Final Fantasy XV: Episode Duscae i 'płatne' dema
Czekaj czekaj, nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale kupiłeś demo? Jeżeli tak to za filmik masz dwa plusy, a za kupienie dema 10 minusów.
Tez nic nie rozumiem, nie czytajac tytulu filmu nie wiedzialbym nawet o jakiej grze mowisz.
@sabaru
Demko było dodawane za darmo dla nabywców FF Type 0 HD czyli odświerzonej wersji tej części, jednak no ma się wrazenie, że to zostało wypuszczone tylko dla demka, ale cóż.
Chętnie bym sobie zagrał w to demo.
Widzę Jordana i od razu wyłączam materiał, szkoda że tylko jeden minus mogę dać.
Jordan mówił o tym w materiale.
Bardzo fajny materiał :D Jordan, mam nadzieję, że w końcu wróci Zew Japonii :P
@Jorden jesteś ignorantem, narzekasz na to i na tamto, ale przynajmniej pograsz w FF XV oraz grałeś w FF Type-0, ja jako wielki fan serii FF oraz jRPGów dałbym w prost mówiąc dupy, żeby móc zagrać, w te wyżej wymienione dwie części FF, nie ważne czy są dobre czy złe, samo spędzenie przy mojej ukochanej serii byłoby niezapomnianym przeżyciem. Ale niestety, nie posiadam żadnej z konsol nowej generacji, i jeżeli którakolwiek z części nie pojawi się na Pcta to w życiu w nią nie zagram, a to jest dla mnie bardzo duży ból, bo każdą z poprzednich części ukończyłem co najmniej kilkukrotnie.
MrKi jak czytam takie materiały to mnie krew zalewa. Poziom wypowiedzi tak niski, że aż szkoda, że nie można minusować komentarzy.
jest DURNA moda teraz na to że wypuszczają teraz dema czy gry w fazie alfa
i już chcą za to kase i pewnie nigdy tego nie skończą albo gry mmo z abonamentem
czy gry z mikropłatnościami poprostu żenada..
są dwie dla mnie grupy. Twórcy żenujący których bym rozstrzelał czyli tacy co chcą
za wszystko kase nawet za bety wczesne dostępy czy nawet dema..
i druga grupa czyli normalni zapłacisz raz i grasz obojętnie czy to mmo czy zwykłe gry..
dla mnie fazy testów powinny być darmowe przecież ludzie pomagają wtedy w udoskonalaniu gry
a faza finalna powinna być płatna i ograniczana dla tych co zapłacili.
To raczej slasher a nie jRpg, Final skończył się na dziesiątce, teraz to tylko popłuczyny od Square Enix i te chłopaczki emo w akcji haha
[14] Gwarantuję ci, że ty byś bardziej oberwał tymi minusami.
Płatne demo. świat upada, ale może to i dobrze.
Jakie płatne? Przecież demo to dodatek do FF Type-0 HD a nie oddzielny produkt.
"Araszowy cynizm", to powiedzenie chyba już się przyjęło. Uwielbiam jego cynizm, ale to oczywiście kwestia gustu :)
Jestem fanem klasycznych gier z serii Final Fantasy. Zanim kupię piętnastkę, upewnię się czy na pewno warto. Niestety już wiele razy zawiodłem się na grach z tej serii.
o rany Jordana jak niektórzy przeżywają w komentarzach ogarnijcie się ludzie bo się żal was robi
PS: myślałeś nad powrotem do Zew Japonii?
Człowieku, błagam Cie, daruj sobie te próby bycia za wszelką cene zabawnym, gdyż przez to ciekawy i merytoryczny materiał staje sie żenująco-drażniący.
Szczerze, gdyby na Steamie wydali demko FFXV jestem pewien, że wiele osób zapłaciłoby za nie jak za pełną grę. A gdyby kosztowało kilkadziesiąt złotych, może sam bym się skusił. Nawet gdyby nie dawali do niego gratis FF Type 0.
Jakim debilem trzeba być żeby płacić za dema czy wersje alpha gier ? Za demo powinno się płacić tylko i wyłącznie elektrowni za prąd który zużyliśmy na jego ściągnięcie. Żal mi ludzi którzy płacą za coś takiego, ponieważ sami dają się dymać przez developerów. I jeszcze większy żal mi ludzi którzy bronią takich praktyk, bo pewnie smutno im, że dali się wyruchać i szukają tłumaczeń dlaczego. Ciekawe kiedy zamiast demka w CD-Action dostaniesz plik z URL odsyłający do strony studia, na której będzie trzeba zapłacić i ściągnąć demo.
Kupować demo?
Chyba sobie deweloperzy racza delikatnie mowiac zartowac.
Potem niech sie nie dziwia ze ludzie ciagna piraty skoro na kazdym kroku traktuje sie ich jak idiotow.
Dema FF XV nie kupuje się. Jest ono dodawane do odświeżonej wersji FF Type 0.
Płatne dema... a kiedyś wycinanie części gry i dodawaniu tego w DLC zdawało mi się robieniem konsumenta w bambuko.
Ile zapłacić - no sumie ciężko powiedzieć, zależy od aktualnej ceny energii elektrycznej, naszego łącza internetowego i czasu potrzebnego na jego pozyskanie.
Bo dodatkowo płacić za demo nie widzę opcji. A potem będzie płacz że TPB ma się dobrze...
Co do prowadzącego - żałosne próby bycia zabawnym i te "dosrywanie" w postaci "Araszowego cynizmu" WTF? To jakaś próba odegrania się czy jak? nie lepiej takie sprawy załatwiać między sobą, a nie wciskać do filmików? żałosne i niesmaczne. Podobnie jak wspomniane próby rzucenia żartu i "śmiesznej"/dziwnej miny (vide "znowu ratowanie świata") To jest profesjonalizm? więcej go mają chyba niektórzy YT'berzy...
Odnośnie samego tematu, to jak ludzie zaczną kupować demka (sic!) to będziemy mieć później taką samą tendencję jak obecnie z uDLC i wczesnym dostępem (chociaż to na ścisłość da się jeszcze jakoś zrozumieć)
Tak wiele i szumnie się mówi o głosowaniu portfelem i co? i GUZIK! bo jeden mądry nie da się ogolić, a kilku innych zapaleńców już tak. Inni producenci zauważą, że to działa i sami tak będą robić, a potem pojawią się narzekania (pewnie też tych co płacili za takie dema) No ale głupota nie zna granic...
edit:
Poza tym co ma wspólnego mini recenzja FF z tematem przewodnim filmu?
Jordan sam jesteś DEMO, ogranicz pierdolniki/ ogólniki i gadanie sam ze sobą, bo masz z tym problem, i sam siebie pytasz i sam się z siebie śmiejesz/ TVGRY ; Mi u Jordana brakuje Kontaktu, tego z widzem zza kamery. Jak mam Ciebie oglądać, to mam wrażenie jakbym oglądał duże dziecko, które jest w sobie zadufane bo jest w telewizji, a ty widzu cicho siedź, bo ja tu mam głos. Współczuje temu kto cie nagrywał, katusze. Musi to być straszne, chyba że się sam nakręcałeś? Hę.
Dobrze, że nie gram w japońskie gry ;-)
A płatne demo to absurd sam w sobie.
Nie ma płatnego dema, coś ci się pomyliło.
Demo powinno być dostępne dla każdej gry, a jeżeli realizacja dema jest nie możliwa w przypadku niektórych gatunków gier to każda powinna mieć przynajmniej wersję trial. Płacenie za wersję testową jest zdzierstwem. Co innego natomiast wczesne wersje gier, o których jesteśmy informowani, że gra jest niedokończona i godzimy się na stan w jakim możemy grę zastać. Nie mniej jednak producenci przed zakupem powinni umożliwiać graczom przetestowanie gry, każdej niezależnie od formy i stanu w jakim się znajduje.
@Roo23th
Serwery i studio rozwijające grę mmo utrzymają się same?...
Łatwo wszystko sobie upraszczasz. Płatna alpha ma dla twórców duże znaczenie - ogranicza liczbę testerów i są większe szanse na łatanie gry. Jak rzuciliby otwartą alphę to mają kilka razy więcej "testerów" co po prostu wejdą sobie pograć i zobaczyć grę, a błędów nigdy nie zgłoszą. Jednocześnie dla mniejszych ekip wypuszczenie takiej wersji to może być być albo nie być gry/studia.
Ludzie się przyzwyczają. Nie tylko nie będą psioczyć. Jeśli demo będzie wysokiej jakości i nie będzie trwało 2 minuty, to ci, którzy będą chcieli kupić, kupią.
Nie wrzucałbym wszystkich tego typu gier do jednego worka o nazwie "demo". "Ground Zeroes" jest raczej DLC przed głównym daniem. Konami i Kojima Productions nigdy nie nazwały tej gry demem.
