Dark Souls II: Scholar of the First Sin – zwykła reedycja czy nowa jakość?
Porównywanie grafiki z dwoma generacjami konsol to jak porównywanie kompa z 2000 a kompa z 2015.. Głupota.. Po co ? Wiadomo że grafika lepsza.. jak porównywać to pc/ps4-xboxOne..
A co do samej gry, odgrzewany kotlet.. To tak jak grać na NG+ od początku.. Szkoda kasy.. może że ktoś nie ma DS2, albo chce kupić zaraz z dodatkami.. Ale hm.. Nie.. Nie.. Nie...
Uważam się za weterana Soulsów i nowa edycja II nie wprowadza wcale tak dużo zmian. Przedmioty czy skrzynie znajdują się w tych samych miejscach, jedynie co w nich znajdziemy się pozmieniało troche. To czy jest 1 przeciwnik czy 100 dla kogoś kto już to ukończył nie robi różnicy. Motyw z Pharrosem który pokazałeś w 7:30 w podstawowej wersji też był więc to nic nowego... Brawo "Mistrzu Soulsów"... W moim przypadku przechodzenie podstawowej wersji z dlc i Scholara wygląda identycznie, te same ścieżki, ta sama kolejność bossów. Ale żeby nie było, że się tylko czepiam, swoją kopie i tak kupiłem i bawię się świetnie jak zawsze, ale spodziewałem się czegoś więcej.
ighar - dlatego też na te porównanie poświęcam chyba aż 30 sekund. Chodziło mi bardziej o pokazanie tego, jak to wyglądało na starej generacji, a jak wygląda na nowej.
Placek89 - z mistrzem soulsów oczywiście żartowalem, bo wszyscy wiedzą, że lamię w te gry strasznie. Co do samej nowej edycji - nie mówię nigdzie, że jest trudniej, bo nie jest. Zmiany są głównie ciekawostką dla osób, które znają podstawową wersję i, jak sam piszesz, gra się w to wciąż świetnie. Ze skrótem musiałem się pomylić.
Szanowny Hedzie,
szkoda, że nie porównujesz wersji PC do PS4. Sam posiadam DS2 na blaszaka i poważnie zastanawiam się nad zakupem Scholar of the First Sin. Mam w związku z tym dwa krótkie pytania, a mianowicie czy warto oraz czy grafika w wersji PC także została ulepszona? (Tak, dodali DX11, ale to niekoniecznie znaczy, że gra wygląda lepiej)
Miłego młócenia potworów :)
Masz racje Hed, może zbyt emocjonalnie oceniłem porównanie grafiki na tych generacjach, za co przepraszam. A co do samej gry, to wg mnie nabijanie kasa kieszeni.
Pioruny z Nieba! - świetne w Twoim wydaniu :) Swoją drogą też często mówię sam do siebie w czasie grania takie różne rzeczy. Czy to dobrze, czy też nie - nie wiem, ale ja to lubię :):)
03:17 kolega i kolezanka.
W Bloodborne są pioruny gdy użyjesz przedmiotu łowcy o nazwie mały torinus. Pioruny nie będą z nieba, tylko z ziemi ;)
Uwielbiam oglądać jak grasz w Soulsy. Mogłbyś zrobić taki maraton jak kiedyś Krzysiek G.
Czy dobrze zrozumiałem? Jeśli teraz kupię wersję normalną a nie SotFS to dostanę season pass czyli wszystkie DLC tak?
jesuscitrus - nie, nie, season pass jest osobno, więc przy zwykłej trzeba go dokupić osobno (chyba, że są jakieś promocje, o których nie wiem). Jeśli natomiast kupisz edycję SotFS dostajesz DLC w pakiecie.
hedasw - własnie też mi się tak zdaje tyle że w materiale było powiedziane inaczej
>>>Zwykły skok na kasę.
Powiedziałbym że taki lepszy zwykły skok na kasę :D.
Materiał spoko.
Fajnie, że na steamie jest w cenie normalnej edycji, na pewno prędzej sięgnę po odświeżoną niż starą.
A 60 FPSów robi wrażenie, uważałem wcześniej to całe 60 > 30 FPSów za bubel, ale im więcej gier widzę w tylu klatkach tym bardziej mi się to podoba.
Jestem fanem DSII, ale jednak nie kupię drugi raz tego samego. Zwłaszcza, że nie będę wspierał konsolowców a dla PC-towców znów w plecy.
Skok na kasę, dla tych, którzy już w to grali, ale dla nowych to po prostu pełne wydanie tego, co mogłoby już być od razu. :)