Life is Strange doczekało się drugiego epizodu Out of Time
Pierwszy epizod był naprawdę wciągający, jeszcze ta muzyka... MIÓD!
Będzie dzisiaj grane :)
Czekam na full sezon, i spolszczenie od GrajPoPolsku. Cięcie gry na kawałki mnie wnerwia, Dreamfall w kawałkach. Niech stworzą i wydają grę, jak serial*Modę na Sukces przynajmniej będę grał w jeden tytuł przez dwadzieścia lat i czekał na kolejny odcinek a nie, że gra ma 6-5 epizodów, z których potem nic nie wynika.
*Moda na Sukces jest operą mydlaną, słowo serial tu sensie dalsze losy/perypetie w odcinkach, a B&B że ciągnie się latami.
Drugi odcinek ma nieco mniej muzyki i "szczęśliwego spokoju", jest za to więcej konkretnych akcji a zakończenie - odzwierciedla decyzje podjęte poprzednio. Wreszcie - nie ma tu czegoś jak w grach telltale games, gdzie niezależnie co zrobimy i wybierzemy stanie się to samo - tutaj naprawdę mamy wpływ na to co się stanie i wybierane kwestie decydują o życiu lub śmierci, a możemy nie mieć możliwości ich wybrania jeżeli wcześniej nie zebraliśmy wystarczająco dużo informacji na dany temat - brutalne "miałeś mnie w dupie to teraz ja mam ciebie w dupie - radź sobie sam".