Słynny raper Kanye West pracuje nad własną grą wideo
Jestem przekonany, że to będzie najlepsza gra, jaką kiedykolwiek stworzono.
Matysiak G serio? Gry tego typu powinny się znajdować na stronach z darmowymi grami dla pięciolatków, a nie na półkach sklepowych tuż obok gier pokroju Wiedźmina.
@up
Chyba nie wyczułeś ironii.
Z tego co można wyczytać szykuje się jakaś biedna popierdółka na smartfony, która i tak sprzeda się/zostanie pobrana w milionach i przyniesie miliony zysku.
HoTyrionDor, nie strasz, te gry powinny być uruchamiane przez przeglądarkę, albo lepiej, fejsbuka.
Cóż za oryginalna fabuła. Hit to na pewno nie będzie, ale tak czy siak sprzeda się na pewno.
Ciekawe czy w tej grze będzie można zabrać jego ex-matke gdzie indziej.
Jezeli powstala by gra typu sandbox hehe to na YT, byly by same gameplaye gdzie kazdy robi wszystko tylko nie odprowadza jej do nieba.
Pamiętacie 50 Cent Blood On The Sand czy jakos tak? Crapiszon. Ale może Kanye da rade :p
Niech dalej tworzy dobrą muzykę:D a nie gry z kosza :P
Z tego co mi wiadomo to Kanye obraził się swego czasu na branże muzyczną za to że ta nie uznała go za bożyszcze hip-hopu. Jak dla mnie taki troche żałosny raper.
Jak dla mnie taki troche żałosny raper.
Taki z niego raper jak z Kim Kardashian modelka.
Ciekawe czy YO ziomalica będzie płoszyła gnatem gangsta nygusów sunąc przez prawilne niebiańskie miasto bogobojnej rameryki. Bicz kasz many smok łid.
Bardzo fajnie, że robi o sobie grę! Brakuje tytułów o homoseksualnej rybiej miłości w podwodnych klimatach!
Jak o nim słyszę, to jakoś natychmiast mi się przypomina...
https://www.youtube.com/watch?v=Z26xPS8fYdE
@john_himself
He, he dobre. Ja do tej pory myślałem, że koleś jest producentem albo jakiś pop robi, bo w życiu go nie słyszałem.
Taki z niego raper jak z Kim Kardashian modelka.
Widać, że ni w ząb nie słuchasz amerykańskiej sceny, a tylko krytykujesz, bo "słychać go w radiu". TO jeden z lepszych raperów na świecie, ale co o tym może wiedzieć ktoś, kto tylko krytykuje?
Coś tu się kroi, czy to cebula?
Ja do tej pory myślałem, że koleś jest producentem albo jakiś pop robi, bo w życiu go nie słyszałem.
Nie interesujesz się sceną i dlatego nie słyszałeś.
Niedzielni słuchacze rapu się znaleźli, beka. Ja wiem, że tutaj to pewnie dominują słuchacze oper mydlanych, klasycznego rocka itp. "elitarnej muzyki", ale trochę szacunku do ludzi o innych gustach.
[18] My z ziomkami na osiedlu to tylko Ajskiuba i Kalife słuchamy. Wiadomo, flow wyjebany! Pozdro dla kumatych!
My z ziomkami na osiedlu to tylko Ajskiuba i Kalife słuchamy. Wiadomo, flow wyjebany! Pozdro dla kumatych!
Hoho jaki śmieszek, wygooglowałeś kto to czy spytałeś kolegów?
Niedzielni słuchacze rapu
Nie trzeba ograniczać się do jednego gatunku aby móc się o nim krytycznie i nieraz trafnie wypowiedzieć. Zarzucanie innym że sie nie znają, plus nie mają szacunku do twoich gustów gdyż krytykują według Ciebie dobrago rapera- trywialne nie sądzisz?
Tytułowy raper jak i cała bardziej znana amerykańska scena hiphoPOPowa jest zwyczajnie słaba. Akurat w tym gatunku im bardziej undergrandowy i mniej znany/profitowy zespół, tym tworzy lepsze kawałki. Moja osobista opinia. I nie ważne jakiego kraju dotyczy, zawsze się sprawdza.
Tytułowy raper jak i cała bardziej znana amerykańska scena hiphoPOPowa jest zwyczajnie słaba. Akurat w tym gatunku im bardziej undergrandowy i mniej znany/profitowy zespół, tym tworzy lepsze kawałki.
Za to zdanie przyznaję medal i w sumie nie będę się kłócić, bo co prawda to prawda.
Tylko, że nadal Amerykańska scena>rumuńska>shit>PL scena
Nie trzeba ograniczać się do jednego gatunku aby móc się o nim krytycznie i nieraz trafnie wypowiedzieć.
Nie, ale jeżeli siedzi się GŁÓWNIE w tym jednym gatunku to sądzę, że ma się więcej do powiedzenia niż ktoś, kto słucha "wszystkiego".
Ano, co racja to racja.
Swoją drogą patrząc na samą osobę Westa, dziwne że nie obawia się akurat takiej gry(mowa o fabule). Wiadomo precież że produkcja tego typu, jest idealnym pokarmem dla haterów.
@Aexoni
No moze masz racje, ze nie sledze amerykanskiej sceny, ale Kanye West to pomieszanie Karramby z Mezo. Celebryci. Nie trzeba rowniez sluchac rapu i poprapu by stwierdzic, ze Eminem np. zna sie na rzeczy i wychodzi mu to dobrze.
Póki co, jezeli chodzi o stany to wole posluchac chore gówno typu Necro i świrów z Detroid, niż Jay X i innych waznych "osobistosci" co to swiat kształtują i mają parcie takie na szkło, ze ich dupy bolą. Albo kolejna Nicki Minaj bogini rapu (FAAAAAK!).
A pan West nie wspominal czasem, ze jest bogiem rock&rolla ?
A jaranie sie amerykanska scena tez jest smieszne, to ze maja slowotok nie znaczy, ze sa jakimis super poetami. Zresztą gatunek sam w sobie nie jest jakis wybitny, pewnie stany kroluja w tym, ze maja wieksze doswiadczenie i jest tego dosłownie cala masa.
Jak wiadomo lepiej posluchac czegos mniej znanego z podziemia gdzie gosc ma cos do powiedzenia od siebie, a nie nawija tylko to co inny maja uslyszec.
No i kolejna + za hamburgerowska scena to jest chyba to, ze malo kto stara sie cos zrozumiec. Te szmiry co leca w radiu to przeciez tekstowo jest ułomną patologią
Kayne juz ma grę, wprawdzie nieoficjalną ale jest.
https://www.youtube.com/watch?v=9WKchWie2Go
Skoro poziom tworczosci Kayne Westa jest kontrowersyjny tak samo jak jego osobowosc polecam porównanie, czyj to cytat Kayne czy Hitlera.
https://www.youtube.com/watch?v=0RMdwA8GWB8
Kanye to dobry raper, a jeszcze lepszy producent. Ego niechlubne, ale ktoś musi z takim być.
Przede wszystkim jaram się raperami z USA tak samo jak raperami z FR, NL czy DE i nie uważam, że jest to śmieszne. Lubię posłuchać Kanye Westa, Jay Z zaraz przy bangerach Chief Keefa, Raider Klan czy Robb Bank$a, przeplatając to całym TDE wraz z SZA, wracając do całej Pro Ery z Joeyem Bada$$em na czele, Mick Jenkinsa czy Jimmy'ego Johnsona albo czegokolwiek innego z PBR&B.
Z ciekawostek: jest sporo raperów, którzy mają większy słownik od Szekspira. Aesop Rock prześcignął nawet całą Moby Dick.
I proszę nie zaczepiać dupy Minaj czy pisać, że gatunek nie jest ambitny, bo sam HH to tak naprawdę tylko fundament na 99 innych gatunków i kobieta nie jest jednym z nich. Juwenilia podziemia w Stanach czy gdziekolwiek indziej zjadają poziomem jak nigdy wcześniej.
