Tropiciel nigdy nie jest sam – testujemy funkcje online Bloodborne.
Jedna rzecz mnie niepokoi w Bloodborne jako fana serii Souls - bardzo mała różnorodność zbroi i broni. W DS-ach przecież możemy wręcz w nieskończoność dobierać buildy postaci, krótkie miecze, długie, olbrzymie, tasaki, topory, młoty, włócznie, szpony, itd. itd. Ta rzecz mnie niesamowicie przyciąga do gier od From, a w Bloodborne po prostu tego.... nie ma?
taranssj4 - jest mniej sprzętu, ale jest fajny i miło się nim sieka. Tyle mogę powiedzieć na obronę gry.
Tak z innej beczki. Hed robi materiały na temat Bloodborne, a nikt z ekipy nie zrobił wczorajszego Ryku premier i dzisiejszego Flesha. Brak czasu czy zrezygnowaliście z tego?
Placek89 - dobrze, że mi przypomniałeś, Flesz zaraz będzie. :P Kacper jest chory, więc mamy mały kocioł, ale widziałem, że Arasz dzisiaj nawet udawał, że coś robi, więc jakieś materiały będą! EDIT: Ryk rzeczywiście musiałem wczoraj odpuścić, bo trzeba było dokończyć coś innego.
Zaległy przegląd z 6 marca macie jeszcze . Nie odpuścimy tzn. ja i masa dziwaków z pochodniami ;)
Co z tego że mało broni, skoro ja i tak przeszedłem Demon's i Dark Soulsx5 na halabardzie :D Inne bronie nie były mi potrzebne ;)
Mam pytanie Hedzik, czy fabuła w Bloodborne jest tak samo ukryta i szczątkowo dawkowana jak w Soulsach czy twórcy więcej nam jej ujawniają?
tymo29 - jest ukryta, chociaż może trochę łatwiej jest załapać pewne wydarzenia? Może przez to, że temat nowy i na więcej dziwnych rzeczy zwraca się uwagę (a dzieje się sporo dziwnego). Mimo tego, ciężko powiedzieć wciąż o co chodzi - są różne interpretacje, społeczność dyskutuje i analizuje, więc wciąż jest to wielka zagadka.
Miałem zapytać o to samo co tymo. Ciekaw jestem jeszcze ile dla takiego wyjadacza soulsów jak Ty zajęło przejście całej gry?
Ja skończyłem Bloodborne a nie byłem nawet w tym zamku o którym była mowa, nie udało mi się też zdobyć żadnej z tych run :/
Powder - wyjadaczem może jestem, ale na pewno nie wymiataczem - osoby grające bardzo dobrze potrafią skończyć w 25-35 godzin. Mi dojście do końca zajęło pewnie 40-50, ale z odkryciem wszystkich bossów i lokacji wyjdzie pewnie z 60.
UrukHai - w tej grze jest więcej lokacji i bossów, które można pominąć. Więcej rzeczy ukryli dla ciekawskich i to nawet spoko zabieg - ja na pewno będę grał ponownie, bo parę rzeczy ominąłem.
bo grajac trzeba bardzo mocno eksplorowac.
Czy w tych chalice dungeonach można znaleźć jakieś dobre przedmioty, są jakieś fajne nagrody czy cokolwiek?
No dobra, to gwóźdź do trumny moich planów modernizacji PC, blaszak zostaje jaki był, może za jakiś czas trochę do podrasuje, a póki co kupuję PS4 z Bloodbourne i czekam na wiedźmiaka, w którego zamierzam grać właśnie na PS. Nigdy w życiu nie miałem konsoli, a na PC gram jakieś 15 lat, więc pozdrawiam samego siebie z tej okazji ;]
1. A jak się ma sprawa z magią? Jest ona obecna?
2. Co pomoc w walce z bossem? Poprzednio dawało to człowieczeństwo i dusze- więc tutaj farmi się bossów tylko dla pieniędzy?
kaszanka9 - w sumie bardziej przejęzyczenie, ale to zła kobieta jest. ;)
Felix - The One - tak, w niektórych są specjalne rodzaje broni i tego typu rzeczy. Trzeba grać w te dopiskiem "root/korzenne".
dedrach - zobaczymy, mam w planach jeszcze jeden o ukrytych atrakcjach Bloodborne, a potem przesiadam się na Dark Souls II: Scholar of the First Sin.
berial6 - 1) Jest magia w postaci kilku przedmiotów aktywujących zaklęcia - znacznie tego mniej, bo pewnie nie pasowało do klimatu, 2) Pomoc daje krew i wgląd, za który można kupować sprzęt (no i teoretycznie odkrywać nowe rzecz).