Wysyp informacji o Mad Max z Game Informera
Ciekawie się zapowiada, oby tak właśnie było jak jest napisane tylko żeby nie wyszło z tego (wielki nic). ;)
Avalanche umie robić sandboksy, więc jestem dobrej myśli. Jeśli nie będzie nudy, a będzie klimat, to będzie dobra gra.
..."Avalanche umie robić sandboksy"...
Mówisz o Just Cause i o jego monotonnym klimacie, misjach i mapie? Wcale to nie jest dobry sandbox.
I oby Mad Max był inny. Przede wszystkim najgorsze są powtarzające się budynki i te same schematy roślinności. Wiem że JC to duża gra ale swoją różnorodnością nie może się równać z chociażby Skyrim'em (tak wiem inny gatunek, ale też piaskownica, jakby nie było)
@up Skyrim wielkością nie może się równać z z just cause 2. Jedyny tes, do którego można by porównać JC 2 to daggerfall. Co do monotonii to się zgadzam, za duża mapa, za mało zawartości, Avalanche porwało się z motyką na słońce, ale gra wyszła dobra.
Mad max zapowiada się znakomicie, masa ciekawych opcji, najbardziej interesuje mnie jak wyjdzie fabuła.
Bardziej chodziło mi o to, że potrafią w sensie technologicznym, bo zgadzam się z twierdzeniem, że w Just Cause po chwili zaczyna dominować nuda, oby Max był inny.
Ciekawi mnie najbardziej model jazdy, bo pomimo że przeszedłem JC i tak powiedzmy połowę JC2, to z samego jeżdżenia, latania, pływania nie czerpałem żadnej przyjemności, choć fakt sprawdzał się w misjach z różnego rodzaju pojazdami bo mieliśmy nad nimi praktycznie pełną kontrole zero bezwładności, ale co za tym szło nie wiele funu, mimo wszystko trzymam kciuki, być może z czasem wyrośnie nam konkurent dla Fallout'ów?
Ta, to sobie wybrali date premiery.
Ta gra nie ma absolutnie żadnych szans z MGS V The Phantom Pain wychodząc w tym samym tygodniu. Na lepsza sprzedaż będę musieli poczekać aż sie nagrają ludzie MGS, co raczej miesiąc zajmię na samym singlu.
No popatrz, a ja na ten przykład olewam całkowicie MGS i wybiorę Mad Max'a. Te gry są skierowane do innego grona odbiorców.
Może do innego grona, ale zawsze jest jakaś część wspólna. Na pewno szum medialny i ogólny hype będzie dużo większy w przypadku MGS V. Z drugiej strony każda data jest zła - potem mogą wyjść kolejne AC, CoD i inne tytuły, które też będzie ciężko przebić. Może w październiku by się jakieś okno bez mocnej konkurencji znalazło.
Need for speed max road...nie dziekuje , grałem juz w motorstorm i wiało nudą;) chce Fallout! chce czuc sie osamotniony...chce apokalipsy! a nie gry nastawionej na nudne jeżdzenie po pustkowaiach!
Mam nadzieję, że Avalanche zrobi w końcu zróżnicowaną grę. Z ciekawym zestawem misji pobocznych, bo w pozostałych produkcjach jest nudno i monotonnie. Inna sprawa, że twórcy powinni w dużym stopniu skupić się na fizyce jazdy oraz zniszczeń, bo te w ich dziełach również leżą i kwiczą.