Po co nam PEGI?
Jak dla mnie to nawet idealny system oceniania w 95 % nic nie da ponieważ właśnie te 75 % rodziców nabywających gry dla pociech ma te oznaczenia w d... i, pewnie większość z nas była świadkami w "jakimś EMPIKu" jak tata syniowi po komunii kupuje nową konsole z grą np. God of War czy tam GTA pomimo wyraźnej liczby 18 na pudełku a później tylko taki rodzic krzyczy że to wina producentów gier że dziecko ma styczność z "cyckami w grach"
PEGI są kompletnie nie potrzebne ponieważ nikt się do nich nie stosuje, i często źle oznaczają gry np. Skyrim jest od 18 lat a według mnie powinien być od 16.