Assassin's Creed: Syndicate - gameplay (PL)
Wolałbym zobaczyć Asasyna w zupełnie innych kilmatach np.Cywilizacja Majów,Starożytny Egipt lub Średniowiecze.
Kwiatekbrn - Też myślę, że fajnie by było zobaczyć historię bractwa i zakonu założonego w XII wieku naszej ery w czasach starożytności ;) zobaczyć jak to jest być assassynem albo templariuszem przed powstaniem assassynów i templariuszy. Genialne
Nie no rewelacja. Nikt nie widzi trupa na ulicy. Czy oni nie potrafią nawet wyreżyserować gameplaya? A poza tym cóż klimacik jest, miasto wygląda fajnie. Linka z hakiem wygląda spoko. Niech tylko tego nie spartaczą tak jak Unity.
ubustwialem tą gre kiedyś teraz jak słysze słowo "templariusze" albo "zabócja" zbiera mnie na wymioty
Szkoda takich fajnych lokacji na taki produkcyjniak.
Jarałbym sie rpgem w takich klimatach.
Co do materiały (wiem, że to wczesna wersja) ale i tak biedę widzę w tym tęczu. Assassyn jak każdy inny tylko z powozami. Spodziewam się drętwej fabuły (która została napisana jako praca konkursowa w szkole), misji podzielonych na: śledź; ścigaj; uciekaj; zabij, Fizyki i glitchogennej, ragdolla zbyt dosłownego no i mapa na której w 10 minut ustawi ktoś cztery rodzaje nieciekawych zbierajek po 100 z każdego rodzaju (razem 400 zbierajek, 8h dodatkowej "zabawy" ustawionej w 10 minut) z czego jedna możliwa do zebrania po minipłatnościach albo skorzystaniu z jakiejś aplikacji mobilnej.
Motyw z linką zerżnięty całkowicie z serii Batman. Ogólnie ta seria stała się jedną wielką kupą... Każda część polega na tym samym, a rażące w oczy błędy nadal nienaprawione (np. przewracanie się na cienkiej lince zawieszonej między kolumnami i wstawanie poprzez "odpychanie" się od powietrza...)
No super, skrytobójca rozwalający powozem parę ulic i rozjeżdżający niewinnych przechodniów. Nikt nie zwraca uwagi na kolesia skradającego się i skaczącego po dachach, nikt nie widzi że ktoś został zamordowany, bo zabójca stał za beczką. Do tego powozy, upodabniające grę do GTA. Jedyna nowość to Londyn, ale zapewne po godzinie każdy przestanie zwracać na to uwagę. Generalnie krok wstecz. UBI - SKRADANKA, mówi wam coś to słowo? Powinno, bo kiedyś zrobiliście Splinter Cella, ale chyba już tego nie pamiętacie.
swiki > Jeśli mówimy tu o grze która jest fikcją która ślizga się na historii to zawsze można by stworzyć gre w realiach przed XII wiekiem gdzie w świecie gry nie było by asasynów czy templariuszy tylko ugrupowania które istniały wcześniej i na ich gruzach powstały obecne. Ta seria i tak już dotarła do granic absurdu więc taka historyjka odpowiednio przedstawiona mogła by się sprzedać.
Przede wszystkim masa błędów, no ale to wersja Pre-Alpha, więc oby nie popełnili błędów z Unity. Trochę szkoda, bo wygląda to coraz mniej jak AC, a wiktoriański Londyn jest naprawdę świetnym miastem, więc chciałbym zagrać, ale jeśli szykuje się powtórka z zeszłego roku, na pewno tak się nie stanie.
jedyny asssin jaki by mnie i mysle wieksza grupe osob zainteresowal to feudalna japonia
reszta to wciaz ten sam kotlet w nowej oprawie
Co za syf :/ Assasyn umarł a teraz jeszcze profanacja ze strony Ubisoftu.
Assasyni podobno działają po cichu a tutaj główny bohater przedstawia się wszystkim, nie rozumiem tego.
To całe skradanie się to jakaś żenada: niby skradamy się a wszyscy nas widzą, NPC-ty odsuwają się i komentują nasze poczynania. Co to jest ? Rozumiem, że to pre-alpha, ale bez jaj ludzie.
Bicie kobiet ? To już assasyni nie mają kogo bić a Ubisoft nie potrafi stworzyć męskich oprychów ? Niby nowość i coś świeżego, ale ja osobiście mam obiekcje na temat atakowania kobiet.
Te całe wozy to też śmiech, zderzające się konie ? Przecież to nie jest rzeczywiste, tak wiem to jest gra i się czepiam, ale początki tej gry były świetne, mnóstwo godzin spędzonych w poszczególnych częściach to są niesamowite wspomnienia i teraz widząc takie coś uważam, że AC: Revelations było całkiem udaną częścią.
Na co by tu jeszcze ponarzekać ? Hm..., o mam: walki uliczne ? Ubi really ? Przecież to cisi zabójcy, wyszkoleni na zawodowców, często działający w pojedynkę a Wy co zrobiliście ? Ludzi zatrudniających wszystkich, kogo popadnie, to już nie są assasyni tylko jakaś żenada.
Zmieńcie lepiej nazwę, bo Altair się pewnie w grobie przewraca.
Oj strasznie mi szkoda tej serii, bo to jedna z najlepszych w jakie grałem. Ciekawe co z fabułą, może choć tu będzie dobrze, bo na rewelację to chyba nie ma co liczyć.