W Mortal Kombat X prawdopodobnie pojawią się mikropłatności
Brawo rynek gier. Mikropłatności w grach AAA. Assassyny, Fify, GTA
Możemy być z siebie dumni.
Przyszłość rynku gier? 300 zł za gre + 300 za premium + 300 za zakończenie i samouczek dostępne w systemie mikropłatności.
Zaczynają przeginać pałę. A chciałem kupić tą część na XONE ale teraz ... nie dziękuję.
Kolejna gra którą ściągnę z rapidgator lub turbobit po GTA V - (przedłużają sztucznie termin premiery już kilkakrotnie, a miałem kupić oryginał na święta) a mikrotransakcję w mortalu to nieporozumienie. O ile gierka kupiona na smartfon to jeszcze ujdzie taka forma np: pomiędzy misjami reklama, obejrzę i gram dalej, to tu strzelają sobie w piętę.
Aż tak wam przeszkadzają te płatne cheaty?
Obecnie nie wiemy nic więcej, ale zauważono, że mikrotransakcje mogłyby zostać użyte do kupowania paczek Koins (wewnętrzna waluta w grze), które z kolei przydawałyby się do wykupywania grobów w krypcie, o ile oczywiście opcja ta powróci w Mortal Kombat X. Przypominam bowiem, że we wcześniejszej odsłonie za wirtualne pieniądze można było odblokować dodatkowe stroje, fatality itd. poukrywane w nagrobkach.
Jak was to tak boli to wiedzcie, że to samo można zrobić na cheat engine i to za darmo.
Bezi2598 [5]
to samo można zrobić na cheat engine i to za darmo
I to ma być odpowiedź na problem? To na pc, a co z konsolami, gdzie te gry tanie nie są, cały problem z mikropłatnościami jest taki, że nie można się pozbyć wrażenia, że utrudnia się grę poprzez obniżanie nagród/, większą trudność w ich znalezieniu, celem wciskania tych mikropłatności, bo jak jest trudniej to jest większa zachęta do ich kupna.
I tak ja czy wielu innych nie skorzysta, ale czemu przez to mam mieć trudniej, bo nie wierzę, że tak nie robią.
że nie można się pozbyć wrażenia, że utrudnia się grę poprzez obniżanie nagród/, większą trudność w ich znalezieniu, celem wciskania tych mikropłatności, bo jak jest trudniej to jest większa zachęta do ich kupna.
No chyba tylko ty tak masz. Od razu cię uprzedzam. Odblokować wszystko będzie zrobić trudno. Rzeczy do odblokowania na cmentarzu jest mnóstwo. Zupełnie jak w poprzedniej części, gdzie nie było mikropłatności, a odblokowanie wszystkiego to długotrwałe zajęcie.
Mnóstwo rzeczy do odblokowania w trakcie gry będzie, a te mikropłatności odblokują to od razu. Powiedzcie mi - po co mi taka gra?! Gdy po ukończonej bitwie dostaję komunikat, że udało mi się zdobyć jakiś przedmiot (nieważne, czy to strój, czy combos itd.), mam świadomość i satysfakcję, że na to "zapracowałem".