Recenzja Max Payne na PS2 - dobry, choć niemłody glina
No, ja ostatnio grałem w Maxa na smartphonie, całego przeszedłem, grało się fajnie, gra jest stara ale jara, to samo jeszcze lepsza dwójka!
Ostatnio przeszedłem na tablecie z padem od xboxa 360. Gra tak wciągnęła, że przeszedłem w jedną noc :)
W takiego klasyka, gdzie feeling i mechanika była doskonała, niszczyć sobie przez dotyk w smartfonie... Ale można.
Niesamowite, jak to wszystko się pozmieniało. Kiedyś Max zachwycał na PC-tach i konsolach stacjonarnych, dzisiaj może bawić nawet na smartphonie czy tablecie. :)
marcing805 - no troche dotyk faktycznie przeszkadzał, ale autocelowanie pomagało... wiadomo że to nie to samo co na pc, ale dla samego wspomnienia warto zagrać
Pamiętam doskonale ten klimat. Obejrzałem niedawno film z gry i po latach to już nie było to. Gra męczy oko. Za to wrażenie po 13 latach niezapomniane. Amen.
Po dziesięciu latach stwierdzam, iż animacje w Max Payne 2 były lepsze, niż w Splinter Cell Blacklist. Przerażające, ale prawdziwe. ;]
Broni się i to świetnie! Nie znam drugiej gry z takim klimatem.
[8] A...aha.
Bardzo uwielbiam gra i bardzo stare gra ale jest klasyka! Podobało się ta gra po prostu ogólnie wszystko jest ciekawe, ładnie klimat i fabuły oraz w akcji. Dużo razy przeszedłem grę Max Payne :) Polecam Max Payne 1-3, a mam nadzieję będzie mogło być Max Payne 4 ale dopiero nie wiem kiedy one będzie wyjdzie lub nie.
jedynka to świetna czesc,ale dwójka to arcydzieło - grafika (nadal niebrzydka),sterowanie,klimat. Nie widzialem lepszego TPP od tego czasu,chyba ze Gears of War albo Max Payne 3
Ja zawsze gram sobie MP kiedy spadnie śnieg, zawieja, mróz klimat wtedy nieziemski... to klasyk klasyków, wciąga bez tych współczesnych udziwnień, punktów doświadczeń i innych pierdół, czysta rozrywka i niezła fabuła... chciałbym zobaczyć "jedynkę" choćby w ciuchach części drugiej, a może lepiej nie.... część 3 to już nie było to samo.