Enemy Front „komercyjną porażką”, ale twórcy na plusie – CI Games podsumowuje rok 2014
Jak by się przyłorzyli do Enemy Front i przynajmniej gra prezentowała poziom drugiego Snipera to by takiej porażki komercyjnej nie było. Bo to co wydali to szkoda gadać.
Enemy Front okazało się klapą
A dla mnie Enemy Front okazało się być całkiem dobrą grą, w którą super mi się grało. :)
P.S liczyłem na to że CI poda konkretne liczby odnośnie sprzedaży LotF, a tu nic.
Mnie zaś Enemy Front mocno rozczarowało, miała być destrukcja otoczenia i wiele innych smaczków a wyszła z tego chała, Stuart Black odszedł w trakcie trwania prac i pozostawił ten tytuł na pastwę losu, widać że potem CI games potem tworzyło grę bo z bardzo wielu elementów zrezygnowano, co finalnie dostaliśmy całkowicie inny produkt niż zapowiadano.
Zaś Tomasz Gop nie zawiódł z Lords of The Fallen, gra odniosła sukces do tego dobre zabezpieczenia od EA też zrobiły swoje.
Może mam niskie wymagania co do gier ale od czasu pierwszego Sniper: Ghost Warrior wszystkie gry od CI podobały mi się. Przy Enemy Front oraz Alien Rage bawilem sie wyśmienicie. Nie miałem jeszcze kontaktu z Lords of the Fallen ale z tego co słyszałem to ich najlepsza gra jak do tychczas.
Pierwszy Ghost Warrior powstał na Chrome Engine 4
Jeżeli o mnie chodzi to w Enemy Front grało mi się fajnie aczkolwiek co do produkcji CI Games z ubiegłego roku to niewątpliwie wygrywa Lords of the Fallen. Wiadomo gra o niebo lepsza od EF i nie dziwi sam fakt że twórcy chcą kontynuować tą serię w przyszłości tak samo jak Snajpera. Cieszy sam fakt że Polskie studia tworzące gry się rozwijają i stają się co raz bardziej popularne na całym świecie, a nie tylko w Polsce.
Jak nie miała być porażką kiedy mieszkając w Polsce, codziennie wchodząc na strony z grami dopiero dzisiaj dowiedziałem się, że gra dzieje się podczas Powstania Warszawskiego. Wcześniej gdzieś tam obijała mi się nazwa EF o uszy ale nie wiedziałem co to za gra. Jak jest tak słaba promocja to nic dziwnego, że i finansowa klapa.