Kto się boi swastyki? Nazistowskie symbole w grach wideo
Ja tam nie mam nic przeciwko temu żeby w grze o nazistowskich Niemczech, II WŚ itd używano normalnych, autentycznych ich symboli z tamtego okresu...
Ale sierpy i młoty pokazywać można. 50 lat radzieckiej propagandy dalej przynosi efekty.
Na zachodzie nie wiele wiedza o sierpie i młocie. Tak po prostu jest. Portugalia, Austria czy Grecja pojęcia nie ma o komuniźmie. To nie ma nic wspólnego z propagandą, po prostu ich nie dotknął ten temat. Jeśli jakiś kraj nie doświadczył uroków danego totalitaryzmu to nie będzie się orientował. Zachód zna tylko temat Rzeszy.
AFAIK część Austrii do 1955 była okupowana przez sowietów.
Grecja pojęcia nie ma o komuniźmie.
Grecja nie ma pojęcia o komunizmie??? Pan aby na pewno wie o czym pisze?
https://en.wikipedia.org/wiki/Greek_Civil_War
Swastyka straszna, ale sierp i młot już nie hipokryzja... Komuniści popełnili jeszcze więcej zbrodni niż Naziści, więc jeśli już iść w skrajności to powinno się również usuwać z gier sierpy i młoty...
Bez sensu to. Nikt nie rozpowszechnia, ani nie pochwala nazizmu w grach, więc o co chodzi?
Ja osobiście bardzo boję się swastyki i tego że ludzie pod sztandarami ze swastyką kiedyś mogą maszerować ulicami Krakowa
Swastyka na ziemiach polskich jest znana od bardzo dawna. Pochodną swastyki są tak zwane "ręce boga" które są symbolem polskich rodzimowierców. Swastyka jest także widoczna na herbie borejko. Wyobrażacie sobie, że pod Grunwaldem mógł być polski rycerz ze swastyką na tarczy, bijący Niemców(między innymi)? Zresztą swastyka miałą w Polsce pozytywny wydźwięk jeszcze nie tak dawno, bo przed II wojną znajdowała się na niektórych odznakach wojskowych. Obczajcie sobie w internecie odznaki strzelców podhalańskich na przykład ;)
W moim domu wiszą chińskie dzwonki z dziesiątkami malutkich swastyczek, zapewne pozostałości po dziesiątkach malutkich nazistów :D fajny artykuł! Meh, świetny temat, aż żałuję, że na niego nie wpadłem.
Tak, jeśli jest ona (swastyka) wpisana w kontekst historyczny i nie stanowi żadnego narzędzia propagandowo-ideologicznego, które mogłoby być wykorzystane przez oszołomów.
Swastyka jest starym symbolem, ale IIWŚ ten symbol niejako przedefiniowała i przynajmniej w naszym kręgu kulturowym jednoznacznie się ze zbrodniami hitlerowskimi kojarzy. Mówienie, że kiedyś gdzieś coś innego symbolizowała, a więc można ten niewinny symbol bez ograniczeń stosować, jest nieporozumieniem.
Jestem fanem symulatorów lotniczych, szczególnie tych z okresu WWII i dobija mnie jak na niemieckich maszynach, nie występuje ten element. Nawet w najnowszym ił 2 sturmovik jest jakaś śmieszna podróba. Ale od czego są mody:)
^ no właśnie. brak swastyki w Iłach jest rażący (fińskiej też nie znajdziemy).
tę poprawnościową tendencję widzimy nawet w modelarstwie (swastyka wprawdzie jest w kalkomaniach, ale rozkawałkowana).
[3] - jest tak z prostej przyczyny, przecież to zwycięzcy piszą historię. Bo co to za różnica w praktyce, narodowy socjalizm (Włochy Mussoliniego czy III Rzesza) czy "proletariusze wszystkich krajów łączcie się!" (ZSRR, wczesna ChRL czy "demoludy"). W praktyce - żadna.
Także pamiętaj - sierp i malot - raboczyj narod!:)
Komunizm nie jest systemem zbrodniczym, jeśli nie zawiera nawiązań do metod totalitarnych. Prokuratura dosadnie to wyraziła, zezwalając na istnienie KPP.
Uważam, że zakaz pokazywania swastyki w grach dotyczących II WŚ przynosi większą szkodę bo jest de facto zakłamywaniem historii. Żenujące jest, że nie można pokazywać na samolotach niemieckich swastyk, które przecież na nich były. Może zamiast prawa nakazującego udawanie, że swastyki nie było należałoby zwrócić większą uwagę na nauczanie historii.
tak samo jak mówienie że to Naziści są winni zbrodni z drugiej wojny światowej a nie Niemcy, a zachodnie media określenia "polskie obozy" ciągle by używały a o Niemcach boją się wspomnieć żeby UE się nie czepiała
@Ahaswer bo swastyk nie było na samolotach tylko były krzyże. Jedyne na cywilnych były
Swastyki zakazać, ale korzystać ze zdobyczy państwa opiekuńczego III Rzeszy to już nic nie stoi na przeszkodzie.;/
|16| - swastyki samolotów Luftwaffe były malowane na statecznikach pionowych.
Niemcy to hipokryci, zakazują swastyk, a jednocześnie wciąż zezwalają na istnienie nazistowskich partii.
To tak, jakby zabronić używania w grach symboli na przykład armii amerykańskiej... Przywoływanie tych znaków nie służy w żadnym stopniu obrażaniu czy wypominaniu Niemcom zbrodni, które popełnili, chociaż oni myślą, że tak właśnie jest. Boją się, że będą w dalszym ciągu za nie prześladowani, dlatego zabraniają używania jakichkolwiek ówczesnych symboli czy gestów. Bez sensu...
Może jeszcze zakazać pokazywania swastyk w książkach od historii. W ogóle zakazać mówienia o wojnie, a nieposłusznych walić gumowymi pałami. Przecież to wszystko propaganda.
Dla łbów coś co by mogli sobie wbić.
Historia bez cenzury o znaku szczęścia.
https://www.youtube.com/watch?v=0Hbz5NZKCzQ
Ja osobiście bardzo boję się swastyki i tego że ludzie pod sztandarami ze swastyką kiedyś mogą maszerować ulicami Krakowa
Normalnie mistrz!
PS. chcą, nie chcąc polityka III Rzeszy ma się dobrze i jest sukcesywnie kontynuowana przez kanclerz panią M. A zaczęło się od starożytnego Rzymu, ale to już nikomu nie przeszkadza. W końcu to symbole są złe.
Zakazać symboli, by w międzyczasie realizować postulaty narodowego socjalizmu. Brawo Europo osiągnęłaś szczyt hipokryzji!
Tak i dlatego Europa wpuszcza do siebie emigrantów z Bliskiego Wschodu. Jak wiadomo III Rzesza bardzo kochała nie Aryjczyków.
Czytając tego typu komentarze o "realizacji postulatów narodowego socjalizmu" a jest ich całkiem sporo na tym forum dochodzę do wniosku że jednak powszechny dostęp do internetu (zapewne to też jeden z faszystowskich postulatów żeby każdy mógł pisać co mu się podoba) to bardzo zły pomysł.
Niech się chrzanią, swastyka powinna mieć pełne przyzwolenie do stosowania w dziełach odnoszących się do historii - filmy, sztuka czy gry mające miejsce podczas II WŚ bez symbolu swastyki to niezła paranoja. niemcy boją się wszystkiego co związana z II WŚ, ale nie powinno się im dawać żadnej taryfy ulgowej i głośno mówić, że to oni są sprawcami największego zła jakie widział świat.
Walcie się z tą poprawnością polityczną. Lewactwo zaczyna coraz bardziej szerzyć swoją propagandę. Trzeba podjąć radykalne środki i pozbyć się tych szumowin.
Niemcy od lat zakłamują historie. Nie bez powodu ciągle używane są przez nich sformułowania o "polskich obozach śmierci". Jeszcze trochę a będą wkręcać że to Polska wywołała wojnę.
NSDAP (niem. Nationalsozialistische Deutsche Arbeiterpartei)
czyli
Narodowosocjalistyczna Niemiecka Partia Robotników
Jest to nazwa partii Hitlera oczywiście jest to lewica choć na wiki jest że niemożna jednoznacznie tak interpretować (swastyka powiewa na sztandarze CZERWONYM), dla przykładu na potwierdzenie mamy na Kubie narodowy komunizm tak jak mamy w Chinach narodowy komunizm, nawet Stalin po 42r odwoływał się do idei narodowych. Narodowy nie znaczy Faszystowski gdyż Faszyzm z kolei odwołuje się przede wszystkim do idei ponad narodowych imperialnych tu np. Globalizacja.
Zarówno wtedy jak i teraz szafuje się symboliką i terminologią do woli.
Komunizm w Rosji miał charakter imperialny czyli można by powiedzieć "faszystowski" (Fasces laska Rzymskich liktorów symbol wielonarodowego imperium rzymskiego). Właściwie to unia europejska nawiązuje coraz mocniej do idei faszyzmu podobnie jak Hitler, dla tego nie powinny dziwić wypowiedzi amerykańskich polityków tak charakteryzujących politykę Merkel.
W czasie wojny Stalin określał faszystami wszystkich którzy byli przeciwko niemu nawet jeden z głównych architektów rewolucji październikowej Trocki dorobił się takiej etykietki i tak już zostało, prawicę w Polsce próbuje się porównywać do Faszyzmu a to dlatego że w Polsce w dalszym ciągu rządzą potomkowie pomagierów Stalina.
Oczywiście to co Narodowe jest jak najbardziej dobre nawet to co imperialne takie morze być np. Alterglobalizm (co do tych globalizmów może nie każdy się zgadzać), całe zło się czai gdzie indziej a już na pewno nie w symbolach które tak jak litery budują wyrazy i zdania, przekazują myśl. Co do prawicy i lewicy ja wolę wyjść ze zdania że prawica, prawo, prawość, człowiek prawy, dobry no i lewo, lewus, zły, to było pierwotne znaczenie takiego podziału ale oczywiście wszystko trzeba zachachmęcić tak by się nikt nie połapał. Dla tego nowi zwolennicy unii czy jednoczenia się zamiast przyjąć etykietkę Antyglobaliści wolą być nazywani Alterglobalistami.
Próba łączenia tego co stało się w Niemczech z prawicą i ideami narodowymi jest nieporozumieniem (pewne wyjaśnienie tego fenomenu można zobaczyć w filmie pt. "Czciciele Czarnego Słońca") zwłaszcza że to była koalicja 3 państw do SS wstępowano w całej europie Francji, Norwegii, Danii, Holandii, Belgii, Łotwy, Estonii, Bośni, Ukrainy (około500 000 Ukraińców w SS i drugie tyle Abwhera. Ci wykazali się szczególnym okrucieństwem) i inne a prawica Niemiecka bardzo szybko się od Hitlera odwróciła to właśnie z jej szeregów wychodziły spiski przeciw Hitlerowi, Claus Philipp Maria Schenk Graf von Stauffenberg arystokrata Pruski spiskowiec, to była prawdziwa niemiecka prawica to z arystokracji .
Wszystko stoi na głowie Ale nie dziwi nic lewusy rządzą obecnie w całej europie co zresztą widać.
I pamiętajcie najpierw rodzina, ród, klan, plemię, lud, naród a potem dopiero może być Unia albo inny konglomerat, im bardziej wyrazistszy tym miejsce i rola w takim konglomeracie lepiej określona jeśli charakter narodowy jest mało wyrazisty to i rola mało wyraźna można być wtedy co najwyżej białym murzynem i tak w Unii pierwsze skrzypce grają Niemcy i Francuzi a Brytyjczycy i tak sami są wystarczająco mocni my natomiast nałykaliśmy się bzdur i rezygnujemy z własnej tożsamości więc też tak jesteśmy traktowani jako bezosobowa szara masa do roboty i to tylko do czasu do którego będzie potrzebna potem do gazu albo na paszę dla bydła.
Nazizm zawiera zarówno elementy ideologii lewicowej jak i prawicowej. To oczywiste dla każdego, kto nie jest przeżarty polityczną demagogią "czarne / białe".
Co do symboliki w grach: na to nie ma wcale jednoznacznego pomysłu, dlatego dobrze jest tak jak jest teraz. Są kraje, w których ludzie stwierdzają, tak - to jednak nam przeszkadza i uznajemy to za równoznaczne z "propagowaniem" i zakazują. W innych - jest dozwolone, bo uznaje się, że gra to tylko gra. I tak właśnie powinno być. Każdy kraj niech sam zdecyduje.
Jeśli chodzi o mnie to pomimo, ze jestem całkowitym wrogiem wszelkich form zbrodniczych (czytaj: autorytarnych) rządów , to w grze mi to nie przeszkadza. Bo gra to tylko gra.
Co do odbioru swastyki: W naszym społeczenstwie, normalny człowiek wie, że to zły symbol. Do dzisiaj żyją przecież niektórzy Wasi rodzice lub dziadkowie, którzy pamiętają co to znaczy wojna i jaki był wymiar okrucieństwa Niemców. Używanie na ulicy tej symboliki, wybielanie jej, stwierdzanie, ze hailowanie to "rzymskie powitanie" a łysi kolesie którzy mają naszywki SS na kostkach to "pasjonaci historii" jest pluciem w twarz polskim Patriotom, którzy z takimi ludźmi walczyli i umierali.
Gra to tylko gra. Tak jak film, to tylko film, trudno by w filmie o II wojnie światowej używać innej symboliki. Tak samo w grze. Ale każdy Polak, który idzie w tym kierunku dalej i uważa, że ogólnie swastyka jest ok i można ją nawet wywieszać na balkonie ponieważ.... to symbol rzymski, pogański, itp - jest w moim przekonaniu idiotą.
Skąd zatem się bierze ta wielka sympatia i obrona swastyki niektórych środowisk? Jest to instrument walki politycznej. Czyli: jeżeli Twój wróg czegoś bardzo nie lubi, to Ty zacznij to lubieć. Wiadomo, że obecne środowiska lewicowe utożsamiają swastykę z "prawicowymi zachowaniami" ze względu na pewne podobieństwa ideologiczne, stąd też ta druga strona bierze ów symbol w obronę. Smutne ale prawdziwe. Już chyba bym wolał, by spalili kolejną tęczę, niż walczyli z politycznymi oponentami nosząc pierścienie z osmiornicą, czy kostki z SS.
Swastyka na przykład nie jest symbolem tylko nazistowskim, po prostu europejczycy mają do niej uraz. Jestem za zakazaniem takiej symboliki w grach ogólnie, ale też wszystko zależy od fabuły gry.
Swastyka powinna być wszędzie tam gdzie faktycznie była. Niedorzeczne jest dla mnie zamienianie swastyki na inne podobne symbole, niczemu to nie służy, tylko fałszuje historię.
Skoro żołnierze Waffen-SS mieli swastykę na przepasce na ramieniu, to czemu w grze mieli my jej nie mieć, a zamiast niej jakiś durny symbol udający swastykę?!
Równie wiele wiele cierpienia kryło się pod symbolem krzyża świętego lub półksiężyca weźmy na przykład... inkwizycję, wojny krzyżowe, dżihad. Dla mnie to jest po prostu próba zagrzebania swojej historii tak aby za 200 lat ludzie myśleli że naziści byli dobrzy
Swastyka to przede wszystkim symbol szczęścia. Nie żeby coś, ale był także stosowany w wojsku polskim przed wojną.. Używany także przez naszych przodków.
Dlaczego twierdzisz, ze Niemcy byli gorsi od Rosjan? Mozesz uzasadnic? Bo totalnie sie z Toba nie zgadzam.
CB
A mało to szkód Niemcy wyrządzili temu światu? Co rok-dwa jeszcze jakieś niewypały po nich znajdujemy przy budowach dróg. O dziwo żadnych rosyjskich "znajdziek".
Nie zaprzeczam, ze Niemcy wyrządzili dużo szkód temu światu. Niewyapły są i będą się znajdować. Jest to skutkiem tego, że Niemcy, a nie Rosjanie okupowali Polskę i to ich składy amunicji znajdowały się na naszych ziemiach. W dalszym ciągu nie rozumiem w czym Niemcy byli gorsi od Rosjan.
CB
Ja zaś nie rozumiem czemu to niemcy są te lepsze a rosyjskie te gorsze. Przecież nazizm idzie z antysemityzmem, po podbiciu europy wziąłby na cel resztę świata, ich żołnierze laźli aż w afryce. W obozach zaś nie ginęli tylko żydzi ale też chrześcijanie z różnych krajów którzy nie kwapili się z pomocą dla niemców. A rosjanie co? Wypędzili ich i w ich miejsce wstawili bidę i nędzę. Czy może ja na wagarach byłem jak pani mówiła że wschodni sąsiedzi zabili więcej polaków niż niemcy?
Jak najbardziej to co napisałeś też jest prawdą, natomiast to co chcę Ci przekazać to trochę inne podejście do historii drugiej wojny światowej. Otóż nie zrozum mnie źle, nie bronie niemców w tym co zrobili podczas drugiej wojny światowej, było to złe, ale wojna to wojna i wszyscy zabijali. Przede wszystkim dzisiejszy przekaz II WW w kulturze (filmy/seriale, gry, czasami książki) jest przekontrastowany, zmanipulowany i niestety mało obiektywny. Mógłbym się rozpisać tutaj na wiele stron, ale postaram się szybko pokazać big picture. Niemcy wcale nie mordowali wszystkich przypadkowych ludzi na ulicach i nie wysyłali ich do obozów. Na pewno reżim trzeciej Rzeszy był bardziej brutalny w Polsce niż we Francji, ale nie był tak przerażający jak to pokazują nowożytnie filmy. Łapanki się zdarzały, głównie na żydów i cyganów. Biały Polak mógł w miarę spokojnie żyć. Uczyć się języka, dostać kartę pracy, a nawet paszport. Jeśli byłeś dobry dla okupanta on był dobry dla Ciebie. Niemcy zachowali nasze zabytki (Wawel, Żuraw w Gdańsku itd.), Warszawe zniszczyli, ale było to tylko i wyłącznie spowodowane Powstaniem Warszawskim. Wiele Polaków było wcielonych do Wehrmacht'u, ale Niemcy nie byli z tego zadowoleni, bo Polacy nie chcieli walczyć dla Niemców w przeciwieństwie do Chorwatów, którzy byli bardzo chętni do współpracy z nimi, co więcej Niemcy mieli w swoich szeregach muzułmaninów. To, że Polacy nie byli chętni do współpracy z Niemcami spowodowało deportacje do obozów i ogólnej represji na polską ludność cywilną. Zostaje oczywiście morlane podłoże, walczyć z nimi czy przeciwko im. Ogólnie nie było źle, jeśli oddałeś się okupantowi. Co do Rosji, nie licząc Katynia, w którym zginęło ponad 20 tysięcy Polaków, mamy armię czerwoną, która pomimo swojej nazwy nie miała z armią nic wspólnego. Był to poprostu motłoch i zbieranina niewyszkolonych ludzi, bo żołnierze to na pewno nie byli. Zalewali oni wroga (jak Zergi ze StarCraft'a) przy okazji niszcząc, gwałcąc, mordując, paląc i pojmując ludność cywilną. Mnóstwo polaków zginęło wtedy, kiedy wielka armia czerwona "wyzwalała" Polskę. Nie było zasad, nie było praw międzynarodowych/wojennych. Niemcy, jako najpotężniejsza armia tamtych czasów, miała klasę i była profesjonalna. Potrafiła docenić umiejętności Polaków podczas Kampani Wrześniowej. Oddała cześć bohaterom z Westerplatte.
To co tutaj napisałem ma za zadanie, tylko i wyłącznie, wzbudzić w Tobie i w każdym innym, który to przeczyta, refleksję. Czy oby na pewno tak było, że Niemcy bez opamiętania mordowali wszystkich i wszystko? Kiedy USA zrzuciło bomby atomowe na Japonię, byli lepsi od Niemiec? Mieli lepsze uzasadnienie? Kiedy Wielka Brytania bombardowała ludność cywilną w Niemieckich miastach, postępowała właściwie? Wojna rządzi się sowimi prawami. W dobie przekazu w telewizji i filmach, warto sięgnąć po książki i inne źródła, bardziej archiwalne, dokumenty i tam kształtować swoją opinię. Każdy wie, że historia jest upolityczniona i chcą (władze innych państw) ją zmienić (polskie obozy śmierci). Dlatego lepiej nie czerpać wiedzy z filmów, nawet z podręczników, bo i one coraz częsciej są politycznie poprawne i pełne subiektywnych przekonań osób, ktore je pisały. Mam nadzieję, że w jakiś sposób zaciekawi Cię to co tutaj napisałem i będziesz chciał poszperać w internecie i dowiedzieć się czegoś więcej o II WW.
Pozdrawiam,
CB
z jakiej to z gdy jest to zdjęcie na pierwszej stronie