Neverwinter – Minsc i Boo, ulubieńcy fanów serii Baldur's Gate powracają w dodatku Elemental Evil
Minsc i Boo, ulubieńcy fanów serii Baldur's Gate
zawsze mnie zastanawiało jakim cudem Minsc może być "ulubieńcem" kogokolwiek
Bądźmy szczerzy - Minsc to idiota (i berserker), co odzwierciedla się zarówno w jego charakterze(np odzywki) jak i atrybutach:
Inteligencja 8 Mądrość 6 Charyzma 9
Minsc to łowca//Ranger - a z powyższymi cechami nie byłby zdolny rzucić najprostszego czaru, ani nawet poprawnie użyć umiejętności kontroli zwierząt -.-'
Minsc to jest zaprzeczenie archetypu łowcy, choć jako wojownik-berserker by się pewnie sprawdzał
Wracając do Neverwinter MMO - to dzieje się one w 5 Ed. D&D więc Minsc powinien mieć tam jakieś 150-200 lat!
No ale to taki tam drobny szczególik ;D
W sumie nie jest to zresztą największe przegięcie ze strony Cryptic.
W tym dodatku dochodzi klasa Paladyn. W Neverwinter MMO praktycznie każda klasa potrafi używać +/- tylko jednego typu broni (oprócz łowcy który ma broń do walki wręcz i osobno łuk :p) a Paladyn dostał maczugi -.-' - gdy klasycznym orężem używanym przez paladynów były od zawsze miecze (longsword) -choćby czar *Holy Sword* czy legendarna broń *Holy Avenger*
Co lepsze - w grze od dawna można podziwiać posągi paladynów - i WSZYSTKIE mają miecze :p
Cryptic zaczyna się bawić w copy paste. Nowa mapa jest prawie identyczna jak ruiny blackdaggera, gwf dostał zbędnego skilla od tr'a,
teraz to będzie grand weapon and dagger throwing fighter, paladyn to kopia dc i gf'a. Balans klas nigdy nie będzie idealny, rogal i healer na dpsie :p wciąż op, ale dobrze dla nich bo byle nerfione do 5 modulu. Na konsolach sie ciekawie zapowiada, non-targetowy system bedzie na nich zajebisty. Pomimo ze Cryptic dąży na wszelkie sposoby do zguby i tak się zajebiscie gra dzięki lore forgotten realms. Byłem na serwerze testowym kilka dni temu więc mogło się coś zmienić a do modulu 6 jeszcze sporo czasu.
Tam większość skilli jest zbędna i bez jakiegoś polotu. Wszystko takie spłaszczone, kompletnie niewyróżniające się niczym. Do tego gold zbierany od potwórków w grze bezużyteczny, bo nic ciekawego nie można kupić. Cała gra jest spłaszczona, taka machina do szybko nudzącego się mmo. Walki ciągle takie same. Na początku byłem zainteresowany, ale jak zdałem sobie sprawę, że tam w zasadzie nie ma niczego ciekawego to mi się odechciało.