Blizzard wprowadzi mikrotransakcje w Diablo III. Na razie tylko w Azji
To nie podoba mi się! Ech! :(
Cytat: "warunkowane było to przede wszystkim nasilającymi się żądaniami samych graczy" -> Jakoś nie chce mi wierzyć. :(
Jakby minipety by były po 1euro to bym kupił, ale znając życie dopieprzą za 10-30 euro od sztuki.
A jak dla mnie to nie jest to wcale taki głupi pomysł. Przez ostatnie miesiące miałem wrażenie, że przy Diablo siedzi po kilka osób maks. Jeżeli gra zacznie znów zarabiać to może bardziej się przyłożą do jej rozwoju. Cóż, zobaczymy.
Poza tym to tylko w Azji jak na razie.
Nie wiedziałem, że ktoś jeszcze gra w tą najsłabsza część, dla kogo więc ten patch ?
Bo 200zł (podstawka) + 100zł (dodatek) to wciąż za mało za możliwość obcowania z grą tak wybitnie rozbudowaną jak diablo 3!
Oczywiscie tytul newsa zrobiony tak, by nabic jak najwieksza ilosc wejsc.
Ludzie zapominaja- ze rynek azjatycki rozni sie od zachodniego.
Ludzie zapominaja- ze rynek azjatycki rozni sie od zachodniego.
Kogo to obchodzi? Mikropłatności w grze, na którą wydajesz koło 3 stów - LOL. To jak w Unity "kody", za które trzeba było bulić. Nie wierzę w ogóle, że ktoś broni takich poronionych pomysłów. Potem wychodzą numery takie jak "ZAMÓW PREORDER, ŻEBY DOSTAĆ GORO ALBO DODATKOWEGO SKINA DLA TALIONA" albo zbroja dla konia. Sami głosujecie portfelami. Jak lubicie być dojeni to ok, w sumie wasza kasa - wasza sprawa, nic mi do tego. Tylko, że takie działania powodują na przykład wycinanie fragmentu gry, który powinien się w niej znaleźć pierwotnie i później wydanie tego jako DLC. Mikropłatności też na rozgrywkę wpłyną niebagatelnie. Ja rozumiem ich "na razie" jako "no niedługo w Europie i Ameryce też się pojawią".
Jak już mówiłem, nic mi do tego jak ktoś wydatkuje swoje pieniądze. Tylko trzeba pamiętać, że to ma wpływ dla całej społeczności graczy.
@Mitsukai - przy fragmencie
"Na oficjalnym forum gry pojawił się właśnie post, zapowiadający dodatkowe zmiany wprowadzane w aktualizacji 2.2.0"
masz pod słowem "post" bezpośredni link do wypowiedzi.
Wydałem na grę 240zł tylko po to, żeby dodali jakieś mikropłatności? Wiem, że to w azji, ale tam się to sprawdzi i przywędruje tutaj do nas, to jakaś zgroza. Gdyby nie to, że w drugim sezonie nie miałem jeszcze czasu i chęci wbić 70 levela i aż tak się tym nie sram, tylko czasami pyknę, to bym się tym przejął. ;)
"Na oficjalnym forum gry pojawił się właśnie post, zapowiadający dodatkowe zmiany wprowadzane w aktualizacji 2.2.0"
Trzy razy musialem newsa przejrzec zeby to zobaczyc heh. Slepne.
Czasowe „dopalacze”, przyśpieszające zdobywanie doświadczenia - 1000+ paragony w tydzień.
Przedmioty kosmetyczne, m.in. skrzydła, zwierzęcych (niewalczących) towarzyszy, portrety postaci - sprawy kosmetyczne zawsze są ok.
Dodatkowe miejsce w Skrytce oraz menu wyboru postaci - jeżeli gra się jedną postacią to 5 stron wystarcza w skrzynkach ale jeżeli gra się różnymi klasami to wiadomo ze zmusi to ludzi do kupienia więcej slotów bo patch czasem zmienia buildy i warto trzymać różne przedmioty.
Jak dodadzą to na eu serwery to przestane grać albo zacznę w PoE pykać bo tam przynajmniej są częste patche a do tego jest grą za darmo a za diablo trzeba zapłacić + item shop a patche dodają w żółwim tempie.
@Sir Xan W Azji jak najbardziej jest to możliwe. Tak samo też chcieli premium do wowa więc Blizzard wprowadził.
Wole takie mało znaczące premium niż słabe serwery. Przychody ze sprzedaży gry nie są stałe, natomiast serwery muszą być opłacane cały czas :P
To już AH był lepszym rozwiązaniem... Może nie w takiej formie jak był (ceny przedmiotów były przegięciem) Blizzard miał z tego %, a i graczom coś wpadło. Jeśli nie mają zamiaru przywrócić AH to dodali by lepiej handel między graczami tak jak w D2.
Skoro wprowadzają nową walutę do gry, to ciekawe czy będzie możliwość zdobycia jej podczas samej rozgrywki.
"poście przeczytać możemy, że warunkowane było to przede wszystkim nasilającymi się żądaniami samych graczy." Że niby ludzie na forum Blizzarda płakali bo tak bardzo chcą mikrotransakcje? Raczej więcej narzeka na brak handlu ala D2 albo chce powrotu AH w zmienionej formie.
(8) Kogo to obchodzi? No wlasnie nas nie powinno, bo to rynek azjatycki- i u nich mikrotransakcje sa na porzadku dziennym, tam sie po prostu tak gra- a u nas nie.
Wiec usiadz i uspokoj sie chlopcze.
Czerstwiak, Mitsukai - Panowie, nie wiem, skąd otwieracie newsy, ale jeśli robicie to z newsroomu, to zdradzę Wam sekret - oprócz tytułu każdy news ma jeszcze napisaną mniejszymi literami zajawkę na 2-3 zdania. A tam w drugim zdaniu jak byk stoi: Na testowe serwery regionu azjatyckiego niedługo trafi aktualizacja wprowadzająca opcjonalne mikrotransakcje.
Więc albo wchodzicie w newsy z jakiegoś dziwnego źródła, albo ktoś tu właśnie robi z siebie durnia zarzutami o nabijanie klików ;)
Dariusxq - Dwa bluzgi w jednym krótkim zdaniu. Brawo. Właśnie dzięki takim obyczajom (między innymi) środowisko graczy traktowane jest z należnymi mu powagą i szacunkiem przez mainstreamowe media i ogół społeczeństwa.
Draugnimir
Jak się wchodzi w newsy z forum to czegoś takiego się nie zobaczy. Tytuł wprowadza w błąd, każdy kto przeczytał tytuł z forum na pewno pomyślał, że mikrotransakcje trafią w każdym regionie.
bardzo dobry pomysl chetnie kupil bym sobie kilka petow , moze jakies skrzydelka i troche wiecej miejsca w skrzynce
Bezi2598 - Może i dało się tutaj zamieścić wzmiankę o Azji w nagłówku, ale tytuły mają być zwięzłe, więc nie sposób zawsze ujmować w nich wszystkiego, co istotne. Zatem polecam przeglądanie newsów w newsroomie i czytanie zajawek (które pełnią funkcję rozszerzenia tytułu i streszczenia wszystkiego, co najważniejsze w wiadomości), jeśli nie chcecie nabijać nam niezasłużonych klików ;P
Zbydlęcenie rynku gier. Mikropłatności w grach AAA. Nie wiem kto to zaczął (ja natknąłem się po raz pierwszy w BF3), ale z moich doświadczeń... DZIĘKI EA, DZIĘKI UBI.
Draugnimir
Nie chodzi o to, żeby nie nabijać klików, ale to było kluczowa informacja. Z newsroomu też korzystam, ale dużo częściej siedzę na forum.
Beka.
Kogo to obchodzi? No wlasnie nas nie powinno, bo to rynek azjatycki- i u nich mikrotransakcje sa na porzadku dziennym, tam sie po prostu tak gra- a u nas nie.
System tworzy firma azjatycka? Przecież to może zostać przeniesione na rynki europejskie i amerykańskie. Rusz głową, błagam.
Wiec usiadz i uspokoj sie chlopcze.
Mocarny argument z palców kogoś, kto dopiero założył konto. I na pewno prawdziwy ;)))
Czuję chwilowo ulgi, kiedy czytam cytat "Twórcy wyraźnie zaznaczają, że dodatkowa zawartość jak na razie nie pojawi się w Europie oraz obu Amerykach. ". Oby! Mam taką nadzieję. BO SERDECZNIE MAM DOŚĆ PŁATNE MINI-DLC I MIKROPŁATNOŚCI (nie dotyczy to duże, tradycyjne dodatki)!!! A szczególnie te wyciągnięte elementy z podstawowe wersji gry! Kiedy jak przypomnę o tryb Stalkera w DLC z mojej ulubiony Metro Last Light, to krew mi zaleje!
@Czerstwiak -> Uwagi od @AL DU IN: "System tworzy firma azjatycka? Przecież to może zostać przeniesione na rynki europejskie i amerykańskie. Rusz głową, błagam." jest słusznie. Ile rozwiązanie i zwyczaje z Ameryki i Azji zostało przeniesione do Europie? Nie wszystkie są dobre.
Draugnimir - Wchodze tylko na forum, z niego dopiero w interesujace mnie newsy.
Temat, jak zostalo wspomniane pomijal kluczowa informacje, dla calosci newsa. Ktora zostala juz dopisana.
Jedna z moich ulubionych gier :)
Hehe... na 100% będzie i u nas i w Stanach. Zawsze się znajdzie ktoś, kto zapłaci za skunksa biegającego koło postaci podczas gry :P a Blizz "sprytnie" to wykorzysta :D
Sir Xan - a ktoś Cię zmusza do kupowania elementów zmieniających wygląd? Nie? To przestań jojczyć jak mała dziewczynka.
@Szyszkłak -> Uważaj co piszesz, prostaku bez kultury (cytat: "To przestań jojczyć jak mała dziewczynka."). Masz u mnie minus. Mam prawo być wściekły. Ja nie kupuję te elementy, ale inni tak, co wpływa to na kształt przyszłe gry AAA, co odbije się na CAŁEJ społeczności gracze. Kiedyś gracze kupowali słynny DLC końskie pancerze do Oblivion i podobne, a potem nigdy nie mamy spokój od plaga płatnych mini-DLC dla nowe gry AAA takich jak płatny tryb Stalkera do Metro Last Light, brakujące epilogi czy większości elementy wycięte z podstawowe gry na płatne DLC. Jeśli ten rozwiązanie odniesie sukcesu i inne firmy zauważą to, wtedy będą więcej gry AAA z mikropłatności obok DLC, a nie te jak dawniej.
Polecam Ci artykuł:
https://www.gry-online.pl/opinie/dlc-wczoraj-i-dzis-krotka-historia-platnych-dodatkow-do-gier-vide/z0475
@Tuminure -> [34] Problem polega na tym, że mini-DLC w większości gry często kosztują więcej od wartości zawartości. Klasyczne dodatki oferują dużo więcej za mniejszy cenie. Free-to-play z mikropłatności też nie są wolne od reguły. Pasuje Ci to? Stąd te moje obawy o Diablo III.
Dziwi mnie, że dopiero teraz wprowadzają mikrotransakcje. Gra już dawno jest ukończona, dostała dziesiątki poprawek i usprawnień. Dodatkowa zawartość przedłuży żywot gry, a także da producentom zarobić.
A szczególnie te wyciągnięte elementy z podstawowe wersji gry!
Wspomniane już przeze mnie dziesiątki usprawnień, które każdy posiadacz gry dostaje za friko to zbyt dużo by sądzić, że zaproponowana w mikrotransakcjach zawartość została wycięta z podstawowej wersji gry. Bardzo cieszy mnie to, że Blizzard nie odpuszcza tworzenia nowych rzeczy do D3. A to, że chce na tym zarobić? Nie wiem kogo to dziwi.
(Draugnimir) Teraz juz zmienili, ale wczesniej tytul newsa mial na celu zdobycie jak najwiekszej ilosci wejsc- bo mowil kontrowersyjna polprawde i temu nie mozesz zaprzeczyc.
A poczatkowe komentarze wskazywaly na to, ze nikt nie doczytal, ze informacja tyczy sie rejonu azjatyckiego- wiec chcialem to uswiadomic ludziom w moim pierwszym poscie.
Wiec wyciagaj wnioski i staraj sie wylapac kontekst zanim napiszesz cos durnego ;)
(27) System tworzy firma nastawiona na zysk, a w Azji mikrotransakcje sa znacznie bardziej dochodowe niz u nas. Oczywiscie, ze moze to zostac przeniesione na nasz regoin, ale nie musi. Wiec uspokoj sie, blagam.
Wiesz ile jest produkcji, ktore u nas nie maja mikrotransakcji- a w Azji tak? Podpowiem, ze duzo.
Patrz, a ja glupi myslalem, ze o sile argumentu stanowi jego slusznosc- ale widocznie jest nim moment od zarejestrowania sie na forum o grach :)
(28) Ekonomia nie rowna sie zwyczajom i zwyklym rozwiazaniom. Podam prosty przyklad:
Polacy lubia jesc korniszony- dla Anglikow jest to zepsuty, niesmaczny ogorek.
Gdyby Blizzard nagle zechcial zajac sie sprzedaza korniszonow- gdzie by chcial je sprzedawac? W Polsce czy moze w Anglii?
I tak samo jest z Azja i mikrotransakcjami.
@Czerstwiak -> Oby jest taki jak piszesz. Dzięki za uwagę. Faktycznie ludzie w Azji są inni od nas :P Skoro oni tak chcą takie rzeczy w Azji, to ich sprawa i uszanuję to, o ile nie wpłynie to w Europie.
Nawet jesli wprowadza to w przyszlosci tez u nas i beda to tylko pety, skrzydla i jakies pierdoly, to szczerze mowiac mi to wisi
Sir Xan - Nazywam rzeczy po imieniu, beczysz jakby Cię do zakupu czegokolwiek przymuszali. Nie chcesz nie kupuj, ktoś kto ma więcej pieniędzy niż rozumu, albo po prostu ma za dużo pieniędzy będzie sobie kupować skrzydełka i inne pierdoły wszystkim innym normalnym zbędne.
@Bezi2598 -> Co to za pytanie? Gdyby nie interesuję się Diablo 3 i nie kupiłem to, nie tracę czasu na pisanie tutaj. :P P.S. Oczywiście nie mam na myśli wycięte elementy z Diablo III na DLC. Po prostu źle to wytłumaczyłem i podałem zły przykład.
@Szyszkłak -> Masz rację. Po co mi skrzydełki i inne takie rzeczy? Mogę żyć bez tego. Po prostu mam chwilowo paradoksy, że nie dostanę darmowe mapy/scenariusze w StarCraft II lub WarCraft IV w przyszłości. :P Ale na Twoim miejscu naucz się lepiej pisać bez niepotrzebne obraźliwe słów "beczysz" i "To przestań jojczyć jak mała dziewczynka", bo to źle świadczy o Tobie. Nie lubię to. Da się wytłumaczyć i przekonywać komuś bez zniewagi.
Przepraszam, jeśli sprawiłem Wam kłopotu.
@Szyszkłak -> Nie mam zamiaru kłócić z Tobą. Choć masz rację, ale sam zaczynałeś pierwszy i nie jesteś bez winy. Wiesz, jak to jest. Kończę tematu w imię spokoju.
@Elessar1984 -> Większości nie są aż tak bogaci jak Ci wydaje. Po prostu mają słabości do takie rzeczy. ;)
Nie jeden pyta co chwile o te skrzydełka, i pewnie nie jeden takie pierdoły kupi. Wiedzą też gdzie testować, w Chinach mieszkają bogaci ludzie, nie to co w Polsce :)
Sir xan - nie nie zacząłem rzucać obelgami. Porównałem jedynie twoje zachowanie do zachowania przewrażliwionej małej dziewczynki która płacze o byle co nie mając zbytnio faktycznych powodów ku temu.
@Szyszkłak -> Przesądzasz i za bardzo ostro oceniasz mnie. A zresztą mam swoje powody i nie chodzi o wyłącznie kupowanie elementy wyglądu do gry. Chyba nie zrozumiałeś, co naprawdę mam na myśli.
bardzo dobrze niech dają item shop jeśli dzięki temu zarobią na rozwuj gry czemu nie sam coś tam kupię po za tym mają prawo radzę się przyjrzeć pudełku od gry tam jest wyraźnie napisane że takie rzeczy mogą zdarzyć i godzicie się na nie w momencie kupna gry.
Problem polega na tym, że mini-DLC w większości gry często kosztują więcej od wartości zawartości. Klasyczne dodatki oferują dużo więcej za mniejszy cenie. Free-to-play z mikropłatności też nie są wolne od reguły. Pasuje Ci to? Stąd te moje obawy o Diablo III.
Nie pasuje mi to w nowych grach, nie pasuje mi to w f2p. Pasuje mi to jednak w Diablo, które jest grą kompletną od dłuższego czasu i które jest w pełni grywalne i nie sądzę, żeby Blizzard chciał to zepsuć mikrotransakcjami.
Jeżeli mikrotransakcje zmienią grę w gówno, czyli np. dodadzą sklep z przedmiotami, których nie można wydropić... wtedy można narzekać.
Dopóki to będzie jednak wygląd postaci, pety, wygląd umiejętności (czyli w gruncie rzeczy to samo co w Path of Exile - darmowej konkurencji Diablo), to nikomu to nie będzie i nie powinno przeszkadzać. Szczególnie, że gra ma prawie 3 lata.
@Tuminure -> Masz absolutnie rację. :) Oby mam nadzieję, że moje obawy są nietrafne w przyszłości. Przecież w końcu to Blizzard, a nie EA Games czy UbiSoft.
Czytając niektóre komentarze mam wrażenie, że jak by Blizz poszedł śladami pewnej rozgłośni radiowej z Torunia, też znalazł by grono hmmm... wiernych, którzy regularnie zasilali by ich kieszeń darowiznami :P
Zdaje się niektórzy ludzie czegoś nie rozumieją. D3 już zarobiło na siebie i to wielokrotnie, a pomysły z mikrotransakcjami ( choćby i kosmetycznymi ) to nic innego jak drenaż portfeli klientów i kompletnie nic z rozwojem gry nie ma wspólnego.
Prawdą jest natomiast, że przedmioty "kosmetyczne" w żaden sposób nie wpływają na grę. To czy są, czy nie, nie wpływa na samą rozgrywkę i jak ktoś ma ochotę wydać kasę na parę pikseli, proszę bardzo. Jego kasa jego sprawa.
D3 już zarobiło na siebie i to wielokrotnie, a pomysły z mikrotransakcjami ( choćby i kosmetycznymi ) to nic innego jak drenaż portfeli klientów i kompletnie nic z rozwojem gry nie ma wspólnego.
Ale D3 nie ma zarobić na siebie. Ma zarobić na kolejne produkty, rozwój firmy, bieżące wydatki i tak dalej. Nie widzę niczego złego w "drenażu portfeli klientów" przez firmę, która produkuje dobre gry.
@Tuminure
Czyli rozumiem ze kolejna zawartość w postać i dodatku DLC będzie za darmo, tak?
Jeśli nie, to kolejna zawartość też zarobi na siebie w dniu kiedy pojawi się w sklepach za dość wysoką, jak na standardy Blizza, cenę.
Rozumiem też, że firma Blizzard boryka się z finansowymi problemami, że jest zmuszona do takich posunięć? I nie stać ich na nowe projekty i wszystkie rzeczy o których piszesz? Bitch please... chyba sam nie wierzysz w to co napisałeś.
Nie ma to jak być ( dyskretnie :P ) dojonym i jeszcze się z tego cieszyć... ale kto bogatemu zabroni?
Czerstwiak - "Kontrowersyjna półprawda" miałaby na celu zdobywanie wejść, gdyby nie była dopełniana przez treść zajawki pod tytułem. Jeśli otwieracie newsy z jakiegoś "dziwnego miejsca" - czyli przez forum właśnie - to sami skazujecie się na klikanie w "półprawdy" ;) Poza tym autorzy wiadomości nie mają wpływu na forum, więc zmiana tytułu newsa nie zmienia automatycznie tytułu przypisanego mu wątku. No i na forum nie wyświetlają się newsy, których jeszcze nikt nie skomentował - ergo, przegapiacie część wiadomości (choć te najciekawsze na ogół się komentuje, więc aż tak bardzo stratni znowu nie jesteście).
Anyway, w dalszym ciągu zgadzam się, że tytuł mógł być uzupełniony o tę informację na starcie, i w dalszym ciągu polecam korzystanie z newsroomu ;)
Czyli rozumiem ze kolejna zawartość w postać i dodatku DLC będzie za darmo, tak?
Nie, w postaci patchy, które nadal ukazują się do tej gry. Za darmo.
"że warunkowane było to przede wszystkim nasilającymi się żądaniami samych graczy".
Dziwne, że jeśli chodzi o pvp i requesty o balans to tak uważnie nie słuchają...
@Bezi2598
Aha, to znaczy że można w którymś patchu spodziewać się np. nowej grywalnej postaci, albo dodatkowego questu?
Swoją drogą dziwię się że jeszcze opłaty za patch ( łatka, poprawka która w zasadzie ma NAPRAWIĆ uszkodzenie "fabryczne" ) nie wprowadzono :P
Aha, to znaczy że można w którymś patchu spodziewać się np. nowej grywalnej postaci, albo dodatkowego questu?
Tak, będą dodatkowe questy w następnym patchu.
łatka, poprawka która w zasadzie ma NAPRAWIĆ uszkodzenie "fabryczne
Rotfl. Widziałeś kiedyś patch do Diablo? Patche do Diablo dodają nową zawartość do gry, łatanie bugów to mała część aktualizacji.
Co??? Firma chce zarabiać na swoim produkcie?? To bydlaki...
Blizzard wydał grę, która nie jest MMO i cały czas rozwijana i chcę na jej utrzymanie kasę i to nie na zasadzie pay2win ? No świnie - lepiej kupić CoDa albo AC za tą samą kase i pograć te 12 h
Jeśli nie, to kolejna zawartość też zarobi na siebie w dniu kiedy pojawi się w sklepach za dość wysoką, jak na standardy Blizza, cenę.
Blizzard musiał zarobić na produkcję Hearthstone, które dopiero po wyjściu zaczęło zarabiać na siebie. Musi też obecnie zarabić na produkcje Heroes of the Storm, kolejnych dodatków do Wowa, kolejnych dodatków do D3 i LotV do SC2.
Firma nie zarabia po to, by opłacić koszt zaległej gry, a żeby wprowadzać na rynek nowe gry.
Dlatego pisanie, że D3 już na siebie zarobiło, a World of Warcraft na siebie zarobił 100 razy nie ma większego sensu.
@Bezi
No to fajnie jak dodadzą i tak, widziałem patche do diablo. Nie zmienia faktu że "łatkę" wydaje się po to by coś naprawić. Prawda? A to że coś tam dodadzą ( nota bene nie wysilając się zbytnio ) to już druga sprawa i absolutnie tego nie potępiam.
@Tuminure
Pewnie że nie ma sensu, tak samo jak dyskusja z fanbojami, bo co by się nie powiedziało, to i tak znajdą milion argumentów ( wątpliwej jakości ) na wytłumaczenie ( Może ktoś z rodziny, albo oni sami pracują w rzeczonej firmie, albo jakiś profit z tego jest? Kto wie...? ) wszystkiego.
Tak jak napisałem w poprzednim poście. Najlepiej po prostu przelać im kasę na konto, skoro są osoby, których tak bardzo martwi los firmy :)
Nie zmienia faktu że "łatkę" wydaje się po to by coś naprawić. Prawda?
Naprawa balansu gry, co wplywa na przedluzenie zycia produktu, a naprawa bledow, ktore uniemozliwiaja gre to zupelnie inne rzeczy, ktore moga byc zawarte w patchu.
Pierwsze jest mile widziane, drugie jest wymagane przez graczy. Niby patch, a jednak posmak po jego wydaniu zupelnie inny.
Tak myślałem, że tak będzie. Palnąłeś gafę, ale i tak będziesz się upierał przy swoim. Otóż nie masz racji. Patchy w Diablo 3 nie wydaje się po to, żeby coś naprawić. Patche wydaje się po to by wprowadzić nową zawartość do gry. Nie widziałeś patchy do Diablo. Gdybyś pisał to byś nie myślał, że aktualizacje są po to, żeby błędy naprawiać.
Błędy naprawia się w hotfixach. W pełnoprawnych patchach nie zawsze, bo już nie ma typowych błędów w tej grze.
No to fajnie jak dodadzą
No to fajnie, że przyznałeś się do pomyłki.
@Bezi2598
Otóż żadnej gafy nie palnąłem
Łata, łatka (ang. patch) – poprawka lub uaktualnienie do programu (rzadziej do danych), przeznaczona do usunięcia pewnych problemów, błędów, rozszerzenia funkcjonalności programu albo zwiększenia wydajności (ang. performance) wcześniejszej wersji programu.
To tak na szybko z Wikipedii, ale może masz własne widzimisię ( swoją drogą interesujące ), że w patch wydaje tylko dodatkową zawartość i to zupełnie co innego co hotfix naprawiający błędy, a aktualizacja to już w ogóle ho ho ho ( czym że więc jest DLC? )... ehh dobra, szkoda mojego czasu na dalszą dyskusję z laikiem.
@Mitsukai
Naprawa jest naprawą. Balansowanie gry też jest jakąś jej naprawą. Każda naprawa przedłuża życie produktu. Co by to nie było i absolutnie nie ma tu żadnej różnicy między jednym, a drugim przypadkiem.
Nie kompromituj się już. Zasugerowałeś, że Blizz nie wydaje dodatkowej zawartości. Udowodniłem ci, że się mylisz. Teraz się zasłaniasz jakimś śmiesznym artykułem z Wiki.
Czyli te wszystkie patche, które do tej pory dodały nową zawartość były wydane tylko dlatego, bo trzeba było naprawić błędy?
Wpisz w Google diablo 3 2.1 patch notes. Przeczytaj, potem wróć i przyznaj się do błędu.
Naprawa jest naprawą. Balansowanie gry też jest jakąś jej naprawą. Każda naprawa przedłuża życie produktu. Co by to nie było i absolutnie nie ma tu żadnej różnicy między jednym, a drugim przypadkiem.
Jak nie widzisz roznicy miedzy patchem do Diablo, ktory wprowadza nowa zawartosc, koryguje balans a patchem do Assassins Creed unity, ktory sprawia ze gra w ogole jest grywalna, to juz niestety nic nie poradze i dalsza dyskusja nie ma sensu.
"Wy wiecie swoje, a ja mam święty spokój"
@Bezi kompromitujesz to się tutaj jedynie Ty, bo siłą próbujesz forsować swoje zdanie. I sorry gdzie zasugerowałem że Blizz nie wydaje nowej zawartości? Jak czegoś nie zrozumiałeś (o to winić nie można ) trzeba było poprosić o wyjaśnienie.
@Mitusaki No żeby czasem od tej ilości dodatkowej zawartości w głowie się nie zakołowało :/ Btw. nie ma to jak myślenie wybiórcze. Diablo tez dostało łatkę, która powodowała że dało się grać. Co już nie pamiętamy błędów jakie to były zaraz po premierze? Kto wie czy AC:U też nie dostanie patcha z dodatkową zawartością, na tej samej zasadzie co i omawiane D3?
Z mojej strony EOT dalsza dyskusja nie ma najmniejszego sensu.
Powtarzam. Wpisz w Google diablo 3 2.1 patch notes. Przeczytaj, potem wróć. A potem jeszcze zajrzyj do tego bzdurnego wpisu z wiki, który zacytowałeś. A jeszcze później przeczytaj swój post z [62]
Nie zmienia faktu że "łatkę" wydaje się po to by coś naprawić. Prawda?
http://us.battle.net/d3/en/blog/15487814/patch-210-now-live-8-26-2014
Tutaj masz link. W tym patchu dochodzi mnóstwo nowej zawartości, zmiany w klasach, które pozwalają na tworzenie nowych endgame'owych buildów, nowe przedmioty i mnóstwo innych rzeczy. Łatanie bugów to malutka część tego patcha.
No żeby czasem od tej ilości dodatkowej zawartości w głowie się nie zakołowało :/
Jest jej na tyle dużo, że ludzie wracają do gry.
Diablo tez dostało łatkę, która powodowała że dało się grać.
Które Diablo? Tak pytam, bo nie kojarzę...
Co już nie pamiętamy błędów jakie to były zaraz po premierze?
Ostatni raz w D3 grałem miesiąc po premierze. Grałem od dnia premiery. Grało się świetnie i prócz problemów z zalogowaniem do gry nie było żadnych innych rzeczy, które psułyby rozgrywkę.