mówiło się, że boks to sport dżentelmenów, choć po prawdzie był też popularny i w dokach, wśród złodziei i morderców. Jest więc jak najbardziej naturalną formą walki w "Syndicate". Mieczy czy szpad nikt wówczas nie używał, pistolety zaś bardzo rzadko, głównie w pojedynkach... Inna sprawa, że nie wiem, jak wpłynie to na grywalność
Emiliano666 --> Dopasowują się do realiów, w których toczyć będzie się Syndicate, a to jest w pełni słuszny i dobry ruch.
Nigdy nie podobały mi się gry z serii AC, nie rozumiem też fenomenu tej gry, są one dla mnie mega toporny i nudne jak nie wiem co, dodatkowo gry Ubisoftu zawsze dla mnie będą wyznacznikiem tego jak nie powinno się robić gier, patrz The Crew (wielkie halo, wielkie nic) czy Watch Dogs w które pograłem troche i uznałem, że tak słabej gry to jeszcze w moim zyciu nie było... na całe szczęście dostałem ją za darmo... w sumie tyle jest warta NIC. Ubisoft to najgorsza firma pod słońcem, niech popatrzą na R* czy Blizzard, tak się robi gry :)
Przyjdzie U.V. i powie:
"Fajny ten Assassyn, trochę zbugowany, ale 9/10! Cholera, trzeba jakąś dyszkę wystawić, bo dawno nie daliśmy. Kiedy ten nowy TES?!"
Odkrywanie kolejnych "wieżyczek" i szukanie tysiąca "skarbów", które rozpraszają gracza przez co traci klimat z głównego wątku powodują, że gra będzie nudna i tyle w temacie.
Po ograniu praktycznie jeden po drugim Watch Dogsów, FC4 i AC: Unity cierpię na przesyt gier Ubi. Wszystko na jedno kopyto bite od sztancy. Synchronizowanie wież, piórka, skrzynie, odbijanie wrogich fortów znudziło mnie do obrzygania. Londyn kusi, ale zerowa wartość misji pobocznych zniechęca. Skuszę się na używany egzemplarz, za dwa, trzy lata jak będzie kosztował poniżej 50 zł. Na razie zrobię sobie detoks od gier kopiuj-wklej.
w dupie z narzekaczami.
gra pewnie bedzie miec pewne bolaczki ale jak zwykle bedzie to asasyn w ktore bede sie zagrywał.
Na razie nie ma co wyrokować, bo zobaczyliśmy tylko krótki fragment rozgrywki. Oczywiście znalazła się tam masa błędów, ale mam nadzieję, że Ubi nie popełni kolejny wpadki i po prostu będzie dało się w to grać.
Gangi Nowego Jorku?
Trochę lepiej przemawia do mnie samo tło historyczne wiktoriańskiego Londynu niż Paryża z czasu rewolucji. Poprzednią część sobie odpuściłem i raczej nie żałuje. Tutaj również poczekam na recenzję a na zapowiedzi patrze raczej z przymrużeniem oka.
Ja się osobiście cieszę, że powstaje nowy Assassin i ten klimat cudowny :) na pewno zagram.
Heh, słuchajcie, mam super teorię spiskową: Może to my będziemy Kubą Rozpruwaczem? Zauważcie że nasza postać ma na imię "Jacob" (pl. Jakub) xD. Podejdźcie do mojej teorii z dystansem, pliss. Zdaję sobie sprawę z tego, że to mało prawdopodobne, ale cśśś...
taaaa nie ma multi żeby skupić się na głównym wątku, w Unity też tak było ...
@Włodek18
Włodku, angielskie imię Kuby Rozpruwacza to Jack, nie Jacob. Teoria obalona :P
Mnie już kupili. Raczej nie ma szans, by działało gorzej niż Unity, więc tak czy inaczej będzie co najmniej dobrze. Po prostu mam bzika na punkcie dziewiętnastego wieku, dopóki nie ma innych gier, które pozwalają na takie eksplorowanie historycznych scenerii, pozostaję przy AC i żadne Wiedźminy i GTA mnie nie obchodzą. Obiektywnie pewnie są to lepsze gry, ale tutaj chodzi tylko o osobisty gust. Wolę już się przebijać przez te bugi niż znowu zwiedzać jakiś sztampowy świat fantasy lub nowoczesny.
A może Ubi naprawdę się postara? Usunięcie rozwiązań sieciowych łącznie z multi nastraja bardzo optymistycznie. Aplikacja towarzysząca do Unity była jednym z największych faili w historii firmy.
Ziewf.. nudna. Może coś nowego w AC w końcu ? Przestałem kupować po ACIII. Nic nowego, co raz gorzej i ciągle to samo. Bye bye Ubik.
Jak to "skradanie było rzadkim rozwiązaniem w Unity"? To chyba w jakieś inne Unity grałeś. Przecież tam się skradało non stop. Walki unikałem za wszelką cenę bo była długa, powolna i nudna. Zamiast bawić się w te durne uniki i ciosy wolałem rzucić bombę dymną i załatwić wszystkich po cichu za pomocą ukrytego ostrza, albo po prostu ich ominąć.
Tak w ogóle to Jordan strasznie słabe filmiki robi. Kacper jakoś potrafił się nauczyć fachu i teraz robi naprawdę świetne i profesjonalne filmy. Jordan natomiast gada bzdury, nie umie sprawdzić faktów, an głupie powiedzonka i jeszcze w jego mowę wkrada się jakieś mamrotanie pod nosem i bełkotanie.
W jaki sposób odbijanie dzielnic ma się nam skojarzyć z serią GTA? Z tego co wiem ze wszystkich gier z serii GTA tylko w San Andreas sprzed 10 lat było coś podobnego, mianowicie walki gangów. Czy San Andreas to nagle cała seria GTA?
To tak jakbyś powiedział, że w Syndicate będą zabójstwa więc gra się kojarzy z GTA IV i V gdzie zlecenia zabójstw też się epizodycznie pojawiły. Porównanie zupełnie z dupy.
No i do tego te bzdurne określenia typu "pirackie kutry" oraz bezpodstawne założenia np. to że Arthur Conan Doyle zleci nam zadania detektywistyczne. Skąd wziąłeś taką informację drogi Jordanie? Bo to nie zostało nigdy potwierdzone przez twórców. To tylko taka fanowska spekulacja, czego oczywiście nie zaznaczyłeś.
Ogarnij się Jordan bo Twoje filmiki są na niższym poziomie niż te jakimi mogą się pochwalić youtubowi amatorzy.
Jakoś nie wierzę w sukces nowego assassina, nie wygląda to ciekawie, szczególnie walką. Szkoda, na chwilę obecną ani nie ma konkretnego pojedynku bronią białą, a nie też nie można postrzelać, zobaczymy na targach E3, może się mylę. Fajnie by było, gdyby okazało się, że to nasz bohater jest Kubą rozpruwaczem, a złą sławę zapewniły mu np. oszczerstwa Templariuszy. No cóż zobaczymy co z tego wyjdzie, do premiery jeszcze trochę.
Wiktoriańska Anglia jak dla mnie zawsze mile widziana, toteż pewnie kiedyś tam zagram w tego AC, aczkolwiek raczej dość długo po premierze, bo zaufanie do marki straciłem już po IIIce i w żadną kolejną część nie grałem.
Po tym fragmencie oczywiście nie możemy powiedzieć nic konkretnego, ale sami bohaterowie zapowiadają się nieźle i mam nadzieję, że nie skończą jako wydmuszki... Rozgrywka pewnie niewiele się zmieni, ale jeśli fabuła będzie stała na dobrym poziomie... Cóż, zobaczymy po premierze! :)
Imperium, które nie zasypia? Raczej, imperium, nad którym nigdy nie zachodzi słońce.
Ta linka wygląda ja linka z Just Cause, funkcjonalność też taka sama. Nie zła zrzynka, choć w sumie dobrze. Linka w Just Cause bardzo fajna jest.
Zdobywanie dzielnic nowoscia? Hahaha
Juz w brotherhoodzie odbijalismy kolejne dzielnice z rak templariuszy (zdobywajac wieze Borgiow)
A ci teraz z wielka nowoscia wyskakuja;p
Tak samo swietnie zapowiadali unity - "Gra ktora pobije na glowe ac II"
A wyszla chyba najgorsza gra serii (moim zdaniem)