Need for Speed: Underground - czy szybcy i wściekli znów zejdą do podziemia?
Underground 1 jest lepszy od dwójki.
Zapraszam do polubienia nowej stronki na Fb o samochodach (adres poniżej)
www.facebook.com/world.o.cars
No i co z tego że ma niby powstać Underground 3 skoro zrobi go guwnerion games albo DICE i powstanie z tego takie coś że będzie tak jak w Undergroundach czyli ciemno, wyścigi w nocy itp ale auta to będą same supersamochody typu bugatti i koenigsegg a każdy zakręt to będzie drift przy prędkości 300+ km/h. Na kij mi takie coś.
Podsumowując, Most Wanted 2012 tyle że w nocy.
Dlaczego od lat EA męczy nas takimi NFS jak Rivals, HP, Shifty, The Run jak wystarczy wrócić do złotych czasów tej serii (Underground 1 - Carbon)? Próbowali z MW z 2012, ale ta nudna porażka bez fabuły tylko hańbi swój pierwowzór tą samą nazwą.
Najlepsze NFSy to: Porsche - za symulacyjne zacięcie, NFS4 - bo jest bardzo dobre. Dalej długo nic, aż w końcu twórcy kończą z wprowadzaniem garażowych samochodów wiejskich, co zapoczątkowano w pierwszym Undergroundzie i usuwają okropne tworzenie pisanek z karoserii, co bardziej zapaleni nazywają "tuningiem" - pożal się Boże. Ostatecznie MW2012 i kolejno Rivals wróciły do tego, czym seria powinna być - ekskluzywne, szybkie samochody i niczym nieskrępowana jazda po różnych torach z prędkością wgniatającą w fotel - bez udziwnień w postaci różowych neonów pod zawieszeniem, czy fioletowych smoków na masce - co oczywiście jest profanacją pojazdów - no, może tych starych Golfów i Nissanów niezbyt szkoda, ale nie wyobrażam sobie malowania Lambo, czy Astona Martina w taki sposób jak w Undergroundach, MW, czy Carbonie.
W między czasie ciekawe były również oba Shifty oraz wyjątkowo wciągający ProStreet - głównie dzięki różnorodności wyścigów i ciekawymi zabiegami, rozbudowującymi nasz garaż, jak i pojazdy zebrane w środku.
EDIT: Poprawka - Hot Pursuit (2010) wprowadził powrót tego, za co uwielbiane były stare części (Mówiąc "stare", mam na myśli coś starszego niż Underground z 2003/2004 - bo seria zaczęła się wcześniej, o czym niektórzy chyba zapomnieli lub po prostu nie chcą sobie przypomnieć).
Chyba tylko na 4 część klasycznych commandosów czekam bardziej niż na underground 3. w sumie to nawet wersje z ps2 działające na ps3 byłby super.
A ja po raz 3 właśnie przechodzę Most Wanted z 2005 roku. Mimo wielu podejść do kolejnych tytułów, według mnie, po Carbonie nie było godnego następcy serii. Nie chcę być pesymistą, ale powrót po tak długim czasie do Undergrounda może być fatalnym pomysłem, tak jak "most wanted" z 2012 roku był fatalnym następcą imiennika. Ale bądźmy dobrej myśli, w końcu to kiedy ostatnio czekaliśmy na kolejną część 2 lata?
A ja po raz 3 właśnie przechodzę Most Wanted z 2005 roku.
To słaby jesteś :P Ja pierwszy raz zagrałem w MW w 2007 roku i do teraz przeszedłem go 15 razy i zamierzam przejść 16 bo już mnie znowu na niego nosi :P
Miałem kiedyś spis jakimi autami pokonałem razora ale po formacie się niestety usunął ale pamiętam że było tam 1 wpisane grande punto 1 golf, 4 razy Gallardo, 2 razy Carrera GT i 2 albo 3 razy Mitsubishi Lancer Evo IX. Reszta to jakieś Vipery , Porsche na pewno też jakieś było i chyba murcielago ale nie pamiętam już :)
Najlepszy NFS z tych nowych, przydałby się remake. Stanowił przynajmniej jakieś wyzwanie na wysokich stopniach trudności, w przeciwieństwie do NFS:U2 i tunning nie był przebajrowany.
Oni z gry wyścigowej i zręcznościowej zrobili film w typie quick time event. Gdzie cała jazda jest oskryptowana a element zręcznościowy został sprowadzony do omijania aut na prostej drodze.
No cóż, niestety gracze to kupują więc oni robią takie gierki. Tak jak ze wszystkim, wyrobisz markę a później masa to kupi bo coś jest popularne.
Dla mnie i tak najlepszą grą tego typu to był Juiced 2. Świetna gra niedoceniona przez wiekszość ludzi ;p
Sukcesu NfSU już się nie da powtórzyć. Minęły czasy zainteresowania nielegalnymi nocnymi wyścigami (dlatego Szybcy i wściekli od części 5-tej opowiadają zupełnie inną historię), minęły też czasy zainteresowania ogólnie zręcznościowymi ścigałkami, o czym świadczą kiepskie wyniki sprzedaży ostatnich NfS-ów.
Wątpię, że seria powróci do lat świetności.
Do U2 ciągle z kolegami wracamy,albo podrifowac albo przejechac draga. Grafika nadal nie wygląda źle (lepsza od MW albo Carbona) ,muzyka jest nieśmiertelna,a jazda nigdy sie chyba nie znudzi. I jeszcze ten tuning - moze teraz wyglądałby kiczowato,ale dziwne ze twórcy zrezygnowali w nowszych czesciach (po erze wielkiej trójki U2,MW,Carbon) z jakiejkolwiek namiastki modyfikacji nadwozia i na dodatek z nocnego trybu (oprócz chyba tylko Hot Pursuita). Wprowadzenie tuningu,chociazby delikatnego,muzyki electro i wyscigów centrach miast to byłby dobry pomysł.
PS Jak ktos lubi tego typu samochodówki to jest Midnight Club LA - oczywiscie nie ma porównania do U2,ale pojezdzic chwile można
A 20 lecie bedzie w przyszłym roku ,bo w sierpniu '95 premiere miał pierwszy NFS
Grafika nadal nie wygląda źle (lepsza od MW albo Carbona) Nie jest lepsza grafika od MW. Od Carbona może tak.
A 20 lecie będzie w przyszłym roku ,bo w sierpniu '95 premierę miał pierwszy NFS Dwudziestolecie tej gry było w tym roku. Gra po raz pierwszy ukazała się 31.08.1994 na platformie 3DO.
BTW jak ktos ma Vite, to na PS store jest darmowy Most Wanted - moim zdaniem warto:)
Underground 1 to moja ulubiona część NFSa. Ten tuning, soundtrack, Nissan Skyline R34 jako finałowe auto, przerywniki filmowe. Dwójka to już nie było to samo. Tryb eksploracji nie przypadł mi do gustu, soundtrack też.
Gdyby wyszło U3 (bardzo zbliżone do 1) to brałbym w ciemno.
Się grało na PS2 w pierwszego Underground'a. Z tą częścią Need for Speed'a mam najlepsze wspomnienia. ;)
Ta moda na przesadnie odpicowane bryki szybko przyszła i szybko poszła, wszystko się zaczęło od F&F, NFS zawsze jakoś duchowo śledził tą serię filmów i tak jak tam skończyło się na tokyo drifcie tak i podziemne NFSy skończyły się na carbonie, klimatycznie bardzo przypominającym trzecią część F&F, no i właśnie jakoś w międzyczasie przewijały się jeszcze programy pokroju pimp my ride, ale dość szybko to wszystko zostało okrzyknięte wiochą, a pimp my ride który wtedy się oglądało z zapartym tchem, obecnie wzbudza co najwyżej uśmiech politowania. Nie ma co się dziwić więc, że EA nie ciągnie tego trendu, próbowali jeszcze z undercover i jako się skończyło wiemy, choć mi osobiście całkiem się podobał.
Underground jedynka był nawet dość wymagający. Ogrywałem na Xboxie, PS2 i PC. Jednak do U2 wracałem zdecydowanie częściej, nawet do teraz mam zainstalowanego na dysku, zresztą Most Wanted (pierwotny) również. Niestety gry już mi nie dają takiego funu jak za młodu, trochę pogram, znudzę się i gra leży.
Jednak sentyment był, jest i pozostanie. Piękne czasy.
/ trójkę bym chętnie ujrzał, ale w starym, typowym, undergroundowym stylu. Nie w takim, jak te nowe NFSy.
Były dobre NFS-y po Most Wanted 2005 i Carbonie chociaż Carbon średnio mi się podobał.Hot Pursuit 2010 w którego gram do dzisiaj;przez sieć oczywiście;to była dobra gra i jest nadal.Choć skrytykowany to jak dla mnie przyjemny był też ProStreet.Wszystko pozostałe wydane później to syf.Undercover to dno,Shift 1 i 2 to porażka,The Run krótki i niegrywalny z modelem jazdy w którym zabrakło prędkośći,Most Wanted 2012 średniak z tendecją raczej spadkową,Rivals lepiej nie instalować.
Może dobrze że tej jesieni nic nie wyszło bo jakby wydali znowu placka pokroju Rivals to lepiej że nie wydali wcale.Za rok coś wyjdzie napewno tylko jak oni dowalą wymagania to pewnie znowu komputer trzeba będzie wymieniać.Znam politykę tej firmy.Grafika tylko trochę ładniejsza a wymagania wypierniczone że hej.
jak dla mnie NFS powinien trzymać się formuły z Hot Pursuit albo Shifta, od ulicznych wyścigów mam ukochane Midnight Club i czekam z utęsknieniem na kolejną część...
Dekadę temu również się tym jarałem, ale dzisiaj w ogóle nie tęsknię za neonkami pod samochodem i szeroko pojętym, wiejskim tuningiem. Jak dla mnie, seria NFS powinna zostać przy egzotycznych autach i pościgach z policją. Te założenia spełnia chociażby najnowsza część, a więc Rivals, chociaż nie obraziłbym się na coś pokroju Porsche Unleashed. Równoległe wydanie kolejnej części Shifta również by nie zaszkodziło, bo osobiście lubię samochodówki o zacięciu symulacyjnym.
@luki431
Masz racje,mi Rivals na i5 2,5, 4gb ram,512 radeona 5650 chodzi w jakis 5 klatkach. A na X360 nie mam dysku orginalnego zeby grac,porażka....Chyba EA nie chce zeby kupowano ich gry
Hot Pursuit i Rivals to powrót serii w rejony, w których było jej najlepiej (plenery i drogie wózki), ale swoim przesadnie arcadowym charakterem i naciskiem na pościgi zostają w tyle za niedościgłymi w tym temacie TDU i Forza Horizon (lepszy model jazdy, więcej samochodów, koncentracja na wyścigach). Od klasycznego High Stakes żadna część mnie w sobie nie rozkochała, choć i pierwsze Most Wanted i Underground i Hot Pursuit od Criteriona to całkem dobre gry. Shift pomijam, bo tak naprawdę to nie nfs.
Pamiętam, że kolega miał pierwszą część NFS:U. Uciekliśmy z lekcji żeby pograć i przegrać od niego z kolegami:) kurde jak to dawno było. Z tego co pamiętam to przed tym NFS wyszła pierwsza odsłona Midnight Club - i to była pierwsza gra z nielegalnymi wyścigami i chyba otwartym światem, albo w paru miastach się ścigaliśmy już dokładnie nie pamiętam. Tak czy inaczej bardzo mi się MDC podobał a jak zagrałem w NFS:U to piałem z zachwytu. Później grałem w NFS:U2 i byłem zachwycony jeszcze bardziej. Chętnie bym zagrał w kolejną część tej gry. Ale jak znam życie to i tak ją zepsują ilością dodanych opcji. Tamta gra była ,,duża'' i nie była skomplikowana. A szukanie sklepów do dziś pamiętam żeby odblokować nowe części:)
ludzie to czego nie próbujecie the crew.
próbujemy :)
nic lepszego od The Crew teraz nie ma :)
ciekawe czy NFS 2015 czymś nas zadziwi...
Obie części NfSU miło wspominam, i nie ukrywam że chętnie bym zobaczył nowego NfS w takim klimacie.
Moim zdaniem najlepsza, najbardziej rewolucyjna i najciekawsza część serii.
Ze wszystkich NFS najlepiej wspominam Underground 2, Undercower (choć mu już czegoś brakowało), Most Wanted (ten pierwszy) i NFS Porsche 2000... który to jest zainstalowany na moim kompie do dziś... Bardzo podobała i nadal podoba mi się tematyka związana z jednym producentem samochodów!!!! Underground 2... Dlaczego nie Underground 1??? "Dwójka" ma eksploracje która mnie urzekła. A jeśli chodzi o pozostałe tytuły to po prostu były dobre, nie genialne ale dobre!!!
Nasuwa się tylko jedno pytanie - Dlaczego takich gier już się nie robi?
Mogli by reaktywować serię underground na nowym silniku i nowym wydaniu po prostu kontynuacja need for speed underground 1 & 2 z większą mapą niż dotychczas i oby nie było większości aut luksusowych bo to one psują klimat jak dla mnie oczywiście niech będzie coś z dziedziny tuningu nissany , hondy , WV , i tym podobne mi nie przeszkadzają osobiście luksusowe auta jak lamborghini czy też ferrari ale to już się przejadło były tylko dwie może trzy serie z autami popularnymi w świecie tuningu a reszta to same luksusowe niech one też będą ale niech będzie ich mniej , stare klasyki które powracają na łaski niech to będzie priorytetem ale znając życie coś takiego nie wyjdzie chyba żadna gra która była wydana czy na konsole czy na PC nie była w stanie odwzorować dźwięku Vteca w hondach a może producenci nie chcieli się postarać nie wiem ale wiem na pewno że gra z autami z niższej półki sprzedawała by się lepiej niż gra z wyborem tych luksusowych niech się postarają to będzie git wtedy sam kupię oryginał bo będzie warto.
Tak zapomniałem dodać wpis o need for speed porsche 2000 do dziś siedzi mi w głowie jak bawiłem się w prawdziwy ruch uliczny możliwość używania kierunkowskazów , światła coś genialnego następne edycje tego nie miały bo były stricte " Uliczne" czy też nie legalne i nie było założenia że ktoś będzie przy 200 km/h przez miasto używał kierunkowskazów ale w którejś nowej części pamiętam że światła można było włączyć i odpalić i zgasić silnik a to już coś , sam czekam na nową cześć NFS i mam nadzieję że powrócą stare dobre klimaty Underground.
Mi U1 się podoba, ale prawdziwe NFS'y to 2SE i HP (zarówno 1 jak i 2010). Całą reszta to kalki jakichś samochodówek z ładną grafiką.
Drifty były banalne, jeśli umie się je robić.
Z Undergroundów wolę dwójkę. Klimat lepszy miała co prawda jedynka, ale cała reszta wypadła słabiej.
A moje naj naj nfsy? Hot Pursuit z 1998 roku, Porsche Unleashed, Undeground 2, Most Wanted z 2005.
911Turbo - "Route Adonf", 356 na "Cote d'Azur", CL55AMG na trasie "Winnice"
Spotykaliśmy się z kumplami we trzech i cisnęło się kto zrobi najlepszy czas na tych trasach, ludzie co to za emocje były.....Pamiętam jakbym grał wczoraj.......NFSU/U2 i MW także rewelacja.
No a teraz co mamy? Jedno wielkie Gunwo ! Nie wierzę w powrót serii NFS.........
