Roczny raport finansowy Nintendo – spółka na plusie, wyniki sprzedaży konsol i gier
Szkoda ze Nintendo ma zerowe wsparcie dla graczy w polsce a myślę ze to ich lekki błąd myślę ze wiele ludzi by chciało żeby zagrać sobie produkcje tej firmy.Myślałem nad kupnem new 3DS lub WIIU bardziej 3ds ponieważ jestem kierowca tira i jak stoje na rozładunku czy cos w tym stylu to przyda sie
Ma zerowe wsparcie w Polsce bo i graczy jest strasznie mało więc po co jakiekolwiek wsparcie w kraju w którym nie ma zysku ??. Właśnie
Choć Nintendo pokazuję jak się nie poddawać i udowadnia że sama sprzedaż konsol to nic, bo jak widać ich konsola słabo się sprzedaję a handheldy sprzedają się najlepiej na rynku. Do tego jakość ich gier jest bardzo wysoka zarówno na 3DSa jak i Wii U tą niesławną konsolę na której są sławne gry, i zdobywają popularność wszędzie dosłownie. Więc takie SONY i MS może tylko pozazdrościć
Mówienie o zerowym wsparciu to kompletna bzdura. Obecny dystrybutor organizuje konkursy i akcje promocyjne (gry za darmo), pojawia się na imprezach dla graczy (chyba wczoraj czytałem o jakiejś imprezie na Torwarze), a facebookowy profil żyje. Wiadomo, że to nie poziom Sony, ale widać zdecydowany progres w kwestii obecności Nintendo w Polsce.
Mówienie o zerowym wsparciu to kompletna bzdura. Obecny dystrybutor organizuje konkursy i akcje promocyjne (gry za darmo), pojawia się na imprezach dla graczy (chyba wczoraj czytałem o jakiejś imprezie na Torwarze), a facebookowy profil żyje. Wiadomo, że to nie poziom Sony, ale widać zdecydowany progres w kwestii obecności Nintendo w Polsce.
Nie miałem na myśli że nikt nie chce NINTENDO ale czy warto zakładać placówkę dla np: 50 tysiecy fanów ?? no raczej nie.
Przecież u nas była placówka Nintendo to ją zlikwidowano po prostu bo było bardzo słabo ze sprzedażą w Polsce tej konsoli.
Zresztą tak jest zawsze, jak coś jest to każdy ma to w dupie, a jak nie ma to raptem wielka społeczność pokazuje jacy to są fanami. Taka polska głupota, mieliśmy placówkę to nie szanowaliśmy i nie docenialiśmy że jest. A teraz wielki płacz "czemuż to nie ma"
Inna sprawa jest taka że Oprócz placówki Nintendo musiało by mieć Polskiego dystrybutora np: CENEGE który tłumaczyłby gry, więc to tez wchodzi Lokalizacja, a nikt ci nie będzie kupował konsoli dla dziecka gdzie każda gra jest w języku Angielskim.
Choć wydaje mi się że gdyby faktycznie Nintendo by coś zarabiało na Polsce to pomyśleli by nad lokalizacją (choć wątpię). Wtedy o tym nie pomyśleli