Side Quest #2 - rozwój postaci w grach RPG
Bezsensu.. w każdym Elderze jest level scaling, więc zdobywanie poziomów i uczenie się czegoś jest totalnie bezsensu i ten cały system jest niepotrzebny. Każdy bandyta z pałka drewnianą by nas pokonał...
Świetny materiał. Mnie najbardziej podobał się system rozwoju postaci w Tormencie i Falloutach. Uwielbiam kiedy rozwój postaci ma wpływ nie tylko na walkę, bo to wydaje mi się ubogie i nie w stylu papierowych RPG. Czekam z niecierpliwością na 3 odcinek.
Dalej będę kąsał strony techniczne. :) Z sympatii i w oczekiwaniu na naprawdę profesjonalny materiał. Montaż filmu jest NAGANNY. Już pomijam że w jednym momencie dźwięk jest szokująco niezbalansowany, ale przecięcia które widać ewidentnie w rozmowie? Co to jest? Montażysta skupił się na tym by podkreślić błąd językowy, niż dobrze przykryć przebitkami cięcia. I to bije po oczach. Świetnie że poprawiliście dźwięk oraz to że razem dyskutujecie. Tak trzymać! Merytorycznie jak zwykle rzetelnie, konkretnie, spójnie i ciekawie. Chciałbym zobaczyć Side Questa kręconego jak Bóg przykazał trzema kamerami , no ale i tak jest przyzwoicie. :)
@VitJurek
Dzięki za wszelkie uwagi, na pewno się do nich zastosujemy:) Taka krytyka jest jak najbardziej mile widziana, bo jest to dla nas też lekcja. Postaramy się, by kolejnym odcinkom bliżej było do ideału:)
Wiedziałem, że będzie o rozwoju postaci :D A więc tak pierwsza rzecz, w Morrowindzie też się nabijało lvlve. Druga rzecz może byście komentowali w programie niektóre wypowiedzi użytkowników? Dla wielu ludzi byłaby to fajna sprawa a wasz program bardziej niż inne na tvgry polega na kontakcie z widzami. Na następny odcinek proponuję crafting. Jak powinien wyglądać dobrze zrobiony crafting w rpg, kiedy opłaca się w to iść. Czy powinien opierać się na gotowych schematach jak w grach MMO czy w Risenach czy powinien dać nam pełną swobodę jak zaklinanie w Elder Scrolsach. A i wymyśliłem wam nazwę programu. ,,Gambrasz" (połączenie waszych ksyw :D)
[edit] Popracujcie też trochę nad montażem, niektóre przejścia między scenami były bardzo chaotyczne i często muzyka była za głośno.
świetny program będzie może program poświęcony tylko i wyłącznie Wiedźminowi jako RPG?
Widzieliście rozwój postaci w personach?
Tam bohater jest tym silniejszy, im więcej dziewczyn się za nim ugania.
Materiał bardzo dobry, aczkolwiek zasmucił mnie fakt, że nie wspomnieliście o serii gier której każda część oferowała całkiem inny i oryginalny system rozwoju postaci, a przy tym bardzo przemyślany, konkretnie mam na myśli serię Final Fantasy. Dla przykładu FF7 - rozbudowa materii, łączenie ich, nauka i doskonalenie przez używanie. FF8 - "wysysanie czarów z przeciwników", które można było używać jak zwykłe czary, ale także była możliwość przypisywania ich do konkretnych atrybutów. FF9 - nauka czarów i umiejętności "zaimplementowanych" w przedmiotach. FF10 - tradycyjne levelowanie i drzewko umiejętności, które w normalnym trybie nie dawało zbyt wielkiego wyboru, ale w trybie "expert" dawało ogrom zabawy i satysfakcji....
Dobry materiał, jednak zabrakło mi bardzo przykładów z jrpg, gdzie także mieliśmy wiele różnych systemów rozwoju postaci.
Osobiście Fallout 2 stawiam na najwyższym miejscu podium. Zresztą jest to moja ulubiona gra. Nigdy nie mogłem się przekonać do Tormenta, pierwsze miasto już mnie jakoś odrzucało. Może nie moje poczucie humoru. Zdecydowanie bardziej Baludry, gdzie właśnie wyjątkowe było to ile dawało levelowanie, a i tak spotykało się takiego Drizzta i było pozamiatane bez glitchy ;) Bardzo też podobał mi się rozwój w Arcanum, szczególnie sam fakt podziału magii i techniki.
Lvl scalling, jak najbardziej może być jako następny temat (szkoda, że poprostu nie poruszyliście tego tematu w tym materiale), jednak dodał bym do tego coś jeszcze.
Natomiast na taki pełny materiał zachęcam do zrobienia czegoś o towarzyszach w erpegach i rozwoju ich osobowości z biegiem czasu, wprowadzaniu dialogów między nimi, a nie traktowania ich jak słupów np. w Elder Scrolls.
Ja mam pomysł na temat przyszłego odcinka, "Czy opłaca się expić postać do 99 poziomu" w wielu grach cRPG, czy jRPG mamy możliwość podrasowania naszej postaci na wyższy poziom, ale czy faktycznie się opłaca to robić ? skoro głównego bossa pokonujemy na dajmy na to 80 poziomie, czy opłaca się tracić czas na wbicie postaci na 99 lv. Co zyskujemy ? jakieś bonusy ?, przedmioty ?, potężny ekwipunek ?, nowego skilla ?, czy wyłącznie satysfakcje z osiągnięcia najwyższego poziomu. Myślę że w przyszłym programie/ach powinniście poruszyć tą kwestie, bo ja osobiście w większości gier RPG przedłużam swoją rozgrywkę, by wbić ten upragniony 99 lv, ale czy gracz jest nagradzany za to osiągnięcie w jakiś sposób ? rzadko, a szkoda... dlaczego twórcy, nie uhonorują gracza czymś przydatnym, wyjątkowym, czymś czego nie da się zdobyć przed 99 poziomem. Taki program, a raczej temat tego programu, byłby bardzo ciekawy, a przynajmniej dla mnie.
Świetny materiał i ja najchętniej połączyłbym oba wasze pomysły, większy rozwój i większy jego wpływ na świat.
Nie cierpię natomiast gier RPG gdzie byle wieśniak nawet po 100 godzinach gry, ocaleniu świata i zdobycia wygląda terminatora wciąż traktuje nas jak byle chłystka i jednocześnie nie cierpię skalowania poziomów, po jakimś czasie chcę czuć że miażdżę zwyczajnych bandytów ( a tak w sumie wyglądają prawie wszystkie produkcje ). Tutaj akurat nie ma być balansu - po jakie licho ? Wiadomo że postać jest wirtuozem walki co jest owocem naszych starań i ja chcę to widzieć w walce z jakimiś przeciętniakami gdzie po prostu ich zdmuchuję. No ale wiadomo że każdy woli co innego i nie da się wszystkim dogodzić.
P.S. Rozwój w Skyrimie dla mnie na przykład był słabawy. Po rozwinięciu głównych umiejętności nasza postać praktycznie stała w miejscu o ile na siłę czegoś nie rozwijaliśmy.
RyujinJakka - też dobry do poruszenia temat choć raczej jako taki bonus. O ile gra jest dobra to lubię wbić ten "max lvl" o ile nie muszę w celu zdobycia go sztucznie farmić.
lubie system rozwoju postaci oczywiscie.
w kolejnym odcinku fajnie gdybyscie poruszyli temat eksploracji świata, w rpg'ach to niezwykle ważna rzecz i ogólnie samego swiata, jak powinien wygladac porownac stare z nowym (w sensie gry kiedys i dzis) gatunki jak sie w to wbijaja rozwinac temat na kazdy mozliwy kierunek w znacznie dłuzszym materiale.
Tak! Towarzysze to ŚWIETNY pomysł. Niektóre RPGi są w tym genialne, jak wspomniany Torment, niektóre robią to strasznie na siłę (również wspomniana seria TES), a niektóre zupełnie to olewają.
Ale mi zrobiliście smaka na Fallout'a 2, chyba od 2 lat sie zbieram żeby w tą część w końcu zagrać, apropos wie ktoś gdzie można dorwać polską wersje tej gry ? bo któryś raz już szukam i albo "produkt niedostępny" albo wersja angielska.
MichałPolak -> Dobry pomysł z komentowaniem Waszych komentarzy w ramach programu. Już widzimy, że tworzy nam się mała społeczność wokół Side Quest. Bardzo nam miło.
O problemach w montażu wiemy. Arasz nad tym popracuje ;)
Kezcaisim, Telo -> Problem w tym, że nie jestem wielkim specjalistą od japońskich gier RPG. Wolę poruszać się po znajomym gruncie, żeby nie palnąć jakiejś gafy ;)
Alt3ir-> Poszedłbym nawet dalej. Bandyci w takiej sytuacji powinni zmykać gdzie pieprz rośnie, kiedy bez spocenia się usiecze się jednego, dwóch z takiej nieszczęsnej bandy. Powinni przecież zdać sobie sprawę, że za wysoko mierzyli ;) Morale przeciwników w grach RPG - to byłoby coś. Coś tam pamiętam starali się niezdarnie w Baldur's Gate takiego zrobić (wróg potrafił się przestraszyć), ale dzisiaj trzeba wszystkich co do jednego wybijać.
Gambrinus84 -> bardzo się cieszę, że mi odpisałeś :) [edit] Wiesz według mnie dobrą formą byłoby żeby odcinek trwał 30 min. 20 min tak jak teraz waszej prezentacji i powiedzmy 10 min na nasze komentarze bo naprawdę jak widzisz bardzo się tu staramy fajnie pisać i wasz komentarz co do naszych postów byłby bardzo motywujący.
NieMamGłowyDoNicków -> na allegro powinieneś móc dorwać po niskiej cenie jakąś kopie z playa albo z nowej extra klasyki.
Mam pomysł - Na końcu każdego odcinka wybierzcie najlepszego RPGa w danej tematyce
Poda ktoś nazwę utworu ze Skyrima, która się przewija w tle kiedy jest mowa o Elder Scrollsach
O różnych wpadeczkach pisałem nieraz, ale najwyraźniej jestem niegodny Waszej uwagi :)
Wasz ubiór pasuje do poruszanej tematyki i dobrze się prezentuje, ani za oficjalny ani "po domu". Czekam na kolejne odcinki.
Gambrinus84 -> Zawsze możecie pomyśleć o jakimś gościnnym występie w waszym programie (np. tego kolegi co o serii FF robił filmiki). Taki choćby 2-3 minutowy występ z niusami o jrpg w tym przypadku czy jakieś inne wstawki (takie 3 grosze szeryfa :D) zawsze mogą urozmaicić wasz program. Zresztą w naszych czasach wszelkie 'featy' są na fali. Pozdrawiam i wyczekuję kolejnych materiałów.
bla.bla.bla, jakie to było nudne 10 minut z bólem głowy wytrzymałem. Pierdzielicie 20 minut na jednym tym samym biegu. Zwiększcie tempo gadania- żywo dynamika. Bez głupkowatego śmiechu i nędznych żartów...
Ostatnie sekundy materiału i to spojrzenie Gambrinusa na Arasza przy akompaniamencie romance theme z Mass Effect 3... :D
Starsze RPG też były trudniejsze i każdy awans czy wykonany quest dawał satysfakcje. Do tej pory pamiętam jak pokonałem w Baldurze Drrizta, zajęło mi to cały dzień i kilkanaście podejść(w nagrodę zdobyłem jego super kose). W którym RPG teraz walczycie z kimś więcej niż 2-3 razy ? Ostatnio podobną satysfakcje czułem w Demons Souls...
O ile kiedyś rozwój postaci miał jakieś wpływ na grę (Fallouty/Arcanum/BG) teraz to one nic nie mają do powiedzenia. Aż do takiego momentu jak ME gdzie w sumie rozwój postaci nic nie daje w sumie.
Eeee? W Morrowind nie było poziomów? Ktoś chyba zapomniał że one tam były.
Materiał jak zawsze świetny! Aż musiałem się zalogować i to napisać :D
Mam nadzieję, że następne odcinki będą trzymały poziom - w to jednak nie wątpię :)
Materiał dosyć ciekawy ale może to i jego wina, że usypiał.
Pomysł @Adam587 również popieram :)
Pomysł na kolejny odcinek to może MMORPG (też to jest rpg :D )
Niezłe chłopaki, niezłe oby tak dalej. Ale jak już wspominane było wcześniej montaż nad tym trzeba popracować. Temat na następny odcinek? Hmm, Lore i jego wpływ, coś co czasami sprawia, że nie przeszkadzają nam inne niedociągnięcia.
@NieMamGłowyDoNicków http://allegro.pl/saga-fallout-1-2-tactics-pl-i5124661540.html?source=mlt Sam taka mam.
Co myślę o tej serii? Myślę, że kreuje się jedna z lepszych serii na tym serwisie :P Mam nadzieję, że będzie systematycznie kontynuowana. A co do przyszłych tematów, to mam dwa typy, myślę że dość ściśle ze sobą powiązane. Pierwszy to oczywiście świat w grach RPG, to czy jest on "żywy", czyli postacie które mają swoje zajęcia, które można spotkać w innych miejscach zależnie od pory dnia, reagujące na warunki pogodowe itp. Drugi temat to decyzje podejmowane przez nas, i ich konsekwencje w świecie. Czyli znowu, to jak NPC reagują na nasze wybory, gdzie jeden za zamordowanie skazanego może nas pochwalić a inny potępić, lub konsekwencje na większą skalę, gdzie zależeć od naszych decyzji będzie postrzeganie nas przez jakąś dużą grupę społeczną.
Tak jak pisze khmer dzisiejsze RPG są łatwe do przesady. Pamiętam jak w Icewind Dale przed walką ze smokami całą drużynę odpowiednio rozstawiałem, brałem eliksiry wszelkiej maści itd., a teraz grałem w takiego Dragon Age i poluje na smoki jak na podrzędne jaszczurki. Mam nabite już 70h gry zabiłem 5 smoków i odechciewa mi się grać bo jeszcze ani razu moja cała drużyna nie zginęła, max 2 postacie, zaraz wskrzeszone przez mojego maga. Bez przesady, gra się nudzi bez wyzywań. Do tego zwiększenie trudności wcale jej nie zwiększa, a tylko wydłuża czas walki. Dzisiaj zabieram się za Wasteland 2 mam nadzieję, że będzie lepiej.
Więc jak szukacie tematów to już mam 2,5 :) NPC na przestrzeni czasów, Poziom trudności na przestrzeni czasów i gdzieś na dokładkę lvl scaling.
Hej Panowie, bardzo fajna seria się szykuje. Pomimo długości materiału to uważam że mówicie ciekawie i fajnie się Was słucha. Jako fan serii Elder Scrolls mam jednak duże ale - Arash - dobrze gadasz i lubię Twoje filmy, ale brak levelowania w Morrowind? Przecież tam to też było, na dodatek bardzo istotne! Każdy level pozwalał na rozwijanie atrybutów, i dodatkowo występowały jeszcze mnożniki w zależności od klasy! Duża wpadka
Ciekawym pomysłem na temat odcinka kolejnego byłby różnego rodzaju znajdźki i ich wpływ na grę. W niektórych produkcjach np Assassin's Creed Unity po prosty nie chciało się ich zbierać ze względu na zbyt dużą ich ilość a kiedy już zebraliśmy klucze czy artefakty okazywało się, że odblokowaliśmy tylko i wyłącznie skórkę dla postaci bez żadnych statystyk. Natomiast w poprzedniej części serii zebranie kluczy dawało zbroje o wysokich współczynnikach użytkowy i wizualnych. Czasem znajdźki odkrywają przed nami historie bohaterów i świata a czasem po prostu wydłużają grę pozytywnie i negatywnie bo daje radość znalezienie 1/4 posążków ale nie 1/255.
@noireth -> Masz rację. Za dużo to niezdrowo i jest strasznie nudno. Znajdźki w AC to strata czasu oprócz pewne wyjątki np. grobowce legendarne zabójcy w AC2. Co do skrzynki ze złotem, to zbieram, kiedy są akurat w pobliżu bohatera podczas wykonania głównej wątki. Twórcy to robią NA SIŁĘ i od razu widać, że te elementy są bez duszy.
@Telo -> Tak. To były czasy, kiedy twórcy robią dużo RPG dla wymagające gracze, co lubią dużo myśleć. Oby Pillars of Eternity nie będzie rozczarowany. Oby sukces Divinity, PoE, W2, Torment zachęca innych twórcy do robienia RPG na takim poziomie.
Szkoda że nie wspomnieliście, choćby w ramach ciekawostki systemu rozwoju postaci z serii Gothic, miał swoją ciekawą odrębność, miło go wspominam. Sam program zapowiada się bardzo ciekawie, zdecydowanie ląduje na szczycie mojego osobistego rankingu programów gry tv. Uwielbiam gry rpg, miło ogląda się tak dobrze zrealizowane, rzeczowe materiały o tym gatunku. Życzę ciągłego rozwoju i owocnej pracy. Oby tak dalej. Pozdrawiam.
Ps. Pomysł z "naszymi" komentarzami zdecydowanie podbijam, jest na tej stronie wielu zapaleńców rpg-ów jak i gier w ogóle, którzy mają coś ciekawego, interesującego do powiedzenia, zawsze znajdą jakiś smaczek, czy grę wartą uwagi, która być może wam umknie.
Mam wrażenie, że ci dwaj goście robią ten program na siłę, mówiąc co ślina na język przyniesie.
Git, kolejny fajny materiał, macie we mnie stałego "czytelnika" ;)
Szkoda, że ani słowa o Gothicu, bo aż się prosiło wspomnieć o tym nieco nietypowym systemie.
Co do wniosków Waszych, bardzo mi się podoba to o czym mówi Pan po prawej stronie, w RPG współczynniki nie powinny odpowiadać tylko za walkę, a przede wszystkim służyć mają do roleplayowania. Wiem, że będzie to zarówno w PoE jak i w nowym Tormencie i mam nadzieję, że położą na to nacisk.
Pomysł na kolejny odcinek, to może co wyróżnia gry RPG od reszty produkcji? Jak definiujemy RPG? Czy Diablo to RPG? A Dark Souls? A może nawet Mass Efect nie? To może prowokować ciekawą i kontrowersyjną dyskusję, a takie są najlepsze.
Poza tym propsy za sposób prowadzenia programu, jest spokojnie, ale nie nudno; poważnie, ale nie sztywno, słucha się ciekawie i wygląda też elegancko ;)
@goorni -> Zgadzam się z Tobą. Chciałbym, by było więcej gry RPG, gdzie wiele umiejętności (i przedmioty) nie służą wyłącznie do walki, lecz do odkrycie sekrety świata, alternatywne rozwiązanie questy i zagadki takich jak Dyplomacja, Nauka, Naprawa, Przetrwania itd. Hakowanie komputery czy wysoki skok/nurkowanie do niedostępne miejsce w grze Deus Ex to fajna sprawa. :) Jeśli chodzi o japońskie RPG, to mamy za dużo gry, gdzie rozwój postaci jest ograniczony tylko do skuteczności walki z potworami, a to był zmarnowany potencjał. Są pewne wyjątki takich jak Golden Sun, gdzie wiele nauczone czary służą do rozwiązanie zagadki i odkrycie sekretów świata. :)
To fakt, że powstało wiele podgatunki RPG i naprawdę różnią się od siebie.
Najlepszy duet GOL! Do tego jeszcze Kacpra lubię słuchać. Natomiast nr 1 jak dla mnie jest Arasz. Więcej panowie takich programów. Pokażcie gimbom co to RPG, bo większość z nich nie wie nawet co to Plancescape Torment czy Baldur's Gate.
Brakowało mi choćby wzmianki o bezklasowym rozwoju postaci znanym z gier Piranha Bytes.
A w następnym odcinku moglibyście poruszyć kwestię konstrukcji świata przedstawionego. Tak, Gothic byłby mile widziany jako przykład :)
Sądzę też, że jeśli inni członkowie redakcji mają swoje zdanie lub konkretne typy na dany temat to możecie zapraszać ich na gościnne występy. Wiadomo przecież, że wszystkiego w życiu nie ograliście lub niekoniecznie musiało się to Wam spodobać i na przykład jeśli nie czujecie się zbyt mocni we wspominanych tu przez innych jRPGach a ktoś inny zaliczył ich wiele, to na pewno coś od siebie będzie mógł dodać.
moze i rdzeni idioto ale i tak wazniejsze drzewko jest w Hack & Slash niz w RPGach... sry ale taka prawda
Fallout 2 z systemem perków wychodzi na prowadzenie. Zdecydowanie najlepszy system rozwoju w grach RPG. Potem znajduje się seria Elder Scrolls. Świetny patent z rozwijaniem umiejętności ,,używanych".
Dobry materiał, ale jak już kilka osób wskazało zabrakło nawiązania do serii Gothic. Jako temat kolejnego odcinka zdecydowanie poruszył bym jeden, z moim zdaniem 3 głównych filarów na których powinna opierać się gra RPG tj. fabuła. Obecnie panuje straszny trend w grach, że fabuła musi się opierać na heroicznych czynach (patrz heroic fantasy), walce dobra ze złem. Brakuje natomiast oryginalnych pomysłów, alternatywy. Dobry przykład to Baldur's Gate, Fallout 1, Częściowo Gothic 1, Planescape.
Ja bym chętnie ujrzał materiał o roli nauczycieli i trenerów w grach rpg. Myślę, że innym ciekawym zagadnieniem może być ekonomia w rpg. Czy gracz ma na nią wpływ czy nie. O problemie z niedoborem (początek gry) a potem nadmiarem gotówki. Myślę, że są to ciekawe zagadnienia.
Ciekawie się to ogląda. Brakowało mi trochę serii Gothic w materiale ale poza tym szacun w pełni.
W kolejnym odcinku o grach chciałbym zobaczyć coś w stylu "Najpiękniejsze, najbardziej zapadające w pamięć miejsca w grach komputerowych"
Moim zdaniem zabrakło czegoś o grach H'n'S. To przecież gatunek, który kładzie największy nacisk na rozwoju postaci i może się pochwalić wieloma ciekawymi systemami (np. przeogromny graf umiejętności z Path of Exile czy wielokrotnie kopiowane drzewka z D2). Dodać można by też coś o systemach, które wymagają treningu u NPCów (np. wielokrotnie wspominany Gothic czy Arcanum, które można było zobaczyć w materiale).
Szykuje się ciekawa seria, podejście do tematu odpowiednie choć nie do końca rzetelne. Lubię materiały tworzone przez Arasza, gdyż odnoszą się one do moich ulubionych gatunków i często starszych tytułów i zawsze są ciekawie zrobione. Dziwią mnie zatem bzdury wypowiedziane odnośnie systemu rozwoju postaci w Morrowindzie. Prawdą jest, że rozwijaliśmy tam umiejętności poprzez korzystanie z nich (np. naprawiając zbroję szkoliliśmy się w płatnerstwie). Jednak system ten był trochę bardziej rozwinięty niż zostało to stwierdzone w materiale. Tworząc postać wybieraliśmy 5 głównych umiejętności, oraz 10 dodatkowych, które na wstępie mieliśmy trochę lepiej rozwinięte, ale to nie jedyny powód dla, którego należało wybrać te główne. W momencie gdy rozwinęliśmy jedną z nich otrzymywaliśmy punkt na pasku rozwoju, po osiągnięciu 10 takich punktów następował awans na wyższy poziom. Jednak to w dalszym ciągu to nie wszystko co system nam oferował. Każda umiejętność powiązana była z jakimś współczynnikiem (np. wspomniane wcześniej płatnerstwo powiązane było z siłą) i przy awansie kiedy mogliśmy rozdać trzy punkty do jednego z ośmiu atrybutów istniała możliwość osiągnięcia przemnożnika punktów (maksymalnie x5) co sprawiało, że zyskując awans mogliśmy rozwinąć daną cechę o 15 punktów. Aby uzyskać przemnożnik w trakcie rozgrywki należało rozwijać umiejętności powiązane z interesującą nas cechą,a które nie zostały wybrane jako główne. Kosztowało to gracza wiele pracy i zachodu nawet korzystając z pomocy trenerów. Tak wiec system sam w sobie był dość rozwinięty i w praktycznie niezmienionej formie został wykorzystany w Oblivionie. Jego największą bolączką było to, że na koniec gry określenie klasy było czysto umowne bo każda postać była bardzo zbliżona do siebie oraz to, że po osiągnięciu ok. 30 poziomu przy rozgrywce skupionej by na przy każdym awansie rozwijać jedynie cechy z przemnożnikiem x5 nie było sensu dalej zdobywać lvl'i gdyż wszystkie atrybuty rozwinięte były na maxa,a my mogliśmy jedynie dodać punkciki by zwiększyć wartość szczęścia.
siwers45 -> Koledzy w redakcji mieli ubaw. Opinia ponoć bardzo trafna. ;))
Co do Gothica - mieliśmy go w scenariuszu, ale zabrakło nam ostatecznie na niego czasu. Spokojnie, ta legendarna seria pojawi się nie raz w Side Quest ;)
Jak dla mnie, najważniejsze w grach RPG jest to, abyśmy mogli stworzyć postać, tudzież całą drużynę, dokładnie taką jak zaplanowaliśmy sobie zanim jeszcze odpaliliśmy grę. Jeżeli chcemy być magiem ognia, niech gra pozwoli nam stworzyć postać która będzie srała fajerbalami na prawo i lewo, bez zmuszania nas do używania zaklęć z innych dziedzin. Chcemy grać podstępną postacią unikająca bezpośredniej walki? niech gra pozwoli nam się rozwijać w kierunku podrzynania gardeł i oszukiwaniu NPCtów. Jeżeli jesteśmy zmuszeni uczyć się w grze czegoś, co według naszej wizji jest naszemu protagoniście niepotrzebne, dla mnie jest to duży minus.
Dla mnie ciekawymi a przede wszystkim bardzo satysfakcjonującymi systemami rozwoju są te z dwóch pierwszych części Gothica oraz Risenów. Nie są to może bardzo rozbudowane systemy jednak każdy awans, każda możliwość rozdysponowania tych kilku punkcików dawała (przynajmniej mi :) ) ogromną satysfakcje. Z każdym poziomem widać było ze nasza postać staje się silniejsza a statystyki i umiejętności mają wpływ na jej siłę. Może nie są to systemy idealne ale jak dla mnie prezentują się bardzo ciekawie i jak wspominałem kilka razy wcześniej są bardzo satysfakcjonujące :)
Dobre materiały. Ale wolałbym więcej wstawek video z gier niż twarzy rozmówców. Pooglądać te drzewka rozwoju, jak to działało w różnych grach a tutaj były to w dużej mierze prerenderowane filmiki z rpg'ów. Wy możecie sobie dyskutować bo to esencja tego materiału, ale w tle niech pojawi się więcej szczegółów.
Gambri co Ty cały czas się tak śmiałeś?
Co do morale przeciwników, to zobacz sobie mount & blade warband. Kiedy jesteś sam i zaatakuje Cie 10 bandytów, to praktycznie zawsze się zdarza, że jak zabijesz 5 to reszta ucieka.
Kiedy nowy Side Quest Panowie? Czekam, czekam, a tu ani widu ani słychu....
Nie rozumiem trochę tego tekstu o poziomach, które wprowadził Oblivion. Przecież to było już wcześniej w serii. Trochę brak tutaj wzmianki o Arcanum, które ma chyba najbardziej rozbudowany system rozwoju.
Program fajny i ciekawy, na pewno będę oglądał, chciałbym aby następny część była o budowie świata, chodzi mi oto czy lepiej dać otwarty świat np. jak w Gotchic, Eldern Scroll, czy lepiej przedstawić świat w panelu parunastu, parudziesięciu lokacji tak jak przedstawione w dragon age lub NWN. Bardzo często otwarte światy gdzie pokazują że możesz chodzić gdzie chcesz, są strasznie puste i oprócz widoków nic graczowi nie dają, gdzie lokacje powstrzymują gracza przed jakimś dogłębnym przeszukaniem świata.
Tona statystyk i tabelek potrafi w tych czasach przerazić potencjalnego gracza, także uproszczenia, które są w takim razie, są wystarczająco satysfakcjonujące.