Graliśmy w The Forest - lepiej i straszniej, czyli co zmieniło się po pół roku
Gra się coraz lepiej. Odnośnie multi, ja na nim spędziłem z kolegą 3 godziny jednego dnia na wersji 0.9 a czuje że to wciągnie nas bardziej na 0.11 :)
Cieszy mnie fakt, że gra dobrze się rozwija.
Wątpię że do maja się uporają z wydaniem pełnej wersji jak gra nadal tkwi w alfie, a twórcy byli tacy zdecydowani, że nie potrafili ustalić terminu jej wydania i przekładali bodajże kilka razy. Łuk - ciekawe :) Z tym trybem bez mutantów również, mi tu jakoś mutanty nie pasują. Tylko czy ta gra nie będzie się szybko nudzić? Skoro zabawa polega na w kółko tym samym, a z teksty wynika że nie rozbudowywali jej o inne kwestie.
Polecam zobaczyć na grę Stranded Deep - też podobna gra się szykuje, choć może będzie nieco ciekawsza i bardziej urozmaicona.
'Forest' idzie w dobrym kierunku ale właśnie przed chwilą zacząłem się jarać '7 Days to Die' , które przypomina Rust na sterydach. Jakoś wcześniej nie interesowała mnie ta gra :)
@elano1993: finalnie do gry dojdzie wątek fabularny (póki co jest jego zalążek w postaci intra do gry), więc oprócz eksploracji i survivalu będzie co robić.
Trzeba dać jej szanse. Jestem z tą grą od samego początku gdy była premiera wersji alpha i chłopaki z Endnight Games robią kawał dobrej roboty. Myślę że jest to jedna z tych ekip które nie odstawią maniany i mozemy liczyć co miesiąc na nową łatkę. Ja czekam jeszcze na otwarcie drugiej, większej wyspy bo chwilowo nie mamy do niej dostępu a no i limitowana ilość przeciwników bo na tą chwilę można ich tłuc i tłuc i nigdy ich nie ubywa. Także sporo przed nami :)
Gra jest dobra i ma potencjał, ale boje się, że schowa się w mroku Stranded Deep. Czemu? Prawie nikt jej nie nagrywa "bo jest nudna" i biorą się za Stranded Deep, który nie różni się tak wiele. Gdyby Endnight Games spróbowało dodać parę realistycznych rzeczy (łatwiejsze posługiwanie się tratwą, wyciąganie strzał z zwierząt etc.), dodatkowo usprawniona fizyka i możliwość spalenia drzewa (lub całego tytułowego "lasu") aby utrudnić mutantom/kanibalom poruszanie się. Nie pogardziłbym także usprawnioną wersją łuku, który jest dość trudną do ogarnięcia bronią (dopóki nie można było podpalić strzały, nie umiałem trafić z 3 metrów...) i inny styl walki siekierą kiedy jesteśmy pełni energii.
Dla mnie nadal najważniejsze, żeby wreszcie ograniczyli te deszcze padające co 5 minut, żeby wydłużyli czas dnia a nie, że ledwo się oddalisz od bazy, to już noc nastaje, no i żeby bohater dłużej wytrzymywał bez jedzenia.