Recenzja gry Raven's Cry - marna alternatywa dla serii Risen
Oj dawno na gry-online nie było oceny adekwatnej do gry ;-) Ale widzę, że się to zmieniło :D
To było do przewidzenia. Ciagłe przekładanie premiery musiało sie tak skonczyc. Walka w tej grze jest tragiczna, powinna byc przynajmniej taka jak w Risen 3. Sterowanie statkiem to takze tragedia.
Co do skali oceny ja opieram się na 10zasadach.
Grafika, muzyka,fabuła,multi, kampania, zadania poboczne, długość gry, zawartość, klimat i uzależnienie. Opierając recenzje proponuje recenzentom aby brali pod uwagę te aspekty.
W przypadku gdy nie ma multi, można tę cechę zastąpić np ogólną jakością brak bugów.
Plus za długi* i wyczerpujący tekst nawet na taki crap.
* długi w porównaniu do innych recenzji na GOLu. Zdarzają się recki na 2-3 strony.
tobialex - jak to adekwatna? przeciez ocena czytelnikow jest 6, a tu jest 4 czyli o 2 punkty ropznicy. w innych przypadkach jak tak jest, to jest krzyk i placz ze za nisko albo ze za wysoko. to o co w koncu chodzi?
bezi - chyba to zalezy od tego jak jest polamany tekst na strony, raz jest 3 tys znakow na jednej, a innym razem 5 tysiecy, ile jest obrazkow itd
Szczerze mówiąc szkoda mi Reality Pump bo dostali jakiś niewypał żeby oni go zrobili i teraz przez to to oni mają crapa na koncie :p i nie usprawiedliwia tego robienie gry od nowa :p
Ale widzę, że się to zmieniło :D
Kogoś nie stać na zapłacenie za przychylne recenzje. To nie ubi$oft.
Surrealistyczne przygody wewnątrz snu bohatera to jeden z wielu pomysłów twórców na urozmaicenie rozgrywki...
...pomysłów, eksploatowanych w prawie wszystkich, ostatnich produkcjach. Ehh.
Najlepiej by było gdyby Reality Pump zmieniło wydawcę na takiego, który nie będzie ich wikłał w takie projekty. Widzę, że nawet kościany poker ma minimalistyczną oprawę, a przecież w Two Worlds II został wykonany fajnie, na dodatek oprócz pokera było 5 innych rodzajów gier w kości. Wymagania też są dość wysokie, jak na oprawę, którą gra prezentuje, jakoś wielkiego postępu względem TW2 nie widać a wymagania wzrosły kilkukrotnie. Niezbyt rozbudowane dialogi to znak rozpoznawczy gier RP, w Two Worldsach też jakoś nie było zbyt często możliwości wyboru różnych kwestii. Przeważnie rola gracza ograniczała się do przyjęcia bądź odrzucenia zadania. Uginająca się roślinność pod wpływem ruchów bohatera była już w Two Worlds II, na gameplayach Raven's Cry jakoś tego nie widziałem. Być może twórcy dodali to w ostatniej chwili.
Jeśli Raven's Cry znajdzie się kiedyś na coverze CDA to być może kupię. :)
sebogothic - Podkreślam, że chodzi o uginające się trawy, bo niestety większa roślinność już kiepsko reaguje z bohaterem. Zwróciłem na to uwagę, bo rzadko się z tym spotykam w grach, nawet tak, wydawać by się mogło, zaawansowanych jak DA Inkwizycja.
A co do dialogów i wyborów - mam wrażenie, że to taki znak rozpoznawczy cRPG-ów od Reality Pump, iż bohaterowie w nich na ogół realizują sobie wiadomy plan i rzadko dopuszczają gracza do głosu w kwestii tego, co zrobić w następnej kolejności (mówię o głównym wątku, nie o zadaniach pobocznych) :)
paul181818 - Antybohater to taki bohater, który jest mało bohaterski ;)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Antybohater
Takie biedne gry powinny być rozdawane ludziom za darmo. Widać, że brak talentu i niechlujstwo programistów w czasie produkcji tej biedagry wylewa się z niej hektolitrami.
A po co rozdawać ?? :D Czymże Ci biedni ludzie przewinili by grać w taki badziew ?
Jeżeli gra jest naprawdę tak słaba to od razu wyalić/skosować/wyrzucić do kosza.
@Draugnimir - No chyba, że tak. :) Właśnie o to mi chodziło, że na gameplayach te większe, liściaste rośliny jakoś nie reagowały na bohatera, a Two Worlds II zarówno trawy jak i jakieś krzaki wchodziły w interakcję z postacią. Nawet w tym elemencie widać regres w porównaniu z TW2.
Aż tak kiepsko? Więc daję sobie spokój z zakupem tej gry. Zresztą nie jestem fanem tego gatunku, a Assassin's Creed: Black Flag to co innego.
Czyli generalnie gra by uszła, ale jest zbugowana jak cholera i beznadziejnie zoptymalizowana. W takim razie po łatkach może być nawet fajna.
Naprawić, błędy i wrzucić zwierzaczki do ubijania w lasach. Od razu byłoby lepiej. Nie było stać na testerów?
Jak dla mnie gra bardzo dobra. Oczywiście oceniam wyznając zasadę +4 do oceny, bo "polska produkcja". Słynny już gniot znany pt. "Zaginięcie Ethana Cartera" dostał ode mnie 0,5. Tak dla porównania.