Niewyjaśnione historie w służbie gier komputerowych
Cudowny artykuł. Uwielbiam takie klimaty pełne tajemnic i domysłów, a równocześnie mózg sam wymyśla co się mogło stać. Po prostu poezja. No i bardzo zainteresowałem się grą Kholat gdyż wydaje mi się, że jest to zdecydowanie najciekawsza przedstawiona historia.
Dzięki ;)
Polecam też doczytanie sobie o eksperymencie Filadelfia - ponieważ nie istnieją żadne twarde dowody świadczące o tym, że coś takiego w ogóle miało miejsce, nie załapał się do tekstu, ale sama związana z nim historia jest równie ciekawa co wydarzenia z Przełęczy Diatlowa.
Przypominają mi się nastoletnie czasy i wysyp książek typu "księga tajemnic" :)
Mary Celeste czy Avengery to jedne z najsłynniejszych zaginięć, ale w historii było sporo dużo dziwniejszych przypadków :)
Bardzo ciekawy artykuł. Uwielbiam czytać teksty tego typu, dobra robota!
Jest tyle tematów do zrobienia gier, a studia robią wyłącznie te debilne stwory, które trzeba zarzynać.
@Stalin_SAN:
Jeśli chodzi Ci o statek z HL/Portala, to był on najprawdopodobniej wzorowany na opowieściach o eksperymencie Filadelfia.
Bardzo fajnie się czytało. Oby więcej takich artykułów :)