Wiadomość Battlefield 4 - wszystkie nadchodzące dodatki będą darmowe

O EA przyznało się chyba ze BF:H to mod :P

To bylo wiadome od dawna

Kto miał kupić do tej pory Premium, to już kupił. Więc skoro prawie wszyscy mają, to czas uszczęśliwić pozostałych... zwykły marketing...

@UP to musi być marketing bo zapowiedzieli pierwsze dlc do mod'a BF:H.Premke już dawno mam chyba przed pierwszym dlc kupiłem.Może tym zagraniem chcieli ocieplić stosunek graczy przed zapowiedzią pierwszego dlc do BF:H.

Najlepszą mapą (według mnie) jest Pustynia Atakama. OGROMNA zabawa na OGROMNEJ mapie. Idealnie rozmieszczone budynki i inne "przeszkody" co daje nieziemski klimat. Gram w BFBC2 do tej pory! ;)

Moją ulubioną mapą do Battlefielda była mapa 'Nebandan Flats'(BF3) spędziłem na niej wiele godzin i żadnej nie żałuję, wyśmienicie się tam bawiłem. Wyśmienite połączenie z tą mapą stanowił tryb 'capture the flag'. Cała kolorystyka mapy (jasne barwy) oraz rozmieszczenie budynków na mapie było idealne. Hangar znajdujący się na środku mapy był miejscem pojedynków żołnierzy z karabinami maszynowymi i szturmowymi. Natomiast jego zawsze był zapełniony snajperami, którzy znajdowali z niego widok na całą mapę. Pola które były rozmieszczone wokół hangaru były jedyne w swoim rodzaju. Na tej mapie czerpałem największą frajdę z jazdy motocyklami. Chciałbym zaznaczyć, że w Battlefield'ach przeszkadzała mi ilość pojazdów (szczególnie tych ciężkich). Na tej pustyni balans był idealny. Piechur mógł bez problemów walczyć z innymi piechurami gdy czołgi i inne rosomaki walczyły między sobą. Pofałdowanie terenu zapewniało kryjówki jak i możliwość wybicia się motocyklem. W pamięci próbuję przypomnieć sobie jakieś wady, ale nie mogę. Szkoda, że inne mapy nie przypadły mi tak do gustu.

Moją ulubioną mapą jest Operacja Metro. Głownię dlatego że bardzo fajnie gra się w trybie szturmu. Jeżeli walczymy w trybie podboju gracze są po prostu wszędzie. Frag za fragiem leci przez cały czas na serwerach na których siedzi więcej niż 40 osób. Kiedy we wrogiej drużynie pojawia się kilku graczy którzy mają dużo naliczonych godzin w grze, cały zespół ma przerąbane. Taki np. PRO wspomaga wszystkich mentalnie - pojawiają się myśli: "Ej patrzcie kogo mamy w drużynie, muahaha, czy może tylko ja tak mam?:/ Czasami można się wygodnie rozsiąść z M240B z bipodem i tylko czekać aż ktoś się napatoczy a z drugiej strony gdy wroga drużyna decyduje się okopać gdzieś ze wchodniej strony, można założyć tłumik i przekraść się niczym James Bond, przejąć punkt B i przez to zaatakować od środka. Według mnie jest to moja ulubiona mapa ze względu na to ze mozna się pobawić w szpiega :P

No nieźle. :o Nie dość, że ciągle wspierają tytuł, która ma już teoretycznie swojego następce, to jeszcze za darmochę.
Ale spokojnie, na pewno jest w tym jakiś PR-owski haczyk. Chcą pokazać jacy to oni są oddani fanom, by dzięki temu kolejna gra z serii sprzedała się jak najlepiej, albo coś takiego. Co nie zmienia faktu, że naprawdę fajna i na propsie sprawa. ;)

Szkoda tylko że tak wspierany MIAŁ BYĆ BF3

Witam,
W Battlefield 3 jest wiele ciekawych map jednakże moją uwagę i sympatie uzyskała mapa Pustynia Bandar. W tej mapie urzekła mnie wielkość obszaru udostępnionego dla graczy oraz ilość pojazdów których można było używać. Jestem wielkim fanem militariów więc ogromna frajdę sprawiało mi latanie odrzutowcami zarówno jak helikopterami bojowymi (AH-1Z Viper, Mi-28 Havoc). Niesamowite wrażenie na mnie robiły widoki morza za sterami tychże pojazdów. Na tej mapie można było znaleźć autostrady jak i tereny zabudowane, gdy na mapie znajdowało się 64 graczy mapa tętniła życiem. Jedyną wadą jaką dostrzegłem w tej jest to, że jedynie w trybie Conquest Large pokazywała 100% swoich możliwości.
Mam nadzieję, że już niedługo będzie mi dane sprawdzić mapy z Battlefield'a 4.

Drugi komentarz gdyż nie dopisałem we wcześniejszym 2 słów.
Witam, W Battlefield 3 jest wiele ciekawych map jednakże moją uwagę i sympatie uzyskała mapa Pustynia Bandar. W tej mapie urzekła mnie wielkość obszaru udostępnionego dla graczy oraz ilość pojazdów których można było używać. Jestem wielkim fanem militariów więc ogromna frajdę sprawiało mi latanie odrzutowcami zarówno jak helikopterami bojowymi (AH-1Z Viper, Mi-28 Havoc). Niesamowite wrażenie na mnie robiły widoki morza za sterami tychże pojazdów. Na tej mapie można było znaleźć autostrady jak i tereny zabudowane, gdy na mapie znajdowało się 64 graczy mapa tętniła życiem. Jedyną wadą jaką dostrzegłem w tej mapie jest to, że jedynie w trybie Conquest Large pokazywała ona 100% swoich możliwości. Mam nadzieję, że już niedługo będzie mi dane sprawdzić mapy z Battlefield'a 4.

Jedyną grą z serii Battlefield w którą grałem to BF3. Gdy zobaczyłem pierwsze trailery i gameplaye to do zakupu gry przekonała mnie mapa o nazwie Kaspijska Granica. Lasy, które znajdują się na terenie mapy są wyjątkowo urokliwe i nadają mapie niepowtarzalny klimat, który od razu przypadł mi do gustu. Dodatkowo, jestem wielkim fanem paintballu, więc mapa spodobała mi się nawet bardziej. Wraz ze znajomymi, których poznałem podczas wielu rozgrywek na zawodach paintballowych, spędziłem na tej mapie dziesiątki godzin jednocześnie dobrze się bawiąc ze znajomymi. Często próbowaliśmy przenieść taktyki stosowane na polu do gry, z różnym skutkiem, jednakże niezależnie od tego wspaniale się bawiliśmy. Gdy po raz pierwszy usłyszałem o tym, że w Battlefield 4 mają pojawić się 4 ulubione mapy community miałem nadzieję że jedną z nich będzie Kaspijska Granica.
Niestety w wyniku upływu czasu mój komputer nie spełniał nawet minimalnych wymagań gry. W międzyczasie, zaznałem przyjemności zagrania na niej u mojego kolegi w BF4. Muszę przyznać, że zagranie na odświeżonej wersji tej mapy, sprawiło mi przyjemność, której nigdy wcześniej nie doznałem w grach typy FPS. Niedawno uzbierałem na nowy komputer i kilka dni po jego odebraniu pojawił się konkurs w waszym serwsie. Więc od razu zabrałem się za pisanie komentarza, aby mieć szansę zagrania na odnowionej wersji mojej ulubionej mapy.