Testujemy grę Trine 3 - śliczny skok w trójwymiar
Co nam z tej bajecznej grafiki, jak poprzednie częsci przez poziom trudności byly niekiedy w pewnych momentach absolutnie niegrywalne - a to brakowało paru cm do złapania się skarpy, a to trzeba bylo idealnie wymierzyc skok z huśtawek. Powinni wprowadzic przynajmniej podpowiedzi jak w Valiant Hearts. Na plus w tej seri zaliczyć mozna minimalizm - bez huda, nie ma żadnych upgradów, zbędnych wskaźników, punktów doświadczeń, tylko czysta gra
Ja akurat uwazam poprzedniczki za zbyt latwe i mam nadzieje, ze T3 bedzie wreszcie jakims wyzwaniem.
Oczywiście, że były upgrede'y w postaci odblokowywania bonusów do różnych umiejętności.
Za trudna? Przeszedłem poprzednie części wraz z dodatkiem i nie miałem większych problemów.
Martwi mnie za to trochę ten trzeci wymiar "kiedy postanowiłem popływać w morzu, w którym w żaden sposób nie da się dostrzec granicy między geometrią poziomu a niebytem". Nie powinno być jakoś inaczej to rozwiązane? Jakaś skała, albo co. Czy świat w Trine 3 jest płaski?
Napisałbym coś o moich nadziejach, ale nie mogę oderwać oczu od tej grafiki.