B.J. Blazkowicz - człowiek, który się kulom nie kłaniał!
O matko, dawno nie przeczytałem tak beznadziejnego... właściwie nie wiem, co to jest. Jak to na poważnie to słabo, jak to parodia to nieśmieszna. Aż dziw, że ktoś "bez skrupółów" to opublikował.
Blazkowicz urodził się w Stanach Zjednoczonych 15 sierpnia 1911 roku jako syn polskich imigrantów. Jego matka była Żydówką(...)
W tamtej kulturze przynależność dziedziczy się po matce.
Dziwnych masz rodaków, ale spoko.
Dokładnie żenada żal mi tej straconej minuty na przeczytanie tego artykułu.
@Dragon_666
Bodajże The New Order zakłada, że matka Blazkowicza była Żydówką. Trzymałem się raczej danych ze wcześniejszych Wolfensteinów, w szczególności tych klasycznych, gdzie Blazkowicz był synem dwóch polskich imigrantów, o wierze bliżej nieokreślonej :)
nie za bardzo lubie Niemcy jako narod (moja opinia) ale takie wyrazenia jak "niemieckie ścierwo"? ktos tutaj chcial sie chyba wyzyc, a z tego co mi wiadomo redaktor powinien bys obiektywny. Z poczatku myslalem ze to moze cytat z gry jakiegos generala ale takie cos ciagnie sie przynajmniej do polowy artykulu (dalej nie czytalem). Mam dla ciebie propozycje. Rzuc te robote bo przez takie artykuly strona kiedys zejdzie na psy
Nieźle. Kiedy myślałem, że Gameplay nie może upaść niżej, pojawiła się taka perełka. Ciekawi mnie, czy autor był po wpływem czegoś, gdy to pisał, wsadzał palce do kontaktu, dostał deską w łeb, czy coś podobnego? Przecież to jest złe pod każdym względem.
A czemu w ogóle kliknąłem, skoro uważam Gameplay za dno dna? Bo mnie zastanowił tytuł o polskości Blazkowicza. Przepraszam, ale autor - jeżeli naprawdę tak myśli - chyba nawet nie grał, bo o ile dawniej można było mieć wątpliwości, po najnowszej części to, że nie jest Polakiem, jest pewne. W ogóle zauważyliście tę tendencję, że Polacy uwielbiają wmawiać swoją narodowość nawet osobom, które po polsku nie umiały ani słowa, jeżeli tylko jest ktoś, kim się można pochwalić? Głupie to, ale jakoś trzeba leczyć narodowe kompleksy, no nie?
No i to smutne, bo mi na przykład jest diabelnie przykro, że jestem takiej a nie innej narodowości, a tutaj okazało się, że mógłbym się urodzić w Stanach, a i tak jakiś nieuk mógłby mi wmawiać, że jestem Polakiem.
No i jeszcze jedno, jeżeli w serwisie takim jak GP można publikować teksty ze zdaniem "Nie boimy się niemieckiego ścierwa" (ktoś jest aż tak ograniczony, że nie odróżnia Niemców od nazistów), jest już bardzo źle. A gdybyś gdzieś przeczytał na współczesnym portalu, że naziści tylko pozbywali się "polskiego ścierwa", byłoby ci miło?
Jeżeli już zabierasz się za pastisz lub parodię, bo chyba w tym kierunku chciałeś iść (ale wyszło zbyt źle, żeby stwierdzić w którym dokładnie), powinieneś się trochę oczytać i poćwiczyć, bo inaczej wychodzą takie kompromitujące potworki, po których przeczytaniu aż robi się człowiekowi wstyd, że kliknął w link.
@up. "(ktoś jest aż tak ograniczony, że nie odróżnia Niemców od nazistów), ..." no i widze że międzynarodowa propaganda i demagogia juz zaczyna działać i zgodnie z założeniami Niemcy żyjący w latach 30 i 40 XX wieku to była odrębna nacja "nazistów" pewnie nawet byli z kosmosu XD Szkoda słów...
Jeszcze jedno: "Blazkowicz był synem dwóch polskich imigrantów"
Czyli rozumiem, że byli gejami, tak?
@Raven11
Byli też naziści, którzy nie byli Niemcami i byli Niemcy, którzy się sprzeciwiali wobec nazizmu. Naprawdę było to dla Ciebie zbyt trudne do zrozumienia?
Niemieckie ścierwo? Naprawdę nie chcę się czepiać, uważam, że każdy z nas ma prawo mieć swoją własną opinię o Niemcach i nikt z nas nie musi się tego wstydzić ale takie określenie jest troszeczkę chyba jednak zbyt wulgarne. Drogi Rasgulu masz prawo do własnego zdania, nie musisz lubić Niemców to twoja sprawa i nikt nie umniejsza ich zbrodni ale wyzywanie ich od ścierwa to przesada. Żyjemy w wolnej Europie, w Unii, oni są naszymi sojusznikami, żyjemy razem i w Polsce mieszkają Niemcy i w Niemczech mieszkają Polacy od wielu lat, nie możemy ich wyzywać zwłaszcza, że teraz nic złego nam nie robią.
Raven11- Zgadzam się w 100% co do twojej opinii.
Oskar- Nie mogę się z Tobą zgodzić. To prawda, że nie każdy Niemiec był nazistą ale to naród ponosi odpowiedzialność na wojnę. To tak jakby powiedzieć, że to ,,Piłsudczycy" zaatakowali Litwę i zabrali Wilno. Nie to byli Polacy którymi dowodził Piłsudski. Jest to smutna prawda ale niestety tak świat wygląda.
Wpis na granicy kiczu, jak zawsze kiedy chłopak wychowany na popkulturze zabiera się za operowanie pojęciami narodowo-patriotycznymi.
Dobrze że przynajmniej miał dosyć cojones żeby wkleić konkretne (przerobione) plakaty propagandowe.
Tak, większość Niemców to nazistowskie ścierwa pełnym garściami korzystające z wojennej grabieży. Włos w nos apologetom.
Lubię serii Wolfenstein, ale ten artykuł jest zdecydowanie przekombinowany, naciągany i przesądzony! XD Nie mam ochotę przeczytać po raz drugi. XD Czyżby autor artykułu chciał wskazać na istotne wady Wolfenstein, jeśli chodzi o fabuły i logiki? XD
@OsK[ar] -> Cytat: "Byli też naziści, którzy nie byli Niemcami i byli Niemcy, którzy się sprzeciwiali wobec nazizmu." -> Dokładnie! :D Znam filmy, gdzie istnieją Niemców, którzy czuli się oszukani z powodu propagandy Hitlera i też ucierpieli. Są ludzie, co protestowali przeciwko Hitlera, ale zostali zatrzymani i zastrzelone pod hasłem "śmierć zdrajcy". Pochodzenia ma drugorzędna znaczenia. Rządzi zasada: "Nie wyrzucaj do jednego worka". :D Nie wszyscy są tacy sami. Jak przypomnę o Onet.pl, gdzie ciągle czytam komentarze typu "Kościół i katolicy to organizacja mafii", "Nienawidzę Rosjanie" i podobne. Robi mi się niedobrze, jak ludzie mają swój tok myślenia i nie potrafią odróżnić dobrzy od źli. No, brawo! -.-
OsK[ar] Taaak oczywiście Ci dobrzy biedni niemcy nie byli nazistami TAAAAAAK A tym dzieciom się opowiada że dziadek był zły bo był nazistą?! NIe! w mawia się, że dziadek był dobry bo walczył na wojnie.
Wow. Jestem zdziwiony, że wyjadacz taki jak OsK nie dostrzegł daty ani konwencji. Wiecie, że tego tekstu nie powinniście brać na poważnie i jest on stylizowany na propagandę sukcesu rodem z krajów totalitarnych?