Legenda MMO powraca - testujemy Shroud of the Avatar: Forsaken Virtues
Nie odniesie ta gra żadnego sukcesu. Szczególnie jeśli już wygląda jak produkcja sprzed 4 lat.
Jak dorosły facet może grać w takie coś? To gra dla dzieci z podstawówki. 5 mln $ - ktoś tu nieźle zarobił...na ludzkiej głupocie.
No nie wiem - jakoś Albion Online moim zdaniem wygląda i zapowiada się lepiej.
Pewnie się znajdą zapaleńcy co będą w to grać, ale gry MMO i cRPG przyzwyczaiły nas do innych standardów techniczno - wizualnych.
@1 ale wróżysz z magicznej kuli czy też na przerwie w gimnazjum kolega fachowiec Ci opowiedział?
Gość stworzył pierwsze i jak dotąd najbardziej rozbudowane MMO czyli Ultimę Online. Gra działa po dziś dzień pomimo 17lat istnienia!! A każdy kto zna ten tytuł wie jak jest trudny. Giniesz - tracisz wsio. Bijesz bossa 6h? Wpadnie ci stadko PK i zatłucze a samemu zabiorą fanty.
Projekt już został ufundowany na kickstarterze, wiec sukces JUŻ ODNIÓSŁ. Ludzie grający w wersję alpha nawet są mega pozytywnie nastawieni tym co widzą i co się dzieje.
Ogólnie widzę, że sieć opanowały ludki z gimnazjów co tylko na grafikę patrzą i tanie triki developerów. To tłumaczy jaranie się nowym Far Cry'em czy setnym CODem albo assassynem...
@wert kolejny nie znający rynku ani historii. To właśnie TEN gość zrobił coś co dziś nazywasz MMO.
technologia silnika graficznego to jeszcze kij, ale "oprawa artystyczna" leży i kuleje... szkoda, bo można się odbić, mimo że gra sama w sobie może być ciekawa
Czyta się "di" Avatar, bo słowo zaczyna się na samogłoskę. Poza tym dobry i ciekawy materiał.
Lailonn to bardzo dobrze, że dzieciom się to nie podoba - nie będą zaśmiecać sobą świata gry.
fajna gra.
Co po niektórym chce przypomnieć, że Hed pokazuje wersję Alfa, a nie Beta, więc grafika jest gorsza i wszystko inne gorsze, bo to wczesny etap tworzenia gry. Poczekajcie na Bete gry i dopiero oceńcie czy jest słaba ta gra.
Uwielbiam tych frajerów, którzy myślą, że gra od wersji alfa/beta do wersji pełnej zmieni się o 180 stopni. Z całą pewnością grafika będzie jak w Crysisie, a wszystkiego będzie 100 razy więćej
Te komentarze na GOLu... Teraz muszę wejść na Reddita i RPS, żeby raka wyleczyć.
Nuda, kolejne point and klick a potem seria z macro. NUDA.
Kolejny klon innych MMO jak WoW.
Czekam na Black Desert
Lailonn ---> TEN gość stworzył również Tabula Rasa - grę MMO która zniknęła tak szybko, że nie zdążyłem nawet się za to zabrać. TYCH wielkich co kiedyś coś stworzyli jest sporo i nie jest to gwarantem sukcesu ich przyszłych produkcji. Masz przykład TEGO Piotrusia.
Mechanika gry jest bardzo ważna, ale nie oszukujmy się - liczy się też wykonanie, sterowanie, stabilność, oprawa audiowizulana etc. Tak jak z samochodami - są fascynaci co będą maluchem jeździć dla jego kultowości.
Ja w Ultimie nie traciłem przy śmierci wszystkiego, bo używałem skrzynki bankowej - a na wyprawy zabierałem to co niezbędne. Wsio tracili takie nepomuceny, co się musieli wystroić w najdroższe rzeczy i potem płacz, bo ubili i okradli.
Widzę coś nowego w jakości odtwarzania. Hed jakiś taki płynniejszy? A może gol player wzorem youtube'a odtwarza filmiki 60-klatkowe?
BTW gra może wprowadzić do świata MMO coś, czego brakuje mi od czasów UO- prawdziwe interakcje międzyludzkie, a nie wspólne instancjonowanie i oglądanie ogłoszeń na czacie ogólnym - co dają jedynie w tym zakresie współczesne MMO.
Tak jak wspomniał Hed, Shroud obiecuje nam różne fajne społeczne aktywności, których od czasu UO nie pamiętam - eventy typu wybory na burmistrzów (które to sanowiska beda piastowali żywi gracze!) , swobodny housing, wspólne odgrywanie przedstawień przed publiką.
Ale mi brak tamtych czasów w UO. *Chlip*
I może taka nostalgia ściągnie do Shrouda więcej takich jak ja.
Natomiast rozmowa z NPC poprzez wpisywanie komend na tandetnym czacie - średnio mi się podoba. Wszelkie komunikaty graczy powinny się wyświetlać w polu gry, nad ich głowami - tak, jak to działało w UO.
Fajny motyw z tymi dialogami. Troszeczkę to zerżnięte z Tibii ;) Ciekaw jestem czy twórcy wykorzystają to równie pomysłowo tzn. czy będzie można będzie uzyskać informacje od przypadkowych NPC jęsli tylko będziemy wiedzieć o co zapytać. To wprowadza fajny element przygodowy. Ciekawie się gra wedrując po wirtualnym świecie i szukając informacji o jakimś legendarnym przedmiocie czy artefakcie.
Tytul wyglada inaczej, to fakt, ale za wczesnie by oceniac. Osobiscie szczerze polecam przyjrzec sie nieco innej produkcji, Albion Online. Rowniez w fazie alpha i rownie ciekawy co SotA. Tytul dla graczy ktorzy oczekuja czegos nieco bardziej wymagajacego. Wiem ze temat byl kiedys poruszany na golu, ale sporo sie zmienilo od tamtego czasu, byc moze warto odswierzyc?
Opinie z przytłaczająco pozytywnych zrobiły się mieszane, widać fanom coraz mniej się to wszystko podoba. To znaczy, ortodoksyjni fani dalej grają, ale reszta sobie odpuściła.