Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Infestation: Survivor Stories - Czy to nadal chłam? (Mile widziani i nowi gracze :>)

13.01.2015 22:58
1
S0L1D3R
18
Chorąży

Infestation: Survivor Stories - Czy to nadal chłam? (Mile widziani i nowi gracze :>)

Witam wszystkich! :)
Na forum nie ma nic o I:SS, więc teraz niech przynajmniej będzie.

"WarZ", a teraz właściwie "Infestation: Survivor Stories" to gra MMO przedstawiająca post-apokaliptyczny świat po wybuchu epidemii wirusa zamieniająca ludzi w krwiożercze bestie - historia oklepana, ale co tutaj się dziwić, w końcu to gra o "zombie".
Jak przystało na taką produkcję, mamy wielki świat opanowany przez żądne naszej krwi potwory, czyli zwyczajne umarlaki, które jednak zachowały swoje pierwotne instynkty, innych ludzi, znajdźki, rzemiosło, czy samochody.
Do "dyspozycji" mamy różne typy zombiaków: począwszy od najwolniejszych (O dziwo, mogą zabić!), przez rozbiegane i sprintujące (Wyobraź sobie to tylko: ciemno jak w.... nocy, skradasz się przed grupką zombiaków, aż tu nagle w jednej chwili wyskakuje Ci takowy umarlak i wżera się w czaszkę!), aż po zmutowane wersję Schwarzeneggera (Ty "fiku myku" mu przed jego nosem, ale on też "fiku myku" i jest przed Twoim nosem).
Wymieniać można by tutaj sporo broni, gdyż mamy tutaj mini-arsenał broni, którą można znaleźć w typowych dla niej miejscach (No dobra, w aptece też można znaleźć snajperkę - typowe miejsce dla broni lub noktowizor na łysym umarlaczku) razem z wsparciem różnej maści medykamentów przydatnych jak cholera.
W grze jest też zaimplementowany jako taki system misji, niestety tu można się zawieść, misjami fabularnymi nie można tego nazwać - zabij to, zabij tamto z tego, ciepnij tego z pięści, ale tak żeby już na zawsze leżał).
Co ciekawe, mamy do rozdysponowania exp - tak, nie mylicie się!
Podczas masowego eliminowania mutantów zdobywamy doświadczenie dla danej postaci, którą możemy piąć w drzewku umiejętności w jakim tylko kierunku chcemy (Aktualnie możemy podążać trzema drogami, jednakże ma dojść i czwarta), na przykład podpakowanie postaci, żeby przedmioty były bardziej lekkie lub zwiększenie wytrzymałości na głód, czy pragnienie.
Jeżeli zajdzie nas ochota ucieknięcia z tej raju dla ludzio-żerców zawsze można udać się do bezpiecznych punktów, w których nikt i nic nie może nas zabić, a i można odłożyć swoje ciężko zdobyte rzeczy do globalnego ekwipunku (Po śmierci postaci, można ją wyposażyć w coś właśnie pochodzącego z GI, aby nie tłukł pięściami po twardych czaszkach!). Oczywiście, jeżeli posiada się samochód do jedzie się to tu, to tam, to na drugi koniec mapy.
Od dawna owa gra jest uważana za raj dla cheaterów, jednakowoż od ostatnich aktualizacji pojawia się ich coraz mniej (Wiem co mówię, 190+ godzin gry to chyba nie jest mało), co prawda niektórzy podejrzewają, że twórcom udało się to przez przypadek, ale ważne, że się udało. Pojawia się za to więcej sprawiedliwych graczy (I pod względem "czystej gry" jak i pod względem sprawiedliwego grania), mało kto wykorzystuje bugi gry, za to używa się coraz więcej strategi (Dajmy na to, spotkał się klan z kilkoma grającymi osobami i zaraz wywiązuje się ostra strzelanina, ale też gorączkowe myślenie jak zajść przeciwnika z lepszej pozycji. Czasami zdarzają się wręcz nieprawdopodobne wręcz plany, ale udane). Jeżeli jednak zostanie wykryty taki cheater o prawie natychmiast zgłasza go 10 osób i tak delikwent musi uciekać z serwera.
Niestety w grze istnieje coś takiego jak "spawnkillerzy", czy kampiący snajperzy, ale w każdej grze to występuje, więc tutaj da się to znieść, gdyż nie jest to aż takie częste i chamskie.
Są i serwery normalne i serwery twierdze, czyli takie na których istnieje tylko strzelanie i strzelanie. Nie występują tutaj żadne umarlaki, oj nie. Tutaj naparza się tylko rasa ludzka, używając różnych konstrukcji, które można bez problemu użyć do budowy mini-fortu i bronić się z kumplami w pełnych emocji chwilach.
Ostatnimi czasy (Na szczęście!) dodano nawet serwery Hardcore, na których nie istnieje już coś takiego jak "Global Inventory" i śmierć oznacza, śmierć permanentną.

Niestety nie jest to gra idealna. W niej serwery są tak jakby dzielone na dwa rodzaje: PvE i PvP (Nie mówię o serwerach Twierdzach - "Strongholdach"). Na jednych się strzela, na drugi zbiera itemki do strzelania.

Moim, a właściwie naszym (Pogrywam w to nałogowo z kuzynem :) ) zdaniem, ta gra nie jest typowym DayZ, które nam nie pasuję, ona jest inna i niech taka pozostanie, bo to właśnie jest jej piękno, mimo wszystkich jej mankamentów.

Dobra, chyba skończę ten mój mierny wywód. Po prostu ja i mój kuzyn (Tak, zagrywamy się w tą grę i na razie nie nudzi nam się ona!) szukamy osób, a powyższy tekst jest jakoby do zachęcenia pogrania z nami.
Po prostu wchodzisz, grasz i uciekasz usatysfakcjonowany swoim "lootem".

Jeżeli chciałbyś pogadać na temat klanu, po prostu napisz:

Skajpaj: S0L1D3R-2

Lecz jeżeli nie chciałbyś z nami pograć tylko pohejtować lub skomentować jak normalna istota ludzka to zapraszam do pisania komentarzy! :)

Pozdrawiam,
S0L1D3R

13.01.2015 23:01
Captain®™
2
odpowiedz
Captain®™
53
Konsul

jednakowoż od ostatnich aktualizacji pojawia się ich coraz mniej

Konkretnie kiedy wyszła ta aktualizacja? Z tego co kojarzę to jeszcze w Listopadzie wyglądało to dosyć marnie, jeżeli chodzi o zabezpieczenia ;)

13.01.2015 23:03
3
odpowiedz
S0L1D3R
18
Chorąży

Nie jestem w stanie konkretnie odpowiedzieć na to pytanie, dlatego napisałem "jednakowoż od ostatnich aktualizacji..." :)
Ale zachęcam do gry, jeżeli gra się tak jak powinno (Czyli na luzie wczuwając się w te klimaty) to gra do najgorszych nie należy. :D

Forum: Infestation: Survivor Stories - Czy to nadal chłam? (Mile widziani i nowi gracze :>)