To mój pierwszy post na forum od bardzo dawna. Minęło już 13 lat od mojej rejestracji na gol-u i pewnie bym nie powstał z martwych, gdyby nie sprawa nadzwyczajna - ostatnie wydarzenia w Polsce.
Wobec jawnego zakłamania aroganckiej władzy i kreowana przez reżimowe media nie istniejącej rzeczywistości postanowiłem zrobić mały film.
To mój pierwszy kontakt z tematem montażu i robiłem to w pośpiechu, więc proszę o wybaczenie niedoróbek.
Zapraszam do obejrzenia, komentowania, a w razie gdyby się spodobał do przesłania znajomym.
https://www.youtube.com/watch?v=3_9nKQbWUNA
Tutaj (zreszta nie tylko tutaj) jest dużo osób które jak widać lubią lewatywy. Mozna by powiedziec "co zrobisz, jak nic nie zrobisz", ale coz "bić po pyskach k*** i złodziei" inaczej sie nie da.
Ten wątek zaraz zostanie zamknięty przez administracje.
"bić po pyskach k*** i złodziei"
Szkoda że autor tych proroczych słów już dawno nie żyje. On by tu poż(rz)ądek zrobił...
[5] Nie da rady, bo drugi majda by był...
Trzeba zrobić rewolucje i ubić polityków :D Innego wyjścia nie ma. To lepsze niż narzekanie, bo ono nic nie zmieni.
[4] pożądek
Trolololo jak możesz wątpić w potęgę zaufania narodu do pierwszego w państwie, która osiąga już 137 koma 9 procenta i wciąż rośnie. Polacy nie Belgowie - swój rozumek mały mają.
tworca filmiku to jakby nie bylo - umysl scisly :)
Najlepiej rozpierdolic ten kraj a potem wybraz do rzadu tych co ten kraj rozpierdola...
Mottem tych reformatorow moglo by byc: Po nas to chocby i potop...
gdyby nie sprawa nadzwyczajna - ostatnie wydarzenia w Polsce.
No masz racje. Pewien balwan znow napuszcza jednych na drugich, bo wie, ze przez normalne wybory do koryta sie nie dorwie. A wszystko to przez te straszne, rezimowe media!
Pewien balwan znow napuszcza jednych na drugich, bo wie, ze przez normalne wybory do koryta sie nie dorwie.
Nieladnie tak mowic o partii rzadzacej. Administrator bedzie zly.
No przecież wiadomo, że prawomyślni w naszym kraju mają 100% poparcie... gdyby nie te madia reżimowe, żydzi, pedały, cykliści, górnicy, szklarze, nauczyciele, szewcy, pisarze i inni wywrotowcy...
Cytuję:
Jestem za PO. Mam dobrą pracę. Mówili w TVN, że jest ok. I w ZeT też.
Codziennie chodzę do pracy. Zawsze mam pracę, ponieważ polaki lubią chińskie żarcie. Chińczyk dobrze płaci - mam 250 w tygodniu.
Donald mówił, ze to dobra wypłata. Chodzę sam. Koledzy zawsze mają coś do załatwienia albo mnie nie widzą.
Żona mnie opuściła.
Zabrała też dzieci.
Napisałem do Wodza Donalda.
List. Taki od serca.
Że go kocham i miłuję, że go uwielbiam i zawsze głosuję.
I pomógł.
Wywarł na sąd presję i mogę się widywać z bachorami dwa razy w tygodniu.
Pokazuję im zdjęcia Donalda, Bronka i wielu innych znakomitości politycznych. Prawdziwych mężów stanu.
Jak dochodzę do Stefana Niesiołowskiego to dzieciaki zamykają oczy.
Czyżby oślepiał ich blask prawdziwego mężczyzny?
Kocham PO.
I każdy komu to mówię, zaraz gdzieś się śpieszy. O co tu chodzi? Czy to wstyd kochać PO? Albo też kochają, ale się wstydzą powiedzieć.
To taki sekret ich, bo na sondażach widać, że wszyscy kochają PO.
I tak jestem sam, od iluś tam lat.
Nie liczę, bo jestem szczęśliwy. W TVN mówili, że trzeba być szczęśliwym to i jestem.
Co to, że jestem sam. Mam DONALDA.
Nawet wykupuję gumy do żucia ze wszystkich sklepów w okolicy. Piszą, że to jakiś Donald jest i pokazują wstrętną kaczkę na opakowaniu.
Podobno dzieci to żują, a Donalda trzeba szanować.
A kaczki są wstrętne, bo mówią w TV naszej ukochanej, że są, to są. I nie karmie nawet kaczek w parku, bo ich nienawidzę.
Kiedyś nawet jedną pacnąłem po łbie z dziećmi na spacerze.
Już nie poleciała hehe.
Nie wiem, czemu moje dzieci lubią kaczki. Pewnie żona coś uknuła znowu.
Zaczęły się drzeć, to i im się dostało. Co za bachory.
Dzięki Donaldzie, że mogę je wychować dwa razy na tydzień, na prawdziwych premierów.
Takich twardych, jak moja miłość do Ciebie.
Żeby nie było, że nie:
CZEŚĆ I CHWAŁA PLATFORMIE OBYWATELSKIEJ!
Nadal aktualne:
https://www.youtube.com/watch?v=7Pl16N0SWbs
Jak ktoś jest niedorobiony to niezależnie od władzy jest mu źle.
Ja przeżyłem od komunizmu poprzez okres zmian aż do dzisiaj i zawsze było mi dobrze, bo ciężko pracuję i zarabiam kasę zamiast jęczeć jak stara baba.
Rozumiem ludzi kalekich, emerytów i dzieci, im trudno jest poradzić sobie samemu i wymagają opieki, ale zdrowi młodzi ludzie którzy nie potrafią zarobić na dostatnie życie i płaczą na władzę są śmieszni.
Spakujcie się i jedźcie żebrać do Berlina to się od razu w Polsce zrobi lepiej.
Jeden się spakował i wyjechał do Brukseli - w sumie trochę lepiej się zrobiło.
Uważasz, że każdy, kto jest młody i narzeka, to życiowy nieudacznik, leń i pijak, który ma wszystko w dupie, i mu się należy, bo stoi lub leży?
Wyjrzyj trochę zza tego swojego monitora, to zobaczysz, że w Polsce żyją równie ciężko pracujący ludzie (ba, nawet bardziej od Ciebie), a dymani, oszukiwani, okłamywani są na każdym kroku.
W Polsce można być człowiekiem niezależnym, człowiekiem, który nie musi oglądać się na państwo, na ulgi podatkowe i świadczenia socjalne. W Polsce można zdobyć dobre wykształcenie. W Polsce można zdobyć wysokie kwalifikacje zawodowe. W Polsce da się rozkręcić dochodowy interes. Przeciętny Kowalski ma obecnie wyższy standard życia niż miał kiedykolwiek w historii tego pięknego kraju.
Polityka? Polityków do parlamentu wybierają ludzie, Kowalscy. A że nie wybierają skrajności, ekstremy i największych oszołomów, których jedynym programem wyborczym jest "burzyć"... Cóż. Widocznie Kowalscy nie są tacy głupi.
Polska oceniana obiektywnie jest oceniana pozytywnie. Zmiany w Polsce w ciągu ostatniego 25-lecia oceniane są pozytywnie. Polska oceniana na podstawie wskaźników gospodarczych (od 1989 roku) oceniana jest pozytywnie. Polska odnotowuje permanentny wzrost gospodarczy. Takie są fakty, a faktów się nie kwestionuje.
Polska ma swoje zaszłości, uwarunkowania i bez wątpienia wciąż jest krajem na dorobku. Przeciętny Kowalski to z grubsza rozumie. W Polsce popełnia się też błędy, Polska ma swoje problemy i patologie, nie wszystko rozwija się tu idealnie. To jest jasne.
Polska na tle krajów o podobnych uwarunkowaniach i zaszłościach wypada nad wyraz korzystnie. Takie są fakty, a faktów się nie kwestionuje.
Polska jest coraz ważniejszym graczem na europejskiej scenie. Dlaczego? Ze względu na swój potencjał, ze względu na osiągnięcia gospodarcze ostatniego ćwierćwiecza, ze względu na stabilność polityczną. Kowalski to widzi i docenia. Kowalski nie chce u władzy tych, których głównym postulatem politycznym jest "burzyć". Każde kolejne wybory w Polsce potwierdzają, że Kowalski ceni sobie umiar, rozsądek oraz spokój. Kowalski nie chce tu wojen, konfliktów, pożarów, rewolucji i marszów z pochodniami.
Takie są fakty, a faktów się nie kwestionuje.
Sfrustrowani i radykalni? Są. Są w każdym społeczeństwie. I zawsze będą. Miejmy nadzieję, że w Polsce zawsze będą stanowić skrajną mniejszość, głośno wyrażającą swoje żale na forach internetowych, ale zbyt słabą by podpalić Polskę.
W Polsce trzeba wiele zmienić? Oczywiście. Ale bez żadnej rewolucji. A zmian pożytecznych dla tego kraju mogą dokonać tylko ludzie mądrzy, kompetentni, konstruktywni, rzeczowi, rozsądni, a nie jacyś sfrustrowani i radykalni, których głównym postulatem politycznym jest "burzyć".
Nie rozumiem jaki jest cel tego filmu, poza najazdem na Prezydenta i PO to chyba nie ma żadnego? Oj jaka frustracja... I jeszcze ta muzyka z "Requiem dla snu" i "Terminatora". Psychozy ciąg dalszy.
Czy jeśli PiS dojdzie do władzy, to Polska stanie się krajem mlekiem i miodem płynącym? Myślę że nie. Dla szarego Kowalskiego nie zmieni się nic, choć dla Prezesa pewnie wiele. Będzie mógł swobodnie wdrażać swoje zbawcze pomysły i obsesje.
Ciśnienie na władzę widzę przeokrutne i takoż frustrację, że niewdzięczny naród ich nie wybrał, znowu. Co robić, co robić panie...
Grzesiek ---> jak czujesz się dymany to albo uśmiechaj się z rozkoszą albo coś zrób ze swoim życiem.
Dokladnie, jak widac niektorzy tak to dymanie polubili, ze tylko usmiechaja sie z rozkosza.
wysiak ---> narzekać i nie robić nic jest najgorzej.
A co ma zrobic? Rewolucje? Ludzie robia to, co sa w stanie - glosuja, nic wiecej nie moga.
Najlepiej pisać puste, miałkie, populistyczne i wulgarne rzeczy w internecie.
Wtedy niekompetentnych urzędników zastąpią kompetentni.
Wtedy przekupnych prokuratorów zastąpią uczciwi.
Wtedy kolejki u lekarzy będą tylko przy automatach z kawą.
Wtedy znikną niektóre podatki, jako że nie będzie takiego socjalu bo znikną biedni, upośledzeni i oszuści.
Wtedy skończą się poronienia a młodzież będzie chodziła regularnie do kościołów.
Wtedy TAMCI politycy nie będą kraść.
Tylko jeszcze ta propaganda stoi nam drodze.
To nowy zwyczaj z fejsa, koledzy wyżej? 'Penetracyjne piątki przy politycznej kawie'? I ta empatia, przy swoim fantazyjnym zakładaniu co w kogo wchodzi i co się komu wkłada. Tu trzeba specjalisty.
Dnia bez tego nie ma więc nie wiem czy tylko piątki...
wysiak --> jak to nie mogą, można wyjechać, zmienić pracę, startować do samorządu itd.
Swietny pomysl, najlepiej byloby gdyby wszyscy obywatele wyjechali, albo wszyscy poszli rzadzic w samorzadach.
Zamiast samorządami czy organizacjami społecznymi, lepiej zająć się zapychaniem serwerów narzekaniami, oskarżeniami i brakiem konstruktywizmu.
Longwinter ---> nie jestem dymany. Zacytuję klasyka: "ciężko pracuję i zarabiam kasę". Jest mi dobrze, ale nóż się w kieszeni otwiera, jak widzi się te wszystkie przekręty, krętactwa, machloje. Nie mówię, że dziś żyje się w Polsce gorzej niż 25 lat temu. Jest lepiej. Ale to nie znaczy, że należy z pobłażaniem patrzeć na to, co się dzieje i uśmiechać się, gdy rządzący nami ludzie plują nam w twarz.
I czemuś tak się uczepił tego wyjeżdżania? Wiem, że w krajach zachodnich (szczególnie u naszego sojusznika USA) to jest norma, ale w Polsce jest inna mentalność. Uważasz, że jest to dobre, że ludzie emigrują i zabierają ze sobą całe rodziny, tam je wychowują i kształcą? Owszem dla nich tak, a dla kraju?
W zadłużonej po uszy Grecji płaca minimalna jest wyższa o 70% w stosunku do Polski. No, ale liczy się to (i tym się chwali rząd), że taki Bułgar czy Rumun ma 40% tego, co my. Nie tędy droga.
Najbardziej boli mnie niedola tych najmniejszych w tym całym systemie, którzy nijak nie mają szansy ani sposobności wyrwać się z tego bagna. Stąd i wyłącznie tylko stąd biorą się moje narzekania. Pomagam takim osobom, ale na pomaganie wszystkim w tym kraju mnie po prostu nie stać.
Przecietny "kowalski" po skonczeniu studiow/ wyuczeniu zawodu... ustawia sie w kolejke po mieszkanie/dom po 6-9 latach otrzymuje wymarzone lokum.... po kilku latach wykupuje za (doslownie) "poldarmo"
Zona zarabia 2k maz rowniez 2k oraz 0zl i 0gr kredytu... tak to mozna pozyc ... :)
Przecietny kowalski po skonczeniu studiow/wyuczenia zawodu ustawia sie po kredyt na 30-40l w banku
Zona zarabia 1,3k maz 2k , rata kredytu 1-1,5k
Dzieci sa ? sa ? iphony/tablety/quady/laptopy na komunie rowniez :) ?
ps. A jakie byly mozliwosci dorobienia sie w czasach swiezych po prl ? odrobine podrozy ? po turcji (ciuchy) i juz sie zostawalo bogaczem.... bo rynek zbytu byl praktycznie wszystkiego...... a ile zalatwic mozna bylo.....
A teraz jaki mamy rynek xD ? wszystko jest, konkurencji masa.... :) ale to mlodzi sa zli xD
.:Jj:. ---> a tam zasmiecanie.... nabija golowi ruch ? nabija.... bedzie wiecej $ ? ano bedzie :)
Polityka rządu, która spowodowała ucieczkę z kraju 2 mln Polaków, była bardziej szkodliwa niż wprowadzenie stanu wojennego przez Jaruzelskiego.
Skutki tej polityki odczujemy przez dziesięciolecia.
Longwinter --> śmieszny jesteś w tym swoim gadaniu, w świetle tego jak w jednym z wątków sam się przyznałeś, że od samego początku byłeś dziany.
Jak rozumiem to ta ciężka praca to rodzaj testu na jaki rodzice Cię wysłali zanim wręczyli gotówkę i zacząłeś "samodzielne" życie?
Żeby nie było, ja ciężko pracuję i żyje mi się dobrze, ale prawda jest taka, że obecny nierząd rzuca kłody pod nogi i trzeba się nieźle napracować żeby je omijać. Nie mówiąc już o milionach, które znikają (od razu uprzedzam - dowody są, są też i prowadzone postępowania, ale całe szczęście reżimówka nie chce żebyśmy się przejmowali więc informuje nas o tym co nowego w PISie :)
Witam
Fajnie to wygląda, jak idzie o zmianę władzy to ci Kowalscy ceniący sobie umiar, rozsądek oraz spokój uzywają argumentów podobnych do tych, które to przypominają korwinowską wizję kraju gdzie zdrowi młodzi ludzie którzy nie potrafią zarobić na dostatnie życie i płaczą na władzę są śmieszni, które to sami mocno krytykują. Podwójne standardy ?
mysle ze to powinno w koncu naprostowac co niektorych.
prsze nie schodzic z wytycznych.
https://twitter.com/TVN48/status/543387631653257218/photo/1
W zadłużonej po uszy Grecji płaca minimalna jest wyższa o 70% w stosunku do Polski. No, ale liczy się to (i tym się chwali rząd), że taki Bułgar czy Rumun ma 40% tego, co my.
Takie gadki zawsze mnie rozcapierzają na ścianie. Zsuwam się powoli. Takie radosne oderwanie od rzeczywistości, od uwarunkowań wszelakich i od świętego związku przyczynowo-skutkowego.
Ile dziesięcioleci gromadzono kapitał w Grecji? Zarówno kapitał państwowy, samorządowy, bankowy, korporacyjny, firmowy, rodzinny, indywidualny? Jak długo budowano fundamenty gospodarcze na bazie małej i średniej przedsiębiorczości?
A tu wyskakuje uśmiechnięty Grzesiek i porównuje Polskę do Grecji. Albo Polskę do Szwajcarii. Albo Polskę do Liechtensteinu.
I jeszcze zapiera się rękami, nogami, mackami, rogami i rzęsami, że Polski pod żadnym pozorem nie można porównywać do innych państw regionu, które przechodziły podobną drogę i mają podobne polityczne i gospodarcze zaszłości i doświadczenia.
Nie mówiąc już o tym, że z tej całej ferajny Polska w 1989 roku wypadała wraz z Rumunią najgorzej a dystans do NRD, Czechosłowacji i Węgier był po prostu nie do pokonania. Jeśli nie nigdy, to przynajmniej nie w przeciągu następnych 50 lat.
Dziś, według wszelkich pomiarów sejsmicznych i innych statystyk, polska kiełbasa wyprzedziła węgierską kiełbasę. A przecież od 1989 roku nie minęło jeszcze 50 lat...
Innymi słowy Grzesiek wierzy w teleportację. Ogląda bieg długodystansowy i wierzy, że zawodnik, który traci do innego zawodnika siedem i pół kilometra zwyczajnie przemieści się do niego za pomocą teleportacyjnego cudu. Jedyne co musi zrobić to pstryknąć palcami.
Myślę, że niektóre partyjki na tym opierają swój program gospodarczy. Na pogwałceniu praw fizyki ;)
..to dolejmy, polskiego oleju (oliwy szkoda) do "ognia dyskusji":
i pójdzie bez lewatywy..
Swietny pomysl, najlepiej byloby gdyby wszyscy obywatele wyjechali, albo wszyscy poszli rzadzic w samorzadach.
ja się raczej z wysiakiem nie zgadzam, ale tym razem ma racje! ile już razy pisałem, że najlepiej jakby wszyscy przenieśli się do Reichu... (trzeba się było uczyć niemieckiego, przecież łatwiejszy od tego angielskiego bełkotu...). Chociaż samorządy też ostatecznie nie są złe.
@Ahaswer
W którym fragmencie porównałem Polskę do Szwajcarii? Albo do Liechtensteinu?
Uważasz, że niecałe 1300zł na rękę to jest godziwa płaca? Czy np. emerytura na poziomie 700 zł?
Jak to się ma w stosunku do strumieni pieniędzy, które to nasza świta trwoni bez skrupułów?
Niektórzy z was bronią tych z rządu? Śmieją wam się w twarz, gromadzą miliony na kontach, kłamią, kradną, itp. a wy ich jeszcze bronicie (niektórzy z was)?
Kiepski z Ciebie, g@mers0ft - demagog ;)
Tak się składa że rządzenie na całym świecie (niezależnie od ustroju i ideologii) jest dobrze płatnym zajęciem ;) Nie wiedzieć o tym lub udawać że się o tym nie wie, to szczególnego rodzaju..khm, powiedzmy delikatnie, naiwność. W zamian rządzący ponosi odpowiedzialność, która nie ma sobie równej.
Naród Polski robi konsekwentnie kolejną lewatywę Kucom Polskim Sprawiedliwym, nie taką zwykłą ale poszóstną i z nawrotem.
Ku chwale Prezesa i Czci Jego!
Raziel ---> To co trzeba zmienić w Polsce to przeświadczenie że jak ktoś ma więcej pieniędzy niż minimum socjalne to jest to coś złego. Dzisiaj jest marsz, więc idź tam i wymaszerujcie z Polski.
Grzesiek ---> dla człowieka poważnego, płaca minimalna to najmniejsza kwota za jaką idziesz do pracy a nie to co ci państwo daje, ustaw więc sobie tą kwotę na takim poziomie żebyś był zadowolony a potem spełnij warunki jakie są konieczne abyś tyle zarabiał. Może będzie to wymagało pracy po naście godzin dziennie, może będziesz się musiał dużo uczyć, a może będziesz musiał wyjechać. A wyjazd może oznaczać inne miasto niekoniecznie kraj. Ludzi mieszkają w jakichś kozich wólkach i narzekają że nie mają pracy za więcej niż minim krajowe. Bardzo rzadko się zdarza że praca przychodzi do ciebie, na całym świecie tak jest że ludzi migrują za pracą.
Wypowiedź wujka Bronka o wyborach w 2007 r. znałem ale nie sądziłem, że zachowało się nagranie.
Co do samego filmu to niepotrzebnie dałeś tyle wypełniacza.
Longwinter --> tu nie chodzi o to, że to coś złego mieć bogatych rodziców i dobry start. Sam planuję taki zapewnic swoim. Tu chodzi o to, że życie wygląda zupełnie inaczej z perspektywy osoby, która ma "bezpieczeństwo" za sobą.
W Polsce z roku na rok pogłębia się klasa zamożnych i kompletnych biedaków, zanika klasa średnia.
Ja również daleki jestem od solidaryzowania się z nierobami, którzy nie potrafią nic innego jak narzekać i ustawiać się w kolejce po zasiłek. Chciałem tylko zwrócić uwagę, że w Polsce jest masa ludzi zdolnych i pracowitych, ale bez "startu" którzy są przez obecny system wręcz ZJADANI. Na zachodzie tego nie ma, mój brat - zdolny człowiek, którego bardzo szanuję - już kiedyś odpuścił, wyjechał i w kilka miesięcy stał się wręcz "bogaczem". Ja jestem tu tylko i wyłącznie dlatego, że kocham Naród, ale państwa nienawidzę i nie dam się wypędzić, czy jak mówisz "wymaszerować" z Polski.
Tacy jak Ty, dzieci starego systemu, w końcu będą musieli ustąpić. Licze, że kiedyś w Polsce będzie w końcu normalnie.
aziel ---> To co trzeba zmienić w Polsce to przeświadczenie że jak ktoś ma więcej pieniędzy niż minimum socjalne to jest to coś złego.
przeciez Raziel nie napisal, ze to jest zle jak sie ma pieniadze...
po prostu to, ze Ty miales kase od zawsze nie znaczy, ze kazdy ma taki latwy start
ale oczywiscie, jak komus sie nie podoba wypad z kraju, genialna logika
Raziel ---> potrafisz tylko jęczeć i skamleć.
Już lepsze przeciętne/ złe rządy PO niż potencjalna pisowska katastrofa kraju.
W Polsce z roku na rok pogłębia się klasa zamożnych i kompletnych biedaków, zanika klasa średnia.
Kompletna bzdura.
Zastanawiają mnie te porównania do Rumunii czy Bułgarii. Czemu nie pokazujemy Polski na tyle Czech, albo Finlandii która RÓWNIEŻ była pod sowieckim wpływem?
Jak to Raziel pisze?:
"Chciałem tylko zwrócić uwagę, że w Polsce jest masa ludzi zdolnych i pracowitych, ale bez "startu" którzy są przez obecny system wręcz ZJADANI."
..i szczypta nowej (?) mitologii "Na zachodzie tego nie ma, mój brat - zdolny człowiek, którego bardzo szanuję - już kiedyś odpuścił, wyjechał i w kilka miesięcy stał się wręcz "bogaczem". ;)
..a ilu to innych braci wyjechało i nie stało się "bogaczami"? ;)
Być może przyjdzie czas że Raziel ustanowi swój "nowy system" (czego mu życzę ;)) zarabiając zasłużone kokosy strząsane z narodowej palmy ;)
I znowu po kilku tłustych (być może?) latach (być może) budowania (być może) przeczyta sobie gdzieś że są jacyś młodzi, zbuntowani - co piszą że są przez "system Raziela" wręcz ZJADANI - że dawniej było źle ale teraz to już "prakomuna" albo gorzej ;))
..Byłbym zapomniał - pociesza się Raziel: "Tacy jak Ty, dzieci starego systemu, w końcu będą musieli ustąpić" ;) To całkiem naturalny koniec rzeczy Raziel, nie uważasz? Taka świadomość, prędzej czy później i do Ciebie dotrze.. ;)
Longwinter --> nie. Działam w obranym kierunku.
Flyby --> śmiem twierdzić, że każdy kto wyjechał żyje lepiej niż tutaj (oczywiście z wyjątkami, które potwierdzają regułę). Proszę Cię, Ty możesz zaklinać rzeczywistość ile się da - ja to mówię na podstawie własnych obserwacji.
niestety, dzięki Magdalence musimy czekać na jak mówisz "naturalny koniec rzeczy".
i tak jak mówiłem - "zbuntowani" zawsze będą - to prawda. W normalnym państwie. U nas niezbutnowani często są zmuszeni by być zbuntowani :)
Jak mnie bawią takie tematy, naprawdę wy nie rozumiecie jak wygląda demokracja ? PiS i Kaczyński niestety nie zdążyli zagrać w grę którą wygrał Donald, cokolwiek można o nim powiedzieć to jedno na pewno on i jego doradcy wykonali kilka posunięć na szachownic i ciężko teraz cofnąć pionki.
Czym w ogóle jest demokracja ? Demokracja znaczy niemniej, nie więcej, że osłom daje się możliwość pozornego wyboru, samo stworzenie demokracji = ma zapobiec rebelii bo pokazuje za kim stoi większa część narodu, uwaga nas jest więcej.
A teraz do sedna sprawy, bo szkoda czasu na pisanie, jeśli jest ok. 1-1,5 miliona wyborców PO którzy nie mogą zagłosować inaczej, bo są to struktury Państwowe i zmiany = strata pracy, koniec układów itc. to głosują tak aby nie zmieniać tego co jest do tego dochodzą ich rodziny, mężowie, żony dzieci i macie 3-4 milionów wyborców. Elektorat PiS to głównie osoby starsze i wydymane (mówiąc bez ogródek), a na scenie są jeszcze SLD (obecnie ciężko im będzie coś zmienić patrz wyżej - nie ma już układów i nie ma ludzi za bardzo powiązanych interesami) oraz PSL które na prowincjach ma układy, ja ty, mama, tata, dzieci, zięć mają pracę w...,
Jak widzę umowy z 40 pieczątkami z urzędów, agencji itc. i znam niektórych ludzi to wiem że za wspieranie właściwej opcji niektórzy dostają pracę za 100-150K rocznie na miejsce stworzone jak np. dyrektor od znaczków i korespondencji ;)
O spółkach miejskich to można napisać doktorat, albo i zrobić profesurę.
Wy chcecie zmian ? To proszę iść głosować, ostatecznie ludzi którzy nie chodzą jest więcej niż tych którzy chodzą na wszystkich. Dzięki jednak TVP,TVN, polskiemu radiu, wmawia się dla narodu, że nie macie co iść bo z góry wiadomo, że jak może przegrać wyboru Gajowy np. z 90% poparciem ludu ;)
--->Longwinter - ludzie młodzi mają przechlapane w tym kraju, a jak oni będą mieli i nie nazbierasz z 10 milionów na starość to ty też będziesz miał, bo ostaniesz albo w kraju ludzi starych, albo w kraju gdzie będziesz musiał zamontować miniguny i całodobową ochronę aby cię w nocy nie udusili :]
Witam
"Jesteś leń albo jesteś niewykwalifikowany więc masz problem", to iście korwinowska dżungla kapitalizmu gdzie wygrywają najsilniejsi. Jestem pełen podziwu dla zwolenników PO forsujących ten pogląd, wybory za pasem wiec skoro jest wam tak dobrze w obecnej rzeczywistości, to lepiej wam będzie w nowej ? w Końcu im więcej kapitalizmu tym mniej (cytuje) "oglądania się na państwo, na ulgi podatkowe i świadczenia socjalne" Głosujcie zatem na KNP.
Problem w tym, że KNP to nie tylko liberalizm gospodarczy. Tak jak PiS to nie tylko prawica/konserwatyści światopoglądowo, ale jest do tego całkiem ładny socjalistyczny gospodarczo dodatek.
"Proszę Cię, Ty możesz zaklinać rzeczywistość ile się da - ja to mówię na podstawie własnych obserwacji." [50]
O, właśnie Razielu, to jest to ;) "Zaklinanie rzeczywistości" ;) Kto z nas dwóch tę rzeczywistość bardziej "zaklina"? Ja nie mam potrzeb ani ochoty aby rzeczywistość "zaklinać" ;) Mnie w niej dobrze i przyjmuję ją taką, jaka jest. Okropne, prawda?
Nie szkodzi, czytam sobie dalej A.l.e.X-a i stwierdzam że to dopiero byłby spec od "zaklinania" ;)
Krytycznie przenicował struktury Państwa - w których nie ma młodych ludzi! Nie może ich tam być bo "młodzi ludzie" programowo mają według niego "przechlapane" ;) Ostrzega że trzeba będzie na starość przed tymi młodymi pilnować kufrów (jakby nie trzeba było zawsze pilnować ;))
Ciekawe kto będzie pilnował jego stadka komputerów - no chyba że jak wielu światłych obserwatorów, siedzi sobie zagranicą ;)
Zastanawiają mnie te porównania do Rumunii czy Bułgarii. Czemu nie pokazujemy Polski na tyle Czech, albo Finlandii która RÓWNIEŻ była pod sowieckim wpływem?
Finlandia nie należała do bloku wschodniego. Czechy były jednym z najbogatszych krajów Europy i świata przed II WŚ, potem najbogatszym krajem bloku wschodniego. Zaś my w roku 1990 byliśmy właśnie na poziomie Rumunii, czy Bułgarii. Zrozumiał?
--->Flyby - zrób ankietę i przejdź po urzędach i strukturach państwowych i najlepiej wśród młodych i zapytaj się jak dostali się do swojej wymarzonej pracy za 1680-2500 PLN brutto :] Moje stwierdzenie że młodzi mają przechlapane wynika z dwóch rzeczy, GUS i ok. 40% ludzi bez pracy na Podlasiu w wieku 18-30 lat, oraz to że jak szukaliśmy sekretarki na zastępstwo to wpłynęło ok. 1300 podań o pracę. (i to jest na zastępstwo, a wymagania też nie były małe), więc ludzie po studiach ze znajomością czasem dwóch języków, po różnych stażach nie mają pracy, to jest chore. Wiem Longwinter napisze zaraz albo ktoś inny - nieudacznicy ;)
Ja chce aby wszyscy mieli dobrze, chce otaczać się ludźmi randomowymi na ulicach, parkach, sklepach itc. którzy na rodzinę mają min. 10k miesięcznie, tak bym chciał i tak życzę dla wszystkich.
Acha bo nie dopisałem, to że ludzie wyjeżdżają za granicę to chyba w większości bo muszą, bo chcą żyć i mieć rodzinę, a może twierdzicie że większość ma żyłkę podróżnika ? hyhy
Moje stwierdzenie że młodzi mają przechlapane wynika z dwóch rzeczy, GUS i ok. 40% ludzi bez pracy na Podlasiu w wieku 18-30 lat, oraz to że jak szukaliśmy sekretarki na zastępstwo to wpłynęło ok. 1300 podań o pracę.
Na śląsku zupełnie inne mam wrażenia. Oczywiście inne stanowisko. Wymagania prawie żadne, nie oczekiwaliśmy jakiegoś doświadczenia, mogła być osoba podczas studiów, albo zaraz po, generalnie coś na pograniczu IT i ekonomii. Ludzi zaraz po studiach 1. Ogólnie chętnych może z 30.
Zaś my w roku 1990 byliśmy właśnie na poziomie Rumunii, czy Bułgarii.
Mieliśmy gorszą sytuację od Bułgarii. Nasze państwo praktycznie stało się bankrutem. Według danych ekonomicznych polskie społeczeństwo było też nieco biedniejsze od litewskiego, ukraińskiego i białoruskiego (zachodnioradzieckiego). Mówię cały czas o samym roku 1989.
Od NRD, Czechosłowacji i Węgier dzieliła nas przepaść.
W przeciągu 25 lat polski PKB rósł najszybciej w Europie, znacznie szybciej niż w Rumunii i Bułgarii (które startowały z podobnego pułapu). Po około 22 latach dogoniliśmy Węgry, w co trudno uwierzyć, bo to się nie miało prawa zdarzyć.
Nasz PKB rósł też rzecz jasna szybciej niż w Czechach i na Słowacji, ale w przypadku Czech nie mieliśmy do czynienia z taką nieudolnością i niechęcią do wprowadzania reform jak na Węgrzech, w rezultacie, choć doganiamy ten kraj, to jeszcze nam trochę brakuję, bo oni przecież nie stali w miejscu. Aczkolwiek gdy uwzględnimy wyłącznie duże polskie miasta, to okaże się, że poziom życia w przemysłowych i "mieszczańskich" Czechach jest podobny.
Obecnie w Czechach raz za razem dochodzi do jakichś szwejkowskich afer, groteskowo-polityczno-gospodarczo-obyczajowych.
Polityczna pozycja Czech w Europie jest z oczywistych względów słabsza niż Polski.
Krótko mówiąc zaliczyliśmy skok o charakterze niemal cywilizacyjnym, w bardzo krótkim czasie. Nie wszystko za tym nadążyło, a najmniej nadążyła mentalność. Wciąż są ludzie, którzy oczekują, że opiekuńcze państwo będzie obywatelom przewijać pieluchy. A warto dodać, że główną siłą i motorem napędowym polskiej gospodarki jest mała i średnia przedsiębiorczość. Sektor prywatny wytwarza coś koło 3/4 polskiego PKB.
Tak czy owak 25 lat od 1989 roku to był bardzo udany okres w historii mojego kraju. Być może najlepszy w historii.
Ja zawsze byłem zdania, że Polska po 1989 powinna wydzierżawić Bornholm albo coś podobnego, eksmitować tam wierchuszkę partyjną i wszystkich resortowych z rodzinami. Jak już ktoś ma wyjeżdżać taką widzę naturalną kolejność. Niech sobie tam budują świetlany marksizm, leninizm, czy inną kupę, którą z taką ochotą "sprzedawali", bronili i nadal bronią. Ich przebojowe resortowe dzieci mogliby tamże udowadniać swoje boskie przymioty, dzięki którym przeskakiwali pięć schodków, kiedy inni ledwie jeden. Ale patrz pan, dzisiaj czerwona szlachta to najbardziej zatwardziali kapitaliści, a przed kostuchą jeszcze zdążą się krzyżem zasłonić.
25 lat demokracji PRL-bis niech żyje.
A.l.e.X - jak to już Raziel napisał, doradzasz "obserwacje własne" ;) Ty masz je z GUS i z Podlasia i wypada się z wynikami zgodzić. Tylko nadmienię że osobiście dane statystyczne traktuję trochę jak sondaże (he, he) a na Podlasiu zwłaszcza i zawsze było ciężko z pracą - odkąd pamiętam ;)
I zaraz ktoś napisze (Raziel?) - "że punkt widzenia (obserwacje) zależy od punktu (wygody) siedzenia" ;)
Więc jeżeli będziesz chciał podejść do obecnej doli młodych ludzi uczciwe i solidnie - to oprócz tych swoich obserwacji i statystyk, będziesz musiał uwzględnić cały szereg czynników, których ani ja ani Ty (ani Raziel) do tej pory nie uwzględnialiśmy (w tej dyskusji ;)) Jakich to czynników?
Damy dla nich tutaj, piękną ilustrację prosto z życia (eee, GOL-a):
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13519893&N=1
Flyby --> bo widzisz, niektórym osobom wystarczy jak jest jak to mówią, "ch^*wo, ale stablinie", a inni chcą czegoś więcej. Ty tego nigdy nie zrozumiesz :) pozdrawiam
Raziel ---> to co ty chcesz to nie jest więcej, to zdecydowanie mniej i gorzej.
Ja myślę, że jak każdy założy portal o grach albo firmę programistyczną, to będzie w Polsce dobrobyt.
Napisz drogi Paudynie, co Cię tak śmieszy w tym zdaniu [61]
W kwestii zasadniczej, Raziel [62] - Longwinter Ci odpowiedział ;) Ja, skoro napisałeś, "Ty tego nigdy nie zrozumiesz", czuję się zwolniony z odpowiedzi - tak będzie lepiej ;)
Ahaswer---> Ile ci płacą? Bo ktoś rozumny nie może wypisywać takich głupot.
W przeciągu 25 lat polski PKB rósł najszybciej w Europie, znacznie szybciej niż w Rumunii i Bułgari
W przeciągu 25 lat rósł najszybciej? Całych 25 lat? Najszybciej to rósł w latach 90 ,gdy regulacji jeszcze nie było tak dużo i było więcej wolnego rynku. Z tą Rumunią to też nie prawda. Wyprzedzaliśmy ją w latach 90, od około 2000 roku do "kryzysu" Rumunia nas wyprzedza ( np. 2005 Rumunia 8,1 % Polska 3,3 %). Takie uogólnienia 25 lat jest demagogią.
Krótko mówiąc zaliczyliśmy skok o charakterze niemal cywilizacyjnym, w bardzo krótkim czasie.
Skok cywilizacyjny to zaliczyły Chiny po 89, Korea Płd i Japonia po II wojnie światowej. My byliśmy na dobrej drodze, ale no.... polskie realia.
Być może najlepszy w historii.
Jeśli ja miałbym wybierać, to byłby wiek XVI-początek XVII. Wszak wtedy na chwile pokonaliśmy Rosje.
Longwinter --> zapewniam Cię, że tak nie jest. Są różne podejścia, niektórzy uważają, że jest wspaniale, niektórzy, że jest tragicznie. Ja uważam, że jest ok, ale mogłoby być znacznie, znacznie lepiej.
Flyby --> ja juz uciąłem dyskusję bo to nie ma sensu. Zwracam tylko uwagę, że jesteś osobą nieszczerą. Udajesz bowiem obiektywnego itd. a swoje prawdziwe kolory pokazałeś np. w wątku gdzie była inf. o wygranej pisu i twoją pierwszą reakcją było coś w stylu "trzeba wyjechać z polski". I taki człowiek poucza potem rozmówców wyliczając im "fobie" czy "nieuzasadnioną" krytykę władzy. Dlatego rozmowa z Tobą nie ma dla mnie sensu, jesteś osobą o podwójnej moralności.
"..jesteś osobą o podwójnej moralności."
Oj, Razielu, pewnie zwłaszcza wtedy, kiedy żartuję, gdy Tobie nie byłoby do śmiechu..
Jakoś to przeżyję ;(
przecież wiem, że nie spakujesz się i nie wyjedziesz, ale chodziło mi o reakcję. Jesteś bardzo pro-systemowy i obstawiam, że gdyby rządził PIS byłbyś...antysystemowy :)
"Jesteś bardzo pro-systemowy"
Upraszczasz Razielu i już mnie wciskasz do narożnika, co by mi przyładować ;) A przecież prawie nic nie wiesz o moich wyborach i nic o tym, jakimi drogami i na jakich podstawach do nich dochodzę.. Trudno
Anymous, nie umiejąc czytać ze zrozumieniem nie jesteś w stanie zrozumieć co zostało napisane :D Pamiętam twoje fantazyjne wypowiedzi w wątkach o Ukrainie. Pisałeś tam głupoty? To mało powiedziane. Nie raz i nie dwa nazwano tam ciebie po prostu tępym ruskim trollem. ;) (i nie, nie ja, ja akurat byłem wobec ciebie, jak zawsze, wyrozumiały).
Nie mogę się bezpośrednio ustosunkować do tego co do mnie tu napisałeś, bo trzeba powiedzieć uczciwie, że twój post znowu nie ma żadnego sensu. W wątkach o Ukrainie było bardzo podobnie. Raczej więc sobie nie pogadamy.
Ahaswer : , w rezultacie, choć doganiamy ten kraj, to jeszcze nam trochę brakuję, bo oni przecież nie stali w miejscu
bylo juz to kiedys :" twoarzysze doganiamy juz poziom zachodu ale zachod nie stoi w miejscu towarzysze ale ich doganiamy , dobrobyt narodu rosnie ...lokomotywy stanialy ostatnio :))))
Wciąż są ludzie, którzy oczekują, że opiekuńcze państwo będzie obywatelom przewijać pieluchy. A warto dodać, że główną siłą i motorem napędowym polskiej gospodarki jest mała i średnia przedsiębiorczość.
taa oparta na wyzysku i wysysaniu robotnikow i slabo kwalifikowanych pracownikow.
]
btw watku o Ukrainie : pisales tam takie dyrdymaly ze wlosy deba wstawaly.Tak na marginesie :)
Wciąż są ludzie, którzy oczekują, że opiekuńcze państwo będzie obywatelom przewijać pieluchy.
na szczescie powoli zdychaja w kolejkach NFZ - etu , jak juz wyzdychaja to jak rozumiem Ahaswerze bedziemy zyli dostatnio i smialo patrzyli w swietlana przyszlosc :)
I tak zaczynamy sobie robić lewatywy - zresztą te co zawsze i takie same w treści..
"Wyzysk człowieka przez człowieka" .. Kolejki (jak nie tu, to tam - jak nie do lekarza, to po promocyjne towary) - pewnie wrosły nam w tradycję ;) Oraz hasła zręcznie przestawiane od czasu komuny - zostanie coś do obróbki dla przyszłych pokoleń polityków, pożal się Boże ;)
--->Flyby / Runnersan - podlasie swoją drogą, oraz to że ten region na tle polski ma niskie zarobki. Zresztą zawsze podajemy przy rekrutacji rząd wielkości wynagrodzenia, aby nikt nie tracił czasu własnego i naszego.
Największą patologią w naszym kraju jest brak warunków dla młodych osób, gdzie się podziało budownictwo społeczne, gdzie się podziały pensje europejskie ? Wybacz Flyby ale nie odpowiedziałeś na moje pytanie, czemu ludzie wyjeżdżają, jak w tym kraju mają takie super warunki ?
Zapewne z twojego punktu widzenia jest okey, ale wiele osób pracuje za średnią krajową, lub poniżej, a to są kwoty za które ci ludzie żyją od pierwszego do pierwszego. W TV reklamy pożyczek chwilówek, raty na święta itc. Kto w normalnym kraju kupuje lodówkę za 3K na 24 raty ? Przecież takie rzeczy to ludzie powinni kupować za maksymalnie 1/2 pensji. Co temat na GOLu narzekanie na ceny gier po 200 PLN, no pewnie jak ktoś zarabia 2K na miesiąc to 200 za grę to jakby oddał 3 dni swojego życia na np. CoD na 4 godziny :]
Szkoda słów na to co jest obecnie, liczę że będzie lepiej i że emigranci będą mieli i chęci i perspektywy powrotu.
obawiam się, ze lodówki za 3k za pół średniej krajowej to jeszcze przez dziesięciolecia nie kupią...
Swoja drogą dosyć... interesujący jest ton w jakim to co powyżej napisano... i jak abstrakcyjne zdaje się wydawać bogatym życie tych co żyją za średnia, o minimalnej krajowej nie mówiąc. Normalnie jak z Muchą i pociągiem...
Ahaswer---> Wykaż mi gdzie pisze głupoty. Skoro są w moim poście to łatwo będzie je obalić..
Bezrobocie w Polsce: 13% ( 2013)
Bezrobocie w Rumuni 7% ( 2013)
Cierpisz na uogólnianie pod swoje racje, A.i.e.X (jak każdy ;)) bo nic nie wspominałem że w kraju są "super warunki" dla młodych. Nigdy i nigdzie ;) Dodam że gdybym był młody też bym pisał że takich warunków dla mnie nie ma ;) Dla zasady. Jednak wybierając opcje polityczne pod tę swoją młodość, kierowałbym się realizmem - nie ideologią czy mitologią polityczną.
W ramach tego realizmu zresztą, wskazywałem Ci wątek o sklepach, gdzie pośrednio odbijały się jak w kalejdoskopie, nasze społeczne uwarunkowania i zaszłości. Zdajesz się tego nie widzieć i trudno Ci się dziwić - zawsze można żądać aby było tak jak (jak tam gdzie jest zawsze lepiej) i domagać się tego już i za wszelką cenę..
Parcie na emigrację było niemal od zawsze, nie tylko potrzebą polskiego społeczeństwa. Poczytaj o emigracjach, większych i mniejszych - ich koniecznościach. Były zróżnicowane. Czym innym kierowały się "wędrówki ludów", co innego oferują emigrantom współczesnym, rynki i warunki gospodarcze obecnego świata. Niedobrze jest stracić perspektywę oceny (wartości) takich statystycznych przeliczeń, jakie właśnie uprawiasz. Ciekawe na ile zdajesz sobie z tego sprawę - że tylko pozornie tutaj jesteś "biedakiem" a tam "panem" ..To zresztą tematy na inne wątki..
..skoro już zaznaczyłem, A.l.e.X że młodym nie jestem - to musisz mi wybaczyć że konkretnie nie będę wymieniał "programów dla młodych", jakie tworzyły różne rządy po zmianie systemu. Bo takie programy były, lepsze i gorsze - więcej ich było i mniej. Że nie spełniły one oczekiwań młodych? Bardzo mi przykro ale z tego powodu nie myślę głosować, n.p. na JKM ;))
..to dolejmy, polskiego oleju (oliwy szkoda) do "ognia dyskusji":
[link]
i pójdzie bez lewatywy..
"prawica razem... ale nie tym razem"
Anymous - jako, że jesteś człowiekiem, który ewidentnie nie umie czytać ze zrozumieniem, to jesteś dla mnie rozmówcą zbyt wymagającym. Już przy okazji wątków o Ukrainie postanowiłem odpuścić sobie polemikę z Tobą.
Ty podajesz tutaj, jak zwykle od czapy, wskaźnik bezrobocia. Co ma piernik do wiatraka? Czy ja poruszałem ten temat?
Jeśli ja powiem, że Polki przegrały z Dunkami w piłce ręcznej, to czy Ty mi na to, swoim zwyczajem, odpowiesz, że przecież ludzie odpowiedzialni za śmierć rowerzysty w Pabianicach sami zgłosili się na policję?
Nauczyłem się na tym forum ignorować ludzi niedorzecznych. Ciebie akurat nie ignoruję, Tobie uczciwie mówię, że się nie zrozumiemy.
Ty, nic nie rozumiejąc, wszystko ze sobą mieszasz, bez ładu i składu, i bez elementarnego sensu. A ja nie mam obowiązku, żeby się nad tym absurdem pochylać.
Ahaswer---->
Co ma piernik do wiatraka?
Wiatrak można rozpierniczyć [badum--tsss][martwa cisza]
Ty podajesz tutaj, jak zwykle od czapy, wskaźnik bezrobocia
To, że w Rumunii jest mniejsze bezrobocie to świadczy lepiej o jej gospodarce niż o naszej (bo u nas jest większe). Więc pod tym względem nie przegoniliśmy w Rumunii.
W przeciągu 25 lat polski PKB nie rósł najszybciej w Europie
Bo były państwa które rozwijały się podobnie a niekiedy szybciej niż my. (np. Rumunia, Litwa)
A.l.e.X --> Największą patologią w naszym kraju jest brak warunków dla młodych osób, gdzie się podziało budownictwo społeczne, gdzie się podziały pensje europejskie ?
Masz 100% racji. Patologią jest, że człowiek, który ma pracę, nie jest czasami nawet w stanie sam się utrzymać. Sytuacja mieszkaniowa jest równie podła. To czasami paranoja, że koszt wynajęcia mieszkania czasami potrafi równać się kosztowi kredytu na dom i stanowi to w przypadku pensji minimalnej czasami grubo ponad 50% jej wielkości .