Ostatnio szukając interesujących mnie płyt na Allegro zauważyłem zalew albumów sprowadzanych z Ukrainy. Cenowo są one o 2-3 razy tańsze od wydań dostępnych w Polsce.
Czy ktoś z was miał takie płyty w ręku? Czy mają one dobrą jakość jeśli chodzi o druk książeczek itp?
Będę miał w połowie tygodnia Avenged Sevenfold - Nightmare z Ukrainy (23,99zł vs. 54,99zł w Empiku) do porównania z wersją kupioną u nas we wspomnianym Empiku. Tak czy siak z tego co wiem na Ukrainie płyta ta jest od Warnera więc nie powinna się różnić niczym oprócz napisów z tyłu. Ale to dam znać konkretnie za parę dni.
PS. podobno często są dopiski z tyłu 'do sprzedaży tylko na terenie Ukrainy'.
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?id=9541&order=pd&us_id=1180051 wszystko z Ukrainy, podobno zafoliowane nówki z hologramami, od niego kupiłem
Kiedyś zajanuszowałem i kupiłem sobie np. ukraińskie Down - "Over the Under". Jakość książeczki i papieru bardzo dobra. Trudno było temu wydawnictwu cokolwiek zarzucić.
Dopisek to nie problem, bardziej się martwię o to, czy nie jest tak jak w przypadku akcji "zagraniczne płyty, polska cena", że wydanie jest marne i zamiast normalnej książeczki i digipacku jednostronna okładka włożona w plastik.
W każdym razie czekam na Twoje wrażenia.
@Didier z Rivii
Mam ze 2-3 CD z Ukrainy. Książeczka, jej objętość, jakość papieru i zapach:-) - wszystko cacy. Jedyne co było nie fajne to czasem brak hologramu.
Kiedyś była stronka gdzie ktoś opisywał te ukraińskie wydania i czasem jakieś foty/skany wrzucał. No ale jakoś teraz nie mogłem jej znaleźć.
Zawsze możesz zapytać się sprzedawcy jak wygląda kwestia poligrafii, hologramów, itp.
Opisz wrażenia jak coś zakupisz. Podwieszam wątek. Ostatnio chciałem uzupełnić sobie kolekcję m.in. Floyd'ów czy Dire Straits ale ceny w Polsce są kosmiczne (zwłaszcza jak na klasykę)
@Didier z Rivii
Jestem ciekaw Twoich wrażeń. Daj znać jak płytki dotrą.
21 stycznia dostałem powiadomienie, że zostały wysłane, więc na dniach powinienem mieć i wtedy opiszę wrażenia.
A co do braku hologramu, to mi to nie przeszkadza tym bardziej, że większość mojej kolekcji nie ma hologramów, bo teraz chyba wszyscy polscy wydawcy naklejają go na folię.
Witam
Posiadam 2 płyty kupione na Allegro które były sprowadzone z Ukrainy.
1. Jeśli chodzi o tył i przód bez różnicy co do normalnych wydań. Jeśli pojawia się jakiś tekst drobnym druczkiem to faktycznie jest on cyrylicą, czy tam po ukraińsku ale nie robi to wielkiego problemu. Jest za to widoczny hologram autentyczności, ale też nie robi on problemu :D
2. Moim zdaniem jeśli chodzi o opakowanie, jako sam plastik to jest on jakby cieńszy :P
3. No i książeczki ... niestety bieda z Ukraińskimi wydaniami.
Metallica - Kill 'em all - nie zawiera nic! Tylko wkładka z okładką
Slayer - South of Heaven - w środku ma playlistę i listę twórców.
4. Podsumowując - ja mimo wszystko wolę kupić z innego źródła niż z Ukrainy. Ale i tak Ukraińskie > Polska cena - to to już jest porażka i ten pasek na okładce :/
5. Ale najważniejsze!! - Gra normalnie!
Odebrałem przesyłkę i wychodzi na to, że wszystko zależy od konkretnego albumu. Dla moich trzech zakupów sprawa wygląda tak:
Jack White - Lazaretto - bez książeczki, wkładka z okładką, a w środku (w przeciwieństwie do tego co pokazał ThrashMetal) kolorowa grafika zawierająca informację o nagraniach itepe. Małe literki na tylnej okładce lekko rozmyte. Ani słowa cyrylicą.
queens of the stone age - ...like clockwork chomikuj - bez książeczki, w środku wkładki kolorowa grafika bez tekstu. Małe literki na tylnej okładce lekko rozmyte. Ani słowa cyrylicą.
Placebo - Battle for the sun - Pełna książeczka, jakość druku idealna. Z tyłu wszystko też idealnie plus małe napisy cyrylicą i informacja o tym, że sprzedawać można tylko na terenie WNP.
@Didier z Rivii
No to widzę, że wyszło średnio (żeby gorzej nie powiedzieć). No ale przynajmniej jedną płytkę masz w bogatszym/normalnym wydaniu.
Ja jeżeli kupię kiedykolwiek jeszcze jakieś ukraińskie wydania, to (jeżeli będą one bez folii) zapytam sprzedawcy jak wygląda wkładka. Wcześniej albo miałem farta, albo (co bardziej prawdopodobne), w aukcji było napisane ilu stronnicowa jest książeczka w danym wydawnictwie.
Spoko, brałem pod uwagę, że może tak wyjść, do samochodu w sam raz. Ważne że jakość nagrania dobra :)
Do mnie dotarła dziś płytka. Miało być wydanie Warner a jest Roadrunner Records. Trudno. Zero różnic w porównaniu do wydania też Roadrunner kupionego w MM czy innym Empiku.
Kupowałem siostrze ukraińską płytę na święta, obawiałem się trochę że będzie cała zabazgrana cyrylicą, szczególnie że nie było rzeczywistych zdjęć, aczkolwiek jedyna cyrylica jaka była to ta na hologramie.
BTW przesyłka z Ukrainy doszła do mnie szybciej niż przesyłki z Polski, które zamawiałem w tym samym czasie.
Szkoda, że tu wcześniej nie zajrzałem! Raz jedyny kupiłem ukraińską wersję płyty - CO ZA GÓWNO! Rzecz dotyczy opisywanego tu Kill' Em All. Ponad brakiem wkładki (książeczki) warto też wspomnieć o cenzurze. Metal Mulita? Buahahaha! Powinno być Milita! Krążek rozpierdoliłem, kupiłem normalną wersję.