Ronin | PC
Dostałem od twórcy kluczyk na grę (!) i jest cholernie wciągająca. W prototyp zagrywałem się już wiele razy, a wersja testowa jest ogromnym krokiem na przód. Czekam, aż gra wyjdzie na steama bo nie mogę się doczekać zagrania w pełną wersję. Strasznie wciąga.
Właśnie przeszedłem. Jeśli ktoś polubił Gunpoint, to z pewnością chętnie zagra też w Ronina, albo w drugą stronę. Gra jest wyraźnie wzorowana na wspomnianym tytule.
Jeśli chodzi o jakieś porównanie, to z pewnością jest wyraźnie trudniejsza, także trochę dłuższa (choć to wynika głównie właśnie z poziomu trudności), jednak brak jest pewnych rozwiązań (elektronika), z kolei dodane są inne (wszelkie umiejętności specjalne i bardziej skomplikowany system walki).
Przyjemna jest oprawa audio. Oprawa wideo mogłaby być lepsza, ale nie ma co narzekać.
Fabuła jeszcze prostsza niż w pierwowzorze - klasyczna opowieść o samotnym mścicielu.
Niestety nawet w ostatniej wersji gry występuje trochę niedociągnięć, które czasem irytują.
Ostatecznie właśnie z uwagi na te niedoróbki tylko 8,5, jednak wciąż jest to jak najbardziej gra warta polecenia.
Spoko gra , warto zagrać w tryb dodatkowy , coś dla fanów Gunpoint lub dla ludzi którzy lubią platformówki z odrobinką myślenia. Szkoda że niema edytora , choć obiecali że będzie.
Kompletnie nie przypadła mi do gustu bo nienawidzę gier gdzie musisz tak, a nie inaczej bo, inaczej twórca nie przewidział. Jeśli ktoś chce robić rzeż to powinien móc robić rzeż, ALE jeśli ja chce się skradać to powinienem móc się skradać - zwłaszcza iż npc się tutaj nie ruszają więc nie ma tłumaczeń, że nie zauważyli iż kompan nie żyje. No jak ku...de nie chodzą to skąd mają wiedzieć? Nie kompletnie nie.
Jeśli ktoś lubi sudoku i ogólnie TYLKO jedno rozwiązanie to jak najbardziej, ale Ci którzy uważają iż gra powinna mieć więcej niż jedną możliwość to stanowczo odradzam.