Mafia III | PC
Ja nic nie mam do tego, że główny bohater jest czarnoskóry. Oczywiście tytuł gry MAFIA jakby narzuca to o czym powinna być gra i chciałbym poczuć ten klimat z jedynki. W Mafii 3 jest strasznie mało klimatu z prawdziwej mafii sycylijskiej.
Ja na trzecią część patrzę z innej perspektywy. Ktoś bliski dla Lincolna był współpracownikiem mafii i to samo stanowisko oferował mu Sal Marcano.
Lincoln nie tworzył nowej mafii, to był wg mnie gang czarnoskórych. W hierarchii mafii sycylijskiej nie można z dnia na dzień stać się bossem z pozycji soldati. Natomiast w gangu czarnoskórych jest inaczej, władzę może przejąć najsilniejszy lub utworzyć gang od zera gdy ma znajomości z tym że na początku musi się nieźle napracować by się wykazać. Nie wiem czy przeciętny Włoch mógł się obudzić i powiedzieć, "dziś założę nową mafię". Raczej nie bo u nich panowały zasady wywodzące się z ich kultury - pewnie dlatego tyle osiągnęli w tamtych latach.
Tytuł Mafia w przypadku tej części wg mnie odnosi się do tego że Lincoln chciał całą mafię sycylijską wybić.
Minusy:
-Dźwięki ruszanego samochodu oraz odgłosy samochodu - po 30 minutach mam ochotę strzelać w opony swojego samochodu by tylko nie słyszeć tego czegoś.
- bugi, np płynąc łodzią na chwilę się odwróciłem i wpadłem na wysepkę. Od razu sobie myślę , znów straciłem motorówkę na płyciźnie - jednak ona zrobiła dwa salta i upadła do wody. Ucieszony już chciałem płynąć dalej patrzę a w moją motorówkę wstąpił demon. Najpierw zapadła się pod wodę i już widziałem jak przelatuje przez dno lecz wówczas zaczęła się szamotać na wszystkie strony jak ryba i wystrzeliła w górę gdzie zaczęły się egzorcyzmy, wtedy próbowałem wyskoczyć ale się nie dało. Po kilku próbach wypędzenia złego ducha łódź zapaliła się i zostałem upieczony :D
- Jazda samochodem wg mnie jest minusem. Do przodu jako tako ale skręcanie to tragedia. Z kolej każde uderzenie np w hydrant powoduje trzęsienie ziemi całego miasta.
- Powtarzalność misji , tak jak w przypadku FARCRY PRIMAL. Dla kogoś kto nie ma dużo czasu na gry i szuka dobrej rozrywki takie powtarzanie może zniechęcić do gry. Rozgrywka stanie się monotonna bez względu jak dobrze została dopracowana od strony technicznej.
- Grafika , gorsza od dwójki.
- Duże miasto a często nie ma co w nim robić.
- Nudne włamywanie, oprócz prostego wejścia z kopniaka.
Plusy:
- Nie wiem czemu ale podoba mi się fabuła, pomijając monotonność w zdobywaniu nowych obszarów.
- Walka jest dla mnie dużym plusem, dynamiczna, nie są to tylko boty, które atakują z jednej strony.
Misja : Delray Hollow: Pomodlisz się w drodze - Zabij Ritchiego Douceta była rewelacyjna, przywołująca wspomnienia z Max Payna.
- Muzyka z radia, czy też melodia którą można posłuchać w nocnym klubie.
- Często można dopaść zwykłego bossa na co najmniej dwa sposoby.
- Przerywniki filmowe .
Grafika nie tylko jest gorsza od dwójki, ale i jedynki która ma ponad 16 lat na karku.
Mafia 3 to jakaś parodia. Jedynka przy tym to perełka.
Współczuję ludziom którzy kupili to na premierę, naprawdę podkurwienie musiało wzrosnąć powyżej czerwonego znaczka na liczniku, zapłacić 250zł i dostać taki produkt który z tygodnia na tydzień był łatany na naszych oczach.
Sam grę nabyłem za niecałą stówkę, i nawet wtedy słyszałem że gra nie jest warta takiej kasy, a co dopiero premierowej gotówki. Jednak nie zawiodłem się aż tak bardzo (granie 1,5 roku od premiery popłaca ?? ) miałem full pakiet i tragicznie nie było, to jednak w dniu premiery była niezła masakra. Nie wiem jakim cudem w recenzjach premierowych gra dostawała ocenki 6,5/7 na 10 albo nawet 8/10. Bo wtedy to naprawdę ze trzy oczka niżej jak nic, za to co odpierdzielił Hangar 13.
Czasem dobrze jest zacząć od najgorszej do najlepszej odsłony, tak uczyniłem przy Mafii 3, choć od premiery minęło prawie dwa lata (19 miesięcy), to myślę że warto obczaić czy warto zagrać teraz. Szczególnie dla tych którzy darowali sobie ten tytuł ze względu na błędy + cenę gry która nie była adekwatna do jakości.
https://www.youtube.com/watch?v=1NdaSyas-C4
Cześć, mam dziwny problem z grą.
Mafia 3 - Barclay Mills: Trochę na to za późno - Dorwij Enza Conti'ego: Kamieniołom, ładunki wybuchowe, narada
W momencie gdy mam przydzielić dzielnice podczas narady gra się zawiesza. Po zapowiedziach wspólników gdy przychodzi moment na decyzje, na Vito jest zacinka. Słychać muzykę oraz widać jego ruchy, jeżeli chodzi o samego pada bądź playa to wszystko tez działa(można włączyć mape, ustawienia itp) co to może być? Wcześniej nic się nie zacinało
PlayStation 4 i gra oryginał ze sklepu
Cześć, mam dziwny problem z grą.
Mafia 3 - Barclay Mills: Trochę na to za późno - Dorwij Enza Conti'ego: Kamieniołom, ładunki wybuchowe, narada
W momencie gdy mam przydzielić dzielnice podczas narady gra się zawiesza. Po zapowiedziach wspólników gdy przychodzi moment na decyzje, na Vito jest zacinka. Słychać muzykę oraz widać jego ruchy, jeżeli chodzi o samego pada bądź playa to wszystko tez działa(można włączyć mape, ustawienia itp) co to może być? Wcześniej nic się nie zacinało
PlayStation 4 i gra oryginał ze sklepu
youtube.com/watch?v=xkA3T-7uEzE
Gra ukończona. Bardzo dobry soundtrack - to niestety jedyna zaleta tej gry. Zadania poboczne tragedia, bardziej ciekawe i intrygujące były znaki zapytania w Wiedźminie 3. No pomijając te zadanka z DLC, które są jakie są, ale potrafią zaciekawić i wciągnąć. "Fabularne przejmowanie dystryktów" trochę męczące, ale fajne. Można sobie postrzelać, albo przejść po cichu. Powtarzalność. Fabuła z motywem zemsty, nic nowego. Straszny średniak.
skończyłem i sprzedałem. Boże to była męczarnia i droga przez piekło nudów. 3/10
Już prędzej to Gta San Andreas 2 jak Mafia. Takie nudy były ciągle to samo że serio aż wołam do ludzi nie wydawajcie na to pieniędzy tak jak ja to zrobiłem i pokutowałem potem bo pasuje skończyć jak już się zapłaciło. Nie lubię gnoić gier mam szacunek do każdej nawet słabej ale to na prawdę gniot.
Wprawdzie gry jeszcze nie przeszedłem, ale postanowiłem dodać o niej opinię. Zacznę od minusów:
- beznadziejna optymalizacja (przy bardzo dobrej specyfikacji grę trzeba odpalać na najniższych ustawieniach żeby płynnie działała)
- gra przepełniona poprawnością polityczną
- każda z misji wg tego samego schematu, są nudne i monotonne
- brak takich atrakcji jak np. w Mafii 2 (sklepy, kawiarnie etc.)
- nie ma co robić z pieniędzmi
Plusy:
- soundtrack
- pojazdy
- ciekawa fabuła, choć przewidywalna
Wg mnie obecna cena (ok. 40 zł) jest OK. Niesamowite, że gra w dniu premiery kosztowała aż 170 zł. Szkoda, bo gra się świetnie zapowiadała.
Parę bugów niestety do dziś nie zostało załatanych ale mimo to grało się w Mafię III wybornie. Fabuła dość ciekawa, odeszła nieco od sycylijskich klimatów ale mechanika gry to nadal stara dobra Mafia. Bardzo duży plus za soundtrack. Polecam wszystkim fanom serii.
Za mną jakieś 30-40 godzin grania (jeszcze nie skończyłem) i muszę przyznać, że nie taka zła ta Mafia III, jak ją malują.
Mafia III Deluxe Edition, a więc ze wszystkimi DLC, obecnie (na promocjach na GOG.com i Steam) kosztuje nieco ponad 50 zł - za taką cenę jak najbardziej warto ją kupić.
Poczekam aż będzie za dwie dyszki.Do cierpliwych świat należy.
Mam nadzieję że te poprzednie komentarze to są jaja :)
Przecież Mafia III to kompletny szajs, karykatura gangsterskiej opowieści.
Dodatkowo to gra potwornie brzydka, brzydsza nawet od pierwszej części która ma prawie 17 lat na karku.
Misje to jakiś nieśmieszny żart, głupie, monotonne i wszystkie identyczne. Jedno zadanie jest zduplikowane kilkadziesiąt razy, zmieniają się jedynie przeciwnicy do zabicia xd
A te wybuchy samochodów po lekkich otarciach... Wsiurskie efekciarstwo dla kretynów, rodem z niskobudżetowych gniotów filmowych.
Jeśli chodzi o inteligencję przeciwników, to nie ma o czym nawet rozmawiać. Ona nie istnieje, strzelamy do kukiełek.
Fizyka prowadzenia pojazdów to też jakiś żart, przypomina to bardziej grę z kiosku, niż poważną produkcję.
Pierwsza Mafia miażdży tego potworka nie tylko fabułą, ale również grafiką i wieloma innymi aspektami technicznymi.
Oczywiście że tak :). Mafia 1 to cudo. Niczym filmy z Alem Pacino, Robertem De Niro, Joe Pesci.....tego nie przebije jakaś strzelanina z murzynkami udająca lata trzydzieste. i udająca podróbę Gta San Andreas. Mafia 1 to znakomita cudowna, dająca przekaz historia która wpływa na gracza niczym te filmy Brian'a De Palmy. A ta strzelanka z murzynem koksem i nazywa się Mafia??? To jakaś kpina.
Fabuła z mafii I jest oklepana. Dobroduszny taksówkarz, który od tak zostaje przyjęty do mafii, nie zabija swoich celów i nikt się nawet nie pokapował a co więcej po 2 latach jest już Capo xd xd beka z ludzi, którzy twierdzą że mafia 1 to cudo fabularne. gameplay-owo Jedynka to też gniot, Postać drewniana jazda samochodami to katorga (zwłaszcza, że inne samochody nie podlegają tej samej fizyce, są oskryptowane) Strzelanie nie działało a misje trzeba było przejść na jednym pasku zdrowia, gdzie wrogów było od ZAJEBANIA. Patrzenie na gry z perspektywy dziecięcych mokrych snów to najgorsze co robicie.
Humalien
Aha czyli dla ciebie gniot Mafia 3 jest lepsza od Mafii 1 :)
Mafia 1 ma bardzo chwaloną fabułę. Grafikę można podrasować modem - Mafia Remastered 3,8gb
Dałbym Mafię 1 wśród najlepszych gier fabularnie jakie kiedykolwiek pojawiły się:
The Longuest Journey 1999, Syberia 2002, Planescape Torment 1999, Baldur's gate II 2000,
Neverwinter Nights - Maska zdrajcy 2007, MGS 1998, Fallout 2 1998, System Shock 2 1999,
Deus Ex 2000, Silent Hill 2 2001, MGS 2 2001, Max payne 2001, Star Wars: Knights of the Old Republic 2003,
Half Life 2 2004, Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2004, Black Mirror 2003, Still LIfe 2005,
Deamfall:The Longuest Journey 2006, Gray Matter 2010, Heavy Rain 2010, Wiedźmin 1-3,
Bioshock 1 oraz Bioshock Infinite + dodatek, Mass Effect 1-3, L.A. Noire 2011, Mafia 2002,
The Last of Us 2013, Pillars of eternity 2015, The Wolf Among Us 2013,
Life is Strange 2015, Pillars of eternity II 2018, Red Dead Redemption 2 2018, Disco Elysium 2019 itp.
Pod względem całokształtu:
Mafia 1 - 10
Mafia 2 - 8,5
Mafia 3 - 6,5
A jakie mamy oceny dla tej serii wiadomo:
Metacritic:
Mafia 1 Pc - 88 z 27 recenzji oraz 9.1 z 1270 ocen
Mafia 2 Pc - 77 z 46 recenzji oraz 8.1 z 1687 ocen
Mafia 3 Pc - 62 z 31 recenzji oraz 3.6 z 1325 ocen
IMDB:
Mafia 1 - 9.2 z 4766 ocen
Mafia 2 - 8,5 z 8057 ocen
Mafia 3 - 7,0 z 2407 ocen
Filmweb:
Mafia 1 - 8,9 z 19288 ocen
Mafia 2 - 8,2 z 17237 ocen
Mafia 3 - 5,9 z 2718 ocen
GOL Pc:
Mafia 1 - 8,4 z 20089 ocen
Mafia 2 - 8,8 z 9716 ocen
Mafia 3 - 5,1 z 3883 ocen
kiera2003 [1219]
Dodatkowo to gra potwornie brzydka, brzydsza nawet od pierwszej części która ma prawie 17 lat na karku.
Nie da się napisać większej bzdury na temat Mafii III.
Ja uważam że ta gra stylistycznie prezentuje się o wiele gorzej od pierwszej części. Spójrz tylko na zjawiska pogodowe w tej grze, a szczególnie jak niebo potrafi się zmienić w ciągu jednej sekundy.
Ale to nie znaczy, że wygląda gorzej od "jedynki". Zresztą patche poprawiły także stronę techniczną grafiki i nie ma już tak drastycznych przypadków, jakie można było zaobserwować na pierwszych niezależnych filmikach tuż po premierze.
Trochę od premiery minęło - stąd moje pytanie - poprawili coś tą gręprzez te 2 lata? czy pozostawili jak po premierze... bo nie wiem czy się za to zabierać... ;]
Nie zabieraj się, nie zmienią całej mechaniki rozgrywki. A monotonia rozgrywki skutecznie odstrasza. Lepiej sobie odnowić 1 i 2 część.
Granie w jedynkę w tych czasach, gdy na rynku są setki lepszych gier.... to masochizm.
Humalien, rozumiem, że swoją historię zacząłeś od trójki, którą zresztą bardzo lubisz - widać po Twoich 10 komentarzach, w których zaciekle broniłeś tej miałkiej gry. Jednak pamiętaj, że dużo starszych graczy wychowało się na Mafii jedynce, która zresztą do dzisiaj jest świetną grą - a oprócz tego działa również nostalgia. No ale hurr durr, grafika do dupy.
MR. JaQb - nie czepiam się grafiki.... mój rocznik to 91. Do dziś gram w Soldier of fortune, Doom 1, Quake II, Max Payne, GTA 1, 2, 3, VC i w Mafie też grałem podczas premiery. Wtedy byłem na nią wściekły i dziś ponownie się wściekam bo jest to GNIOT TECHNOLOGICZNY, niedopracowany pod każdym względem. Nawet Fabuła o miłosiernym Taksówkarzu, który od tak zostaje członkiem rodziny i zasiada przed samym DON'em jest śmieszne. Do tego nie wypełnia misji według rozkazów, robi burdel i oszczędza cele wyznaczone do likwidacji ALE nikt tego nie widzi :P KOCHAM Ojca Chrzestnego, Kocham Chłopców z Ferajny a Człowieka z blizną mogę streścić Ci w środku nocy, wybudzony po ostrym melanżu.
Słaba gra i bardzo słaba Mafia. Jedyne co naprawdę wyróżnia ten produkt to niesamowity soundtrack. Perełka. Miasto jest szarobure, puste i brzydkie. Częste bugi i glitch'e (nawet po łatkach) nawet nie denerwują, ale śmieszą. A wszelkiego rodzaju artefakty przy zachodzie słońca to ciekawe widowisko. Może i fabuła jest w miarę (mocny początek), ale co z tego jeżeli na chwilę porzucisz główny wątek i w pobocznych misjach musisz np. zbierać walizki z kasą, które są rozsiane na wzór arcadowych pierdół z Vice City. Zupełny odpał i gubienie klimatu. Do tego wszędobylska monotonia. SI przeciwników to katastrofa. Zdobywanie poszczególnych dzielnic to mordęga. Protagonista to ćwok i zwykly morderca i dziw bierze, że taki troglodyta może utrzymać cały tem mafijny interes. A za to co zrobiono z Vito... baty. Dużo pisania, a recenzji nie bede pisał. Reasumujac. Muzyka, cutscenki, fabuła, ok. Reszta jest niedopracowana i zrobiona na "odpierdziel się". Słabo.
Nie mam pojęcia jak zabrać się za te recenzje. Gra Mafia III jest strasznie nierówna. Z jednej strony ma Ciekawy dopracowany świat pełen zróżnicowanych NPC, dobrze poprowadzoną fabułę i dopracowany gameplay a z drugie strony czasem jest przynudzająca, powtarzalna i cierpi na syndrom sandboxa od Ubi (bez wież ale ze skrzynkami, które te wieże zastępują). Może po prostu wymienię wady i zalety...
PLUSY:
+Nareszcie w pełni Otwarty świat, który jest podzielony na diametralnie różniące się dzielnice.
+Ciekawe postacie, dobrze zarysowani sojusznicy jaki i wrogowie.
+Zróżnicowanie etniczne pełne Rasizmu, Homofobi i Seksizmu... (z czym niektóre kraje w tym Polska, nie potrafią poradzić sobie po dziś dzień).
+Wolność w wyborze misji (zawsze jest kilka do wyboru w jednym momencie)
+Fabuła opowiadana w konwencji programu dokumentalnego (pastor) oraz rozprawy sądowej (agent CIA).
+Kilka mechanik wpływających na świat (np. zabijanie bossów powoduje, że ludzie na ulicy zaczynają się nas bać [między innymi przepraszać gdy na nich wpadniemy] a oszczędzanie wpływa w większości na ludzi pozytywnie).
+Misje opcjonalne, które są NA PRAWDĘ opcjonalne.
+Znajdźki można zbierać w każdym momencie... nie jest to uzależnione od misji (jak w poprzednich odsłonach) po za dwoma obrazami dostępnymi TYLKO w ostatniej misji.
+Przejmowanie i rozdzielanie po między wspólnikami biznesów (które dają różne profity, nie tylko $$$).
+Kilka zakończeń. (które przykleją nam łatkę bohatera lub antybohatera).
+Moim zdaniem do lat 60' - 70' idealnie pasuje bardziej gangsterski klimat (to czasy, w których FBI zaczęło pomału rozbijać rodziny mafijne). Niestety mało komu spodobała się taka wizja i ich mokre sny o "CHŁOPCACH Z FERAJNY" spowodowały wyciek jadu.
+MUZYKA...
MINUSY:
-...której jest trochę mało :(
-Oczywiście nadal są problemy z kompatybilnością (co ciekawe gra lepiej działa na ULTRA niż na niższych ustawieniach).
-Powtarzalność działań, misji w stylu idź i zabij, idź i przesłuchaj, idź i zniszcz towar. (na szczęście zawsze jest tego więcej niż wymaga progres, więc nie trzeba wypełniać przygotowań na 100%).
-Zarobione pieniądze przez większość czasu są niepotrzebne.
-Grafika mogła by być ciut lepsza (jak na takie wymagania).
-Prowadzenie aut... (grałem na "symulacji" i jeśli to jest symulacja prowadzenia samochodów, to Ja jestem pianistą, skrzypkiem i gitarzystą w jednym).
-Pomniejsz bugi (zwłaszcza odbicia w oknach i lustrach).
Sentyment sentymentem ale ludzie otwórzcie oczy... Mafia III to dobra, ciekawa i wciągająca gra. Potrafi czasem przynudzić powtarzalnością zadań ale jest tego tyle, że można zacząć robić coś innego i po jakimś czasie wrócić. Niech jako dowód na to będzie fakt, iż Ja... Człowiek który na co dzień w poważaniu ma znajdźk, zebrał je wszystkie. Zebrałem nawet bezpieczniki (260 nadmiaru) bo bieganie po zakamarkach tego miasta jest fajne. Fakt działa tu syndrom sandboxa od UBI ale w odróżnieniu do np. Assassynów świat jest różnorodny i warty obejrzenia "z bliska". TAK TAK Mafia II to nadal mistrz w swoim fachu ale trójce nie wiele brakuje. Zaś jedynka nie ma do niej startu... Jestem graczem, który grywa w gry od dawna... do dziś gram w "klasyki" pokroju Doom'a czy Max Payne i tak samo jak inni walczę z sentymentem. Do niedawna uważałem pierwszego Hitmana za najlepszą odsłonę.... dziś po za klimatem i fabułą jest to gniot... taki sam jak Mafia I ALE jak cieszyć się fabuła skoro gra jest nie grywalna.
Skończyłem dopiero tydzień temu na ps4 i sprzedałem. Ta gra to porażka. Włoska Mafia i główny bohater murzyn koks. Który grozi i zastrasza wszystkich z Mafii. Ta gra pokazuję i promuję żeby im nie podskakiwać. 2/10 tylko za muzykę.
Jakiś czas temu gra była dostępna za darmo w ramach PS Plus, więc zainstalowałem ją na moją konsolę i nie żałuję. Wpierw nie porwała mnie zbytnio i musiałem trochę wymusić na sobie przechodzenie poszczególnych misji, ale gdy na dobre ogarnąłem o co chodzi w fabule i ogół stylu gry, nie mogłem się oderwać. Ukończyłem w niecały tydzień (grałem już dużo po zainstalowaniu bk nie było czasu wcześniej), i po chwili zastanowienia nie widzę tu żadnych minusów. Gra się nke zacinała, grafika była w porządku (nie jestem z tych, którym wyjątkowo zależy na grafice), a do sterowania idzie się przyzwyczaić. Rozgrywka może się czasami wydawać monotonna, ale mi to nie przeszkadzało. Ocena 10/10 - jak już mówiłem nie widzę minusów, a w Mafii 3 się zakochałem
Niedawno zabrałem się za ukończenie tej wszędzie krytykowanej Mafii III i o dziwo zaskakująco dobrze się bawiłem. Nie jest to gra rewolucyjna, nie jest to też gra, którą będziemy wspominać po latach. Nie zmienia to faktu, że jest to naprawdę produkt godny uwagi.
Krótko mówiąc gra zasypuje nas dosłownie dziesiątkami takich samych misji, których wykonanie zbliża nas do wykonania naszego głównego celu. Misje te to przede wszystkim zabicie kogoś, zniszczenie czegoś lub kradzież. Na szczęście model strzelania czy fizyka pojazdów sprawiają, że te aktywności mimo swojej monotonni nie nudzą aż tak bardzo. Samo, to że grę ukończyłem i wracałem do niej z miłą chęcią za każdym razem. Fabuła jest naprawdę dobra, a cała historia została poprowadzona w bardzo ciekawy sposób, imitując film dokumentalny. Klimat lat 70 jest oddany bardzo dobrze. Ścieżka dźwiękowa to natomiast majstersztyk. Gra ma też sporo naprawdę ciekawych momentów (vide zabójstwo Lou).
Odbiór gry mogą psuć bugi oraz kiepskie AI przeciwników. Sporo razy musiałem wczytać zapis, bo skrypt nie zadziałał jak trzeba. Zdarzyło mi się zaciąć w kilku miejscach etc.
Moja opinia jest taka, że mimo wszystko warto dać grze szansę. Bawiłem się świetnie i nie żałuję ani minuty spędzonej przy tytule.
No ja kupilem ostatnio za 30 zl i tez uwazam ze gra nie jest tragiczna jak to pisza. Wybitna jak GTA V tez nie jest ale mozna fajnie sie pobawic przez pare godzin. Takie 7.5 jest uczciwe. Gorsza od 2 czesci. Model jazdy taki filmowy, klimatyczny. Strzelanie fajne. No mozna sie doczepic do jakosci grafiki bo tak troche przecietnie jak na okres wyjscia gry i to ze jest to jednak wysokobudzetowy tytul AAA z otwartym swiatem. Ogolnie klimat, strzelanie i prowadzenie auta ratuje troche sredni gameplay tzn ta powtarzalnosc ale...wszystkie gry sa powtarzalne
Nie Rozumiem Dlaczego Ocena czytelników Tutaj jest taka słaba Ja grą gangsterskim daje dobre oceny tu bym dał nawet wybitną ale Watch Dogs czy Watch Dogs 2 dałem Bardzo Dobrą A Mafii 2 9.5. ale świetna ocena.
Gra ma swoje błędy, odstaje od poprzedniczek, ale myślę że głównym problemem dla polaków jest tutaj kolor skóry bo ,,co CzArNy ma wspulnego z mafiom,, ale gdyby polak był głównym bohaterem to by szukali usprawiedliwienia bo przecież druga wojna, polacy niedaleko Włoch itd. Niedługo sam zagram i ocenię, skoro w Japonii był czarnoskóry samuraj to czemu mafiozo nie może być czarny
Gra jest ok, opowieść fajna, ale powtarzalność i technika trochę pogarszają. Wszystkie misje opcjonalne, są słabe. Jak dla mnie średniak, z 7/10.
-misje dla twoich "mafiozów"
-zacinanie się gry bez powodu
+grafika (niby pisali o lustrach), ale kto grał i przejedzie się po świecie, zachowanie światła, lub odbicia w deszczu robią niesamowite wrażenia.
+opowieść + niesamowite opowieści w DLC
@kris2218: mam nadzieję, że kupiłeś deluxe, bo jak ktoś tu już pisał dlc to inna gra.
Podobnie jak "Humalien" uważam, że jest to gra dobra. Częściowo się z nim zgadzam, bo miałem podobne rozterki i podobne wnioski oraz rozkminy. Jednak nie zgadzam się z resztą wypowiedzi, ale to potem opiszę.
Na razie zacznę od tego... że to NIE JEST "Mafia". To ma ten tytuł, ale to nie ta gra. Gdyby wyciąć tytuł i jedną postać poboczną, która jest z drugiej części - to w życiu bym nie powiedział, że to jest kontynuacja serii! Gdyby tytuł brzmiał "Black Gangsta's Revenge" - to gra pewnie nie dostałaby tylu łapek w dół, a i rozgrywka może by spasiła większości i byłoby to ogólnie bardziej strawne. Ale niestety tak nie jest, więc przejdźmy do konkretów.
Gra wygląda (dosłownie i w przenośni) jakby robiły ją dwa zespoły, albo część ludzi się zwolniła i zostali Ci co niezbyt ogarniali temat ? Nie wiadomo, ale zgadzam się, gra jest nierówna pod względem dopracowania. Czasem są zajebiste wstawki rodem z filmu, by za chwilę raczyć nas "nudną" pogadanką naszej postaci z inną w jakimś garażu z ujęcia kamery "na ukos" jak gadają.
Świetny temat i muzyka oraz klimat - w kontraście z prostą jak konstrukcja cepa - motywacja głównego bohatera.
Do tego nuda wieje z tej gry często. Na chwilę co jakiś czas nas zaciekawia ... i znów nuda. Powtarzalność misji, zadań - nuży strasznie, tak że momentami lepiej sobie dać spokój i odpocząć.
Muzyka! Tutaj błyszczy! świetne kawałki - można słuchać godzinami. Czy ich mało ? Dla mnie w sam raz. Jasne mogłoby być więcej, ale jest super.
No i te nieszczęsne lustra! Jak można zjebać lustra?!
Styl jazdy moim zdaniem jest słaby (mimo, że ustawiłem opcję "symulacja").
Do tego te błędy - 3 lata po produkcji. Albo obiekty się nie wczytują zawsze, albo gra się wyjebie czasem na plecy bez komunikatu.
Ale ogólnie tak - ocena 7 wg mnie jest ok. Bo wszystko inne działa (powiedzmy) bez zarzutu... tylko to trochę wygląda tak, jakby twórcy nie mieli pomysłu i podpierdolili pomysły z innych gier -system osłon, skradanie (sic! co za bzdura), widzenie wrogów przez ściany (sic!! #2 bzdura znów) AI przeciwników to jakaś kpina, podrzucenie auta na "telefon" żywcem ze "Scarface" ale to akurat jest na plus, tak samo jak zamawianie Vana z bronią, tuning wozów (no to jest jakiś żart chyba - 8 samochodów ? serio?! ) do tego wyścigi, tu jest średnio, ale nie ma też tragedii, system znajdziek i same znajdźki - bieda, do tego najebali w chuj torów na całej mapie - ale... nic po nich nie jeździ XD npc-e czekają na dworcu na wiecznie nieobecny pociąg XD
No i ... to byłby koniec z czym zgadzam się z gostkiem, natomiast resztę jego wypowiedzi skomentuję "chłopie! czy ty spadłeś z łóżka na głowę?!" - cytuję "TAK Mafia II to nadal mistrz w swoim fachu ale trójce nie wiele brakuje. Zaś jedynka nie ma do niej startu" ???? WTF? chyba 3ka nie ma startu do jedynki! No przecież pierwsza część "zjada" 3cią i nawet "nie popija" bo nie ma po czym XD
Do tego pierwszy Hitman i pierwsza Mafia to gniot? Panie, idź się przebadaj, bo coś z główką chyba nie tak. Ja rozumiem, że dziś to są trudne gry, zwłaszcza, że nikt tu nikogo nie prowadzi za rączkę, nie ma kropki na mini-mapie, nie ma "gwiazdki" jako celu. Ale nosz! ja jebie! to są świetne gry! trudne, ale lepsze niż dzisiejsze odpowiedniki w moim odczuciu dla "casuali" (ten sam problem widzę w nowych Hitmanach - to nie jest Hitman). Ja rozumiem, że lubisz nowszą szatę graficzną, ale to nie powód by "hejtować" starsze tytuły.
Jezu co za łajno. Gra na PS4! INSTALUJE SIĘ prawie godzinę!!! I to bez ściągania aktualizacji. Graficznie dno, fabuła dno, grywalność dno. Gdyby wyszła z 15 lat temu mogłaby być oceniona na 3+ ale w obecnych czasach taki chłam? DRAMAT
Wszyscy pier**lą że główny protagonista to czarnoskóry i jaki to zły pomysł ale jak dla mnie ten pomysł pasował i dał naprawdę fajny klimat jak ci czarnoskórzy są źle traktowani w tym świecie. Jeżeli chodzi o inne
rzeczy takie jak rozgrywka i td to naprawdę spoko historia. Jedynym mankamentem jest to że gra ma tyle błędów że ciężko naliczyć ale jak dla mnie 7.5/10 to dobra ocena za prostą lecz nawet fajną fabułkę i te masę błędów.
Oto tak gra ma moc
Od jutra zaczynam grać. Kupiłem w promocji ze wszystkimi DLC.
Jedynkę uwielbiam, dwójka była bardzo fajna, ale okrojona. Zobaczymy jak ocenię trójkę.
Kim trzeba być żeby zamiast grywalności, mechanizmu fizyki i fabuły wydawać werdykt na podstawie "nie pasującego murzyna na okładce" lub "ceny gry".
Jakiś moderator i system rozdawania karnych kukurydz. Tyle w temacie.
Gra tragiczna nie jest, ale dobra też nie. Muzyka, bronie, fabuła, postacie to na plus. Na minus słabe misje poboczne i główne, grafika jak z ps3 i dużo mniejszych bugów. Model jazdy wg. mnie mniej realistyczny niż w GTA 5. Mimo wszystko jeden z gorszych sandboksów w jakie grałem, ale nie najgorszy.
Gra jest średnia, jak ktoś lubi czyścic mapy ze znaczków to spoko, fabuła ujdzie choć się nie postarali, korzystając z darmowego tygodnia, może i bym zmulił gre do końca ale misje się bugują i nieraz trzeba zrestartować grę, ja już się zmęczyłem, a nie wiem czy to połowa jest.
Do trzeciej części Mafii przymierzałem się od jakiegoś czasu, choć czekałem na jakąś potężną obniżkę, wiedząc jak słabe oceny potrafiła zebrać. Dlatego darmowy tydzień na Steamie jest dla mnie jak znalazł. Spróbowałem i muszę przyznać że nie ma aż takiej tragedii jak się spodziewałem. Nadal jest to gra tylko przeciętna, posiada wiele błędów i niedociągnięć, ale gra mi się mimo wszystko zaskakująco przyjemnie.
Podoba mi się sposób prowadzenia historii, opowiadanej przez poszczególnych bohaterów - to samo z czy mieliśmy do czynienia w pierwszej Mafii. Rozbawiła mnie też cutscenka po tym jak nie uda się wykonać jakiejś misji, zdziwiona mina Maguire'a gapiącego się w akta i mówiącego "nie, to niemożliwe, to nie mogło tak być" - może mały detal, ale roześmiałem się na głos, świetny pomysł i wykonanie :)
Na plus również to że do większości zadań można podejść na dwa sposoby - albo w stylu Mafii II, wejść z drzwiami w stylu rambo i zrobić zwykłą rozpierduchę, albo załatwić wszystkich wrogów po cichu, eliminując ich jeden po drugim, tak żeby pozostali się nie zorientowali. Od momentu jak odblokowałem pistolet z tłumikiem, ani razu nie użyłem strzelby czy broni automatycznej, wejście i wyjście po cichu sprawia sporo frajdy.
Minusów jest dużo więcej, zacznijmy od błędów technicznych, "zacinających się" questów, zdarza się że rozmowa z NPC nie powoduje aktywacji kolejnego etapu zadania, lub te nie pojawiają się na mapie,
Model jazdy to ogromny krok wstecz względem Mafii II - tam czuć było że jedzie się starym samochodem, z miękkim zawieszeniem, dużą masą i oponami nie dającymi wystarczającej przyczepności, panowanie nad pojazdem jadąc zimą z duża prędkością było naprawdę satysfakcjonujące. Fizyka była zwyczajnie świetna. Tutaj nawet po przestawieniu trybu jazdy na symulację, jest po prostu słabo, brakuje tego czucia, samochody jadą jak po szynach, żeby wyprowadzić je z driftu wystarczy jedna szybka kontra - nie pasuje mi to ani trochę do lat 60-tych
Powtarzalność misji to coś na co wielu już zwracało uwagę. Żeby zająć dzielnicę trzeba 1.- narazić bossa na straty. 2.- Wykurzyć z kryjówki jego podwładnego i zabić lub przejąć do swojego biznesu 3.- Wykonać punkty 1 i 2 ponownie. 4.- wykurzyć bossa z kryjówki i zabić lub przejąć do swojego biznesu. I wszystko co powyżej chyba z 10 razy, tyle przynajmniej dzielnic naliczyłem, a zdążyłem póki co przejąć 6. Z jednej strony ma to jakieś uzasadnienie fabularne, żeby zniszczyć tak potężną organizację jak mafia Marcone, potrzebna jest długie, żmudne i mozolne podkopywanie i osłabianie jej, tak jak sam Lincoln powiedział, trzeba zacząć od poruczników i iść do góry poprzez capo, aż Sal będzie na tyle osłabiony i odkryty że będzie możliwość zajęcia się nim samym. OK, to wszystko jest zrozumiałe, ale różnorodność samych zadań mogła by być większa, a nie tylko "pojedź w to miejsce, zabij wystarczającą ilość ludzi, zniszcz wystarczającą ilość zasobów, ukradnij wystarczającą ilość pieniędzy".
Wiem że wymieniłem mało plusów i dużo minusów, dlatego to co napiszę teraz może wydać się zaskakujące, ale mam zamiar kupić tą grę i dokończyć. 35zł to nie jakiś wielki majątek, ale tak jak wspomniałem powyżej, gra mi się wyjątkowo dobrze biorąc pod uwagę wszystko co powyższe, historia zaciekawiła mnie na tyle że chcę zobaczyć jak to wszystko się zakończy. Być może fakt że nastawiłem się na grę 2, może 3 na 10 sprawiło, że mimo niskiej oceny jaką jej wystawiam, jest ona dla mnie pozytywnym zaskoczeniem.
Smutne jest jeszcze to jak powtarzalnym gameolayem i nieco zbyt odjechaną fabułą (te sylwetki i dobór pomocników) oraz początkowymi problemami technicznymi pogrzebali tak pięknie wykreowany świat. Mapa jest świetna, mamy masę miejsc do których można wejść i to miejsc równie świetnie odwzorowanych - nie chodzi tylko kryjówki czy miejsca rozgrywania głównych misji (np lunapark) , ale (bezużyteczne poniekąd) domy, sklwpy, warsztaty... Smutne, bo naprawdę aż chce się to zwiedzać...
Ta Mafia 3 jest takie Debilne jak Saints Row 4 same dno to już Mafia 2 jest owiele lepsze nawet Taki Watch Dogs jest nawet lepsze a najlepsze to było Gta 5
Do you speak polish?
Próbuje 3 raz pograć dłużej niż 2h i nie mogę... Soundtrack extra, klimat czuć, ale no tak debilnych przeciwników to nie ma w żadnej innej grze w historii, a na pewno nie w grach AAA.
6,5/10 Gra skończona. Ponieważ 90% misji jest taka sama, to bardzo szybko zacząłem grać tylko misje fabularne.
PLUSY:
- najlepszy soundtrack w historii gier (ten sam poziom co Vice City, ale wolę lata 60/70)
- fabuła
- świetne postacie (przede wszystkim Sal Marcano, Donovan i Lincoln Clay)
- szkoda, że tylko 1 bardzo fajna misja: Zabić Wujaszka Lou
- model jazdy
MINUSY:
- średnia grafika
- tragiczna optymalizacja
- masa bugów (nie tylko tych graficznych)
- powtarzalność
- tragiczna sztuczna inteligencja
- zakończenie ale nie jeśli chodzi o wybór, tylko o to, że szoferem Leo Galante jest Joe... Sorry ale to niszczy świetne zakończenie Mafii 2 (brak happy endu typowe dla kina gangsterskiego), w którym twórcy dają nam jasno do zrozumienia, że Joe ginie.
Ta gra to totalne dno Żebym mógł jeszcze raz wystawić ocene to było by 1.0.
Pierw dajesz 10 a potem 1 jak masz coś zryte w bani to zgłoś sie do specjalisty
Moja podróż z trylogią Mafii DE dobiegła końca. Byłem uprzedzony do tej gry. Ludzie pisali że ta gra nie ma klimatu, zabugowana, tragiczna historia, poprawność polityczna. Ja się pytam czy ktoś tak pisząc grał w ogóle w tę grę? Fakt gra jest powtarzalna i to jest duży minus ale reszta gry wygląda naprawdę dobrze. Gra wyszła w 2016, więc zdążyli połatać błędy i faktycznie nie ma ich dużo. Zdarzają się jakieś ale nie są to błędy które uniemożliwiają grę. Klimat jest naprawdę spoko, muzyka no naprawdę czuć klimat lat 60-70 z USA. Fabuła to motyw zemsty, oklepane to ale zawsze się sprawdza. No i przechodzimy do mięsa poprawność polityczna, pytam się gdzie? Gra nie jest poprawnie polityczna , sam fakt że nie można wchodzić do niektórych sklepów w grze bo jest się "czarnym" już przeczy tej tezie. Co chwilę gracz słyszy obelgi w swoją stronę od przeciwników. Główny bohater jest dobrze zarysowany i da się go lubić. W grze oprócz fabuły są również zadania poboczne, wyścigi, znajdźki itp... .Są również trzy duże DLC które również trzymają klimat. Każde z nich jest na jakieś 3h, krótko ale są intensywne, nie zamulają. Reasumując Mafia 3 bardzo mi się podobała, i warto w tę grę zagrać mimo że ma łatkę napisem "SYF". Grać miło można się zaskoczyć. Ogólnie w moim rankingu wygląda to następująco Mafia 1 DE = Mafia 3 DE > Mafia 2 DE
Wiele jest krytyki pomysłu, żeby główny bohater był czarny, bo to "niemafijne". W XX mafia dominowała w amerykańskim półświatku, ale nie miała monopolu. Często współpracowała albo walczyła z grupami przestępczymi czarnymi, latynoskimi, irlandzkimi i innymi. O tym jest ta gra. Lincoln Clay nie jest członkiem mafii. Początkowo jest członkiem małego ale dobrze zorganizowanego czarnego gangu współpracującego z rodziną Marcano. Kiedy don Sal Marcano ich zdradził, Lincoln postanowił zniszczyć rodzinę Marcano. W tym celu założył własną organizację przestępczą, która częściowo opiera się na wzorcach mafijnych, ale ma własny charakter. Ta koncepcja fabularna ma sens. Jeśli w grze jest postać nierealistyczna i pasująca do reszty jak pięść do oka, to jest John Donovan. Twórcy zapewne wprowadzili go, żeby było bardziej hollywoodzko.
Ogólnie gra jest średnia. Można przy niej spędzić przyjemnie parę godzin. Nie podobał mi się system automatycznego zapisu bez możliwości zapisu ręcznego i bez możliwości wczytania poprzednich zapisów. Może też znudzić powtarzalność zadań przy przejmowaniu kolejnych biznesów.
Pojawiło się sporo błędów. Jeden uniemożliwił mi wykonanie zadania pobocznego. Miałem ukraść ciężarówkę, ale jej nie było. Ze dwa razy moje auto walnęło na drodze w coś niewidzialnego. Czasem rozmowa z enpecem się nie chciała uruchomić.
Przecież tą gre stworzyliście wy, fani.
Przed erą tzw. "hejtu graczy" wychodziły najlepsze gry, dopracowane, przemyślane, grywalne. Znaczy to tyle, że zdanie graczy jest gówno warte i tyle, nic się nie znają, zepsuliby każdą grę, gdyby potrafili programować, na szczęście nie potrafią! a hejt jest kałem wysranym w ich własnym pokoju. Posprzątajcie, a twórcom gier buty czyśćcie wy prymitywy, za stworzone wspaniałe gry! Gdy wy nie mieliście prawa głosu to powstawały najlepsze gry! Wasze gówniane zdanie jest gówno warte! Wasza krytyka jest gówna warta! Wy nie tworzycie gier i zamknijcie mordy i dziękujcie, że ktoś je tworzy!
Ukończyłem dzisiaj i powiem tak,bugów żadnych nie spotkałem poważnych(ale ja tak mam,że gram zawsze przynajmniej rok po premierze w ukończone gry z wszystkimi dlc) z 3 razy mi się tekstury rozjechały ale to wystarczyło wsiąść do samochodu i to się naprawiało.Bardzo fajny klimat,szczególnie jak jedziesz samochodem,włączasz sobie radio,przełączasz na widok z oczu i można jechać w "długą"(mapa nie jest jakaś ogromna ale tez nie jest mała) trasę i podziwiać miasto i przedmieścia,nie raz się złapałem na tym ze po prostu jechałem do celu dłuższa trasą zeby do końca kawałka w radio posłuchać bo to robi największy klimat.Grafika poprawna,model jazdy samochodem przyjemny,strzelanie przyjemne,wykańczanie przeciwników po cichu tez bardzo przyjemne,fabuła dobra.Ogólnie ta gra zasługuje na bardzo mocne 7 ,ja daje 8 bo naprawdę jedna z lepszych gier w jakie grałem w tym roku i przy której tak dobrze się bawiłem.
We wczesnej i średniej fazie gry najwięcej pieniędzy zarobisz dzięki postępom w fabule i zbieraniu pieniędzy leżących w odwiedzanych lokacjach. Po ukończeniu głównej linii fabularnej Faster Baby DLC hodowla zioła jest zdecydowanie najbardziej dochodowym przedsięwzięciem. Około 100 tysięcy dolarów za dzień w grze, po tym jak w pełni ulepszysz domek do uprawy i odmianę Indica. Ale dojście do tego punktu zajmuje trochę czasu. Kickback z rakiet może zarobić do $21600 na dzień w grze, jeśli wszyscy bossowie podziemia są żywi i jeśli zrobiłeś wszystkie misje dla poruczników. I wreszcie, wyścigi z New Bordeaux Racing DLC, które możesz powtarzać bez przerwy. Możesz zarobić kilka tysięcy dolarów za wyścig. W skrócie : Rozbijanie siatek, sprzedawanie zioła, wyścigi samochodowe, dostawy bimbru, przewożenie towarów, opłaty dla szefów. https://primagames.com/tips/mafia-3-how-collect-money-kickbacks
Gra bez szału, ale nadal warta ogrania jeśli lubi się klimaty gangsterskie - nie mafijne :)
Nie sluchajcie stadnych owiec co narzekaja na tą gre.
Ten tytul jest bdb, jedyny minus to za malo urozmaicona rozgrywka.
Co do plusow
+swieny klimat konca lat 60s
+najlepszy model jazdy w jakiejkolwiek grze z otwartym swiatem
+bardzo dobra filmowa historia
+model strzelania
+duza swietnie zaprojektowana mapa
+muzyka
Jestem pozytywnie zaskoczony grą. Po całym negatywnym przyjęciu i hejcie, który spadł na tą produkcję, spodziewałem się bardzo przeciętnej gry. W tym momencie mam na liczniku 30 godzin i nie mogę przestać grać. Plusy? Świetna historia, kapitalna muzyka, bardzo przyjemny model jazdy, satysfakcjonująca walka, klimatyczne i dobrze zaprojektowane miasto. Jakichś bugów nie uświadczyłem, niektóre zadania są wprawdzie schematyczne, jednak model strzelania lub rozwiązywania zadań po cichu jest na tyle fajnie skonstruowany, że z małymi przerwami rozwiązuje je bardzo chętnie. Może na premierze gra była mocno zabugowana, że zebrała tyle negatywnych opinii? Wprawdzie nie jest to poziom detali i przyłożenia się do szczegółów na poziomie części pierwszej, ale tak czy owak w tej chwili daję grze mocne 8+
Przeszedłem również 3 pakiety DLC, które moim zdaniem są świetne i mega urozmaicają rozgrywkę.
Dosłownie 10 sekund wystarczyło mi, żeby znaleźć info na temat czarnoskórych mafii. Philadelphia Black Mafia to mafia złożona z czarnych, która działała od 1968 roku.
Gamerzy się zesrali, bo zobaczyli czarnego. Umyjcie się i wyjdźcie na dwór. ??
problem w tym, ze to Ty sie tutaj zesrales i wyglada na to ze siedzisz z ta kupa w gaciach od 2023
Fajna fabuła, dużo godzin do grania. Idealna na długie wieczory. Jak dla mnie mocna 8.
Gra średnia, ale NAJLEPSZY SOUNDTRACK w historii gier. Nawet lepszy niż w GTA Vice City.
Ta Mafia 3 Jest gorsza od Gta San Andreas Nawet nie mogłem też dojść do Napisów Końsowych.
W pierwszym roku po premierze ta gra odpychała mnie dosłownie pod każdym względem, dlatego też po dosłownie kilkudziesięciu minutach rozgrywki odłożyłem tytuł na półkę. Zachęcony kilkoma pozytywnymi recenzjami wersji Definitive Edition postanowiłem dać tej grze drugą szansę - to był strzał w dziesiątkę! Gra się niesamowicie przyjemnie, ładna oprawa graficzna, świetna fabuła i jeszcze lepsza ścieżka dzwiękowa. "Kurczę, ta gra jest na prawde dobra" - ta myśl prześladuje mnie z każdą kolejną minutą rozgrywki. Polecam każdemu przekonać się na własnej skórze i jestem przekonany, że większość z Was będzie miało podobne odczucia co ja.