Wiedźmin 3: Dziki Gon - Gniew i Stal (PL)
Taki sobie. Nie chce mi się już nawet oglądać w kółko tego samego, wolałbym w końcu zagrać w grę i zobaczyć resztę.
Oczekuję gry gry roku i pewnie ją dostanę. 12 dni....
Kurde z każdym kolejnym trailerem jest coraz gorzej. To wygląda jak jakiś randomowy zlepek scen walki sklejonych h w movie makerze, dubstepu tylko brakuje i idealne "intro" dla ROJA.
BTW. Blink Ciri wygląda na strasznie OP. Ona na tym filmiku wszystkich miała na hita.
Po komentarzach nawet boje się odpalać. Kusi, ale do 19 już wytrzymam.
Nie wiecie gdzie zamówić najtaniej wersję na steama? Czy taka wersją jest tylko na steamie? Ktoś się orientuje może?
@JVolt w przypadku Witchera 3 wersja steamowa jest tylko do kupienia na steam, gra wygląda dobrze ale wydaje mi się, że poprzednia "grafika" była ciemniejsza, mroczniejsza, klimatyczniejsza ta wygląda trochę zbyt kolorowo
A ja tam czekam na swoją wersję kolekcjonerską. I mam gdzieś wasze nażekanie bo zawsze znajdzie się jakaś pussy co to narzeka na każdy filmik lub gampley. Burakom mówimy stop. ( Nie o wszystkich mi tu chodzi tylko o tych co krytykują a sami nogi w nocniku jeszcze trzymają.)
Trailer robiony pod amerykańskie media? Krew i mocna muza niczym w W2.
Bies stracił piękne poroże i skórę. Wyszła łosio-zebra. Kolorki i błyski są po to by odwrócić uwagę gracza od detali, taki zabieg w grach. Z pewnością starali się jak mogli by gra była grywalna ale niestety nie otrzymamy tego co pokazywano rok-dwa temu. Wciąż będzie to świetne action RPG choć szkoda, że zrobili nadzieje wielu 'purystom'.
Jakość filmiku jak to YTB ale i tak widać różnice.
claudespeed18
Oczy krwawią jak się patrzy na te porównanie. No, ale cóż jak chce się zrobić dobrą gre pod konsole to trzeba robić cięcia w grafice. Doskonały przykład aż dziw, że wymagania są nadal takie wysokie...
Nie wiem czemu tak się czepiacie tej grafiki. Jak by to miało wyglądać jak The Order to by nic tego nie pociągneło a konsole ro by się z kichały już na samym menu gry. Zobaczcie co w bloodbornie się dzieje spadki klatek do zera prawie. W W3 jest ogromny świat i wolę mieć troche mniej szczegułową grafike niż każde drzewo wczytujące się co 2 m. A po drugie żaden z was jeszcze w to nie gra, a filmiki z youtuba nigdy nie oddają żeczywistych wrażeń z gry.
majorro - teraz jest dziwna moda, na pokazywanie gameplayu, który później nie wygląda jak finalny produkt. Jest to chwyt marketingowy, żeby o grze zrobiło się głośno. Trzeba tępić takie praktyki i jak wydawca chce pokazać pierwszy gameplay, to niech pokaże, to co wszyscy zobaczymy w dniu premiery.
Zobaczcie co w bloodbornie się dzieje spadki klatek do zera prawie. Co to za bzdury? Ty grałeś w bloodbrone?
kęsik [10]
Downgrade. Wszędzie downgrade.
Oczywiście, że tak. Jeśli ktoś nie widzi różnic między grafiką na gameplayach, które w ostatnich tygodniach zalały internet, a grafiką na trailero-gameplayach, które 1-2 lata temu prezentował CDP Red, to powinien zainwestować w mocne okulary tudzież szkła kontaktowe, a jeśli nie chce tego zrobić, to - jeśli ma takowe - czym prędzej powinien oddać prawo jazdy, bo jest potencjalnym zagrożeniem na drodze.
Pozostaje jedynie pytanie, co było przyczyną obniżenia grafiki: czy CDP Red od początku wiedział, że nie będzie takiej grafiki, jak początkowo prezentowali i po prostu zastosowali prymitywny i naganny chwyt marketingowy, czy dopiero w trakcie produkcji okazało się, że current-geny nie są w stanie uciągnąć takiej grafiki, jak CDP Red początkowo sobie narzucił. Jaka by jednak nie była przyczyna fakt jest faktem - downgrade grafiki w Wiedźminie 3 się dokonał.
Niemniej jednak cały czas liczę, że w wersji PC pojawią się mody, dzięki którym grafika będzie przypominać to, co było na pierwszych oficjalnych filmikach.
czy CDP Red od początku wiedział, że nie będzie takiej grafiki, jak początkowo prezentowali i po prostu zastosowali prymitywny i naganny chwyt marketingowy, czy dopiero w trakcie produkcji okazało się, że current-geny nie są w stanie uciągnąć takiej grafiki, jak CDP Red początkowo sobie narzucił.
^^ Konsole swoją drogą, ale faktem jest, że rydwany "chlopców pecetowców - kęsikowców" też okazały się za słabe :). Czy w tej swojej nienawiści do konsol Ty i tobie podobni dostaliście nagle jakiejś zbiorowej amnezji ? To może tylko przypomnę (wszystko jest do sprawdzenia - w sieci nic nie ginie).
Pierwsze pokazy grywalnych buildów - W3 na GTX 980 i i7 mocno "dropi" poniżej 30 klatek na ustawieniach "high". Jeszcze wcześniej panowie z CDP informują, że na ustawieniach wysokich celują na PC raczej w 30 klatek niż 60. Na forach fala hejtu i gróźb skierowanych do pracowników CDP, za "złą optymalizację"- bo "panie jak to - na moim core dwa duo i GF 260 nie pójdzie, przecież 4 lata temu grałem na takim kompie w Wiedźmina 2". Król okazał się nagi, przeciętny komp pecetowca dość marny....
CDP wziął sobie te "uwagi" do serca, poszedł downgrade i już miesiąc później gra na podobnym sprzęcie w ustawieniach "high" śmigała w 60 klatkach :) No cudów nie ma - coś za coś :)
^^Ja dopiero po downgradzie złożyłem preorder, wcześniej miałem wątpliwości czy mój blaszany kompan to pociągnie w jakimś znośnym framerate ;-).
Mnie też dziwi obwinianie konsol za downgrade, a z tego co pamiętam była wielka fala płaczu po ujawnieniu wymagań, oraz informacji, że wymagania rekomendowane celują w 30 fps....
Prawda jest taka, że teraz pierwszy pokaz ma zrobić opad szczęki, żeby o grze było głośno, a co później będzie to się zobaczy.
lordpilot [19]
rydwany "chlopców pecetowców - kęsikowców" też okazały się za słabe
W przeciwieństwie do konsol PeCety mają to do siebie, że cały czas się rozwijają. Oj, jaki był lament w momencie premiery Crysisa! Ile to kasy trzeba wydać, żeby zagrać na full! Że teraz "nikt" w to nie zagra! Że uciągnie to tylko komp z NASA! A teraz Crysis pójdzie na maksymalnych ustawieniach na byle laptopie. Natomiast wersja konsolowa tej gry tak, jak wyglądała w 2011 r., tak wygląda w roku 2015 i będzie wyglądać tak samo w roku 2021 czy 2025.
Co szkodziło CDP Red, żeby w wersji PC zrobić taką grafikę, jak na pierwszych trailero-gameplayach? Najwyżej w 2015 r. na maksymalnych ustawieniach pograliby sobie tylko "A.l.e.X.y", ale za 3-5 lat większość graczy PC.
W przeciwieństwie do konsol PeCety są elastyczne, więc jeśli komuś nie idzie na ultra/very high/high/medium, to ustawia na very high/high/medium/low. I po problemie. A jeśli ktoś jest na tyle głupi, żeby na to nie wpaść, to już nie wina PC, konsol, gry ani twórców.
Obstawiam, że mamy tu kazus Watch Dogs - pierwszy filmik mega, by nakręcić hajp, po czym w trakcie produkcji okazuje się, że current-geny (w czasach Watch Dogs jeszcze tzw. next-geny) nie wyrabiają i żeby konsolowcy nie płakali (czyt. nie zbojkotowali gry), downgrade spotyka także wersję PC.
Jeśli ktoś ma inne teorie, to niech sobie w nie wierzy.
spoiler start
"Moja nienawiść do konsol" - dobre. :) Szkoda tylko, że strzelałeś kulą w płot, bo - gdybyś uważniej przeglądał wątki, w których się wypowiadam - wiedziałbyś, że mam X360 i ponad 20 gier na nim, w tym nie-tylko-exy. Wszystkie legalne, do tego premierówki, a konsola nie przerabiana. A to, że preferuję PC jako maszynę i PC jako platformę do gier, to chyba nie zbrodnia, co?
Proponuję więc bez wtrętów personalnych.
spoiler stop
warass [22]
no i kupili by grę za 3-5 lat po promocji za 20 zł
Patrz to, co dopisałem wyżej: mogłeś tego nie zauważyć, bo edytowałem, więc zacytuję sam siebie z poprzedniego postu - w przeciwieństwie do konsol PeCety są elastyczne, więc jeśli komuś nie idzie na ultra/very high/high/medium, to ustawia na very high/high/medium/low. I po problemie. A jeśli ktoś jest na tyle głupi, żeby na to nie wpaść, to już nie wina PC, konsol, gry ani twórców.
I po raz kolejny zadam pytanie, czemu nie robią exów na PC z super zaawansowaną grafiką, która wgniotłaby konsole w ziemię?
To nie do mnie takie pytanie, bo już na nie wyżej odpowiedziałem między wierszami - żeby konsolowcy nie płakali (czyt. nie zbojkotowali gry bo - tak, zgadzam się z tym - na konsole 99% multiplatform tzw. gier AAA sprzedaje się lepiej niż na PC, więc szkoda rezygnować z takiego rynku).
KoRReq [23]
Wyobraź sobie jaki byłby płacz chociażby na tym forum gdyby sie okazało, że tylko dwa kompy na świecie są w stanie odpalić W3 na maksymalnych detalach
Pisałem to w tym poście już dwa razy, ale skoro jeszcze tu jestem, to napiszę trzeci - i ostatni :P - raz: w przeciwieństwie do konsol PeCety są elastyczne, więc jeśli komuś nie idzie na ultra/very high/high/medium, to ustawia na very high/high/medium/low. I po problemie. A jeśli ktoś jest na tyle głupi, żeby na to nie wpaść, to już nie wina PC, konsol, gry ani twórców (no, w tych dwóch ostatnich przypadkach zakładając oczywiście, że sama optymalizacja jako taka jest bez zarzutu).
Ludzie by stękali na całym świecie, ze paskudna optymalizacja
Niech kupią konsolę, zamiast apgrejdować PC.
Coś jest w tym "efekcie psychologicznym", o którym piszesz. No, ale co poradzić - w końcu po Ziemi chodzą też ludzie, którzy korzystają z usług wróżbity Macieja...
warass [24]
No właśnie nie odpowiedziałeś, bo zadałem pytanie w kwestii exów na PC, więc co mają bojkotować konsolowcy?
Pisałem o twórcach - skoro multiplatformy sprzedają się lepiej (a już na pewno zbiorczo) na konsolach, to dlaczego twórcy mieliby rezygnować z tworzenia gier na konsole? [pytanie retoryczne] Reszta (czyt. downgrade tudzież nie-zrobienie-tak-dobrej-grafiki-jaka-mogłaby-być-gdyby-grę-wydano-tylko-na-PC) to już tego pochodna.
Dobra, może jeszcze inaczej - praprzyczyną takiego stanu rzeczy nie są ani konsole ani brak wystarczającej ilości wystarczająco dobrych kompów w danym momencie, lecz piraci na PC.
Przy wyglądzie z pierwszych prezentacji wymagania byłyby pewnie dużo większe, gdzie dla większości gra działała by średnio na low
Jak zauważyłeś, to graliby na low. Poza tym w GTA V (a to też otwarty świat ze świetną grafiką na full) Rockstar pokazał, ile można dać opcji graficznych do zmiany tak, aby zdecydowana większość graczy PC była zadowolona, że gra im chodzi.
Oczywiście, że sprzedają się lepiej, ale przecież obecnie exy wychodzą na pc i sprzedają się dobrze (Pillarts, Divinity)
No proszę cię... Mówimy o tzw. grach AAA (nie chodzi o jakość gier, lecz o kasę władowaną w dany projekt, w tym kasę na marketing; a kasa musi się zwrócić - ze względu na piratów z samego PC, by się nie zwróciła), a nie o grach, które zostały sfinansowane przez samych graczy, nie zaś przez molochy typu Electronic Art$, Ubi$oft czy Activi$ion.
nawet takie GTAV sprzedaje się bardzio dobrze, więc czemu nie robią exy z wypasioną grafika?
GTA V sprzedaje się bardzo dobrze bo... to GTA - fenomen w tej branży.
Irek22 - Obstawiam, że mamy tu kazus Watch Dogs - pierwszy filmik mega, by nakręcić hajp, po czym w trakcie produkcji okazuje się, że current-geny (w czasach Watch Dogs jeszcze tzw. next-geny) nie wyrabiają i żeby konsolowcy nie płakali (czyt. nie zbojkotowali gry), downgrade spotyka także wersję PC.
Jeśli ktoś ma inne teorie, to niech sobie w nie wierzy. Rozumiem, że to Twoja teoria w, którą wierzysz?
Z WD był problem z tego powodu, że wychodził na wszystkie konsole, i raczej nie chcieli robić wielkich różnic pomiędzy generacjami.
A co do W3, no właśnie czemu redzi nie zrobili teraz super uber grafiki? Bo zobaczyli lament nad wymaganiami. Nikt by nie kupił gry w dniu premiery jak by mu słabo chodziła i redzi poszliby z torbami. ale za 3-5 lat większość graczy PC. no i kupili by grę za 3-5 lat po promocji za 20 zł, to pomyśl jakby wyglądał stan portfela CDP, ładując tyle kasy w W3.
I po raz kolejny zadam pytanie, czemu nie robią exów na PC z super zaawansowaną grafiką, która wgniotłaby konsole w ziemię?
Irek-->jak cię lubię i glosowalbym na ciebie gdybyś startował na prezydenta to trochę sie mylisz.
Wyobraź sobie jaki byłby płacz chociażby na tym forum gdyby sie okazało, że tylko dwa kompy na świecie są w stanie odpalić W3 na maksymalnych detalach - komp Alexa i ten w siedzibie Redów. Ludzie by stękali na całym świecie, ze paskudna optymalizacja i, ze jak to już teraz na moim rydwanie nie pogram na ultra? Nie czarujmy sie, nie docierały by do takich małp argumenty które przedstawiłeś (skądinąd słuszne).
W zasadzie tutaj bardziej chodzi o nazwę samych ustawień graficznych a nie jak wygląda grafika. Sam efekt psychologiczny, wielkość e-penisa, że "gram na ultra na GT 220!!! " filmiki "maxed out" na yt i te sprawy. Ten sam zabieg jest w GTA V na PC gdzie nie ma ustawień "niskich". Są ustawienia średnie i wysokie i odrazu ludzie lepiej się czują bo nie grają na low tylko na medium :)) Nie ma znaczenia to, ze to są najniższe ustawienia.
Irek22 - o nie do mnie takie pytanie, bo już na nie wyżej odpowiedziałem między wierszami - żeby konsolowcy nie płakali (czyt. nie zbojkotowali gry bo - tak, zgadzam się z tym - na konsole 99% multiplatform No właśnie nie odpowiedziałeś, bo zadałem pytanie w kwestii exów na PC, więc co mieliby bojkotować konsolowcy? Śmieszą mnie te teorie o super mocy komputerów, ale jakoś nie powstają gry dedykowane tylko na pc z super zaawansowaną grafiką.
Patrz to, co dopisałem wyżej: mogłeś tego nie zauważyć, bo edytowałem, więc zacytuję sam siebie z poprzedniego postu - w przeciwieństwie do konsol PeCety są elastyczne, więc jeśli komuś nie idzie na ultra/very high/high/medium, to ustawia na very high/high/medium/low. I po problemie. A jeśli ktoś jest na tyle głupi, żeby na to nie wpaść, to już nie wina PC, konsol, gry ani twórców. No ale popatrz jaki był lament przy obecnych wymaganiach, a grafika poszła w dół i obecnie większość pogra raczej na medium. Przy wyglądzie z pierwszych prezentacji wymagania byłyby pewnie dużo większe, gdzie dla większości gra działała by średnio na low, przez co pewnie daliby sobie spokój do wymiany kompa i kupili grę później za grosze.
Pisałem o twórcach - skoro multiplatformy sprzedają się lepiej Oczywiście, że sprzedają się lepiej, ale przecież obecnie exy wychodzą na pc i sprzedają się dobrze (Pillarts, Divinity), nawet takie GTAV sprzedaje się bardzio dobrze, więc czemu nie robią exy z wypasioną grafika? Odp. Bo super moc komputerów (do grania) potrafiących wygenerować super grafikę to mit.
Nikogo, a najmniej tworcow, nie obchodzi, ze "pecety sa elastyczne" i "za 5 lat" kazdy bedzie mogl zagrac w ultra bez klopotow. Wazne jest to ile kopii sprzeda się w ciagu pierwszych paru miesiecy po premierze.
Co szkodziło CDP Red, żeby w wersji PC zrobić taką grafikę, jak na pierwszych trailero-gameplayach? Najwyżej w 2015 r. na maksymalnych ustawieniach pograliby sobie tylko "A.l.e.X.y", ale za 3-5 lat większość graczy PC.
^^ Nie wiem czy to trolling, jaja, czy piszesz poważnie ? Chwilowo założe, że to jednak trzecia opcja, więc postaram się wytłumaczyć jak krowie na rowie.
Gry (tak jak wszystko inne) robi się pod konsumentów i pod sprzęt jakim dysponują tu i teraz, a nie za X lat. Wspominałeś Crysisa - świetny przykład, bo Crytek zastosował właśnie takie naiwne podejście jakie prezentujesz i się na tym mocno przejechał - odsyłam do wywiadów z panem Yerli na Eurogamerze. Zrobili grę pod "sprzęt z przyszłości", którą na premierę mało kto kupił , za to po kilku latach w "bundlu za dulara" to i owszem. Nie wyszli nawet na zero, nie zwróciły się koszty produkcji. To jest prosta droga do bankructwa.
Bo klienci (w większości) działają racjonalnie i jak na coś wydają pieniądze to ma działać "tu i teraz", a nie w dość mglistej przyszłości. Nikt nie kupi auta, którym nie ma po czym jeździć, ale "panie poczekam, bo za kilka lat tutaj będą kilometry autostrad".
Podejście CDP nie jest dziwne - jest racjonalne, żaden krzykacz tego nie zmieni. Konsolowiec też mógłby krzyczeć - skoro na konsolach jest API niskiego poziomu, a na "Xbone" deweloperska wersja DX 12, to "co mnie obchodzi pecet i jego przestarzałe DX 11 !". Ja chcę wersję na DX 12 - tu i teraz ! Albo wersję na pecety pod Win 10 i rzeczone API - co mnie obchodzą posiadacze starszych podzespołów i systemów !
Nope, to tak nie działa.
Jasne, że pecety są elastyczne - co ma swoje plusy i minusy. Zdaje się o tych drugich zapominasz - podejście: teraz kupię grę (za niemałe przecież pieniądze) i postawie na półce albo pogram w żałosnym framerate na "very low", ale za 2-3 lata jak już wyjdzie topowy sprzęt to "ho-ho" !
No świetnie, tyle że "za dwa - trzy lata" to strasznie długo. Po drugie - ten "topowy sprzęt" za grubą kasę, to też będę musiał kupić, co da ostro po kieszeni - z nieba mi przecież nie spadnie !
^^Za takie podejście to ja "serdecznie podziękuje". Wolę jednak pograć 19 maja 2015 w gorszej grafice niż 19 maja 2018 w lepszej - uboższy o kilka tysiaków za nowego "elastycznego" kompa ;-).
Irek22 - Pisz nowe posty, bo takie edycje ciężko się czyta :)
No proszę cię... Mówimy o tzw. grach AAA To spójrz na takiego Crysisa. Zrobili grę pod sprzęt z przyszłości i mocno się na tym przejechali.
https://www.gry-online.pl/newsroom/slabe-wyniki-sprzedazy-crysisa-i-unreal-tournament-iii-na-rynku-amerykanskim/za968c
Grę robi się pod sprzęt jaki jest dostępny na rynku, a nie na coś co będzie za 3-5 lat. Przy takim podejściu developerzy poszliby z torbami.
GTA V sprzedaje się bardzo dobrze bo... to GTA - fenomen w tej branży. Fenomen, który jednak potwierdza regułę.
Jest świetnie,jest klimatycznie ale mimo wszystko mocno idzie odczuć uszczerbek graficzny tej gry wiadomo wałkowane tysiąc razy że przecież nie tylko o to chodzi ale kurde imersja polega też na doświadczeniach wizualnych i doskonale wiecie że z obrazka z postu 13 wybralibyście znacznie bardziej klimatyczną prawą stronę :)
warass [27]
To spójrz na takiego Crysisa. Zrobili grę pod sprzęt z przyszłości i mocno się na tym przejechali.
Błędem Cryteka było to, że nie zrobili Crysisa na konsole od razu w 2007 r., a najpóźniej na początku roku 2008 (zresztą w samym newsie, który zlinkowałeś jest mowa o rynku amerykańskim, a wiadomo, jak tam jest z grami na PC).
Nawiasem mówiąc zrobili 4 lata później, a i tak ta wersja wygląda gorzej niż wersja PC z 2007 r. na maksymalnych ustawieniach.
Grę robi się pod sprzęt jaki jest dostępny na rynku, a nie na coś co będzie za 3-5 lat.
Jak napisałem - PC jest elastyczny. Można grać z różnymi ustawieniami, nikt nikomu nie każe grać na ultra czy choćby very high. A ewentualną grafikę jaka była na pierwszych trailer-gameplayach CDP Red mógłby nazwać gigaultra czy coś w ten deseń.
Dobra, wyłożyliśmy swoje racje, żaden z nas drugiego nie przekona do swoich, więc proponuję zakończyć tę dyskusję.
W jednym natomiast się zgadzamy - downgrade graficzny Wiedźmina 3 w stosunku do tego, czym karmiono nas pierwotnie, jest faktem, dla którego na niecałe 2 tygodnie przed premierą, przyczyny nie mają już znaczenia.
Błędem Cryteka było to, że nie zrobili Crysisa na konsole od razu w 2007 r., a najpóźniej na początku roku 2008. Zrobili wersję na konsole, bo sprzedaż nie szła po ich myśli i musieli jakoś łatać budżet. Co pokazuje, że gier nie robi się na przód.
(zresztą w samym newsie, który zlinkowałeś jest mowa o rynku amerykańskim, a wiadomo, jak tam jest z grami na PC) Oczywiście, że tam to nie pecety rządzą, ale crytek nie był zbyt skory do chwalenia się wynikami, i tylko można się domyślać dlaczego.
Jak napisałem - PC jest elastyczny. Można grać z różnymi ustawieniami, nikt nikomu nie każe grać na ultra czy choćby very high. Nikt tego nie neguje, że PC jest elastyczny, ale strzałem w stopę jest robienie gier na sprzęt, który gracze będą posiadać za 3 lata.
Dobra, wyłożyliśmy swoje racje, żaden z nas drugiego nie przekona do swoich, więc zakończmy tę dyskusję. Ja tu nie mam zamiaru nikogo przekonywać, po prostu dyskutujemy i przedstawiamy "swoje race" i dzieje się to raczej w normalnej atmosferze, bez zbędnych kłótni i wyzwisk :)
Ło matko, się będą teraz przerzucać czyja wina. Ja bym powiedział, że dzisiaj nie istnieje sprzęt (no może poza kompem alexa), który by odpalił grę taką jak na pierwszych pokazach.
Downgrade jest żeby na pc więcej ludzi mogło kupić i żeby też na konsolach jako tako chodziło.
Prawda taka, że mało kto wróci do 3 letniej gry, żeby w nią zagrać w max detalach, bo do tego czasu będzie już miał do wyboru nowe produkcje, które i tak będą wyglądały lepiej. Więc każdy chce pograć na jak najwyższych detalach w momencie wyjścia gry, a nie X lat później, kiedy ta grafika i tak nie zrobi na nich wrażenia. Część ludzi wie, że ma słaby sprzęt i godzi się z tym, grając w niższych ustawieniach, bo podoba im się sama rozgrywka. Ale część podejdzie zawsze na zasadzie "dopiero co wydałem tyle kasy na kompa, a tu gra ledwo zipie?" i po prostu go sobie odpuści, bredząc coś o słabej optymalizacji.
A ja ide o zakład że jak odpalicie Wieśka i zobaczycie grę to wam szczeny poopadają z wrażenia. Ja nie wierzę nigdy w wymagania producenta. Mało kiedy się sprawdzają. A liczę że grafika mi nie spali kompa i będę mógł spokojnie cieszyć się wiedźmińskim światem.
Jeśli twórcy Wiedźmina nie pójdą śladami ubisoftu, to gra będzie miała mniejsze wymagania niż na papierku.
Za downgrade Watch Dogs Ubisoft zebrał największe hejty XXI wieku. A tu nic. Jeszcze klakierzy bronią, mówiąc, że przecież chodzi o płynność i optymalizację. Że twórcy downgrade'ują dla naszego dobra. Nie wiem czy śmiać się czy płakać z tych podwójnych standardów.
Ciekawe jaki % potworków już pokazano w tych wszystkich trailerach. Jeśli więcej niż 50% - to straszne. Ale muza na początku śliczna i coś mi przypomina ... gdzieś już w jakieś gierce słyszałem taki śpiew. Tylko nie pamiętam gdzie. Może w któryś Hiroskach albo Disciples?
@Planetar gatunków potworów ma być coś około 70(albo i więcej nie pamiętam dokładnej liczby) więc nie wygląda to tak źle. Ale pewnie duża część z nich będzie się powtarzać na zasadzie różnych wariantów kolorystycznych. Ciekawe czy zachowania tych różnych gatunków ale z tej samej rodziny będzie odmienne w dużym stopniu czy może będą to raczej różnice tylko kosmetyczne np. możliwość pojawienia się w dzień przy nocnym trybie życia.