Fable Legends ukaże się na komputerach z Windowsem 10
Heh. To było do przewidzenia. Taka jest polityka Microsoft. :P A co z Windows 7 i 8.1? Nie można?
Jedna gierka wiosny nie czyni, wciąż piszą gry pod 9.0c więc nic się nie stanie bez tej jednej gierki. DX10 miał zrobić rewolucję a dopiero DX11 coś ciekawego pokazało. Za parę lat może będzie coś ciekawego co zachęci do przesiadki.
Sir Xan [1]
A co z Windows 7 i 8.1? Nie można?
Zaktualizuj se do win10 za darmo, nie podoba się, nie graj.
Chyba specjalnie dla tej gry przerzucę się na Windows 10 z 7-mki :) Zwłaszcza, że na historię M$ patrząc, to wychodził im co 2-gi Windows, a że 8-ka była niewypałem...
@kaszanka9 -> Łatwo Ci pisać, zarozumiały. :( Na razie nie mogę zmienić na Windows 10 z oczywiste powody (np. nie chcę mieć problemy z starsze gry i sprzęty - drukarka i skaner). Jeszcze Windows 10 nie jest 100% pewne i muszę zbierać więcej informacji. Wiem to z doświadczenie.
[Usunięty część wpis. Sorry za mój błąd. ;P]
Na razie Windows 7 spełnił moje oczekiwanie i to mi wystarczy do tej pory.
Będę zainstalował nowszy Windows dopiero, jak będzie dopracowany i poprawiony (po liczne łatki). A może Windows 11 będzie lepszy (albo odwrotnie)? Windows 8 dla mnie to po prostu Vista w stosunku do Windows 7.
"Korzystaj Windows 10 na rok i potem zapłać za licencja (wysoka cena za domowy użytku) albo nie graj w nowoczesne gry i WYNOŚ SIĘ!".
Co? Kochany Microsoft daje ci Windowsa 10 za darmo na zawsze. Nigdy nie będziesz musiał nic za niego płacić.
@kęsik -> No tak. Mój błąd. Mój pamięć czasem robi figle. :P Dzięki za uwagę.
I teraz się zacznie promowanie Windowsa 10 w nachalny sposób wydając pod ten system i tylko pod ten system gry, bo jak by Windows 7 czy 8 był już przestarzały.
Sir Xan [5]
Wiem to z doświadczenie.
Wielokrotnie udowodniłeś, że wiesz tyle co nic.
@kaszanka9 -> Uważaj co piszesz. Słowo "nic" to już przegięcie. Sugerujesz, że jestem "noobie"? >:(
Znam to na rzeczy, ale z powodu zmęczenie po pracy, czasami popełniam pomyłki i za to przepraszam. Nawet ty w przeszłości czasami popełniasz pomyłki.
Przypominam Ci, że Windows Vista i Windows 8 nie mieli dobre starty. Dlatego nie ma sensu jest instalować Windows 10 w dniu premiery tylko po to, by tracić czasu na problemy np. wsteczne kompatybilności. Nie mam czasu na zajmowanie problemy. Zwykle instaluję nowszy Windows dużo później, jak się upewnię, że jest poprawiona i godna następca tak jak Win7 po WinXP. Do tego czasu zbieram dużo informacji o Windowsa. Jakoś nie mam zaufanie do "nowsze" wersje programy w dniu premiery, bo miałem dość kłopoty w przeszłości z powodu "bugi".
Sir Xan ->
Przypominam Ci, że Windows Vista i Windows 8 nie mieli dobre starty.
Vista i 8 miały świetne początki, jak porównać je z - do dziś darzonym sentymentem - Windows XP, którego start był... kiepski, delikatnie mówiąc.
@Drendron -> To twoja opinia. :) To prawda, że Windows XP też miał kiepski start, ale potem jest już lepiej. Windows 8 staje się bardziej przystępny dopiero po łatki 8.1, ale nie posiadał "coś", co mogłoby przekonać mnie do zmiany systemu. Nie zmienia to faktu, że Windows XP i Windows 7 mają najwięcej użytkownicy (info z wielu ankiety w sieci) w porównanie do pozostałe systemy (do 1-6%).
Nie ma co się dziwić o popularności Windows 7, bo jest ulepszona wersja Vista i XP (ten jest dobry na starsze komputery). A Windows 8 to po prostu mała rewolucja, co nie zadowoli większości użytkownicy. Co do Windows 10, to zobaczymy, zobaczymy... Mam nadzieję, że nowy Windows 10 lub 11 okaże się lepszy od Win7. Czas pokaże prawdę. Pozdrawiam.