Call of Duty: Advanced Warfare najlepiej sprzedającą się grą 2014 roku
To jest idealne potwierdzenie tego, że w dzisiejszych czasach to nie gry się sprzedają, a marki. To samo z Fifą 15, która jest najbardziej zabugowaną Fifą na PC ever i Watchdogs, czyli najbardziej przereklamowana gra 2014 roku.
Normalnie jakbym manipulacje tvn24 oglądał
aż pięć z dziesięciu gier na liście to sandboksy, co jasno daje do zrozumienia czego oczekują gracze w dzisiejszych czasach.
Co to za bzdury, jaka logika stoi za takim stwierdzeniem? Równie dobrze według takiej logiki mogę napisać
aż pięć z dziesięciu gier na liście to nie sandboksy, co jasno daje do zrozumienia czego oczekują gracze w dzisiejszych czasach.
5 na 10, nie widzę tu przewagi, raczej bardzo wyrównane oczekiwania na różne typy gier.
czyli najbardziej przereklamowana gra 2014 roku
Nie przereklamowaną, tylko był mega hype na tę grę. Nie sprostała wyśrubowanym oczekiwaniom, ale to była dobra gra i mi się grało przyjemnie.
Jak ktoś oczekiwał cudów, to do dzisiaj płacze.
@kaszanka, ale czemu nie daje do zrozumienia? Na 10 najpopularniejszych gier 5 posiada otwarty świat. Odrzucając z listy gry sportowe i bijatykę, wychodzi, że tylko CoD jest liniowy. Jak dla mnie jest to wyraźny sygnał, że gracze lubią sandboksy.
zvr [4]
No to ci napiszę ponownie, równie dobrze to jest sygnał, że lubią też inne gry.
W filmach nikt się nie dziwi, że kolejne spidermany biją rekordy więc i ja to zaakceptuję. Chociaż i tak wolę bf.
Przecież co roku każda kolejna odsłona serii Call of Duty zostaje najlepiej i najszybciej sprzedają się grą roku, i dziwie się że są jeszcze tacy nieudacznicy których wielce to dziwi.
Trochę dziwne to dla mnie bo gdzie jest counter-striek global ofensive? porównajmy ilu tam jest graczy ile się tego sprzedało a co z dying light? bez komentarza -.-
http://technowinki.onet.pl/sprzedaz-call-of-duty-advanced-warfare-o-27-nizsza-niz-ghosts/8chnr
Gamer - Ja nie mówię że to tasiemiec :)
Ha ha Każdy narzeka, że to tasiemiec i że ciągle wychodzi nowa odsłona tej serii, a wyniki mówią za siebie: Po prostu lubicie tą serię i ją kupujecie a twórcy dalej tworzą tą serię, bo właśnie dobrze się sprzedaje.
i dziwie się że są jeszcze tacy nieudacznicy których wielce to dziwi
Rozumiem że wszystkich swoich rozmówców wyzywasz od nieudaczników, debili itp.
No chyba, że tylko w internecie kozaczysz, bo nikt nie może Ci dać pstryczka za obrazę.
Hmm... cały czas się zastanawiam dlaczego ten "artykuł" widnieje pod zakładką sandbox.