Ja go lubię, gość chociaż wie o czym mówi. Jest arogancki, ale nie radzę zapominać jak przywitało go przyjazne forumowe grono po tym jak się przyznał że sobie grał na multiboxie dla funu.
"Cheater", "haxxor" powiadali...
... a multiboxa do dziś nie używa nikt na topie, bo latanie griftów w grupach (żeby było jasne - w S2 też było) jest po prostu 3x efektywniejsze pod każdym kątem, zarówno expa jak i gearu. Szkoda że nikt nie pomyślał wtedy o tym jak się rzucili na biednego Ogx'a :)
Bez przesady, ogx może ma specyficzne podejście do gry i częsciu userów ale zawsze jak miałem prośbę z taxi to nigdy nie stanowiło dla niego problemu.
Amadeusz ma rację ogarnięcia w tematach d3 nie można mu odmówić.
Ultimate D3 guide :)
W nocy zawsze lecial mi najlepszy sprzet.
spoiler start
Jak to calamity, ktore kompletnie mi sie nie przyda :)
spoiler stop
Ogx#2182 --> co to za nakładka, która wyświetla wartości parametrów jakie mogą być? jeśli to turbohud to jak to włączyłeś?:)
IceManEk --> przytrzymanie prawego ALT'a wyswietla te statsy, turbohuda nigdy nie dotykalem, ale znam ludzi, ktorzy bez tego by sie nie obeszli. Mimo ze to rozumiem, traktuje to troche jako czit bo odpowiednio skonfikurowany daje ogromna przewage (omijanie nieprzyjemnych elit, ktore moga kosztowac istotny progress w idealnym rifcie) Koniec koncow, ostatecznie mam to gdzies, ale chcialbym zeby blizzard wyciagnal z tego to co najlepsze i usprawnil diablo hud, ktory od v 1.00 nic a nic sie nie zmienil. Moim zdaniem powinni wiekszosc opcji turbohuda zaimplementowac do gry, pomijajac te oczywiste, ktore sa przegiete.
Dzisiaj dobry dzien. Wbilem w tym sezonie 700 paragon. Musialem sobie pomoc, bo czasu na gre juz nie ma tak jak dawniej. Wiec w okolicach 585 grajac DH stworzylem Mnicha, ktorego ubralem na max XP:
Leoric Crown: 82% z max rubinem
Cain set: 50%
Hellfire ring: 45%
Born Set: 20%
Leoric's Signet: 22%
W sumie: +219%
Powiedzmy, ze 700 paragon w tym sezonie byl dla mnie takim kamieniem milowym. W nastepnym patchu nerfia xp build i w 2.3.0 suma wszystkich xp% bonusow odbija sie jako srednia dla calego party.
W obecnym patchu w full XP gear (j/w) speedrun 45 GR to odpowiednik miniej wiecej 60 GR.
Dzięki, działa.
Ja turbohuda włączyłem i dla mnie jako nowicjusza stanowi dużą pomoc. Tzn. w żadne omijanie elit itd. się nie bawię, bo nawet nie wiem, które omijać, ale pod względem wyliczania dpsu przy różnych klamotach się bardzo sprawdza.
Swoją drogą 2 tygodnie temu kupiłem ROSa po rocznej przerwie od D3, w dwa dni zrobiłem powoli kampanię i 70 poziom, a potem w 4 do 5 godzin ubrałem barba tak, że swobodnie mogę T6 robić:) Coś to za szybko trochę poszło:)
Teraz leveluję gemy i paragony bo mam dopiero 210.
Rozważam zakup diabolo i chciałbym się zapytać jak wygląda end game i czy się szybko nudzi i tak tam, o diabolo z gier blizzarda mam najmniejsze pojęcie.
W wielu przypadkach endgame D3 wyglada jak wypowa sinusoida. Wraz ze startem sezonu ludzie rzucaja sie do gry, mloca dosc ostro, szczegolnie ze zwykle co sezon wprowadxzane sa zmiany wieksze lub mniejsze w rozgrywce. Potem wraz z przebieiemn sezonu zainteresowanie maleje, troche ludzi gra poza sezonem - choc problem pustych serwerow raczej nie wystepuje.
Sama rozgrywka - coz, jakos szczegolnie skomplikowana czy urozmaicona nie jest. jak to w H&S. Dla jednych problemem jest brak handlu z innymi, dla innych monotonia *(choc niby tak jest w kazdym h&s.
Tyle ze nawet najnudniejsza gra bedzie interesujaca jesli ma sie interesujaca ekipe.
Mi się dość szybko nudzi, kilkadziesiąt godzin na sezon, ale to dlatego, że gram w Diablo właściwie od premiery. Po patchach wracam na chwilę. Jak lubisz rywalizować to pozostaje ci walczenie o pozycję w ladderach. Jak kogoś to kręci to dużo więcej czasu spędzi w Diablo. Gra będzie cały czas rozwijana więc jak będziesz co nowy patch/sezon wracał do gry to i tak kawał czasu spędzisz. A w planach jest jeszcze jeden dodatek.
Pewnie za jakiś miesiąc startuje nowy sezon, to byłby idealny moment, żeby kupić grę, dużo ludzi wtedy gra.
Warto dodać, że cały end game masz w dodatku, w samej podstawce to raczej nie ma co robić po wbiciu 60 levela.
Solo czy team zawsze chodzi o "farta". Patrzysz na koniec laddera -> farmisz klucze z tego poziomu jak sie uda to poziom+1,+2,+3 -> farmisz jeszcze wiecej takich kluczy -> robisz grifta za griftem az trafisz na "farta" -> Hello ranking.
Oczywiscie musisz byc kompletnie ubrany w najlepsze rzeczy zeby w ogole myslec o tym.
"fart" polega na tym, ze gdy nie mozesz wycisnac wiecej niz np GR 50, wykorzystujesz klucze pare rankow wyzszych z nadzieja na kombinacje rifta z zombimi, slabymi elitami, dobrymi pylonami i najlepiej stonesinger. RNG po calosci. Ale jak trafisz takiego rifta mozesz latwo wyskoczyc pare leveli wyzej nizbys normalnie mogl.
Czasem potrzeba 5 kluczy, czasem 20 a czasem 50, zeby trafic "farta"... sporo cierpliwosci zycze.
Na tym polega cala zabawa w Diablo 3 w endgame. Odchodza triale, wiec i robienie kluczy a wiec kazdy moze sobie beztrosko szukac tego fartownego rifta ile razy chce.
Na tym polega cala zabawa w Diablo 3 w endgame
Nie, na tym nie polega zabawa w endgame. Na tym polega nolifowe napierdalanie 12h dziennie. Jak ktoś chce sobie po prostu pograć to tak nie robi. Ja tam nigdy kluczy dziesiątkami nie farmiłem jak poyebany żeby tylko wejść do rankingu.
Casual tez bedzie sie swietnie przy Diablo bawil :) Ale ta zabawa konczy sie tam gdzie zaczyna grind. No i placz ze sezon za dlugi i nudno juz...
Jako casual - grając 3 do 4 razy w tygodniu po 2 do 3 godzin (to i tak już dużo) zabawa jest przednia. Co chwilę (no teraz już co dłuższą chwilę) wypadają przedmioty, które są lepsze od tych, które mam ubrane, grifty poprawiam powolutku o jeden lub dwa, gemy ledwo co upgradowane, 4 postacie właściwie w ogóle nie ruszone (2 po taxi na 70 poziomie ale bez żadnych itemów). Takiej gry wystarczy na jeszcze lekko z 50 godzin. Natomiast już rzeczywiście powoli zauważyłem, że radocha była dużo większa jakieś 15 20 godzin gry temu.
Jedni się nudzą szybko, inni grają dłużej, ale nie ma żadnej wątpliwości że gra jest absolutnie warta swojej ceny.
Za rogiem mamy 4 sezon, każdy z sezonów to 100h+ gry zanim się znudziłem.
Mniej więcej tyle zajmuje wbicie ~600 paragona ('levele') + zdobycie większości starożytnych części zbroi/armora (rzadsza, lepsza odmiana), wtedy gra mocno zwalnia bo upgrade'y stają się relatywnie rzadkie.
Sezon 4 może przyciągnie na dłużej, bo nie dość że gra będzie dawała jeszcze więcej frajdy poprzez silniejsze/bardziej wymyślne buildy, usuwane są najbardziej upierdliwe aspekty irytujące każdego kto próbował wbić się na ladder - absurdalna ilość HP bossów + nudny i tragicznie żmudny proces zdobywania kluczy do greater riftów, czyli diablowych odpowiedników dungeonów.
Zdecydowanie warto.
Zanim wyjdzie S4 pograsz trochę i poznasz specyfikę postaci, na S4 każdy będzie miał świeży start więc myślę że to doskonały moment żeby zacząć grę.
[220] jest.
215 => Bardzo dużo mi te slang mówi :)
Dalej jest możliwość bindowania spelli z jednej grupy pod różne przyciski?
czy to ktoś akceptuje czy nie to Diablo 3 to wieczny grind.
Tak jak pisze Ogx - w końcu ktoś będzie chciał więcej, więcej i więcej aż zapomni o tym że gra dla frajdy tylko dla lepszego miejsca w rankingu albo lepszego ancient 2handera. Każdy ma inne cele, ale wszystko sprowadza się do grindu, bo czy robisz Grifty czy zwykłe rifty to nadal jest to robienie w kółko tego samego w jakimś konkretnym celu, a to jest grind
KoRReq -> Nie, na tym nie polega zabawa w endgame. Na tym polega nolifowe napierdalanie 12h dziennie
Ogx ma w 100% racje D3 endgame = farma:) oczywiscie w zaleznosci od podejscia do gry od full casual do full hard no life, endgame wyglada mniej lub bardziej farmersko :)
Pogralem troche na ptr i naszly mnie znow mysli czego mi brak w D3. Od razu mowie ze ze mnie jest cala geba casual (o czym swiadcza paragony - 330 s i jakies 360 ns).
Kiedys juz pisalem ze wzorem z jednego mmo pasowalby mi system kart. Troche bym go zmienil jednak. Bylby to typowy element kolekcjonerki.
Jak by to mialo wygladac ? Pewna forma bestiariusza. Kazde konto zaopatrzone byloby w ksiege mobow. Kazdy mob natomiast mialby njiewielka szanse (tak, rng :)) dropnac karte z tej ksiegi. Karte oczywiscie dotyczaca swojego gatunku. Forma wizualna niezbyt wazna, choc mile bylyby jakies podstawowe informacje, szkice czy grafiki koncepcyjne. Uzyskanie takiej karty powodowaloby ze konto dostaje boost w walce przeciwko temu konkretnemu rodzajowi mobow (niewielki, ale zauwazalny).
Modyfikacja tego pomyslu mogloby byc dropienie fragmentow kart i sukcesywne gromadzenie wiedzy na temat danego gatunku. Kazdy kolejny fragment to nowy wpis tekstowy, nowa grafika, szkic, czy jakis zapisek na marginesie - i co za tym idzie kolejny maly procencik boosta. Oczywiscie nie bez konca ze wzgledu na forme wizualizacji.
Wprowadziloby to cos czego mi brakuje - mianowicie wrazenie ze masz szanse cos gromadzic. Cos uzyskuje dropiac taka karte. Oczywiscie ten drop musialby byc na tyle rzadki by nie zdobyc wszystkiego od razu (i jak dla mnie powienien by byl byc niezalezny od poziomu trudnosci -tzn na kazdym tak samo trudny). I nie powinna byc od tego mocno zalezna sama rozgrywka. Tzn brak zaleznosci - musisz miec jak najwiecej by cos osiagnac. ot takla forma malej premii za wytrwalosc i szczescie w rng.
Drugi pomysl to cos w sumie bez sensu - bardzo mocny item. Jakas forma talizmanu, trofeum czy jak to zwac. Z jednym wszak ograniczeniem. Jeden na cale konto. Item ktory naprawde cos nam daje unikalnego (nie mam na mysli prostego +% do damage czy resistow). Cos na ksztalt niektorych mocy z legendarek, ale takie z je.nieciem. By zdobyc inny trzeba by zniszczyc ten (zadne odkladanie do skrzynki - chcesz miec szanse na drop trofeum/talizmanu? Pozbac sie permanentnie obecnego. Zaryzykuj. Poswiec cos by miec szanse na zdobycie byc moze czegoc jeszcze lepszego.
Ot takie tam przemyslenia casuala z wieczornego biegania w trakcie ogladania filmu.
/ps w sumie mialem jeszcze jakis 3 pomysl na rozwoj, ale kompletnie nie pamietam co to bylo :). Chyba za pozno juz bylo, a po dniu dosc stresujacej pracy musialo mnie szybko potem zmoc i sie nie utrwalilo na kliszy ;) Moge was zapewnic ze byl to jednak pomysl tak rewolucyjny, tak zaj...sty ze od razu pomyslalem ze bez niego nie ma sensu juz grac i poszedlem spac :D
Drugi pomysl to cos w sumie bez sensu - bardzo mocny item. Jakas forma talizmanu, trofeum czy jak to zwac. Z jednym wszak ograniczeniem. Jeden na cale konto. Item ktory naprawde cos nam daje unikalnego
Masz Amulet Piekielnego Ognia, który wcale nie tak łatwo zdobyć nawet jeden, bo wymaga częstgo farmienia bossów i materiałów, a staty mogą być i tak kiepskie. Daje ci +1 dodatkową umiejętność pasywną i te 5 pasywek, zamiast 4, naprawdę może zrobić różnicę, jeśli nie mamy np. Mary. Mało kto ma taki z dobrymi statami na choćby jednej postaci.
Hellfire teraz bedzie zdobyc jeszcze latwiej niz dotad, ale nie o to mi choidzilo. Rzecz w tej koniecznosci poswiecenia tego co juz posiadasz. Ringi czy amulety mozesz craftowac w nieskonczonosc, gdzie tu ryzyko.
poltar -> Hellfire nigdy nie byl trudny zdobyca :P tylko czasochlonny i kurew..... nudny, ja po ok 200 calkowice gownianych amuletach ktore zrobilem crusem w s2 nigdy wiecej nie bede ich robic :P
Wlasnie o tym mowilem, dlatego nijak sie ma do tego o czym sobie pisalem :)
Trochę smutne
jeszcze na monku jakies 480h :) Nikomu by sie nie chcialo, nawet sharowac.
Ale widze w tym jakis sens, gra jest tam gdzie sa sezony. Wystarczy kupic czyste diablo, puscic bota i ma sie tak jak na screenie, potem sobie pewnie manualnie trzepie drabinke i ma z tego zaciesz. Ktos taki raczej nie bedzie rozpaczal po banie, bo znowu kupi sobie diablo i bedzie robil to samo w nastepnym sezonie. O ile go w ogole zbanuja :D Roznie ludzie "graja"
Torment VII-X public games can now only be accessed by players that meet a Paragon level requirement
Torment VII requires a Paragon level over 100
Torment VIII requires a Paragon level over 150
Torment IX requires a Paragon level over 200
Torment X requires a Paragon level over 250
Ukończenie odpowiedniego grifta byłoby lepszym pomysłem, ale skoro nowe tormenty tylko gold find podnoszą to i tak bez różnicy.
Przecież paragon o niczym nie świadczy. Przy odrobinie szczęścia można przy paragonie 60-70 robić na luzie GR30-40, a mimo to na public wejść się nie da.
Z drugiej strony wbijamy paragon 300 na pierwszej postaci, a potem robimy drugą sezonową i wbijamy na TX mimo iż mamy same żółte w ekwipunku.
Jedyne co by załatwiło problem, to ukończony grift daną postacią.
Ukończenie odpowiedniego grifta byłoby lepszym pomysłem, ale skoro nowe tormenty tylko gold find podnoszą to i tak bez różnicy.
Dokladnie, level Grifta a nie paragon, te progi sa smieszne, nadal ledwie ubrany noob bedzie wlazil tam gdzie nie powinien :D
a potem robimy drugą sezonową i wbijamy na TX mimo iż mamy same żółte w ekwipunku.
Ale gemy to Ty wkladaj, co by chodziaz pozory zachowac :D
Public games who cares :P znalezc dobra grupe na poczatku sezonu w sezonowym community to pare sekund :P po 3-4 tygodniach zaczyna byc problem :)
who cares :P
Ja, Pryde i Edge potrzebowalismy czwartego do party na high grs. Brakowalo nam jednego DPS'a a nikogo konkretnego na friendliscie nie bylo wiec otworzylismy gre publicznie i czekalismy na najlepszego DH. Zawsze jak gram z nimi to wiem, ze cel uswieca srodki :) Lub odwrotnie : Po paru votekickach odwiedzil nas jeden z wielu. Teraz Wiz. dosc dobry... ale Wiz na singletarget slaby. Nie potrzebny nam na trashe. Moglismy go wziac na progress ale laskotal by guardiana, dostal od nas kicka, ale jak za kazdym razem zadbalismy o oprawe ;D
Pokemony są japońskie
Ale z was śmieszki, o kurde, jaja jak berety.
No dobra bez jaj i beretow :D To byl chinczyk, japonczyk czy koreaniec ? My nooby rozumiesz w Diablo 3 nie szukamy pokemonow :D
spoiler start
Mistrzu
spoiler stop
ogx-nawet zabawne bylo jak trolowales tu ludzi,ale chwalac sie takimi screenami pokazujesz tylko ze jestes smarkaczem,takich ludzi dodaje sie automatycznie do ignora.
Edit. Albo nie, po co...
Jeszcze się dziwi, że nikogo do gry nie może znaleźć.
Jak wszędzie jest taki irytujący to się nie dziwię, że na friendliście 2 osoby ma.
Mówiłem. Ukrywać pajacowi posty. Jak jest guru dla Amadeusza to niech sobie odkrywa jego posty. Zdecydowaną większość wątku irytuje.
A miał już tu nie wracać :p
Dobra niech sobie pisze co chce, przynajmniej jest śmiesznie.
Bo zaraz będą pretensje, że znowu biedak jest atakowany.
Ale o co właściwie chodzi?
Ja tylko stwierdziłem fakt, nawet nie opinię - wszystko było dobrze i sympatycznie póki nie zaczęliście się wszyscy rzucać że multibox to straszny cheating (który daje taką "przewagę", że nie używa go nikt na topie). I od wtedy zaczęła się cała jazda z ukrywaniem postów i ogólny śmietnik w wątku.
A co do jego kretyńskiego ostatniego postu, cóż, za dużo grałem w gry online żeby mnie to dziwiło :)
Wiadomo że jak wejdzie azjata, jakiś inteligent nazwie go gold farmerem i pokemonem. Jak wejdzie rusek to lecą hasła fuck Putin. Jak wejdzie niemiec to jest nazistą i wnuczkiem Hitlera.
Ogólnie nic nowego :)
Ogx#2182 -> Ja, Pryde i Edge potrzebowalismy czwartego do party na high grs...
Ja jakos problemu nie mialem z community pare chwil szukalem, wystarczylo napisac ze sie szuka + wymagania i do czego. Teraz pewnie max 3k online calym diablo jest online, wiec pewnie dluzej bym szukal, ale i tak pewniejsza taka opcja niz szukanie random lowboba z public games :P
Wbiłem odpowiedni lvl, teraz pytanie co tu teraz robić w jakiej mniej więcej kolejności, nie wiem jakiś poradnik macie albo coś ktoś by mniej więcej dla świeżaka się rozpisał?
Przez odpowiedni level, rozumiesz 70? Teraz lataj w Trybie Przygodowym zlecenia i szczeliny i zdobywaj ekwipunek (na początku graj tym co lubisz zanim nie bedziesz w stanie zdobyć kilku cześci z zestawu odpowiedniego dla twojej klasy), jak już będziesz miał parę zielonych itemków, wygoogluj D3 i wejdź na forum polskiej strony, są tam na ogół powdieszone najlepsze buildy dla danych postaci.
Jak już masz 70 to piszukaj sobie jakiegoś buildu T6 dla swojej postaci i zbieraj set. Rób rifty na poziomie trudności który dasz radę zrobić i zbieraj sprzęt.
W sumie daj swój battletag to pociągnę Cię na T6, dawno nie grałem. O wiele szybciej sprzęt uzbierasz.
O zajebiście. Co zrobić w następującej sytuacji.
Otóż oddałem telefon z autentikatorem na gwarancję, przywrócili mi system. Wszystkie aplikacje poszły w pizdu. Nie zapisałem numeru przywracania, nie mogę dostać się do konta. Czy jedyną opcją jest kontakt z obsługą klienta?
spoiler start
Za głupi by żyć
spoiler stop
Miałem podobnie tylko że sam usunąłem więc większy fail. Zostaje kontakt z obsługą, podanie kilku odpowiedzi na pytania czy to ty faktycznie i huzia mi od wysłania zapytania do restartu zajęło chyba z 3h w sobotę więc błyskawicznie :)
Ja jak raz zapomnialem zapisac znalazlem obejscie.
Wystarczylo miec aplikacje battle.net zalogowana. Jak sie klika na zarzadzanie kontem strona www laduje sie juz zalogowana. Wystarczylo tam poklikac i sie pozbyc authenticatora, a potem dodac nowy.
Da fuck, nie dość, że musiałem skan dowodu załączyć to jeszcze skan prawa jazdy nawet sobie zażyczyli...
Może po prostu chcieli sobie na mnie popatrzeć bo jestem ładny chłopak :P
No ale błyskawicznie mi to załatwili. Autentikator już odłączony :P
wszystko było dobrze i sympatycznie póki nie zaczęliście się wszyscy rzucać że multibox to straszny cheating
takie tu community (z paroma wyjatkami), ze wszyscy wszystko wiedza najlepiej a tak naprawde na niczym sie nie znaja ale ujadaja jak dzikie psy :) Uwielbiam to :D
^^
Poczekaj Kilgur z tym popkornem, raz na jakis czas ten numer przechodzi. Wykrzyczeli sie juz, energii musza nabrac :)
takie tu community (z paroma wyjatkami), ze wszyscy wszystko wiedza najlepiej a tak naprawde na niczym sie nie znaja ale ujadaja jak dzikie psy :)
Doprawdy zabawne. Większość, jeśli nie wszyscy w tym wątku grają w D3 dla rozrywki. Mają gdzieś laddery, czy wysokie grifty. Potem wchodzisz Ty i myślisz że wszyscy będą pod wrażeniem, ale tak prawdę powiedziawszy pro gracze w D3 co najwyżej wzbudzają politowanie. Diablo od zawsze było serią, w której wygrywało się przez zasiedzenie, a nie umiejętności. Potencjał e-sportowy tej serii jest zerowy, a laddery są tylko po to, by udowadniać innym kto jest większym no-lifem. Zresztą jak wygląda TOP ladder? Same zombiakowe grifty z idealnie wylosowanymi obeliskami.
Zresztą po co ja to piszę, tylko zaczniesz fikać łapkami i wyplujesz z siebie kolejnego bezsensownego posta obrażającego mnie, albo innych w tym wątku. Najlepiej znajdź sobie inne forum o Diablo i to pełne no-life'ów, i tam się wychwalaj. Tylko, że wśród innych no-life'ów to jesteś zwyczajnie przeciętny i dlatego jesteś tutaj, bo myślisz że wysoki grift zrobi jakieś wrażenie na nas, którzy grywają w D3 iście casualowo, bo pracują, mają rodziny i tony innych zajęć niż granie w Diablo.
Olej tego idiote, serio nie warto.
On autentycznie myśli, że kogoś w tym wątku boli bo on gra 12h dziennie. Trochę mi go nawet szkoda.
zaczniesz fikać łapkami i wyplujesz z siebie kolejnego bezsensownego posta obrażającego mnie
To po co do mnie piszesz ? :D
szczescie, ze nie mam czasu maniaczyc w D3 tyle ile bym chcial :D Ze mam wieksze ambicje niz przecietny casual i gram na wyzszym poziomie (acz nie za wysokim) o ktorym wiekszosc slyszala z opowiesci lol. Wyobraz sobie ze przyplywasz na dziki lad, poznajesz tutejsze plemie, razem przy ognisku siedzicie a Ty wpadasz na pomysl ze pokazesz im multib.. no dobra aparat :DD zgraja tubylcow chce Cie zarzucac dzidami haha Pokazujesz zdjecia z dalekich niedostepnych dla nich krain bo ich lodeczki nie wyplyna dalej niz za mielizne, opowiadasz ze to nie jest randomowa wyprawa, nie mozna sie ubrac w liscie bambusa nie idziemy polowac na przestraszone zajaczki, ze nie mozemy zabrac syna wodza bo ma chujowy luk i trzeba mu to delikatnie powiedziec :D haha Wysepka Tier 30 na ktorej chodza 4 osobowe wycieczki i kazdy build sie sprawdza i kazdy sie nadaje to dla Was cala istota gry, to jest takie..... slodkie no SLODZIAKI JESTESCIE! <3
KoRReq, wygladasz tak, jakbys wychylil sie zza nogi Likfidatora i zaczal szczekac jak chihuahua, zreszta zawsze tak wygladasz i tez tak, tez slodki jestes! :D
Masz ochote zagrac Bezi, zrobic ze mna pare triali, keye 45 zrobimy... moze jakies grifty, bedzie milo :)
Nie, dzięki. Masz za niski poziom.
A czemu pytasz? Ostatnich dwóch kolegów też juz wkurwiłeś?
kiedy wreszcie dzieciaku zrozumiesz,ze tutaj wszyscy maja wyjebane na to,ze jakies warzywo napirdala 20 godzin dziennie w d3 i zrobilo 56 grift? ludziom to wisi kalafiorem,nie potrafisz zrozumiec tego?
Ja tez mam wyjebane na to, ze jakies warzywo napierdala 20 godzin dziennie w d3 i zrobilo 56 grift. Ja nie napierdalam 20 godzin dziennie i zrobilem 59 co i tak nie jest wybitnym osiagnieciem :)
Likfidador grzecznie i kulturalnie napisal ci zebys stad wyprdalal ,naprawde tego nie rozumiesz?
Nie bede stad "wypierdalal" bo chce tego jakis Likfidator :D Ty, czy inny pieniacz bez powodu. Naprawde tego nie rozumiesz ?
A czemu pytasz? Ostatnich dwóch kolegów też juz wkurwiłeś?
Dlaczego mieli sie wkurwic ? :) Gramy razem od czasu do czasu i mamy swietna zabawe, co Wam widac nie pasuje :) Wy sie pienicie i wyzywacie, Wy macie jakis problem :D
Mam takie uczucie deja vu :D
https://youtu.be/OkSpLYG7EjQ?t=10m22s
Lol, angry chicken build. Blizzard to chyba sobie czasami jaja robi :P
Filmik ze starej wersji PTR, po zmianach będzie mocniejszy.
Nie sądziłem, że WD kiedykolwiek będzie taki mobilny.
Swietnie to wyglada Bezi, taki kurczak biega i zabija... Mam nadzieje, ze w Sezonie 4, spotkamy sie w grze. Fajnie by bylo pograc, gdybys biegal takim kurczakiem. Jaja :D
Szkoda, że jestem na wachcie i nie ma tu dobrego internetu, bo bym sobie zobaczył ten build, zawsze lubiłem tą umiejętność.
Najbardziej mi się podoba w zmianach u WD to, że Grim Reaper (najfaniejsza lega w grze) wreszcie będzie używany. Trochę go testowałem na ostatnim patchu na PTR. Od ostatniego patcha na PTR mimiki dostają bonus z helltootha.
After casting wall of Death you gain 300% increased damage to your primary skills, Acid Cloud, Firebats, Gargantuan, Grasp of the Dead, Piranhas, Wall of Death, Zombie Charger, and Zombie Dogs for 12 seconds
This effect stacks up to 3 times
Poprawili też ten nieszczęsny Wall of Death. Teraz z Bracers of Jeram można go castować 3 razy przed rozpoczęciem cooldownu, chociaż jak dla mnie ten skill jest zbędny i już na siłę wciśnięty w set, szczególnie, że necrosis jest teraz nakładane nawet przez te skille które mają bonus z seta.
Szkoda tylko, że wciąż nie naprawili buga, który istnieje już bardzo długo. Niestety firebatsy rzucane przez mimiki nie zadają żadnych obrażeń. Nie wiadomo czy to zamierzone czy nie, ale przez ten bug nie można mieć nawet firebatsów w slocie na umiejętności. Problem w tym, że firebatsy nie zadają obrażeń, a mimiki i tak go castują. A przez ten czas mogłyby zadawać obrażenia innymi skillami. Acid Cloud chociażby, szczególnie, że nowy itemek pod tego skilla wychodzi.
SuWong Diviner
New Legendary Staff
Acid Cloud gains the effect of the Lob Blob Bomb rune
Rolls with +45-60% Acid Cloud damage
Kolejny problem jest taki, że mimiki nie dostają bonusów do skilli z gearu.
Dopóki czegoś z tym nie zrobią to build na firebatsy raczej nie będzie opłacalny. Obstawiam, że używane będą Zombie Chargery i Acid Cloud. Ale jest szansa, że coś z tym zrobią, bo sporo uwagi poświęcają temu skillowi. Zmiany w kosztach many, specjalny itemek pod firebatsy no i ma bonus w obu setach.
Mam nadzieję, że zmiany będą sprzyjać Grim Reaperowi, bo to naprawdę fajny itemek.
Ja tam tęsknię za zombie niedźwiadkami z podstawki, co prawda kucyki crusa są szybsze i lepsze, ale to nie to samo :p
Pozwolę sobie się w całą sytuację która jako żywo przypomina mi inną z czasów kiedy grałem ostro w Lineage 2 i kiedy to na oficjalnych forach tejże gry można było zaobserwować ciągły shitstorm napędzany przez dwie grupy graczy. Z jednej stali pro legit gracze, z drugiej pro gracze z czitami.
Zarzucacie Ogxowi, że ciśnie na multiboxie i obnosi się ze swoimi growymi osiągnięciami jakby były czymś w istocie ważnym, mówiąc przy tym że gracie for fun. Gdyby tak de facto było to byście posty Ogxa i te jego osiągnięcia które sprawiają mu radość w życiu olewali a nie pieklili się co jak widać daje skutek odwrotny - bo im bardziej się wkurwiacie, tym bardziej Ogx próbuje prowokować. Nie lepiej wykazać swoją dojrzałość i po prostu ignorować?
Ogx taka mała prywata, która będzie Cię bardzo pewnie obchodzić niewiele jako że dla siebie jesteśmy jedynie randomami z internetu: nie sądziłem, że jesteś takim chamem, o zaściankowej mentalności odnoszę się do posta z heheszkami z azjaty. Zachowanie godne typowego głupiego polaczka-rasisty jakich pełno teraz w internecie, ciekawi mnie tylko jedno czy faktycznie reprezentujesz taki poziom, czy może żarciki były bo to teraz modne?
Przepraszam za rynsztokową gadkę.
Zombiaki pewnie powrócą. No i nie są teraz aż tak wolne, bo troszkę podnieśli casting speed w ostatnim patchu na PTR.
Szyszkłak
Każdy się chwali osiągnięciami w tym wątku i jakoś nie ma problemu. Tyle, że pozostali umieją zrobić to normalnie. Czyli bez obrażania wszystkich pozostałych albo ludzi, którzy mają inne podejście do tej gry.
A tak w ogóle to pojawiają się teorie, że Blizz zapowie nowy dodatek na Gamescomie albo Blizzconie w tym roku. W sumie o Starcrafcie już chyba powiedzieli wszystko co mogli powiedzieć, gra jest aktualnie w becie, gotowa do wydania praktycznie.
Beziu - może, osobiście nie zauważyłem tych innych przechwał :)
Wracając jednak do tematu, może w 4 sezonie przekonam się do grania WD skoro tak go wychwalacie ;-)
@down - co by nie robić specjalnego sajgonu w wątku, zaglądam tu na tyle ile pozwala mi czas czyli rzadziej jakbym chciał resztę poświęcam na pisanie pracy :)
Świetna wiadomość Bezi, musiała mi gdzieś umknąć ta zmiana. Im bliżej premiery łatki tym bardziej nie wiem jaką postacią będę grał.
Ja bym stawiał na Blizzcon, bo oprócz nowego dodatku do wowa i Overwatcha, który swoją drogą zupełnie mi nie podchodzi, to nic nie mają w zanadrzu. A Starcraft pod względem balansu jest bardzo daleki od gotowości do wydania :p
Szyszkłak wyrwałeś się jak filip z konopi odnośnie Ogxa :d Nie wiem jak inni użytkownicy, ale mnie ani ziębi, ani grzeje co on robi w grze czy ze swoim czasem, ale jego styl bycia, który nie bardzo różni się od tego co widziałeś w poście z azjatą, jest po prostu niesmaczny.
http://eu.battle.net/d3/pl/profile/Ryuzaki-2177/hero/27408637
http://www.diablo3ladder.com/images/news/nonseasons-p2000-big.jpg
Koleś z paragonem na non season 2007.
Ciekawe ile z tego wbił na CC buildach na których exp leci dużo szybciej. Niby 61% jego gry to DH...
Ogx taka mała prywata, która będzie Cię bardzo pewnie obchodzić niewiele jako że dla siebie jesteśmy jedynie randomami z internetu: nie sądziłem, że jesteś takim chamem, o zaściankowej mentalności odnoszę się do posta z heheszkami z azjaty. Zachowanie godne typowego głupiego polaczka-rasisty jakich pełno teraz w internecie, ciekawi mnie tylko jedno czy faktycznie reprezentujesz taki poziom, czy może żarciki były bo to teraz modne?
https://www.youtube.com/watch?v=YxMdAxYqMTk
Te 61% na DH to pewnie podstawka + początek RoS (przed S2, kiedy XP multiplier nie był tak dobry).
Absolutnie nie ma mowy żeby gość w 100% skupiony wokół paragonów NIE latał na monku albo crusie.
Różnice w zDPS/normalnym gearze są tak duże że gość na tę chwilę byłby dosłownie kilkaset leveli w plecy gdyby grał na DH.
Swoją drogą podziwiam dedykację - mnie dosłownie musieliby płacić żebym latał greater rifty w kółko po 10h+ dziennie od roku. O ile rozumiem motywację i pasję tych którzy chcą skończyć na topie sezonowych ladderów, grindowanie XP bez przerwy wydaje się kurewskie nudne niezależnie jak się na to spojrzy.
W sumie szkoda, że nie znerfili CC wcześniej. Spędziłem całe 0 sekund na graniu CC. Potem taki Ogx się śmieje z moich paragonów...
Spoko, w S4 nabicie 800 to kwestia 3-4 dni zakładając full nolife mode, i pewnie góra miesiąc dla "typowego" gracza który czasem tam sieka wieczorami w grupach od czasu do czasu.
Support barb + 2x Uliana monk + ranged (wiz/DH) i można latać grifty ~60 z takim tempem, jakim obecnie biega się 45.
Swoją drogą podziwiam dedykację - mnie dosłownie musieliby płacić żebym latał greater rifty w kółko po 10h+ dziennie od roku.
Diablo jest teraz w miejscu gdzie powinno byc ? Tam gdzie zawsze chodzilo o levele? Levele to moc. Ile ten gosc moze wpakowac w mainstat jezeli ma 2000 paragon przekladajac to na damage ? Bez znaczenia. To non-season, tryb ktorego nikt nie dotyka, chyba ze dla zabawy. Dla zabawy... Slyszal ktos kiedys o Erach ? (ranku dla nonseason? :D) Nikt o to nie dba. Nikt o tym nie pisze... ani nikt tego nie sledzi. 4 Sezon za rogiem, tam jest skierowana uwaga wszystkich, tam gdzie razem z nowym contentem, kazdy zacznie swoja podroz od nowa. Wezmie oddech swiezego powietrza w podstawionej na ta okazje limuzynie i przejdzie po czerwonym dywanie w dzien premiery 2.3.0 haha powiedz... kogo wtedy obchodzi toczenie sie bez celu, bez klimy w zatloczonym autobusie ze spoconymi januszami expienia z paragonem 5000 ? Kogo ? Dokad ? Gdzie ?
Goście testują co się stanie przy paragonie 10000, oczywiście robią GRIFTY 151 dla maxymalnego XP :D
http://www.twitch.tv/empyriangaming
udało im się zobaczyć hp bossa :D miał ponad sekstylion życia ahaha :D
Czy tak dużą ilość paragonu da rade nabić jedna osoba w trakcie jednego sezonu ? U mnie Twitch nie działa bo operator nie zezwala.....tak że nawet nie zobaczę
gothmok - grając po kilkanaście godzin na dzień codziennie sezon to chyba gościu ma około 1700 paragon
To co oni robią to czysty bug/exploit na PTR. Kiedyś już było coś takiego - wchodzą do rifta zanim on się zamknie.
Nie wiem jak wybierają GR 151, ale na wyższych podobno ich wyrzucało z gry, a na takich riftach paragony idą jak szalone, bo wiadomo że XP się mnoży w GRach.
Blizzard pracuje nad rozwiązaniem, bo jakby coś takiego trafiło na live serwery to dopiero by były jaja ;)
Macie skrina :P te na biało cyferki to obrażenia z conduit pylona :)
oczywiście robią GRIFTY 151 dla maxymalnego XP :D
Kharman -> a cze gry h'n's byly czyms innym kiedys niz nieco bardziej rozbudowanymi clickerami ? Oczywiscie pomijam fakt piewszych paru godzin z gra, ale pozniej d3 to grind -> click click click :P
Czy jest może gdzieś info co się dzieje z kluczami prób lub też kluczami z konkretnym nr gr po wejściu patcha. Przepadają czy zmieniają się na te uniwersalne. Pytam się bo mam około 200 kluczy prób.
Kilgur --> ekspertem nie jestem, D3 to pierwszy h'n's w którym osiągnąłem powiedzmy end game, w poprzednich częściach kończyłem fabułę i stykło, teraz z każdym poziomem GR jak widzę te pierdyliardy HP na bossach to zaczyna mi brakować jakiegoś idle mode, gdzie mógłym zostawić mojego barba na jakichś trashach żeby XP się sączyło.
Choć z drugiej strony fanty się nie skalują do poziomu trudności, jedyny "progres" to paragony, sezonowe graty i kolejne ułatwienia od Blizza.
W sumie sam jestem ciekaw, bo z czasow jak bylo trzeba 5szt na wejscie do rifta zostalo mi jeszcze ich cos kolo 3,5 tysiaca :). Z sentymentu wrzucilem na mula i sobie tam leza od miesiecy.
Najpewniej po prostu znikna.
Pooglądałem trochę stream tego typa z "najlepszego klanu na świecie". Ja jebe... Pomijając expliot. Po co większa skrzynka skoro i tak wszyscy biegają w jednym secie...?
Czy jest może gdzieś info co się dzieje z kluczami prób lub też kluczami z konkretnym nr gr po wejściu patcha. Przepadają czy zmieniają się na te uniwersalne. Pytam się bo mam około 200 kluczy prób.
klucze z numerami zamieniaja sie w zwykle klucze do GR, ktorymi otwiera sie najwyzszy wykonany grift + 1 chyba ze cos sie zmienilo
W sumie sam jestem ciekaw, bo z czasow jak bylo trzeba 5szt na wejscie do rifta zostalo mi jeszcze ich cos kolo 3,5 tysiaca :)
Beda szare i kupi je vendor, jak kiedys matsy z bounties do craftingu.
https://twitter.com/Grimiku/status/626456892345155584
Ugh.
Po zapowiedzi RoS na gamescomie po cichu liczyłem na jakąś niespodziankę i w tym roku.
Blizzcon dopiero w listopadzie, od tego czasu trzeba będzie jeszcze X miesięcy czekać na betę i kolejne Y na premierę. Tragedii nie ma, ale myślałem że następny dodatek do Diablo to raczej kwestia początku 2016.
hahaha jeszcze sie s4 nie zaczal, a juz placzki i leaderowe e-penisy jada :) w to ze nie bedzie zadnego exploita w s4 nie jestem w stanie uwierzyc, wiec po co spinac poslady :P
https://www.youtube.com/watch?v=F6XvbnqgS2U