Hatred powraca na Steam Greenlight - Gabe Newell przeprasza twórców
Hehe... Teraz już nie muszą się martwić o marketing, Gabe się tym zajął :P Mam nadzieję, że gra poza kontrowersyjnością będzie miała do zaoferowania coś więcej.
No jak dla mnie szok, sam Gaben nastawił sytuację, niebywałe, generalnie nie było chyba oficjalnego komunikatu valve, że "takich gier nie chcemy", grę po prostu usunięto z greenlight, powód do końca nie był znany, także nie wiem o czym GOL w ogóle pisze.
Chyba rzeczywiście poleciało za brutalność, a Gaben opamiętał tych ludzi tam.
Słuszna decyzja. Bawienie się w cenzorów nie ma sensu.
nagytow, Aexoni
Steam to prywatny sklep i Valve może sprzedawać takie gry jakie chce.
Można mówić o hipokryzji tej decyzji albo się nią nie zgadzać, cokolwiek, ale nie widzę tutaj żadnej cenzury.
azrael13137
Ja właśnie twierdzę, że poza tym nie ma i nie będzie miała.
@icichacal A z czego wróżysz , z fusów czy też może z dłoni :3? Gra jak to gra... zagrać zagram na pewno ale obawiam się ,że po godzinie-dwóch może zrobić się monotonna i pójdzie szybki uninstall :)
Byle tego nie schrzanili. Nie rozumiem także kontrowersji, już Manhunt był bardziej "chory".
Ja tu widze czyste i przemyslane zagranie.
1. Wpuszczam kontrowersyjna gre na GreenLight, swiadomy faktu, ze moze zyskac spore poparcie graczy. Jesli nie otrzyma, wylatuje na zbita twarz i zapominam o sprawie.
2. Obserwuje, jak z godziny na godzine wzrasta zainteresowanie tytulem.
3. Usuwam gre z GL, bo przeciez tak nie wypada... Gra jest zla, fuj i w ogole.
4. Obserwuje zamieszanie w sieci, jakie wywolalo usuniecie gry z GL.
5. Decyduje sie na przywrocenie gry na GL i przepraszam za to, ze moja jakze przemyslana decyzja usuniecia gry, byla mylna i bije sie za to w piers.
6. Obserwuje, jak dwukrotnie albo nawet trzykrotnie wzrasta zainteresowanie gra i w momencie premiery na platformie Steam czerpie zwielokrotnione zyski z procentu od sprzedazy.
Genialnie Panie Gaben....
j.a.c.k - faktycznie może cenzura to złe słowo, chodzi po prostu o... sortowanie gier według "widzimisię". Nie chodzi o to, że to prywatny serwis i mogą umieszczać co chcą, tylko o pewną konsekwencję. Tracą w oczach ludzi, bo po co usuwają coś, co może zostać kupione? W zamyśle serwis ma wspierać twórców gier, bo oni (Valve) czerpią z tego zyski i mają większy asortyment. Takimi działaniami narzucają mi to, co mogę kupić.
Goozys[DEA] - świetna teoria drogi Panie. Powinno się Tobą zainteresować jakieś wydawnictwo fantasy :)
brawo dla Gabena. jesli spolecznosc chce tej gry to nie widze przeszkod aby jej nie dostali na steam bo jak slusznie zauwazono Postal i Manhunt sa rownie brutalne i kontrowersyjne. nawet CoD i slynny etap na lotnisku.
niestety ale tylko czekac az jakies "obiektywne" media podchwyca temat i wymysla po raz kolejny bzdury typu "gra kazala mi zabic"... jak ktos jest chory psychicznie to wszystko moze go pchnac na zla droge a jesli o dzieci chodzi to gry maja stosowne oznaczenia i to od rodzicow i opiekunow zalezy w co gra malolat. wielu kupuje i pozwala aby miec spokoj (szeroko rozumiany), pozniej slyszy sie 10 latkow w sieciowych strzelankach rzucajacych bluzgami i serwujacych przeciwnikom "angielskie sniadanie" ;)
Szybciej niż się spodziewałem. Bo, że wróci na Steam to wiedziałem :)
W zasadzie z taką grą nie powinno być problemu wcale. Uważasz że jest zła i ohydna nie kupujesz. Krzyż twórcą na drogę. I tu pojawia się słowo klucz. Gdyby ludzie ją KUPOWALI i dotyczyło by to też tych nieletnich którzy nie mogli by jej kupić sami a rodzice byli by świadomi i nie pozwolili na to wszystko w zasadzie pięknie. Przypuszczam jednak że będzie to hit torrentów i tu cały problem. Bo samemu ocenzurować dziecku komputer to już nie każdy ma czas, wiedze i chęci jak to zrobić. Druga sprawa to słowa krytyki wobec niej. Dużo lepiej było by o niej nie pisać jeśli się komuś nie podoba. Dobrze że chociaż w tym serwisie nie uważają tej gry za zło wcielone i wytwór szatana. Bo to tak jakby nienawidzić dynamit za to że wybucha. Grałem w Postala za dziecka i jakoś mnie nie pociąga mordowanie ludzi na ulicach. Nawet jak się zdenerwuje przeglądając serwisy i znajdując kolejny artykuł z cyklu "zło zło wcielone biada nam panie". Jeszcze trochę a ta gra spowoduje taki skutek że ukamienują twórców. Ci dobrzy obrońcy moralność.
Bardzo dobra decyzja. Życzę tej grze sukcesu na złość tym głupim hipokrytom.
No i git. Moze Gabe tez ma ochote czasem wszystko obrócić w pył. Dla tworcow powodzenia, dla hejterow tej produkcji polecam łyknąc Valium.
PS. głosy oburzenia na steam przez ludzi "nowoczesnych" głoszących wolnosc, rownouprawnienia i cholera wie co jeszcze.
If you don´t support racism, homofobic and white man glory, please, boicot this game.
za pierwszym razem to moze i bylo smieszne O_O
Przykre, że tak porąbana gra ma takie poparcie. Mój głos poszedł na nie, chociaż z tego co widzę i tak nic nie zmieni.
Grajcie w to, jak chcecie. Ale ja nie będę w to grał i nie zmienię zdanie.
Cainoor - chleba i igrzysk, et cetera, et cetera. Woli ludu nie zatrzymasz, chociaż nie przesadzałbym z tym demonizowaniem tej gry. Rozwałka jak rozwałka, zabijanie jak zabijanie, to tylko gra, a zawarte w niej amoralne rozwiązania były zaimplementowane już wieki temu. Więc przeciw czemu się tu burzyć ? :)
Ludzki pan ten Gabe...
... wolałbym jednak, żeby był jeszcze bardziej ludzki i pozwolił gry nie tylko kupować, ale też odsprzedawać (jak to jest na wolnym rynku - patrz: konsole), a nie tylko wypożyczać za kosmiczne kwoty...
... no, ale widać jeszcze nie tym razem ;-)
Samo "Hatred" - meh, typowe jechanie na kontrowersjach, żeby małolaty kupiły. Dla mnie nic ciekawego, zresztą kiepsko się zapowiada. Ale mimo, że nie tknę tego kału nawet kijem przez szmate, to nie jestem za cenzurą, więc dobrze, że nawet taki crap wrócił na steam. Zresztą Gabe głupi nie jest - 30% prowizji od sprzedanej sztuki (licencji) zgarnie, a to jednak "nie w kij pierdział".
Z ciekawości przyjrzałem się tematowi i faktycznie - rozgłos mają konkretny, to i gra się sprzeda.
We mnie trailer wzbudził mały niesmak swoją brutalnością, ale to taki "szok" na 5 minut, a podobno obcowanie z takim widokiem wyrabia odporność na ból. Gdyby kobiety na co dzień chodziły nago, na drugi dzień też już by wam nie stał.
Ciekawe ile z "oburzonych" Hatredem zagrywało się nocami w GTA/Hotline Miami/Postala/Carmageddona :>.
Mnie tam ta gierka nie jara, ale jeśli kogoś jara-czemu ma nie mieć możliwości jej kupna/zagrania?
I jasne, Steam może robić co chce, niemniej jednak-w świecie gier pecetowych to faktyczny hegemon, który jedną biznesową decyzją jest w stanie zablokować danej grze gigantyczny rynek zbytu.
No i prosze. Dwukrotny wzrost zainteresowania juz jest.
Świetna reklama dla gry. W sumie, gdyby ta gra była bardziej jak Postal 2 (fabuła, TPP, humor), to byłaby bardziej interesująca. Jednak jej głównym (jedynym?) założeniem jest zabijanie dla rozrywki, a to mogę robić w każdej grze, w której jest broń.
Nawet jeśli gra nie powróciłaby na Steam to i tak chłopaki dostali świetną reklamę. Teraz to mogą śmiało otwierać szampana bo nawet jak wypuszczą średniaka to mnóstwo osób kupi grę z czystej ciekawości.
Co do Steam i "cenzury" to mimo iż Steam jest prywatnym sklepem to gracze z lubością traktują go jako "dobro wspólne" i wyznacznik standardów PeCetowej kultury growej.
Ta gra jest debilna.... prosze bardzo oto dowód (opis): "Wcielamy się w człowieka przepełnionego nienawiścią do całego świata, który pragnie zginąć, zabierając ze sobą do grobu tylu ludzi, ilu zdoła." Idealne dla kazdego muzeumana przepelnionego nienawiscia do calego swiata.... Pomysl na gre iscie genialny..... Bezsensowne marnowanie czasu, co ta gra wogole wnosi w swiat gier? odpowiedz brzmi: gówno
No a niby tacy bohaterowie serii gta to miłośnicy kwiatów :)
jest oczywiste, że wykonanie finishera na przypadkowych ludziach bawi przez 5 minut a potem i tak będziesz szukał przeciwnika, który JAKOŚ się bronić będzie, a przecież policja też ma być.
W wielu grach również musisz zabijać przechodniów, vide prototype, żeby odzyskać życie. I co?
W GTA nigdy nie wpisałeś kodu na bronie, żeby sobie po prostu postrzelać z rakiet w tłum/samochody?
Jedyne co różni te gry, to tak naprawdę "fabuła".
Bardzo dobrze że wraca, o ile tego nie schrzanią to kupuję, idealny odmóżdżacz :)
Choć po cichu liczę, że na prędce dorobią jakiś motyw przewodni, coś jak choćby Punisher, czy Max Payne - facet idzie po zemstę i na niczym mu nie zależy, proste a jakież skuteczne. Nie dla mnie, bo mi to zwisa, ale dla "świętego spokoju".
Widziałem tę grę w bardzo wczesnej fazie i jedyne co mi się nie podobało to wygląd wskaźników. Cała reszta prezentuje się wybornie, to będzie świetny izometryczny shooter. Rozwalanie niewinnych ludzi na pewno nie będzie głównym zadaniem tego psychola, ale walka ze stróżami prawa i wojskiem. Jeśli zaimplementują to, co planują, czyli system zwiększania sił wroga w zależności od skali sieki, to będzie kapitalna gra.
nareszcie steam zachował się po męsku, a o hatred się nie boję, znajdzie swoich odbiorców ;)
@lordpilot:
Samo "Hatred" - meh, typowe jechanie na kontrowersjach, żeby małolaty kupiły. Dla mnie nic ciekawego...
Oho kolejny hipokryta. Tutaj widzisz "jechanie na kontrowersjach", ale GTA to już wychwalasz pod niebiosa, które to od początku (od 1997 roku) jedzie na kontrowersjach. Wystarczy wspomnieć o kupowaniu artykułów "potępiających" GTA: https://www.youtube.com/watch?v=Ey5kLTcpql8&feature=youtu.be&t=17m40s
Wystarczylo,z e TotalBiscuit zrobil o tym 20 minutowy film ContentPatch ;)
Sir Xan [21] https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13526641&N=1#post0-13526815
Grajcie w to, jak chcecie. Ale ja nie będę w to grał i nie zmienię zdanie.
Ta, ale już w gta, far cry itp. podobne będziesz grał gdzie morduje się ludzi?
O czym wy piep... porównujecie GTA w które grałem i inne tytuły do tego czegoś ? GTA nie zmusza cię do wyjścia z Kałachem na ulicę i rąbanie ludzi jak drzew do tego te cut scenki... sory ale gra jak dla mnie nie powinna sie pojawić. Oczywiście strzelanki polegają np na wcieleniu się w komandosa lub najemnika i wykonywanie zadań ale to już przegięcie. Oczywiście to moje zdanie ale jeśli na gta mówiono że to gra dla młodych gangsterów to to jest gra dla psychopatów i przez takie gry oraz filmy rodzą się mordercy i zjeb... co własnych rodziców nożami podczas snu zabijają.. Sorka ale wg mnie stanowczo gry być nie powinno
@kaszanka9 -> Nie znoszę Twojej bezczelności. Czy pisałem, że będę grał w GTA i masz dowód, że miałem GTA i grałem? Natomiast w grze Far Cry nie strzelamy do bezbronni, lecz agresywne bandyci-morderców, którzy kontrolują wyspa. A w Hatred antybohater strzelał do bezbronni z czystej nienawiści i szaleństwo. W coś takiego nie gustuję. Uzbrojone potwory a bezbronni cywile. Taki drobiazg, ale jakże ogromna różnica. Jeżeli uważasz inaczej, to nasi przodkowi żołnierze też trzeba nazwać morderców, którzy bronili własny kraj i rodziny przed brutalni hitlerowców!!???
Tak jak napisali niektóre użytkownicy, gra Hatred jest dla psychopatów i gracze-sadyści. A takie gry nie gustuję. Koniec i kropka!
Sam nie wiem, co o tej grze sądzić. Tylko pomyślcie - przecież jak się dzieciak wyszumi w takiej grze... to może jest jednak szansa, że zejdzie z niego całe ciśnienie i w życiu realnym tego nie zrobi? Ile razy słyszeliście o przypadkach, że ktoś kogoś zabił, bo nauczył się tego w grze? Pewnie zaledwie parę razy w całym życiu. Więc może, może... Z jednej strony zaspokojone jest pragnienie brutalności i możliwości wyżycia się, z drugiej... nie wiadomo do końca, jak to wpływa na psychikę człowieka.
Six Xan ->
Nie znoszę Twojej bezczelności.
A my świętego oburzenia i cenzury.
Czy pisałem, że będę grał w GTA i masz dowód, że miałem GTA i grałem?
A nie grałeś? Jeśli tak to spróbuj, jedna z lepszych serii gier ;).
Natomiast w grze Far Cry nie strzelamy do bezbronni, lecz agresywne bandyci-morderców, którzy kontrolują wyspa.
Kontrolują wyspa i słownika! I nie dajo!
A w Hatred antybohater strzelał do bezbronni z czystej nienawiści i szaleństwo. W coś takiego nie gustuję. Uzbrojone potwory a bezbronni cywile.
Ale inni gustują.
Taki drobiazg, ale jakże ogromna różnica. Jeżeli uważasz inaczej, to nasi przodkowi żołnierze też trzeba nazwać morderców, którzy bronili własny kraj i rodziny przed brutalni hitlerowców!!???
Odróżniasz Ty aby grę od rzeczywistości...? Bo jak nie to to jest poważny problem.
Tak jak napisali niektóre użytkownicy, gra Hatred jest dla psychopatów i gracze-sadyści. A takie gry nie gustuję. Koniec i kropka!
Czemu dla psychopatów? Psychopaci to raczej takie rzeczy robią realnie, a nie przed monitorem ;). Robienie czegoś w gierce to - delikatnie mówiąc - nie to samo co robienie w rzeczywistości. Jak ktoś ma problemy jednego od drugiego to sugeruje to poważne problemy.
Tak jak napisali niektóre użytkownicy, gra Hatred jest dla psychopatów i gracze-sadyści.
Obawiam sie, ze nie "niektóre użytkownicy", a jedynie tylko ty ciagle produkujesz takie bzdury - normalni ludzie swietnie rozumieja roznice miedzy gra a prawdziwym swiatem, i wiedza, ze granie w brutalne gry nie ma zwiazku z ewentualna brutalnoscia gracza w realnym zyciu, tak samo jak ogladanie slasherow nie sprawia, ze widz ma zaraz ochote kogos zamordowac.
Drendon napisał --->
Kontrolują wyspa i słownika! I nie dajo!
Wyjątkowo świńska odzywka (w kontekście Sir Xana). Gratulacje.
wysiak --->
Istnieje różnica między biernym i aktywnym odbiorem pewnych treści.
Teorie spiskowe dziejów... Myślicie, że Valve zarobi na tym kokosy czy co? Gdzieś mają tą grę i profity, chodzi o dobry PR tanim kosztem.
Sir Xan jest niesłyszący, nie czepiajcie się odmian.
Tak jak napisali niektóre użytkownicy, gra Hatred jest dla psychopatów i gracze-sadyści.
Czyli jak zagram, to z miejsca dostaję plakietkę psychopaty? OK, gra mi tak naprawdę zwisa, ale szum wokół niej bawi mnie niemiłosiernie.
Ile razy słyszeliście o przypadkach, że ktoś kogoś zabił, bo nauczył się tego w grze?
Jeżeli rodzic nie umie czytać oznaczeń wiekowych na pudełkach, to winny jest on. To nie jest wina dziecka, że zawołał grę, Tatuś kupił, a gra ma oznaczenie M i grzeje się w niej do wszystkich z ostrej amunicji.
Niestety dla osób chorych psychicznie wszystko może być impulsem do zabijania. Gra, film/slasher, czy nawet książka. Nie uważam, że ta gra nie powinna wyjść ze względu na to, żeby nikt nie popełnił zbrodni pod jej wpływem. Ja po prostu uważam, że ta gra to syf okropny i trzeba mieć zrytą banie, żeby chcieć grać w coś takiego.
A co do do filmów, to niedawny przypadek daje trochę do myślenia:
"Oboje lubili amerykańskie kino: filmy Quentina Tarantino, Davida Lyncha, ale szczególnie spodobało się im "American Psycho" z Christianem Bale'em. Główny bohater - biznesmen - dla zabicia nudy i wyjścia poza rutynę codzienności brutalnie morduje prostytutki i włóczęgów. Zuzanna z Kamilem podczas wspólnego oglądania żartowali sobie, że równie dobrze mogliby zabić rodziców Kamila. Aż żartować przestali.
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,87648,17136540,Koniec_nie_naszego_swiata.html#ixzz3MBISDy5G
Bukary ->
Wyjątkowo świńska odzywka (w kontekście Sir Xana). Gratulacje.
No ale czemu, tak w zasadzie? Przecież to pierdółki, które wyłapie autokorekta. Czyste lenistwo. Do którego zresztą sam się kiedyś przyznał wprost-że nie chce mu się sprawdzać pisowni postów, bo i po co? Wygodne usprawiedliwienie, rozleniwiające.
@Drendron -> Ja tylko pisałem, że nie będę grał w to i za to @kaszanka9 kpił ze mnie złośliwie. :( Mam prawo wyrazić własne opinie i wybrać gry, co chcę grać.
Cytat: "Odróżniasz Ty aby grę od rzeczywistości...?" -> Owszem, odróżniam gry od rzeczywistości. Ja tylko podaję prosty przykład, jakie przyszło mi do głowy.
Cytat: "Czemu dla psychopatów? Psychopaci to raczej takie rzeczy robią realnie, a nie przed monitorem ;)." -> A ja nie rozumiem, czemu gracze czerpią przyjemności z taka tematyka?
[47] A ty jesteś arogancki dzieciak, który potrzebuje lekcje dobrych manier. Zero empatia i czysty egoizm. Nie wiesz, jak trudno żyje niesłyszący? Po drugie, to są komentarze, a nie artykuły i powieści do publikacje. Ile tu są użytkownicy, co nie piszą poprawnie, a ty bezczelnie atakujesz TYLKO mnie, bo obraziłem gra Hatred?
@Aexoni -> Cytat: "Jeżeli rodzic nie umie czytać oznaczeń wiekowych na pudełkach, to winny jest on. To nie jest wina dziecka, że zawołał grę," -> A ile są nastolatki, co ściągnęli potajemnie Mortal Kombat i Doom bez wiedzy rodziny? XD Na tym polega problem.
Dwie rzeczy mnie śmieszą: 1. Jak by ten gościu wsadził do wewnętrznej kieszeni w realu dwa pełne magazynki do kałasza, dwa granaty i nóż, to bu mu kurtkę rozerwało. Szkoda, że nie dorzucił hantli, imadła i kowadła :) 2. Grę robią ludzie w Gliwic, a z autopsji wiem, że tam nikt normalny nie mieszka, więc czego się spodziewać.... Ale i tak zagram !!!!!!!!!!!!!
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,87648,17136540,Koniec_nie_naszego_swiata.html#ixzz3MBISDy5G
Wyborcza XDDDDDDD
Z podsumowania komentarzy wynika, że UVI to sadystyczny psychopata, a do tego małolat ze "zrytą banią".
Czemu mu tak ubliżacie?
Sir Xan ->
Ja tylko pisałem, że nie będę grał w to i za to @kaszanka9 kpił ze mnie złośliwie. :( Mam prawo wyrazić własne opinie i wybrać gry, co chcę grać.
Jak najbardziej. Przecież jedyną osobą, która tutaj dziwi się tym, że ktoś chce w coś grać lub usiłuje ograniczać ten wybór jesteś tutaj Ty, nie reszta userów.
Grajże w co chcesz, nawet w japońskie symulatory randkowe z gołębiami w roli głównej. Cóż mi do tego, jak długo nie bronisz choćby UVIemu siadania demolki w Hatred, a reszcie forum grania w GTA? :)
Owszem, odróżniam gry od rzeczywistości. Ja tylko podaję prosty przykład, jakie przyszło mi do głowy.
No to przykład jest zły, bo mieszasz jedno z drugim.
A ja nie rozumiem, czemu gracze czerpią przyjemności z taka tematyka?
Bo lubią. Ja np. nie dzielę radości z miłośnikami minecrafta/simsów-choć to dziesiątki milionów graczy. Takie życie.
A ty jesteś arogancki dzieciak, który potrzebuje lekcje dobrych manier.
Wyborne w Twoich ustach, wyborne.
Nie wiesz, jak trudno żyje niesłyszący?
Wiem, nawet mam znajomych w tej grupie. Tak się dziwnie składa, że nie jesteś jedyną niesłyszącą osobą w Polsce.
o drugie, to są komentarze, a nie artykuły i powieści do publikacje.
No są. Ale język, jakim się posługujemy jednak po pierwsze nieco mówi o nas samych, a po drugie - pokazuje, czy szanujemy odbiorców naszej pisaniny.
Ile tu są użytkownicy, co nie piszą poprawnie, a ty bezczelnie atakujesz TYLKO mnie, bo obraziłem gra Hatred?
Gra Hatred to mnie jara niczym budyń malinowy, czyli wcale. Za to za każdym razem, gdy ktoś ze środowiska graczy zaczyna robić panikę niczym TVN 'gry to zło! niemoralność!!' - to mnie to jakoś zniesmacza.
[27]
Czy ktoś może mi powiedzieć gdzie takie coś sie sprawdza?
Czego sie człowiek dowiaduje na swój temat bo chce zagrać w jedną głupiutką gre...
W takich wypadkach zawsze przypomina mi się cytat z "Siedem"
Who knows. So many freaks out there doin' their little evil deeds they don't wanna do... "The voices made me do it. My dog made me do it. Jodie Foster told me to do it."
I to jest chyba kwintesencja całej sprawy. Jak ktoś ma problemy psychiczne to powód do zbrodni zawsze się znajdzie.
BTW Canioor ja chciałbym wiedzieć jakie książki policja znalazła w domu tej dziewczyny. Wiesz żebym wiedział czego nie czytać.
Chociaż po części czuję się bezpieczny, ostatni kontakt z poezją miałem w szkole średniej.
@Drendron -> Cytat: "ktoś chce w coś grać lub usiłuje ograniczać ten wybór jesteś tutaj Ty" -> Może tak wygląda, ale to tylko moja opinia i nic więcej. Jestem szczery do bólu. Nie interesuję polityki i władzy, a więc nie mam wpływu na losy ludzie. To nie moja sprawa. Jak ktoś nie zgadza się ze mną, niech zignoruje mnie i żyje po swojemu, a nie obrażać mnie!
Cytat: "Wiem, nawet mam znajomych w tej grupie." -> Nie usprawiedliwia Ci za takie nastawienie do mnie. Lepiej nie pisz to więcej w przyszłości i nie patrz na nich z góry.
Cytat: "Gra Hatred to mnie jara niczym budyń malinowy, czyli wcale. Za to za każdym razem, gdy ktoś ze środowiska graczy zaczyna robić panikę niczym TVN 'gry to zło! niemoralność!!' - to mnie to jakoś zniesmacza." -> Wiem i znam to uczucie. Ale martwię to, by Hatred będzie dobry materiał dla dziennikarze i pretekst dla politycy, by utrudnić życie gracze komputerowe.
Czy ktoś może mi powiedzieć gdzie takie coś sie sprawdza?
Twórca gry na GL może to zobaczyć. Po prostu udostępnili screena na forum.
Kolejny polski tytuł pachnący świeżością w stęchliźnie komerchy i wtórności. Tak trzymać!
Takiego rozgłosu nie zafundował by najlepszy spec od piaru i marketingu co zamieszanie z miejscem gry na steam greenlight. Chyba dzięki temu gra odniesie spory sukces finansowy.
O czym wy piep... porównujecie GTA w które grałem i inne tytuły do tego czegoś ? GTA nie zmusza cię do wyjścia z Kałachem na ulicę i rąbanie ludzi jak drzew
O czym Ty piep...? Fakt pojawienia sie takiej gry zmusza Cie do grania w nia i rabania ludzi jak drzew? Mozesz, ale nie musisz - dokladnie tak jak w gta.
Gra kompletnie nie z mojej bajki, ale decyzja o usunieciu rzeczywiscie zalatywala hipokryzja.
Sir Xan ->
Cytat: "ktoś chce w coś grać lub usiłuje ograniczać ten wybór jesteś tutaj Ty" -> Może tak wygląda, ale to tylko moja opinia i nic więcej. Jestem szczery do bólu. Nie interesuję polityki i władzy, a więc nie mam wpływu na losy ludzie. To nie moja sprawa. Jak ktoś nie zgadza się ze mną, niech zignoruje mnie i żyje po swojemu, a nie obrażać mnie!
Sir Xanie, nikt Cię tu nie obraża. Jakbyś nie spostrzegł, jesteś obecnie na forum dyskusyjnym - czyli osoby, które się z Tobą nie zgadzają po prostu dyskutują z Tobą na ten temat. Jak na kogoś, kto ma tu konto niemal 10 lat wykazujesz zaskakujący brak zrozumienia, czym w zasadzie jest forum. Jeżeli chcesz pisać i unikać 'interakcji' z czytelnikiem - załóż bloga i wyłącz możliwość komentowania albo wydaj książkę. Na forum się dyskutuje. A dyskusja sprowadza się również do różnic - niekiedy skrajnych . I tutaj również dziwię się strasznie, bo jak na osobę niepełnosprawną masz straszny brak tolerancji dla inności - choćby dla homoseksualnych panów lubiących innych panów czy panów lubiących wirtualnie zabijać przed monitorem innych panów. Jednocześnie oczekujesz od innych pełnej tolerancji dla samego siebie, zaś na wszelką próbę dyskusji z Tobą - reagujesz obrażaniem się i krzykiem, że 'biją, gwałcą, krzywdzą'.
Cytat: "Wiem, nawet mam znajomych w tej grupie." -> Nie usprawiedliwia Ci za takie nastawienie do mnie. Lepiej nie pisz to więcej w przyszłości i nie patrz na nich z góry.
Na nikogo nie patrzę z góry. Po prostu zadziwiająca jest Twoja linia 'obrony', sprowadzająca się do niepełnosprawności. Gdzie naprawdę, posty stałyby się znacznie przystępniejsze dla czytelników w momencie ich przeklejenia do prostego edytora tekstów z funkcją sprawdzania pisowni. Bez tego sugerują one po prostu brak szacunku do współforumowiczów - w obecnych czasach chyba wszystkie sensowne przeglądarki internetowe mają funkcję podstawowego sprawdzania pisowni. To trochę podobny mechanizm jak rozmowa z kimś przy jednoczesnej zabawie gumą balonową :).
"Gra Hatred to mnie jara niczym budyń malinowy, czyli wcale. Za to za każdym razem, gdy ktoś ze środowiska graczy zaczyna robić panikę niczym TVN 'gry to zło! niemoralność!!' - to mnie to jakoś zniesmacza." -> Wiem i znam to uczucie. Ale martwię to, by Hatred będzie dobry materiał dla dziennikarze i pretekst dla politycy, by utrudnić życie gracze komputerowe.
Jakby tak wychodzić z założenia, że nie można baranom z mediów dawać pożywki do ich 'materiałów reporterskich', to by po prostu trzeba było zakazać wydawania wszelkich gier komputerowych. Toż nawet w poczciwych simsach jedną z bardziej oczekiwanych przez graczy funkcji było topienie w basenie...
StoogeR ->
O czym Ty piep...? Fakt pojawienia sie takiej gry zmusza Cie do grania w nia i rabania ludzi jak drzew? Mozesz, ale nie musisz - dokladnie tak jak w gta.
Ba. Przecież w zasadzie i w GTA można grać bez zabijania, jak się mocno postarać :>.
ja mam dupie czy ten niesłyszący debil ma konto 10 lat jak był na pewnym forum o grach na którym ja często siedzę to za taki styl pisania jak on robi i wyrażanie swojej opini jak teraz to robi to dostał by perma bana na ip z dopiskiem troll.
@Drendron -> Widzę, że DUŻO czasu poświęciłeś na SPORO pisanie do mnie. Dziękuję za lekcje. :P Dziękuję. :P
Co do sprawdzenia pisownie, to moja przeglądarka pozostawia wiele do życzenia. MS Word też sporo brakuje. Choć poprawi ortografia (choć nie doskonały), to jednak nie poprawią błędy przypadki i inne elementy. Za dużo wymagasz ode mnie.
Cytat: "jak na osobę niepełnosprawną masz straszny brak tolerancji dla inności - choćby dla homoseksualnych panów" -> Naprawdę nie wiesz, o czym piszesz... O.O To nie samo i za mało wiesz o tym.
Miało być tylko pożyteczne i negatywne opinie o grze od różnych użytkownicy, a nie sprzeczki i zniesławienie.
Może lepiej skończmy ten temat? Nie mam ochotę kontynuować ten temat z takich ludzi jak Ty i inni, co mają odmienne poglądy. Nie mówiąc o trolle, co "dolewają do ognia". Nie chcę konflikty.
@radekplug -> Kto to mówi? Krytykowałeś mnie o moje błędy, ale jak patrzę na Twoje większości posty z przeszłości, to nie raz popełniłeś błędy w pisaniu (ortografia). Ale kocioł przyganiał się znalazł.
Niestety masz pewna rację. GryOnline.pl brakuje moderatorzy do pilnowanie forumie i dać BAN nie tylko do mnie, ale też do większości trolle jak Ty.
Widać, że nie pasuję tu i nie jestem tu mile widzialne na GryOnline.pl. Niech kontynuujcie dyskusji i opinie o grze, ale beze mnie.
@UVI [33]
Rozwalanie niewinnych ludzi na pewno nie będzie głównym zadaniem tego psychola, ale walka ze stróżami prawa i wojskiem.
Też mam złe zdanie o polskiej policji, ale bez przesady ;).
Teksty na temat braku wpływu brutalnych gier na ludzi, są już lekko śmieszne i przede wszystkim nieaktualne. To może się sprawdzało, kiedy elektroniczna rozrywka była dla kujonów, geeków i no-lajfów, to byli niegroźni ludzie, nawet jeśli całe dnie mordowali pixele. Dzisiaj gry prezentują się inaczej, bardzo głęboko penetrują wszelaką realność. Dzisiaj masa ludzi (szczególnie dzieciarni) topi w grach swoje fantazje, marzenia, ale również (przede wszystkim?) nienawiść. To wynika z samej natury gier. Przecież większość z nich sprowadza się do... mordowania. Takie coś weszło już w nawyk i mało kto się tym przejmuje, ponieważ nie widzi problemu. Ale nie znaczy, że go nie ma. Hatred to symulator mordowania. Ponieważ nawet popularne głupie hamerykańskie strzelanki starają się rozróżniać dobro od zła i zawsze stawiają na dobro. Natomiast ta gra nie ma granic. I to jest problem - brak jakichkolwiek granic i zasad. Ludzie ze zrytym beretem będą się czuli w niej jak ryby w wodzie. 25 lat temu, kiedy pryszczaty okularnik czekał w kolejce w sklepie, to przypominało mu się jak rzucił wielkim pixelem w inna grupę pixeli i za chwilę wszystkie pixele wybuchły pixelami. Dzisiaj w głowie będzie realna symulacja mordowania ludzi w hipermarkecie, razem z symulacją ucieczki z takiego miejsca oraz symulowaniem wielu innych rzeczy, które zapewnia taka gra. Gimbusiarnia nie ma jeszcze zdrowego poglądu na takie rzeczy, oby nie było dla takich ludzi za późno, ponieważ tego typu gry będą coraz bardziej oddziaływać na wyobraźnię i prowokować do przetestowania rzeczywistości, tak jak obecnie robią to gry wyścigowe.
11
Swietna bajka! Juz widze jak Gaben (czlowiek z majatkiem przeszlo 1.5 miliarda zielonych) rozmysla nad reklama dla malej gierki z Polski ktora przyniesie mu mniejszy zysk calosciowo, niz jego jedna 'dniowka'. Prosze Cie...
Ogame_fan
Tylko idiota wzial by to na powaznie...
'Z glupim nie wiadomo kiedy zartuje'.
A znajac Twoje zapedy do slepego uwielbienia Gabena, Valve i Steama. Nic by mnie nie zdziwilo.
A znajac Twoje zapedy do slepego uwielbienia Gabena, Valve i Steama. Nic by mnie nie zdziwilo.
Raczej z kims mnie mylisz, ale przy twoim stanie umyslowym jest to zrozumiale.
