Witam, a więc wzięło mnie po latach od zakończenia ogólniaka aby pójść na jakieś techniczne studia, a z główki uleciała już cała wiedza. Zapewne jest tu paru świeżo upieczonych studentów lub kandydatów;) Poradzilibyście z jakich książek odświeżyć wiedze z matematyki, chemii i fizyki tak abym się nie rozbił o te studia:)
Jak matematyka to tylko Krysicki Włodarski - Analiza matematyczna w zadaniach obie części.
Co do chemii to nie wiem bo studiowałem na tym wydziale i każdy rodzaj chemii miałem oddzielnie czyli ogólna, nieorganiczna, analityczna, fizyczna, organiczna. Nauka chemii z każdej tej książki na innym wydziale niż chemiczny raczej jest bez sensu.
Z fizyki to chyba polecali Hallidaya - http://merlin.pl/frontend/browse/product/1,513876.html
Też uczyłam się z krysickiego i włodarskiego. Chyba najlepsza książka do analizy matematycznej.
Dzięki, nie chodzi mi o przerabianie materiału, który będzie na studiach tylko odkopanie tego co było w ogólniaku, o jego zakres, tak aby być przygotowany na studia. Ogólniak skończyłem w 2004 więc całość uleciała i teraz nie ma żadnej podstawy aby to budować dalej. Co do chemii to chodzi o zakres ogólniaka, podstawa do dalszego rozwoju jak wcześniej wspomniałem.
chyba tez skorzystam. wiedza ucieka jesli się jej na bieżąco nie odświeża
Z matmy to doradzam eTrapez, są to wykłady video, bardzo proste i przyjemne w odbiorze.
Proszę, przynajmniej jakieś podstawy są
http://wyrownajpoziom.sggw.pl/?q=node/60
Dzięki, doszedłem do wniosku, że takie kursy internetowy to za mało a komedia są za "gęste" jak na moje potrzeby by to wszystko odkopać i porostu kupiłem podręczniki:) Do matmy i chemii kupiłem książki Pazdry wydania rozszerzone wraz z ćwiczeniami, oraz dodatkowo do matmy zbiór zadań Kiełbasy. Do fizyki fizykę i astronomie Kozielskiego rozszerzoną w 3 tomach a do tego ćwiczenia Podstawy fizyki w zadaniach Janusza wolnego.
Teraz tylko jak za starych dobrych czasów do nauki:)
Hmm mam pytanie bo trochę temat dla mnie ma właśnie nazwę trochę archaiczną : D i po prostu chciałbym się dowiedzieć na jakie Cie studio wzięło i po ilu latach właśnie po zakończeniu maturki ? Bo to też jest przecież ważne : ) u mnie przerwa po maturze trwała 3 lata i się nie zdecydowałem ..