Pillars of Eternity bez tajemnic - odpowiadamy na najczęściej zadawane pytania
I żadnego pytania o błędy? To może tutaj się spytam, jak to wygląda w kwestii bugów i stabilności gry?
A ja mam jeszcze takie pytanie..
Czy jest w tej grze mozliwosc gry w kooperacji?
Jak wygląda kwestia doświadczenia postaci? Czy jest on skalowany do postaci głównego bohatera, jak w Neverwinter Nights czy każdy bohater zdobywa je osobno, jak w Baldur's Gate?
Bohaterowie, którzy nie są aktualnie w drużynie czekają na gracza w zamku, czy możliwość ich rekrutacji jest jednorazowa i po odmówieniu przyłączenia postaci do drużyny szansa na to przepada?
Czy podczas rozmów można skorzystać z umiejętności pozostałych członków drużyny, czy liczą się tylko umiejętności głównego bohatera? Przykładowo, główny bohater nie ma dyplomacji, w której biegła jest inna postać w drużynie. Czy może się ona w momencie, w którym jest ona przydatna, odezwać zamiast głównego herosa?
12 poz max cap? Co tak mało ... myślałem, że z 25 leveli będzie. Oj coś czuję, że robią 2 część i tam będzie kontynuacja do 25.
@Planetar
W Baldurze także był bardzo mały maksymalny poziom(10, albo 8 o ile pamiętam, zależnie od klasy).
Zdaje mi się, że co do contentu i fabuły (długość, ilość poziomów) będzie zbliżona do BG I. Mam nadzieję, że gra sprzeda się wyśmienicie i będą szybko kolejne części :)
No odpowiedzi zgodne z oczekiwaniami, jedynie trochę dziwi ta średnia długość, zapowiadana była nieco dłuższa. No ale trzeba wziąć poprawkę, że recenzenci grają w nieco inny sposób niż normalni ludzie, jak przypuszczam ^^
goorni [11]
recenzenci grają w nieco inny sposób niż normalni ludzie
Powiedziałbym wręcz, że w diametralnie inny sposób.
No tak, więc to co mówią na temat średniego czasu można bardzo luźno potraktować. Znając siebie i miłości do wygrzebywania najmniejszej pierdoły z każdej lokacji, pewnie minimum 100h mi zejdzie.
A i jeszcze nie rozumiem tekstu, że relacje z towarzyszami ograniczają się niestety do rozmów. A na czym miałyby się opierać? xD
pabloNR - no pewnie w taki, żeby w maksymalnie krótkim czasie zobaczyć jak najwięcej z gry.
I dalej nie wiem czy będzie można wyłączyć całkiem broń palną w grze....
pabloNR [13]
to znaczy w jaki?
Patrz [15] i dodaj do tego "żeby wyrobić się na czas z recenzją, a co za tym idzie zobaczyć, jak najwięcej, ale nie poznać dogłębnie i z każdej strony". Recenzenci grają na zasadzie "byle zaliczyć".
10-15h? To Obsidian nas oszukal! Mowili ze sam watek glowny to ok 70h!
Josh Sawyer w którymś wywiadzie (oglądałem na youtube) mówił, że jeden z programistów ukończył grę w 70h, a nie wykonywał większości zadań pobocznych i wiedział co ma robić, więc zwykły gracz będzie potrzebować więcej czasu...
Tymczasem szok! 10-15h?! Niestety na Kotaku też są trochę zawiedzeni.
No, to 70h na sam wątek główny czy na całość gry? Bo raz piszesz tak, a raz inaczej. W artykule masz 50-60h i pewnie +- parę godzin w zależności od poziomu trudności. Dla mnie spoko liczba, zwłaszcza, że taki mesjasz Dragon Age ma niby ponad 100h, ale jakim kosztem? Ano zbieraniem kwiatków i zabijaniem świnek w milionie podobnych zadań :P
Chris__17 w sumie masz rację. Ja Dragon Age Inkwizycje ukończyłem najpierw w 35h, a później drugi raz robiąc już wszystkie zadania w 60h i miałem serdecznie dosyć. Nie wiem jak ludzie grali w to 100h i więcej...
Nie pamiętam, jak to miałem z Baldurem II, ale jak za dzieciaka chorowałem, to pomijając wszystkie możliwe questy poboczne i brnąc jedynie przez zadania główne, ukończyłem grę w czasie poniżej 15h.
Dżizas, od patrzenia wyłącznie na oceny (najlepiej na Metacritic) po "ile czasu zabrało przejście gry recenzentowi" - wyznaczniki czegokolwiek jak nic! Pokolenie gimbów, taka jego mać...
@ Irek22 - Zgadzam się. Wolę 40 godzin pełnokrwistego, klasycznego cRPG-a niż 100 godzin MMO-podobnych zapychaczy typu DA Inkwizycja.
tomzkat ale w 10h nie masz szans ukończyć tej gry. W sumie Baldur's Gate 2 da się przejść w 1h :D... a jak dobrze wiemy jest to w normalnej grze nierealne.
Nie będę z tobą dyskutował na forum. Pogadamy w sądzie. Sprawa już wczoraj zgłoszona małolacie. Możesz już ostrzec rodziców.
GOL niby najlepsza polska strona o grach, a od dawna nie potrafi go zbanować...
Nie interesuje mnie, ile godzin potrzeba do ukończenia gry jak najszybciej. Prawdziwa przyjemność to spokojnie granie po swojemu i odkryć jak najwięcej sekrety/piękno gry, o ile są warci. Na tym polega rozgrywka cRPG. Za to nie chcę ukończyć nudne zadanie poboczne prosto z Dragon Age: Inkwizycja, bo to strata czasu. Lepiej jest mieć krótsze gry, ale dużo ciekawsze bez "sztuczne przedłużenie" od BARDZO DŁUGIE I NUDNE gry w stylu MMORPG!!!
Pomyśleć, ile czasu życia mogłem stracić przy ukończenia zadanie poboczne w DA:I czy znajdźki w Assassin's Creed, kiedy mogę poświęcić to samo czasu na poznanie inne i ciekawsze cRPG np. Divinity: Pierwotny Grzech. Wiedźmin 2 jest wprawdzie krótki, ale za to dużo ciekawszy i można przejść kilka razy, by poznać inne sekrety. Oby 100h w Wiedźmin 3 będzie również ciekawy i nie podzieli ten sam los co DA:I. To, co słyszałem od dziennikarze o zadanie poboczne W3, jestem spokojny. Lepiej jest postawić na jakość, a nie ilość.
Dlatego nie ma sensu jest narzekać na 15h wątek główny. Przypominajcie Fallout 1-2, bo tam dopiero są krótkie (nie wliczając w to zadanie poboczne i nieobowiązkowe elementy)! XD A często dostali oceny 9-10 od fanów. :D Nawet niektóre zadanie poboczne w Baldur's Gate 2 są powiązane z głównym wątkiem (musimy zarobić jak najwięcej forsy). ;) A twierdza w PoE podobno ma duże znaczenie tak jak było w NWN2.
Jutro jest premiera Pillars of Eternity czyli czas prawdy. Oby nie będzie rozczarowany i trzymam kciuki...
@Adexx -> [40] Właśnie. Lepiej nie karmić trolle. ;)
widzę że owy dam wszędzie wciśnie się i swoje komentarze. Nie rozumiem tylko po co z nim rozmawiacie. Rzuca obelgami a ludzie mu odpisują. napisze post to go po prostu nie czytajcie.
Widzę że poziom tutaj coraz wyższy a moderatorzy smacznie śpią :x
@sechu2 -> Właśnie... Niech oni lepiej zatrudnią moderatorzy do pilnowania forum, skoro sami nie mogli zadbać to. :P
Krótki wątek główny jest do przełknięcia (bo i tak lubię i chętnie wykonuje subquesty), ale ten level cap ustawiony na sztywno na ledwie 12 poziom mocno razi i boli ;/. 20 - 25 to jest dla mnie przyzwoite minimum, lubię w rolplejach awansować i rozdawać punkty i punkciki, przydzielać "perki", etc. No szczerze - to lipa trochę w tym akurat aspekcie ;(
lordpilot -
Trochę popieram twoje zdanie ale mówione było że aby osiągnąć 12 poziom trzeba będzie się nieźle nalatać. Poza tym wyjdą dlc to zwiększy się zapewne cap lvl. Mi też na początku jak np grałem w dragon age origins przeszkadzało że maks mogę nabić 18 lvl ale zanim wbiłem 18 przeszedłem 805% gry a za mną było 40 godzin jak nie więcej. Ta gra z subquestami ma być dłuższa więc liczę na dobrą zabawę. A kurier już dzwonił i za 3 h pudełko będzie już u mnie xD
Adexx [44]
w dragon age origins przeszkadzało że maks mogę nabić 18 lvl
Wiem co chciałeś napisać w swoim poście, ale gwoli ścisłości - W Dragon Age I max lvl wynosił 25 (a w Przebudzeniu - 30).
Tak jak natomiast piszesz może już nawet DLC sprawią, że będzie można osiągnąć wyższy lvl (tak jak Obsidian zrobił to w przypadku Fallout: New Vegas). Bo że pełnoprawny dodatek wprowadzi wyższy lvl, to jest oczywiste.
Co wy macie z tymi lvl? W Baldur's Gate było 8, a w takim Dragon Age Inkwizycja większość z nas kończyła grę z 20-21lvl.
@lordpilot -> Spójrzmy z dobrej strony... Przynajmniej ten sam bohater będzie mógł brać udział w kontynuacji tak jak Baldur's Gate 2. Po drugie, poziom trudności będzie odpowiednie zbalansowany i nie brakuje wyzwanie, bo gra ma większy nacisk na taktyki i ekwipunek. Gra nie zamieni się na tylko "uderz i sieknij a la Diablo" z powodu zbyt wysokiej poziomu. Rozwój bohater będzie bardziej przemyślany i wyspecjalizowany, a nie "do wszystkiego". Drużyna mają być normalni ludzie, a nie "bogowie". Mam nadzieję, że zanim dobiję do 12 poziomu, będę w finałowym etapie. Ta rozwiązania ma swoje zalety i wady.
12 poziomu w PoE bez dodatku to zawsze więcej niż tylko 8-10 poziomu w Baldur's Gate 1 z Opowieści z Wybrzeża Mieczy. :)
Pytanie tylko, jak wygląda walki z smokami w PoE, skoro drużyna może mieć najwyżej 12 poziomu? To za mało, by pokonać takie smoki w Baldur's Gate 2. XD Oby nie będzie powtórka Skyrim. :P
Sir Xan [47]
To za mało, by pokonać takie smoki w Baldur's Gate 2.
No przecież smoki będą mieć lvl odpowiedni do postaci/drużyny, a nie np. 38. Nie widzę tu problemu.
@Irek22 -> Prawdopodobnie raczej porozmawiamy z inteligentnymi smokami, a walczymy tylko z drakowie i żmijowie (niedojrzałe smoki). Walka z dojrzałą smoka to pewna śmierci, bo przecież smoki nie są aż tak słabeusze. Gdyby tak było inaczej, to smoki już dawno wyginęły z powodu obecności ludzie. :) Według uniwersum PoE smoki są bardziej powściągliwie w zachowaniu i nie szukają niepotrzebnego konfliktu. Piszę o fabuła i logika. :)
Smoki w BG2 zostały pokonane, bo zawdzięczamy nie tylko doświadczenie, ale również POTĘŻNE czary i ekwipunek (np. rzadki magiczny miecz jest zdolny przeciąć solidny pancerz czołg Tygrysa niczym papier). Takie było uniwersum Zapomniany Kraina. Ale świat PoE będzie inny i bardziej realistyczny (np. ludzie nie stają się od razu bogowie), a więc zobaczymy, jak to wygląda w praktyce. ;)
No i wiadomość o użytkowniku Dam23.... doszła do redakcji gry online i użytkownika zbanowali. co do tego jak będzie się lvl spisywał zobaczymy. Ja wierzę im na słowo że aby max lvl nabić będzie trzeba się postarać i na tym się trzymam. Zaraz spr wprowadzić kluczyk z pudełka do steama. Ehh jeszcze niewiele godzin, ale jak dziś o północy wystartuje to do rana znikam ze świata żywych.
Gra będzie dostępna jutro i to dopiero wieczorem, około 18.
No to lipton czyli tak jak myślałem dopiero jak pracownicy steam kawki się napiją. Ale raczej koło 17 przynajmniej tak było z cities skylines że przed 18 się już instalowało.
Rozbicie listy pytań na kilka stron to zły pomysł. Nie mam zamiaru przeszukiwać 7 stron, bo autor sobie tak zażyczył. Nie mam zamiaru też czytać całej listy.
Zdanie "przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę" nie jest polskim wymysłem, występuje w oryginalnej wersji gry BG a to co słyszymy z ust Fronczewskiego to tylko tłumaczenie.
Gra będzie dostępna jutro o 17 polskiego czasu, bo o 9 rano czasu zachodniego (USA).
@ Longwinter - Błysnąłeś jak żarówka w burdelu. Ok, Polacy to tylko przetłumaczyli, na tym chyba polega dubbing prawda? Na tłumaczeniu... Niemniej my zrobiliśmy to lepiej niż jankesi i nasz dubbing bije na głowę ten oryginalny :D
Niemniej my zrobiliśmy to lepiej niż jankesi i nasz dubbing bije na głowę ten oryginalny :D
Wiele gier ma lepszy polski dubbing, niż angielski. Często problemem jednak jest to, że jest znacznie mniej osób podkładających głosy do polskich wersji, niż do angielskich i wciąż słychać te same głosy.
pabloNR ---> uwaga nie była do ciebie, tylko do artykułu, a dokładnie do ostatniego akapitu. Idź go sobie przeczytaj to zrozumiesz o co mi chodziło.
Wiele osób jest przekonane że "gather your party before venturing forth" jest wynalazkiem polskich tłumaczy, a po prostu nie jest i tyle.
Longwinter: tylko w tym ostatnim punkcie, nie ma informacji, że to polski wymysł. Odnosi się to do Baldur's Gate ogólnie, a nie konkretnie polskiej wersji, że tak jak w klasyku usłyszymy tą samą kwestię. Jest tylko dodatkowa informacja, że w polskiej wersji tą kwestię wypowiadał Piotr Fronczewski, więc nie mam pojęcia czego się tutaj czepiasz. Wydaje mi się, że to lekka nadinterpretacja z twojej strony. Czy jak by napisali, że w angielskiej wersji wypowiadał ją XXX to znaczy, że autor sugeruje, że tylko w tej wersji był ten tekst a w innych nie? Przeczytałeś to co chciałeś przeczytać :)
Przeczytałem... i reasumując... co różni te grę od Baldurów poza grafiką? :O
Polecam grę naprawdę wciąga, trudno ją porównać do innych gier ponieważ jest jedyna w swoim rodzaju, nawet Baldur's Gate wydaję się wyblakły do niej.
Ocena osobista to 9,5 jedyne co sprawiło że nie dostanie dziesiątki jest fakt że ma caplvl wynoszący 12, a miałem w planach zagrać jeszcze raz ale bez drużyny by stworzyć koksa ;)
Co prawda wbicie takiego lvl, na poziomie Wysoki może nam zająć nawet 40h+ zależy jak wciągną nas historie w grze.
Mój czas gry 53:59:23 z ostatniego zapisu gry i pewnie te 5h dało by rade jeszcze dograć na zadaniach jak nie więcej ale cap mnie zniechęcił:/
Więc dla tych 54h gry warto ją kupić i poczuć prawdziwą gre, nie ukończymy ją w 12-24h jak w większości grach bywa ;P
Oby była za kilka lat kolejna część bądź co bądź jakieś dodatki ^^