Witam serdecznie,
na rozluźnienie atmosfery po wyborach, proponuję odstresować się przy dyskusji o książkach. Poszukuję jakiejś serii książek, która mocno by mnie wciągnęła i sprawiła, że chciałbym czytać kolejną stronę, kolejną książkę, aby dowiedzieć się, co jest dalej.
Warunek jest jeden, niezbędny oraz konieczny. Te książki muszą być ze sobą powiązane, bardzo ściśle, jakaś cała historia powiązana w jedną, na przykładzie kilku książek tego samego autora.
Coś, jak Harry Potter, gdzie tak naprawdę każda część łączyła się z kolejną oraz poprzednią, by na samym końcu rozwiązać zagadkę. O takie powiązania mi chodzi.
Tylko teraz jedna rzecz. Czytałem Harrego Pottera i czytałem Władcę Pierścieni. Byłbym niezmiernie wdzięczny, gdyby teraz jednak te książki nie były z gatunku fantastycznych i fikcyjnych, ale byłoby to coś prawdziwego. Harry Potter był dla mnie genialny, ale mimo wszystko wolałbym coś prawdziwego, bardziej realnego. No, ale jeżeli znajdziecie i polecicie mi coś genialnego fantastycznego, też nie odmówię.
Pozdrawiam serdecznie!
"Mroczna Wieża" Kinga
A jak nie fantastyka to Tom Clancy (cykl o Jacku Ryanie i spin-offy) albo Cussler (polecam cykl o Dirku Pitt'cie). Tylko w tych książkach powiązania nie są jakoś wybitnie silne. Aha, jeszcze Baldacci ma kilka fajnych serii kryminałów jak chcesz. Ale jednak Mroczna Wieża w kategorii cykl bije wszystko na głowę.
Ok, dzięki za pierwsze propozycje.
Tylko w tych książkach powiązania nie są jakoś wybitnie silne
No właśnie takich książek nie chcę. Jedynie takie, które wiążą się ze sobą. Aby po przeczytaniu pierwszej, trzeba było sięgnąć po kolejną, aby się więcej dowiedzieć. Takie ścisłe powiązania, jak w Harrym Potterze.
Jak nie fikcja to wybor bedzie maly, na pewno o takie Ci chodzilo?
Chodziło mi o takie, aby w roli głównej występowali ludzie, a nie na przykład jakieś skrzaty czy inne fantastyczne stwory :)
@NeroFTP:
Silne powiązanie fabularne jest we wspomnianej Mrocznej Wieży. Skrzatów czy elfów nie ma ale to jednak wciąż fantastyka.
Pozostałe wymienione nie mają nic wspólnego z fantastyką i jako cykl są powiązane poprzez głównych bohaterów i lekkie odniesienia do poprzednich części ale nie na tyle mocno, żebyś musiał czytać jedno po drugim - spokojnie można raz na jakiś czas po losową część sięgnąć i zabawa równie udana.
Cykl "Hyperion" przepiękna zamknięta w 2 tomach powieść Sci-fi.
PS. Z bardziej realnych polecam trylogię "Millenium" Larssona.
Jak podobał mu się HP to rzuccie jakimiś igrzyskami śmierci a nie Mroczną Wieżą, bo się chłop odbije od tego. Przecież 7 tomów nie da się czytać pod rząd bo jest tam takie lanie wody, że aż nie dziw, że king wydawał to 30 lat.
O Larson też dobry
Może Eragon?
Polecam "Diunę" Herberta oraz wszystkie tomy nawiązujące do tego uniwersum. Będziesz miał zabawę w powiązania przez najbliższy rok ;-)
[edycja] Mniejsza z tym. Doczytałem, że nie ma być fantastyka.
Ja nie czytam zbyt wielu książek, niestety - ale to, że 10 lat temu wciągnął się w Harry'ego Pottera, nie znaczy, że powinniście mu polecać nadal bajki dla dzieci.
Ja polecę książkę, którą zwykle polecam w takich sytuacjach, trochę dojrzalsze, bardzo oryginalne fantasy (choć nie seria) - Elantris.
Może Trylogia Husycka Sapkowskiego? Trochę fantastyka ale jednak dużo bardziej świetna opowieść w czasach realnego średniowiecza w Polsce.
Tyle postow i nikt nie wymienił jeszcze "Pieśni lodu i ognia"? Przecież gra o tron, mimo że z gatunku fantastyki, to jednak jest to książka o ludziach, element fantastyczny jest tam znikomy, zerowy wręcz. A intryga jest genialna, czyta się tom za tomem.
Wszystkie trylogie od Salvatora z Drizztem Do'Urdenem. Fantastyczne, ale genialne.
Wiedźmin Sapkowskiego
Trylogia Husycka Sapkowskiego
Gra o Tron Martina
Książki z Myronem Harlana Cobena - można czytać oddzielnie, bo za każdym razem inna sprawa, ale główne postaci i ich relacje dobrze poznawać po kolei
Gra Endera i świetne kolejne
Książki z Langdonem Dana Browna
W sumie jęśli chodzi o "serie", to znacznie łatwiej o to w fantastyce
NGD -> no tak, seria jest w ciągłej produkcji, najpewniej nigdy nie zostanie dokończona, ale mimo to warto jest się zabrać za ten cykl.
Nie wiedziałem, że tak ciężko o niefantastyczne serie.
Są cykle i serie np. powieści kryminalnych z Edwardem Popielskim, Hercules Poiret czy Myron Bolitairem, ale niestety wiążą się one tylko tym, że występuje ten sam bohater, a książki można czytać w dowolnej kolejności.
Większość fantastyki, ale uważam, że jak książki są genialne to nie ma co się ograniczać:
-Pan Lodowego Ogrodu
-Trylogia Sienkiewicza
-Autostopem przez Galaktykę (gorąco polecam)
-Diuna
-Elantris
-Metro 2033/2034
-Brudnopis - Łukanienko (polecam!)
-Cykl "Ogień Ludzkości" (świetne sf)
-Ojciec Chrzestny/Sycylijczyk
-Kroniki Marsjańskie
Malowany człowiek autorstwa Peter V. Brett'a
To fantastyczna opowieść o średniowiecznych demonach z lekką nutką przygodówki i domieszką czarnego chumoru. Polecam :)
cykl "oko jelenia"
cykl "pan lodowego ogrodu"
teraz ogarniam serie "time riders" - troche bardziej mlodziezowa, ale przyjemnie sie czyta. Tylko jesli dobrze czytasz ze zrozumieniem w j. angielskim - po polsku wyszlo chyba na razie 5 tomow - calosc to 9 albo 10.
z JTajmowski pozwolę sobie nie zgodzić się: "Malowany człowiek" jest w przyszłości, ale ludzkość upadła z powodu ataku demonów i cofnęła się technologicznie do średniowiecza. Niestety, "Malowany..." w kolejnych częściach traci bardzo mocno. Pierwsze 2 tomy są świetne, czyta się je z zapartym tchem, ale kolejne zaczynają coraz bardziej epatować seksem w jego patologicznej formie i w pewnym momencie już ma się dosyć opisu kastratów, seksualnych niewolników, haremów i całej reszty.
Jeśli chodzi o serie "niefantastyczne", to "Trylogia policyjna" Leifa GW Perssona: "Między tęsknotą lata, a chłodem zimy", "W innym czasie, w innym życiu" oraz "Swobodny upadek jak we śnie". Pierwszy tom nawiązuje do nigdy nie wyjaśnionego morderstwa premiera Szwecji Olofa Palme w 1986.
- Cykl horrorów "Nekroskop" Briana Lumleya, ale tylko pierwsze 5 tomów (podstawowa kanoniczna seria), potem można sobie odpuścić spokojnie.
- Cykl kryminałów "Breslau" Krajewskiego (ale tylko te, które mają słowo "Breslau" w tytule)
- Pan Lodowego ogrodu - nie polecam, poziom spada drastycznie z każdym kolejnym tomem.
- Wiedźmin - taka klasyka, że aż wstyd wspominać, to powinien znać każdy, jak tabliczkę mnożenia.
- Gra Endera - dwie pierwsze części wybitne, dwie kolejne zaledwie niezłe, ale przeczytać ogólnie warto.
Pieśń Lodu i Ognia
Sam nie czytałem jeszcze, ale widziałem film na podstawie 2 książki oraz słyszałem BARDZO pochlebne opinie od znajomych
http://lubimyczytac.pl/cykl/183/teodor-szacki
Polecam cykl o "Galaktycznym Imperium" I.Asimova. To jakies 13 ksiazek w tym cykl "Fundacja", ktore powinno sie czytac w chronologicznej kolejnosci. "Hyperion" Simmons'a tez jest niezly. Zreszta wpisz sobie w google "top 100 sc-fi books" i po sparwie. :)
Ja polecam cykl książek o Harrym Hole autorstwa Jo Nesbo, jeżeli lubisz norweskie kryminały. Jest to w sumie aż 10 książek, ale ja niedawno skończyłem ostatnią i mogę śmiało polecić. Niektóre są lepsze, inne trochę gorsze, ale wszystkie trzymają poziom :)
Pytanie do Pila i Nimreha :) Czy książki łączą się ze sobą? To znaczy, czy ma znaczenie w jakiej kolejności będę je czytał? Czy jest tak, że po przeczytaniu pierwszej będę chciał czytać kolejną, bo nie wszystkie zagadki zostaną rozwiązane?
Pozdrawiam!
Harry Potter i Salvatore określone jako "genialne"... Może jeszcze geniusza Pilipiuka dorzucić.
Trylogia o Achai Andrzeja Ziemiańskiego. Pierwsze dwa tomy są super, trzeci już trochę gorzej, ale nadal dobrze się czyta. Gdyby strasznie ci się spodobały to jeszcze są 4 tomy Pomnika Cesarzowej Achai tego samego autora. Ale ostrzegam, że już nię czyta się tak dobrze.
L.A. Quartet Jamesa Ellroya. Nie są może jakoś mocno ze sobą powiązane, ale pojawiają się te same postacie, są ciekawe nawiązania do
poprzednich książek z serii i są to jedne z najlepszych kryminałów jakie czytałem :)
@Medico della Peste - Książki Salvatore może nie są genialne z literackiego punktu widzenia, ale historia wciąga.
Ja od siebie polecę Czarną Kompanię(Glen Cook). Historia wciąga, a tłumaczenie zasługuje na medal.
Na przykład seria 08/15 Hansa Helmutha Kirsta. Ciekawe spojrzenie na wojnę i losy żołnierzy. Szczególnie polecam część " W koszarach" oraz " Noc długich noży".
Może jeszcze polecić sagę o Bolesławie Chrobrym Antoniego Gołubiewa. Świetna rzecz, aż szkoda że tylko 6 części napisał i zmarł.
40---- Moim zdaniem tylko pięć części Nekroskopa Lumleya było dobrych, potem wypociny.
Od Lumleya dobry jest jeszcze cykl Psychomech, Psychosfera i Psychoamok.
Więzień Labiryntu + Próby Ognia + Lek na Śmierć
film sobie odpuść, bida straszna, ale książki super
Cykl "Znamie Lwa" Francine Rivers (Głos Na Wietrze, Echo w Ciemności, Jak Świt Poranka);
"Złoto Gór Czarnych" Szklarskich
Michael Moorcock-Historia Runestaffa
Moja ulubiona seria książek. całą dwa raz preczytałem :)
Polecam sagę Wikingów Bernarda Cornwella. Czasy najazdów Lodbroków na Anglię.
Jeśli lubisz marynistykę to cykl morski Patrica O'Briana.
45 -> Ok, Pil! Oto właśnie mi chodziło! Trafiłeś w KRYMINAŁ! Będę szukał tych książek i zacznę się za nie zabierać do czytania. Dzięki wielkie! Dzięki wszystkim za propozycje!
a to musi być cykl? Bo ja chciałam ci polecić bardzo ciekawą książkę Patryka Pleskota Zabić. Mordy polityczne PRL obok tej książki nie można przejść obojętnie. Zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie i przyznam, że też mocno wstrząsnęła.
