Zrozumienie dla samobójców
ciekawy tekst.
Przecież to forum zrzesza ekspertów w każdej dziedzinie, jeszcze tego nie zauważyłeś?
Im więcej samobójców, tym mniej samobójców.
Śpieszmy się ich kochać, tak szybko odchodzą...
Dla mnie samobójcy to zafajdani egoiści. Jeszcze czego żebym miał empatię dla kogoś kto zostawia rodzinę z dziećmi albo ukochaną osobę czy rodziców. Ktoś kto porywa się na samobója traci w moich oczach całkowicie, nie ma pojęcia jak wiele bólu zadaje innym. Nie wiem czy jestem w stanie takiej osobie kiedykolwiek wybaczyć swoją decyzję*. Ktoś mający zrozumienie dla tych ludzi nie ma pojęcia o czym mówi.
*niestety była sposobność poznania takiego człowieka.
Życzę wam by w cierpieniu świat okazał wam tyle samo empatii co wy w tym temacie. Może da wam to perspektywę.
Od kiedy zacząłem pisać na gp.pl powiedziałem sobie, że nie będę ironicznie wypowiadał się o słabych tekstach... No ale serio:czym miał być ten niedojrzały i mega pretensjonalny wywód na temat dość skomplikowanego problemu, a który Ty uprościłeś niemal do granic możliwości (mówimy o prawdziwych samobójcach, a nie o płaczliwych dzieciakach, którzy tylko pieprzą, że chcą skończyć z życiem)? I czemu to jeszcze nie wylądowało na bece?
"Osoba, która chce się zabić to po prostu róża, jaka dostała od natury więcej kolców niż powinna dlatego nikt nigdy jej nie dotknie i skarze na to, że w końcu zwiędnie."
Jak na to zdanie patrzę to mam ochotę sobie oczy wydłubać.
Nie sadzilem, ze ktos moze przebic floyda (czy jak mu tam bylo), a tu prosze - mamy pretendenta.
Moze to jakis znajomy raziela? Chociaz poziom tego tekstu jest chyba jeszcze gorszy. Ja rozumiem, ze blog to blog i mozna sobie na nim wypisywac co sie chce, ale mimo wszystko gameplay jest pod szyldem gry-online i wiele osob kojarzy te dwie rzeczy jako jedno. Moze w takim razie daloby sie zastosowac chociaz minimum moderacji i publikowania tak slabych tekstow?
Przecież "Sala samobójców" to dość słaby film bazujący na stereotypach z jedną z najbardziej wkurzających głównych postaci jaką widziałem w filmie i nie chodzi o jakieś jej problemy tylko o sposób w jaki jest napisana. Fabuła pozbawiona większego sensu, zachowania postaci głównej kompletnie oderwane od rzeczywistości. Jak na podstawie tego próbujesz sobie robić jakieś wyobrażenia na temat samobójców to chyba nic ciekawego z tego nie wyjdzie.
Przyjmijmy założenie, że każdy z nas jest, jak róża, ale dopiero z czasem dostrzegamy, że mamy coś takiego jak kolce, które nas ranią. Osoba, która chce się zabić to po prostu róża, jaka dostała od natury więcej kolców niż powinna dlatego nikt nigdy jej nie dotknie i skarze na to, że w końcu zwiędnie.
@Bezi2598
Tekst pojawi się niedługo. ;) Pewnie jutro lub pod koniec weekendu ;)
Akurat stwierdzenie że samobójcy to egoiści nie jest prawdą.
a)Zakładasz że samobójca ma bliskich.
b)Zakładasz że samobójca zna uczucia innych ludzi wobec samobójcy.
Samobójcy to często ludzie cierpiący na depresję, zdarza się że samobójcy myślą że są ciężarem dla osób bliskich, czy nawet bliskie im osoby ich nienawidzą i lepiej było by gdyby się zabili.
Sorry, że się wpisuje do dosyć starego wątku ale chciałem dodać coś od siebie.