Ubisoft przedstawia roczny raport finansowy. Zapowiedź nowej gry jesienią
Ah te piraty. Na grach sie nie da zarobić. Chamstwo:D
40% wzrostu przychodu i 150 milionów roznicy w zysku to jak widać za mało dla nich.
Odgrzewane kotlety dadza 200 milionów zysku za rok:D Pewnie ze dadzą:D
Błagam, niech to będzie Splinter Cell, ale taki dobry a nie zabugowany asayn z karabinem i noktowizorem dla casualów.
Ludzie kupują ich gry najwidoczniej, mimo jojczenia :)
...na 100% bedzie to Watch Dogs 2...juz by cos bylo glosno o tym ale troche sie obawiają i nie wiedzą jak to powiedzieć :)
Kurczę, rzeczywiście zmieniają taktykę. Teraz gry zapowiadają maks pół roku przed premierą, żeby to co pokazują pokrywało się mniej więcej z tym co wydają. Chcą wydać do końca marca nową grę, a zapowiedzą ją dopiero na jesień. Czegoś po Watch Dogsach się jednak nauczyli.
Ja tam bym wolał nową markę. Ostatnie gry Ubi to upalane do bólu serie... poza WD który był strasznie słaby.
Gdyby to był nowy Splinter Cell, ale bym się wtedy cieszył. Asasyny wychodzą regularnie co roku, Far Cry również jest ostatnio mocno eksploatowany, a Sam Fisher no cóż, ani widu ani słychu.
Nowym Splinter Cellem na pewno bym nie pogardził. Oczywiście pod warunkiem, że byłaby to skradanka a nie strzelanka pokroju Conviction. Ale Blacklist było już całkiem niezłe i jakby poszli dalej tym kursem to byłbym zadowolony.
W następnej kolejności, jeśli chodzi o gry UBI, jest u mnie Prince of Persia. Ale to tylko taki koncert życzeń i prawdopodobnie będę rozczarowany, bo skończy się na Watch Dogs 2.
Pewnie chodzi o tą grę w pirackich klimatach o którą pytali w ankiecie po wydaniu Black Flag...