Ronin na PAX East – polskie gry i akcenty w Bostonie
Kurde totalny klon Mark of the ninja i gunpoint. Z obu tych produkcji czerpię wszystkim dosłownie, głównie stylistyką do Mark of the Ninja.
To nie jest klon Mark of the Ninja czy Gunpoint... Na takiej samej zasadzie można powiedzieć że prawie wszystkie platformówki są klonami - LOL. Gra tak jak prawie wszystkie inne jest inspirowana innymi tytułami ale zdecydowanie nie jest kolonem. Różnica jest tylko taka, że wykorzystywana jest mechanika która jeszcze nie jest standardem i dlatego ludziom się wydaje że to klon - to ta sama sytuacja co przy Dark Souls i Lords of the Fallen
Mi to przypomina Mark of the Ninja z grafiką w stylu Another World, ale to jak najbardziej na plus
Pamiętam jak Ronin był w jednym odcinku darmówek potem przez 2 tygodnie zagrywałem się w te 3 poziomy które zostały tam udostępnione. Kawał dobrej roboty panie Tomku. Nic jak tylko odstawić wiedźmina na jeszcze jeden tydzień. Czekamy rok dłużej to tydzień nas nie zbawi. :)
wyglada jak mark of the ninja w ktora sie zagrywalem i mi sie bardzo podobala mam gunpointa ale jakos nie mialem czasu zagrac ale na pewno zagram ale to na plus dla tej gry na pewno kupie bo zapowiada sie dobrze