Battlefield Hardline najlepiej sprzedało się na konsolach PS4 i XOne
Że też to kogoś dziwi... Każda produkcja multiplatformowa sprzedaje się dużo lepiej na konsolach, bo graczy konsolowych na Świecie jest więcej niż pecetowych
Ostatnia gra wydana przez EA, jaką kupiłem to Mass Effect 2 (w 2011 r.), więc przyznaję się otwarcie, że przyczyniam się do spadku sprzedaży na PC gier tego wydawcy. I jestem z tego powodu dumny. :)
"Wynika z niego, że gry na PC-ty od trzech lat przynoszą wydawcy coraz mniejsze przychody" przeciętny gracz PC jest bardziej wybredny od przeciętnego gracza konsolowego i ma większy wybór w doborze gier, nie dziwię się więc, że stale te same gry z nowym numerkiem lub po prostu kopiuj/wklej poprzedniczka sprzedają się coraz gorzej. Jak chcą sprzedawać więcej gier na PC to niech w końcu zajmą się czymś nowym i innowacyjnym.
Jak widać zabezpieczenia Hardline wcale nie przyczyniły się do wzrostu sprzedaży na tej platformie. Poza tym to przecież słaba gra i policyjny klon BF3,5.
Net Revenue? ($ in Millions), no więc nic dziwnego że na konsolach lepiej zarabiają, skoro Pan Zenon sprzeda grę na konsolę za 220-230zł a na komputer tę samą grę za 140-150zł.
Żadnej ciekawej wojenki w tym temacie nie będzie. : (
Gracz pecetowy też często używa argumentu, że dobra gra zawsze się sprzeda (kiedy jakiś developer narzeka na sprzedaż swojej gry). Hardline dobrze się sprzedaje więc zgodnie z tą regułą to dobra gra jest, oczywiście teraz można przeczytać, że to jednak słaba gra jest. Polskie fora to schizofrenia dobrze, że je ograniczyłem do minimalnej ilości.
dj_sasek, alchemiakr - widzę, że już włączył się ból u pececiarzy :D
Widać nie ból dupy a debilizm co niektórych pececiarzy. Każda gra sprzdaje się lepiej na konsolach i to też w podobnych proporcjach co 4/5. Z takimi możesz się nawet kłócić że Ziemia jest okrągła, a ci i tak będą ci wciskać swoje "racje". Więcej w Polsce jest ludzi białoskórych niż czarnoskórych, więc gdy jakiś produkt w większości został kupiony przez białasów oznacza to że nie mają oni gustu a murzyni są bardziej wybredni? Błagam was...
@Ravios
Każda mówisz? Więc rozumiem, że w np. XCom na konsolach gra ponad 10 milionów (skoro PC ma 2,618,438, to konsolowców powinno być 4 razy tyle). No popatrz, a jakoś Beyond Earth konsolki nie ujrzały, ale głupi ten Firaxis, olać taką ilość odbiorców.
Z takimi możesz się nawet kłócić że Ziemia jest okrągła, a ci i tak będą ci wciskać swoje "racje"
Konsolowcy za to będą mówić, że Ziemia jest okrągła, ale jak jej okrągłość przestanie być dla nich wygodna to zaraz stwierdzą, że jest jednak płaska, a jeśli twierdzisz inaczej to przedstaw oryginał badań Kopernika, oczywiście podpisane przez autora, bo inaczej są nieważne :)
Gry multiplatformowe zawsze sprzedawały się lepiej na konsolach, ale widać pececiarze tego nie przyjmują i mają ogromny ból.
Ej Alex, tutaj też EA dużo zyskało na denuvo?
Jak widać, PCtowcy wiedzą co dobre, nie kupują takich ochłapów. Mają na swojej platformie lepsze gry. Obecna generacja konsol jest tak słaba, że konsolowcy łykają wszystko co im rzucają aby tylko w jakiś sposób móc uzasadnić kupno konsoli na którą nie ma gier.
Każda gra sprzdaje się lepiej na konsolach i to też w podobnych proporcjach co 4/5.
Tylko w konsolowym świecie fanboyów, który istnieje tylko w waszych głowach.
Wypiera się jakość kosztem ilości; (mowa o konsole&PC) kiedyś wszyscy prędzej czy później się na tym przejadą, zarówno mowa o konsolowcach i graczach PCtowych. Tanie gry PC dowodzą tego jak rynek PCgame jest ubogi i celowo zamiatany pod dywan, na rzecz zamydlania oczu jakie to konsole są fajne i wypasione z stąd też ceny gier szybują w górę do M$ czy Sony... W najprostszym rzec ujmując skrócie.
Jak widać, PCtowcy wiedzą co dobre, nie kupują takich ochłapów. Konsolowcy łykają wszystko co im rzucają. Rzeczywiście wolicie symulatory kozy i kromki chleba :D
Tylko w konsolowym świecie fanboyów, który istnieje tylko w waszych głowach. Chyba mocno uderzyłeś się w głowę i straciłeś łączność z rzeczywistością.
@JhonyQ - jak lubicie kupować to samo w nowym opakowaniu to proszę bardzo konsolowcy, kupujcie i 100x więcej niż gracze PC nie obchodzi mnie to na czym kto gra, ja widzę po prostu ogromną powtarzalność w tym co robią twórcy gier i z tego też tytułu odmawiam kupowania takich gier.
ps. ziemia nie jest okrągła jest elipsoidalna
@Damilisz NIe wiem czy zauważyłeś, ale ja napisałem tylko o tych dwóch osobnikach, a ty mi tu faszyzm uskuteczniasz wypisując brednie o graczach konsolowych.Zwykła ku*wa z forum która dostaje orgazmów podczas uczestnictwa w shitstormach. Teraz oczywiście mnie obrazisz i będziesz starał się dowieść swoich racji (jak widać umysł gimbusa znam jak własną kieszeń)
Beta tego tytułu była niemożebnie słaba i szybko ją skasowałem, ale jeszcze słabszy jest ten ból dupy niektórych pececiarzy :)
Przytyczki o kiepskim guście graczy konsolowych to już typowe "przyganiał kocioł garnkowi" - wystarczy spojrzeć co jest w "top 10" bestsellerów jedynie słusznej platformy - tutaj aż się pisać komentarze odechciewa, żeby nie kopać leżącego ;-). Warto więc tak dosrywać mając w portfolio ciepło przyjęte "symulatory" kozy, chleba, głazu, farmy czy innej szambiarki ;) ? Albo kolejną, jakże oryginalną grę o zombie, oczywiście w Early Access ? Cóż - IMO to warto w tym wypadku zastosować zasadę, że "milczenie jest złotem" :)
Przepraszam, ja drobną nieprawdę zapisałem w moim poprzednim poście, gazetka reklamówka reklamuje Wiedźmina za 119zł więc na PC są jeszcze mniejsze ceny niż wcześniej napisałem.
Ja tylko chciałbym odpowiedzieć na to, co ignorant-fanboy JhonyQ stara nam się tu wciskać.
Rzeczywiście wolicie symulatory kozy i kromki chleba :D
W tej chwili Symulator Kozy jest na oko między 80 a 90 miejscem w top 100 Steama. Faktycznie, szał.
Top 10 Steama to same tytuły AAA, na tą chwilę.
Gry multiplatformowe zawsze sprzedawały się lepiej na konsolach,
Borderlands 2 - 9 mln egzemplarzy sprzedanych egzemplarzy
Steamspy pokazuje, że na Steamie jest prawie 5 milionów kopii gry. Prosta matematyka pokazuje, że na PC multiplatformowa gra, będąca tytułem AAA i jednym z najlepszych tytułów roku jej wydania, sprzedała się lepiej niż na wszystkich konsolach razem wziętych.
A teraz teleportuje się z tego wątku subhumanów.
DOWN
Nawet jeżeli, to rozbij te 7 milionów na 3 konsole, wobec jednego Peceta. No i jakiś link by się przydał.
@gnoll Zapodałeś news sprzed roku, obecnie iczba sprzedanych kopii wynosi ponad 12 milionów egzemplarzy. Jeżeli więc na steamie wersji PC jest prawie 5 milionów, to wersji konsolowych obecnie sprzedano ok. 8 milionów sztuk gry
Yhm, tylko wciąż się zastanawiam - ile kopii sprzedało się na PS3, ile na Xboxa, ile na PSV :) I wtedy porównać wyniki do PC.
Nic dziwnego, na ps4 i Xbox one miał najmniejszą konkurencję, bo jeszcze za dużo FPS-ów nie ma na next-genach. Jak na kompie i past-genach ludzie jeszcze grają w 3,4, jeszcze są cody i inne strzelanki.
@gnoll To może porównamy ile kopii sprzedało się na komputerach z kartami Nvidii, z Radeonami, ile na komputerach z Windowsem XP a ile na Viście, ile na procesorach i3 a ile na i7... Pomyliłeś się, przyznaj to a nie teraz pieprzysz głupoty,
Ravios [26]
To może porównamy ile kopii sprzedało się na kartach Nvidii, ile na Radeonach, ile na komputerach z Windowsem XP a ile na Viście, ile na procesorach i3 a ile na i7.
Ludzie na tym forum nigdy nie przestaną mnie zaskakiwać...
A dlaczego miałbym NIE porównywać w ten sposób? To niesprawiedliwe. Gra na PC jest jedna, ten sam tytuł na konsole występuje minimum w dwóch wersjach. To tak jakby powiedzieć, że Mercedes sprzedaje się gównianie w porównaniu do Japońskiej motoryzacji - wtedy na pewno wdupi.
Zresztą, OK - przyznaje się do babola, ale czy 5 milionów do 7-8 to jest słabo?
Nie mówię że jest słabo, jednak potwierdza to że tytuły AAA sprzedają sieę lepiej na konsolach. I to nie jest niesprawiedliwe - zawsze porównuje się konsola vs PC, ewentualnie konsola vs konsola. Konosola to konsola - każda to praktycznie to samo, tyle że z inną nazwą (nie mówię o bebechach, tylko o funkcjonalności) [i tak, wiem że moja wypowiedź brzmi jak "masło maślane jest zrobione z masła" :P]
@gnoll Jak już pisałem wcześniej: dla mnie porównywanie każdej konsoli z osobna do peceta jest jak porównywanie komputerów z różnymi systemami operacyjnymi lub bebechami. Nie zabraniam ci tego robić, tylko mówię: tak się w tej branży nie robi.
Gra jakich wiele i do tego z zabezpieczeniem Denuvo. Wcale mnie nie dziwi, ze gra sie slabo sprzedaje na pc.
JuTolkingTyMI? [16] https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13690596&N=1#post0-13690676
Po prostu pecetowcy to piraci
Taa, w szczególności udowadnia to hardshit.
----------
Swoją drogą konsole są dwie główne jak tu gnoll wspomniał, ale wykres tego nie obejmuje, OBEJMUJE WSZYSTKIE, a więc 4 konsole vs pc, gdzie ps3 i x360 powoli odchodzą do lamusa, ale jakby liczyć to osobno, wychodzi 20 % na każdą.
Ale przecież FPS-y to tylko na myszce, 4k i żelaznych 60 klatkach.
Oooo jest i zlot ulubieńców! Powiedźcie potem, że piecarze nie wywołują gównoburzy w wątkach konsolowych :D Kto bryluje? No to widać przecież, kęsiki, yrki, saski, piękna sprawa się tak pośmiać.
Top gry na PC to oczywiście symulatory różnej maści i alphy ładnie nazwane "early acces". Ach, ten wybredny PC gracz!
Powiedźcie potem, że piecarze nie wywołują gównoburzy w wątkach konsolowych :D
Jakbyś tu była zanim admin wyczyścił ze 20 postów i jaką śmietankę fanboyów sczyścił, to byś milczał teraz... I coś czuje że znów pozamiata, bo zbieracie się w tym temacie jak muchy do g..na.
DOWN
No jasne, dlatego miałeś święte prawo zrobić burdel w wątku, no bo jak to tak, zamiast zgłosić do admina i/lub zignorować, to trzeba 8976833007 zrobić "bekę" z pecetowego/konsolowego fanboya. Weź człowieku dorośnij...
gnoll - Jakbyś tu była zanim admin wyczyścił ze 20 postów i jaką śmietankę fanboyów sczyścił, to byś milczał teraz... no z czego 2 pierwsze posty były prowokujące od pecetowców dj_sasek, alchemiakr.
No jasne, dlatego miałeś święte prawo zrobić burdel w wątku, no bo jak to tak, zamiast zgłosić do admina i/lub zignorować, to trzeba 8976833007 zrobić "bekę" z pecetowego/konsolowego fanboya. Weź człowieku dorośnij... Dorosły się odezwał, co nie zrobił burzy i starał się pokazać, że Borderlands 2 sprzedało się lepiej na pc. Sam dorośnij, a nie zwalaj winy tylko na jedną stronę..
GOL powinien wyłączyć komentarze do każdego newsa z takimi słowami w tytule jak: GTA V, PC, konsole
Większość ludzi nawet nie czyta artykułu, tylko widzi wątek, wchodzi i robi rozpier...
przeciętny gracz PC jest bardziej wybredny od przeciętnego gracza konsolowego Skąd te informacje?
Brzmi prawie jak info kęsika z Ikei
[33]
Och, przepraszam że podjąłem z jaśnie panem dyskusje, śmiałem obrazić jego majestat za pomocą normalnej odpowiedzi. Ale to widać nie wystarczyło, następnym razem napiszę coś w stylu "Przecież na konsolach nie da się grać inaczej niż w 30 FPS i z autoaimem. Beka" Wtedy będzie twój poziom? :)
Fakt, walnąłem się z liczbami co do sprzedaży, ale czy poza tym robiłem z konsol bekę - czy po prostu ci odpowiadałem? Dorośnij razy milion.
I coś czuje że znów pozamiata, bo zbieracie się w tym temacie jak muchy do g..na.
Byłem i widziałem kto rozpoczął gównoburze i to były fanboye typu sasek :) Więc po co opowiadasz bzdury i się głupio bronisz?
i/lub zignorować
No pewnie, nic tylko pozwolić pisać bzdury.
Nic nadzwyczajnego, zdecydowana większość wysokobudżetowych gier AAA najlepiej sprzedaje się na konsole, nie ma o co bóldupić, tak jest i tyle, żadne wojenki nie zmienią oficjalnych wyników sprzedaży.
Jeszcze tego trupa odgrzewają? Mnie się odechciało grać w to po trójce, gdy wyszła praktycznie indentyczna czwórka.
Z tego co widzę, nawet grafika się za bardzo nie zmieniła od tego czasu.
Ciekawe wyniki jak Ci ludzie grają tymi padami w FPS to ja osobiście nie wiem nigdy konsoli nowoczesnej nie miałem ale szacunek ja bym bez myszki nie potrafił celować :)
wwad~ Jak masz ochotę to mam tu link do mojego filmu z CoD z PS4. Padem wcale nie gra się aż tak źle ale wiadomo, że myszka precyzyjniejsza jest :)
https://www.youtube.com/watch?v=CQIE1_8JfBA
Przeciez to normalne, Battlefield 4 tez sprzedal sie lepiej na konsolach, malo tego, nawet BF3 gdzie pomiedzy pastgenami wersja pecetowa byla przepasc - tez sprzedal sie lepiej na konsolach, wiec takie pierdoly kesika (ktory i tak kupuje 1 na 10 gier w ktore gra) mozna sobie wlozyc miedzy bajki. Bo konsolowcy moga sobie te pecetowe indyki ogrywac na telefonach, takie to wielkie i skomplikowane gry.
Od poczatku tego roku, wyszla az jedna gra ktora jest warta uwagi na pecetach (a kwestia portu na urzadzenia mobilne jest raczej przesadzona), jakos nie widac tego zatrzesienia.
i to też w podobnych proporcjach co 4/5.
Czasem nawetni wiekszych ;)
@41 Czyli co ? dużo słabsza wersja BF3 na konsole sprzedała się 5 razy lepiej ? ładnie was tam doją i oszukują
Moze dlatego ze konsole mialy w momencie premiery BF3 - 6 lat. Nikomu to nie przeszkadza, liczy sie radosc z gry a nie liczenie polygonow i masturbowanie sie nad pikselami. Cos czego taki 'gracz' jak Ty, nie zrozumie ;)
ładnie was tam doją i oszukują
Konsolowcy moga zagrac w gre na 6 letnim sprzecie, podczas gdy na pecetach gra wymagala 2 letniego sprzetu. Gdzie tu widzisz oszustwo? Moze jeszcze kazali 'nam' kupic gre? Moze jeszcze 'musielismy' przypisywac gre do konta? Albo moze nie 'moglismy' kupic taniej uzywki? Widac po prostu, ze nawet te super graficzne bajerki i nizsza cena, nie zachecaja pecetowcow do kupowania gier.
'Was'
Nie znam konsolowca ktory nie ma peceta, ja tez mam - nawet mocniejszego niz nie jeden pcmr. Zawsze mnie bawi ta gimbazjalna klasyfikacja na podstawie preferencji.