Sniper Elite III: Afrika - nowy The Saboteur ze snajperką?
Długo czekałem na tą grę. Po genialnym V2 spodziewałem się jeszcze lepszej gry tym bardziej że zapowiedziano nowy front w tej serii - Afrykę. Po zagraniu i przejściu gry miałem mieszane uczucia. Z jednej strony była większa swoboda poruszania się po mapach dając kilka różnych wariantów przejścia misji. Z drugiej zaś strony jakoś nie czułem tego klimatu co w V2. Teren gry zrobiony był całkiem ładnie i ciekawie. Grafika oczywiście na wysokim poziomie jak w V2. Na wielki plus jest możliwość dostosowania swojego karabinu wg własnego uznania. Czułem radość że gram w nową część ale wraz z postępem wyszły też braki i minusy. Po pierwsze co już wspomniałem nie czułem takiego klimatu II wojny jak w V2. Po drugie w menu ta sama muzyka co w poprzedniczce chociaż nie jest o wielkim minusem ale jakoś tak pozostawia uczucie pustki że twórcy nie postarali się o nową oprawę muzyczna. Po trzecie największa bolączka tej części - masa bugów które często psują rozgrywkę. Podchodzę sobie do murku, wychylam się mierząc przez lunetę. Mam okazję na czysty strzał i... kula zostaje w murku za którym się chowam. Żeby oddać czysty strzał trzeba mierzyć metr nad każdą przeszkodą bo nagle okazuje się że twórcy nie dopracowali kwestii strzelania zza osłony. Kolejnym elementem, który psuje zabawę jest (nie wiem może to tylko błąd mojej gry) to że gdy wczytuję grę w trakcie misji, nie ważne czy po wyjściu z gry czy po tym jak zginę, zawsze towarzyszył mi dzwięk oznajmiający że mnie wykryto. Oczywiście alarmu nikt nie podnosił ale w jednej misji gdzie miałem śledzić generała gra zapisała mi się w momencie gdy zaczynam za nim iść. Po porażce musiałem wczytać od tego momentu i tutaj wcześniej omawiany błąd dał mi popalić bo wczytując stan gry w momencie gdy musze być nie wykrywalny, gra uaktywniła błąd i generał wiedział o moim pobycie co skutkowało porażką. Obejść się tego nie dało więc musiałem przejść misję od początku.
Czułem lekki niedosyt ale mimo to bawiłem się dobrze. Mam nadzieję że powstanie część czwarta i oby akcja wróciła do europy. Marzy mi się front wschodni, ewentualnie francja.
Ocena: 7/10