Witamy w wątku poświęconym najnowszej odsłonie gry z serii The Elder Scrolls czyli Skyrim!
Zapraszamy do dyskusji o grze z ogromnym, otwartym i tajemniczym światem.
Tutaj każdy jest mile widziany, nawet ci którzy w Skyrima nie grają! :)
Poprzednie części:
# I: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=11065168&N=1
[...]
# XXX: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13134088&N=1
# XXXI: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13309295&N=1
# XXXII: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13465823&N=1#
==========
Przydatne linki:
==========
Wątki seryjne pozostałych odsłon serii:
Morrowind #151: http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=3711188
Oblivion #42: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=8127648
>Oficjalna strona: http://www.elderscrolls.com/
>Polska strona poświęcona uniwersum The Elder Scrolls: http://www.skyrim.pl/
>Profil gry w encyklopedii GOLa: https://www.gry-online.pl/gry/the-elder-scrolls-v-skyrim/z923d#pc
>Materiały video dotyczące Skyrimu: http://www.gametrailers.com/game/elder-scrolls-v-skyrim/14247
>Największa w Internecie baza modów do gry: http://www.nexusmods.com/skyrim/
>Nieoficjalna encyklopedia serii TES: http://www.uesp.net/
>Zbiór porad na kłopoty z grą: http://segmentnext.com/2011/11/11/skyrim-crashes-freezes-sound-keys-errors-fps-lag-textures-and-fixes/
==========
Polecane strony z modami:
==========
1. Skyrim Nexus: http://www.nexusmods.com/skyrim/
2. Warsztat Steam: http://steamcommunity.com/sharedfiles/browse/?appid=72850&browsesort=toprated
To ja dorzucam: sprawdzanie nowej miotły :)
I sprawdzanie nowej trawy ( powala mój komputer na kolana, ale ładna jest, więc na razie nie wywalam :):
właśnie zdałem sobie sprawę, iż pomimo ponad ośmiuset godzin spędzonych w Skyrimie, nie widziałem nawet jednej kuszy...
Panowie, macie super obnowki - i kusza, i miotla - tyko pozazdroscic.
Ryszawy--> trawa przepiekna, jak u mnie na lace za lasem.
dasintra--> ale jak to, w Twierdzy Switu jeszcze nigdy nie byles? Bo wlasnie tam sie zaczyna przygoda s kuszami.
dla mnie gra jest nudna po jakimś czasie zbyt mało można zaingerować w świat i fabułę
..nowa trawa, Ryszawy - piękna ale właśnie z powodu "obciążeń" sprzętu jakie daje, nawet jej nie próbowałem..
dasintra, Twierdza Świtu daje dwa rodzaje kusz, w tym "magiczne". razem z bogatym zestawem bełtów..
..mody na kusze ;) Mam ze cztery rodzaje kusz - "kusza wampirów" dostępna w zestawie specjalnego questu (zbroje i ubiory) - kusza "imperialna", (także zestaw bełtów) dostępna w Samotni czyli w zasadzie od początku gry - "kusza złodziejska" (wraz ze zbroją) dostępna od momentu zaistnienia w bazie złodziei (cysterna) w Riften - "kusza Czarnego Bractwa" (bełty, zbroje) dostępna w siedzibie zabójców. Tę ostatnią, wraz z "częścią" zbroi ;) prezentuję na ostatnim screenie ;)
.. o Abdulu, potrzyj lampę Aladyna i wyczaruj grę RPG gdzie można więcej "zaingerować w świat i fabułę" ;))
A ja do kusz przekonać się nie mogę. Niby dźwigam jedną sztukę, ale chyba nie użyłem ani razu. Za bardzo mi broń palną przypomina.
Ines -- o tej porze to chyba już tak ładnie nie wygląda :)
Ja za płotem przez większą część roku kukurydzę podziwiam, o lasach nawet nie marzę.
Chociaż, jak ostatnio liczyłem, to ponad 200 drzew posadzić mi się udało w ciągu ostatnich kilku lat. Teraz rosną, a ja czekam, może i jakaś namiastka lasu z tego będzie :)
Co do ingerencji w fabułę (i lasy), przeszedłem wczoraj "The Vanishing of Ethan Carter" i tam to dopiero można gmerać w linii fabularnej i świat zmieniać :)
W dobrej grze, klimat się liczy.
A te lasy i teren, które gra Astronautów oferuje, chętnie przywitałbym w Skyrimie (no może w jego następcy).
HutH
Niestety nie mój :) W mikrofalówkę by się zamienił mój blaszak przy czymś takim :)
------------------------------------------------------------------------------------------------
Wczoraj nieźle mnie Skyrim zaskoczył --------->
Zapomniałem że Redone usuwa limit 100 w perkach więc można śmiało jechać i do 1000 :P teraz mam 122 :)
Dziwne to trochę bo chciałem zrobić coś w rodzaju doskonałego bohatera który miałby wszystko na 100 i choć raz na poziomie legendarnym :)
A byłem też w Pękninie i mnie jakieś narkomany (mod) zaczepiły czy nie mam choć 1 septima, dałem im oczywiście :)
Jeśli ktoś miałby ochotę na Tamriel w wersji strategicznej, to informuję iż na steamie trwa promocja na Crusader Kings 2. Aktualnie zniżka 75 proce.... łeee, 36 Euro za całość z dlc? Chyba zwariowali. To ma być promocja? No dobra, może lepiej sprawdźcie na którymś ze sklepów z kluczami.
ale jak to, w Twierdzy Switu jeszcze nigdy nie byles? Bo wlasnie tam sie zaczyna przygoda s kuszami.
Raz byłem. Z kimś pogadałem ale zrezygnowałem z dalszych questów. Muszę się w końcu za nich zabrać. Tylko pytanie: czy kusze mają tylko łowcy wampirów czy też druga strona również.
The Vanishing of Ethan Carter
Warto? Szukam czegoś na świąteczno-noworoczne wieczory.
Flyby ---> mam nadzieję że nie będę żałował :) ------>
Koledzy głupio pytać, ale nie zbywa komuś karty Wispmother? Brakuje mi tylko jej do kolekcji, a nie mam niczego innego z kart do zaoferowania komuś z randomowych użytkowników Pary. Jeśli ktoś ma do sprzedania via Paypal do proszę o kontakt.
dasintra -- Jakby tu odpowiedzieć?
Gra to niezwykła. Nie gra, a opowieść raczej, nad którą duch Lovecrafta szybuje upiorny :)
Na wieczór jeden starczyć tylko może, ale widoki i klimat dech mi zaparły.
Więc dla mnie warto było, lecz kto inny srodze wynudzić się może.
Jak to napisałeś Ryszawy, o grze "Zaginięcie Ethana Cartera" ? .."przeszedłem wczoraj" ;)
To wprawdzie z całą pewnością nie jest "moja bajka" ale czy na pewno jest tam taki rozbudowany, wielki i ciekawy świat? Niewiele wiem o tej grze, pytanie też czy mam ochotę stąpać "po śladach polskiego detektywa" ;)
Stąpanie po "śladach Wiedźmina" znudziło mnie dość szybko ;) Zatem potrzebował bym dużo więcej informacji (od graczy którzy grali i grają w owe "Zaginięcie..) co tam takiego jest do "roboty", jakie są warunki bytowania w takim psychodelicznym świecie (nie powiem abym za takimi światami przepadał, choć je znam, szczególnie z powieści) ..
Żałować dasintra, to na pewno nie będziesz - musisz jednak wziąć pod uwagę (że mimo podobieństw) DAI to nie są schematy i światy Skyrim ;) Jeżeli grałeś w serię DAO, szczególnie łatwo będzie Ci się znaleźć w Thedas..
Tyle że zmieniony nieco system walki, trochę mnie drażni.. zwłaszcza w trybie taktycznym nijak nie mogę się odnaleźć..
..aaa teraz doczytałem, Ryszawy, "na jeden wieczór" ;) To fajnie, zagram przy okazji..
Wysoki elf w wysokiej trawie -->
..tak nawiasem, one rzeczywiście są wysokie, te panny wysokich elfów
Nie mam karty której pożądasz, Xinjin..
To nic Flyby, jakoś ją sobie ogarnę.
Kurde, jakiś czas temu zaatakował mnie jakiś argonianin; po przeszukaniu jego ciała znalazłem notatkę, że ktoś słono zapłacił za moją głowę. Do tej pory nie dowiedziałem się niczego co doprowadziłoby mnie do rozwiązania zagadki kto czyha na mnie. Ciekawe, zaiste ciekawe komu nadepnąłem na odcisk, że wysłał na mnie tą wstrętną jaszczurkę.
Xinjin --> gdy grama na PC, tez mnie ten sam (chyba) argonianin zaatakowal i nigdy nie rozgryzlam tej zagadki.
Karty nie mam i w ogole nie wiedzialam, ze sa jakies karty. Co sie z nimi robi? Po prostu wirtualnie sie posiada i podziwia?
Ta karta to chyba z bliźniaczej gry - Skyrim on-line
Stała się rzecz niesłychana. Wspólnie z Mirią i Lydią poszliśmy zapolować na dwa giganty. Giganty poległy ale... Miria również. To co się działo zasługiwałoby na filmik. Lydia ciągnęła ją za rękę za sobą, ja używałem czarów uzdrowieniowych, NIC nie pomogło, leży bezwładna, aczkolwiek opcję dialogową ma aktywną, np. można włożyć jej coś do bagażu. No, to mówię sobie, opcja szybka podróż wyleczy Mirię. Przeniosła się jeno Lydia. Wróciłem pieszo do Miri, leży nieboga, gdzie leżała. No i wskrzesiłem !!! Jak. Czar "rozbierz się" ! i czar "ubierz się" okazały się nadzwyczajnie skuteczne.
Swoją drogą niby gra jakoś chodzi, ale borykam się z różnościami. Np. czasem wysiada mi część tekstur, save/load zazwyczaj leczy, ale musiałem raz przeinstalować jakiegoś moda. Irytuje mnie, ze kiedy założę hełm płytowy to zamiast hełmu widzę łysą głowę mojej postaci - inne hełmy działają prawidłowo, a po zdjęciu płytówki postać odzyskuje fryzurę. Niewątpliwie nie ukończę tej gry, żebym tylko wiedział co nawala.
"Czar "rozbierz się" ! i czar "ubierz się" okazały się nadzwyczajnie skuteczne." [19]
Alem się uśmiał, Mr.Kalgan ;) Przypomniał mi się pewien doktór-ginekolog który troszkę nadużywał tych "czarów". Też miał dobre rezultaty ;)
"Swoją drogą niby gra jakoś chodzi, ale borykam się z różnościami."
Jeżeli to są takie "różności", Mr.Kalgan, jak z Lydią i Mirią, to tylko pozazdrościć..
..hmm, to może podasz linka do tej Mirii?
Flyby
No dobrze, wprawdzie zazdrośnik ze mnie, ale dla Ciebie uczynię nawet to
Miria PODOBNO potrafi leczyć całą drużynę, ale nie zauważyłem pod tym względem jej aktywności. Natomiast jej pierwowzór
http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/17570/
do leczenia nader chętna.
Cóż za urocze stadko ;) Oczywiście nie ma mowy abym wprowadził je wszystkie do gry.. Podejrzewam że gra (ja też) mogłaby tego nie wytrzymać ;) Już nie mam przekonania do "przyciętych" (remodeled) pancerzy oryginalnych dla pań. Kiedy była to nowość, stosowałem je, teraz zrezygnowałem na rzecz modów "indywidualnych". Zwłaszcza te nowe są "wygodne w użyciu". Masz "książkę craftingu" w ekwipunku, jest "crafting" w interfejsie przy kuźni, odstawiasz "ksiażkę" na półkę, nie ma "craftingu"..
Wybaczcie moją uwagę, ale czy nie lepiej samemu stworzyć sobie NPC/followerów? Mam w tym trochę doświadczenia i nie ukrywam iż nie jest to zbyt trudna do opanowania sztuka. Aktualnie (no dobra, przerwałem pewno ze dwa tygodnie temu bo pracochłonne ale o pomysłu powrócę) robię sobie takiego ziutka na wzór Bombaty (Wilt Chamberlain z Conan: Destroyer ->). Idealnie pasować będzie taki stwór mierzący 2,20m do mojej małej Bretonki (no dobra, taka mała.... 'od frontu' to ona nie jest :)). Jedyna różnica, to aby nie psuć efektu raczej słabiutkimi głosami aktorów w Skyrimie, swojego Bombatę pozbędę jęzora i uczynię niemową :)
Wróciłem pieszo do Miri, leży nieboga, gdzie leżała.
w takiej sytuacji zwykłem korzystać z moda 'bury the dead' i usypuję malusi kurhanik. Póki co miałem już dwie takie sytuacje, chociaż w sumie życie straciło trzech followerów. Jednego zostawić musiałem tam gdzie padł bowiem okolica była zbyt 'gorąca' - wszędzie pełno draugrów. Pozostałej dwójce jednak nagrobki ustawiłem i za każdym razem gdy jestem w pobliżu, zostawiam im świeże kwiatki.
Flyby
O jakich modach piszesz ? (te z książką craftigową)
dasintra
A ja troszczę się o mój, nieskromnie powiem, harem. Walczą o mnie i za mnie, często mają fajne questy, czasem nowe lokacje. A siedzib, bardzo obszernych mam kilka, chociaż i BBLS od biedy mógłby wystarczyć.
Chociażby o tym, Mr.Kalgan http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/60195/? - część tego moda prezentowałem wyżej na screenach a są co najmniej trzy podobne..(dla innych Gildii) Podstawą do ich uruchomienia są "książki craftingowe", ich miejsca pokazywane są na screenach modów..
dasintra ;) ..widać przerażenie na twarzy tej Bretonki, nie dziwię się jej ;))
A ja troszczę się o mój, nieskromnie powiem, harem. Walczą o mnie i za mnie, często mają fajne questy, czasem nowe lokacje. A siedzib, bardzo obszernych mam kilka, chociaż i BBLS od biedy mógłby wystarczyć.
dla mnie to zbyt mało emocjonalne i realistyczne. Jak w każdej dobrej opowieści, od czasu do czasu któryś z bohaterów powinien być zeżarty przez smoka (chociaż tych dalej nie odblokowałem a na liczniku aktualnej gry już blisko 100 godzin), usieczony przez któregoś z licznych na skyrimowych bezdrożach bandytów czy też zatruty zbyt wielką ilością wypitego alkoholu (tak tak, imps bierze pod uwagę również taki wypadek).
dasintra ;) ..widać przerażenie na twarzy tej Bretonki, nie dziwię się jej ;))
tfu, to nie ona! Moja Bretonka jest jedna jedyna i ta sama od dwóch lat. Nie prowokuj bym znowu musiał screeny wlepiać (szczerze to uczyniłbym to już teraz, ale nie mam screenów na służbowym kompie :)).
"Jak w każdej dobrej opowieści, od czasu do czasu któryś z bohaterów powinien być zeżarty przez smoka" [27]
Zatem czas najwyższy na moda, wprowadzającego do Skyrim gród Kraka z jego smokiem, łapczywym na dziewice ;) Wprawdzie Mr.Kalgan mógłby obawiać się o swój harem (dziewice?! ..he, he ;)) ale za to Bombata mógłby faszerować barany bombami ;))
..nie ona, dasintra, nie ta Bretonka?! Aaa, pewnie Bombata ma swój harem ;)
Zatem czas najwyższy na moda, wprowadzającego do Skyrim gród Kraka z jego smokiem, łapczywym na dziewice ;)
to musiałbyś do Giertycha seniora się udać, bo on jest specjalistą w tym temacie.
..dasintra, sam kiedyś (przed wielu laty) napisałem opowieść (do szuflady) o grodzie Kraka z czasów Celtów, gdzie smocze wątki łączyły się z science-fiction (być może dlatego świat Skyrim jest mi tak bliski?!) ;)
..dlatego nie potrzeba mi Giertycha seniora, choć jego twórczość trochę znam ;)
Wczoraj się nieźle wkurzałem przy Skyrimie. Chciałem zobaczyć moją kolekcje mikstur więc wziąłem wszystkie z kufra i wyrzuciłem "Trucizna: Spowolnienie (53)". No i myślałem że jak wyrzucę te 53 buteleczki to każda będzie osobno leżeć na ziemi a tu patrzę, leży jedna, tak jakby to było tak w kupie wszystko. No to zacząłem wyrzucać każdą po 1, klikam "r", pojawia się te okienko w którym ustawiamy ile tego chcemy wyrzucić, za każdym razem musiałem ustawiać 1 i potem dopiero enter. Trwało to wieki (prawie 2h), jak już wyrzuciłem wszystkie to myślałem że ujrzę pokój zasypany miksturami ale zamiast tego gra się zfreezowała i wyłączyła. Nosz kurna. A mam tych mikstur ponad 1600 (niedawno liczyłem) więc chciałem zobaczyć jak to będzie wyglądać.
Apropos alchemii, już na 144 mam :3 Teraz wkręciłem się w alchemie jeszcze bardziej i wczoraj po wyprawie trwającej 2 dni i noce bez spania (a nigdy tak nie robię, zawsze wychodzę rano i na wieczór jestem) przyniosłem do domu ponad 80 języków smoka, mniej więcej tyle samo winogron jazbay, ponad 130 górskich kwiatów (każdego rodzaju, z wyjątkiem czerwonych bo ich miałem 90) i jeszcze po 30-50 różnych innych składników. Wszystko to sprawiło że jak siadłem do kompa o 14 to wstałem o 23 z czego prawie 3 godziny poszło na alchemie (na tworzenie mikstur a nie na wyprawę po składniki) a 2 godziny na wyrzucanie mikstur z plecaka :P
No i po tych wszystkich alchemicznych przejściach zwiększyłem poziom z 33 na 42...9 lvl w 1 dzień :D
Za dużo chciałeś, bizon ;) Podobną historię miałem z kwiatkami od biednej dziewczynki - nigdy nie udało mi się tych kwiatków zobaczyć osobno, już pomijając ich łączną wagę ;)
Być może przesadziłem :) Biorąc pod uwagę że mój komp to też wcale jakiś potwór nie jest. Hmm....może dało by się to zrobić tak że wyrzucę jakąś część tych mikstur, wznowię grę, znowu wyrzucę i tak aż do opróżnienia plecaka :)
Panie na romantycznej przejażdżce konnej :) Nie pojadą po dopalacze do bizona ;)
..ciemno ..gdyby tutaj była Lydia już by paliła pochodnię ..ale to Hanali, ledwo jeździ, obiema ryncami trzyma się kunia ;)
za każdym razem musiałem ustawiać 1 i potem dopiero enter. Trwało to wieki (prawie 2h)
bizon--> twoja cierpliwosc jest zadziwiajaca!
A przez 3h gry tylko mikstury tworzyc - jeszcze jedno potwierdzenie ciepliwosci.
Za dużo chciałeś, bizon ;) Podobną historię miałem z kwiatkami od biednej dziewczynki - nigdy nie udało mi się tych kwiatków zobaczyć osobno, już pomijając ich łączną wagę ;)
Flyby--> zastanawiajace jest jednak jak dziewczynka te swoje kwiatuszki dzwigala.
Właśnie wróciłem do BBLS, a tu patrzę kroczy sobie drogą gigant. Rozumiem na początku, przed spotkaniem z Towarzyszami, ale później. No i wówczas na giganta napadł smok, gigant w nogi prosto na BBLS. Akurat napatoczył się Kilbasa i zdrowo oberwał od giganta (niemniej jak widać chroni to co ma chronić). Moje panienki były za daleko (usiłowałem zapolować na smoka). I wówczas z BBLS wypadła jakowaś magini i rozprawiła się z gigantem. Smok natomiast uciekł, tchórz podły.
Nie pamiętam, czy niegdyś też takie fajne sytuacje (to przecież przypadek, ze akurat z BBLS ktoś wychodził i zamknął fabułę).
Nie mogę pozbyć się błędu gry, powodującego łysienie podhełmowe. Pamiętam, że i niegdyś opisywano podobne kłopoty i była na to rada.
Dzieci.. one mają swoje, nadnaturalne siły, Ines [35]
Mr. Kalgan, pamiętam że jeden z modów, b.obszerny, oferował peruki (kolory też) dla postaci i NPC, niestety już go nie mam ;(
W modzie "Lilium Follower" są m.in. trzy hełmy elfie z perukami do wyboru ;)
Pamiętam BBLS - straszliwy dom rozpusty ;)) Niestety zbyt ułatwiał grę (jego piwnice) ;) Dawno, jeszcze wtedy jak go miałem, pamiętam podobną scenę pod łaźniami ze smokiem ;) Walczył ten cały Kilbasa i jeszcze ktoś.. ;)
Dla swoich postaci (żeńskich) także dla NPC, używam specjalnych opasek, masek i półmasek, hełmów osłaniających tylko część twarzy ;) Szkoda ukrywać pod hełmami ładne włosy ;) Nic dziwnego że wypadają ;)
bizon--> twoja cierpliwosc jest zadziwiajaca!
A przez 3h gry tylko mikstury tworzyc - jeszcze jedno potwierdzenie ciepliwosci.
Właśnie nie wiem jak to wytrzymałem. Może nie brzmi to wiarygodnie te 2 i 3h no ale tak było :) Jednak jakbym przez 3h miał tworzyć coś w kuźni to nie ma szans, ani godziny bym nie wytrzymał a z alchemią to mogę cały dzień coś robić :)
Jak dotarło do mnie że żeby wyrzucić pojedynczo te mikstury trzeba to wszystko tak ręcznie robić to chciałem sobie dać spokój no ale potem jakoś tak wyrzuciłem jedną, drugą itd i samo się zaczęła. Jednak moja cierpliwość skończyła się gdy chcąc zobaczyć ile tego jest, wyłączyłem ekwipunek i zamiast zobaczyć pokój cały zasypany miksturami to zobaczyłem freeze ekranu i pulpit >:( (po prostu komp nie dał rady).
Alchemia w Skyrim ma coś takiego że po prostu mógłbym siedzieć cały dzień przy tym. Nowe receptury, coraz droższe mikstury i ta satysfakcja gdy się myśli że nie powstanie nic a tu się okazuje że jakaś mikstura warta kilka tysięcy :P (najdroższa u mnie za 9866 :))
Flyby
Nie pojadą po dopalacze do bizona ;)
Nie muszą akurat do mnie, z tym modem to wiele osób ma przy sobie coś podejrzanego np cesarscy i gromowładni mają płyn o nazwie psilocybin i czasami amfę, bandyci mają składniki z których potem można zrobić jakieś narkotyki, a khajici i argonianie mają głównie heroinę, skoome i coś nazywające się "bong" :D.
Właściwie to nie dziwię się że cesarstwo upadło skoro ciągle chodzą zaćpani amfetaminą :D a sam brałem (w skyrimie oczywiście, w rzeczywistości nie jestem tak głupi :)) i widziałem że baaardzo ciężko się walczy gdy ekran zmienia kolor na taki jaskrawy i wszystko się świeci jak psu jajca i na dodatek jesteśmy trochę sparaliżowani :P
Kolekcja mikstur zdj. 1
zdj. 2
zdj. 3
zdj. 4
I ostatnie w którym postanowiłem wszystkie mikstury porozrzucać za pomocą nieugiętej siły :) 2 znalazłem na farmie Loreiusa (ta nieopodal)
Mam praktycznie każdą miksturę którą można znaleźć w Skyrim. Jest ich ponad 1600 i może nie widać tego na zdjęciach to (bo tak tego nie oddają) ale kupka ta jest dosyć wysoka (w jednym miejscu sięga do kolan :)). Na zdj 2 to trochę widać :)
Szczerze mówiąc, wszystkie kolekcje jakie do tej pory mieliście/macie, z moją nie mogą się równać >:D
spoiler start
...nie no tak tylko mówię :) nie wiem co tam po kryjomu kolekcjonujecie, może bronie albo jakieś błyskotki? :D
spoiler stop
Wartości tych mikstur jeszcze nie liczyłem ale jak tak szybko przeleciałem przez cały ekwipunek i szacowałem ile to może wynosić to wyszło mi ok 1.5 mln septimów (niektóre warte po 9k jedna)....a przy sobie noszę po 50-100 lub czasem z 200-300 jak są lepsze dni...to się nazywa ironia
I ostatnie w którym postanowiłem wszystkie mikstury porozrzucać za pomocą nieugiętej siły :) 2 znalazłem na farmie Loreiusa (ta nieopodal)
bizonie--> kolekcja robi wrazenie :)!
spoiler start
Ale mam watpliwosci co do tego, ze Nieugieta sila zarzuciles dwie fiolki tak daleko. Tzn nie wiem, gdzie twoj dom stoi i czy korzystasz z jakiegos modowego domu, czy z domu z dodatku. No i skad pewnosc, ze to TWOJE mikstury, a nie takie co zazwyczaj mozna w grze znalezc? Masz tam na kazdej fiolce swoj znak handlowy ;)?
spoiler stop
Na zdjeciu z [43] twoje fioleczki wygladaja tak, jakbys do Swiat juz sie przygotowal i przyozdobil lampkami posesje.
bizonie - zmiażdżyłeś, nie wiem dlaczego, ale wybuchłem niekontrolowanym śmiechem oglądając Twoje "miksturowe" screeny :)
Nie rozumiem, czemu dodatki do Skyrim kosztuja wiecej niz LE, ktora zawiera je wszystkie.
Mirię zostawiłem w BBLS. Z Vilją i jeszcze jedna nordycką łuczniczką odwiedziłem staroblask, kilka krypt, rozwiązałem kilka zagadek zdobyłem Deus Mons, a wreszcie wdrapałem się do siwobrodych i odbyłem szkolenia. Wychodzę sobie na dziedziniec popodziwiać zorze i co widzę - Miria odprawiła pielgrzymkę na własną rękę (własne nogi ?) i medytuje !!!
Vilja strasznie gadatliwa, daje się lubić (szkoda, ze niespolonizowana, NALEŻAŁOBY) ale Miria nie przestaje zadziwiać.
dasintra
Nic na to nie mogę poradzić. Już różne stroje im dawałem i zawsze je skrócą, przytną, aż sam się dziwię, jak takie stalowe czy ebonowe płyty szybciutko przekształcają na mini spódniczki. Jak widać taka moda z moda.
Flyby ---> spokojnie, można nawet w samych butach a nawet iść jeszcze dalej (ale przed kolejnymi na to dowodami się powstrzymam). Tyle że to ustawki a te panie od Kalgana wyglądają jakby na jakiejś wyprawie były. Szczerze jednak mówiąc, to temat ruszyłem z ciekawości, czy może znają one jakąś recepturę na odporność przed mrozem, bo nie ukrywam że od początku tygodnia, pomimo grubego zimowego odzienia, z trudem wytrzymuję drogę pomiędzy autem a pracą.
..przed udaniem się w śnieżyste rejony Skyrim, panie trenują zimne kąpiele w zalewie Riften..Ze względu na podglądające jelenie i wysokie poczucie przyzwoitości, robią to w odzieniu -->
..przykre dasintra, ja też marznę
i niestety nie mogę Ci polecić żadnej receptury na mniejsze odczuwanie chłodu ..te na ogół stosowane, działają zmiennie i mają znaczne skutki uboczne..
pewnie bizon coś poleci ;)
..skoro już o przyzwoitości mowa - autor modu body CBBE wprowadził w ostatniej wersji gustowne odmiany bielizny osobistej dla pań (nie do zdejmowania ;)). Nie dość, że owe odmiany bielizny nie pasują do Skyrim (prezentowałaby je każda pani co padła na polu walki i została pozbawiona zbroi, to jeszcze dodał swoiste , wygładzające poprawki na twarze i brwi ;) Rzecz nie w guście tego modera ale w tym że wszystkie twarze pań w Skyrim zostały w ten sposób "ujednolicone".. Na całe szczęście jest wybór, można nie instalować tych poprawek ;) Z ciekawości dodałem sobie roboty ;)
..skoro już o przyzwoitości mowa - autor modu body CBBE wprowadził w ostatniej wersji wersji gustowne odmiany bielizny osobistej dla pań (nie do zdejmowania ;)).
Chociaż jak mawiał mój polonista w liceum (a w czym się właściwie zgadzam), w nagiej kobiecie nie ma erotyzmu. Sam jednak pozostanę przy wersji cbbe bez bielizny. Fajno żeś jednak przy caliente pozostał, bo z tego co pamiętam to wcześniej z unp korzystałeś. W każdym razie spróbuj też jednego z zestawów tekstur (od któregoś z innych moderów, zawsze mogę coś polecić), bo czyste cbbe wygląda jakby kobitki były z wosku wyrobione.
Co do Riften, to tam akurat klimat jest dobry do kąpieli. Jeno ta pogoda na screenie....
Jeśli natomiast idzie o mikstury bizona to ja podziękuję. Po pierwsze zbyt kosztowne a po drugie nie wiem czego on do nich dodaje. Byłoby to równie ryzykowne co wizyta w lokalu jednej ze znanych w kraju naszym sieciówek go go :)
Jak widać taka moda z moda
odrazu widać że nie masz innego moda co się Frostfall zwie. Żałuj, bo jeden z najlepszych dodatków do skyrima.
"w nagiej kobiecie nie ma erotyzmu" ;)
Skoro to był polonista, dasintra - na pewno miał prawidłowe pojęcie erotyzmu ;) Erotyczne prezentowanie nagości (jednak ;)) to zresztą sztuka sama w sobie..czego nie uwzględniają (na przykład) t.zw. naturyści ;)
Co bizon dodaje do mikstur ;) Wszystko to, co służy odmiennym stanom świadomości ;) Rzecz w tym że choć takie możliwości (owe stany) drzemią w każdym z nas - to lepiej nie ryzykować aby to one pozbawiły nas na stałe, przypisanej nam naturalnej świadomości na co dzień ;)
..ta pani na Twoim screenie ma bardzo ładne, ciepłe buty..hmm ..przydałyby się
..nie, nie zainstaluję "Frostfalla" ;))
zdaję sobie doskonale sprawę z szerokości znaczenia tego pojęcia, ale z dyskursu który wówczas z nim prowadziłem raczej skupialiśmy się na warstwie filozoficznej i estetycznej. Ehh, to były jednak fajne czasy, między innymi zresztą z uwagi na te zajęcia. Co prawda polonistyka czy jakakolwiek filologia to jeden z ostatnich kierunków jaki wybrałbym do studiowania, to jednak facet naprawdę potrafił głowę na niektóre sprawy otworzyć, przy czym dyskusje toczyć było można w sposób absolutnie bez skrępowania. Szkoda tylko że dostaliśmy go w zastępstwie na ostatni rok i pomimo dość sporej ilości uczniów (36 o ile pamiętam), to w dyskusjach udział brało tylko kilka osób a reszta zajmowała się swoimi sprawami, odrabiając zazwyczaj robotę na fakultety z tego co tam chcieli zdawać na studia. Bo w tamtych czasach nikt się zbytnio maturą z polskiego nie przejmował, ale egzaminy wstępne po maturze wywoływały dość nieprzyjemne uczucia na całej długości układu pokarmowego. A panowie mieli jeszcze wizję bilecików z WKU :)
W każdym razie, Flyby to między innymi temu zawdzięczam utrwalone w pamięci fragmenty z Baudelaire'a, o którym kiedyś chyba rozprawialiśmy.
Wybaczcie tego off-topa jeno sentymentalizm (co Flyby pewno też potwierdzi) jest mi bardzo bliski i jak już zacznę, to trudno mi przestać :)
..no dobrze: ;)
"W czasach, kiedy natury potęgi niesforne
Co dzień rodziły na świat dzieci jej potworne,
Chciałbym u stóp olbrzymki pięknej, białośnieżnej,
Żyć jak u stóp królewny młody kot lubieżny.
I widzieć jak rozkwita jej dusza w jej ciele,
I patrzeć na jej igrzysk straszliwe wesele,
I zgadywać, czy serce jej gotuje gromy
Po wilgotnej mgle w oczu błękitach widomej.
I obiegać jej ciało od nocy do rana,
I wpełzać na olbrzymie, krągłe jej kolana, "
..wystarczy ;)
Ines
Ale mam watpliwosci co do tego, ze Nieugieta sila zarzuciles dwie fiolki tak daleko. Tzn nie wiem, gdzie twoj dom stoi i czy korzystasz z jakiegos modowego domu, czy z domu z dodatku. No i skad pewnosc, ze to TWOJE mikstury, a nie takie co zazwyczaj mozna w grze znalezc? Masz tam na kazdej fiolce swoj znak handlowy ;)?
Sprawa wygląda tak że to nie była zwykła nieugięta siła ponieważ nie mam jeszcze tego krzyku na 3 lvl więc użyłem czaru gale-destroyer (mod phendrix magic evolved) który wydaje się działać tak samo jak nieugięta siła. Ma ten sam dźwięk piorunu przy użyciu, te same efekty wizualne i chyba ta sama moc (ale wydaje się nieco większa), w każdym bądź razie, od domu "sala heljarchen" do farmy loreiusa jest jakaś minuta piechotą, na oko będzie to ze 100 m więc jest jak najbardziej możliwe że mikstury tam doleciały no i potem jak wczytałem to tych mikstur tam nie było :)
Xinjin
bizonie - zmiażdżyłeś, nie wiem dlaczego, ale wybuchłem niekontrolowanym śmiechem oglądając Twoje "miksturowe" screeny :)
:P
Dziwne Twoje poczucie humoru skoro śmieszy Cię "parę" butelek na ziemi...a mówiłem żebyście tyle skoomy nie brali :D Potem się śmiejecie z byle czego :P
dasintra
Chcesz coś na zimno? Proszę, rozejrzyj się :) ------------>>>
Warto zauważyć że mam też takie które sprawiają że trudniej Cię wykryć (tak jak na zdjęciu) albo taki które sprawiają że przy okazji robisz się niewidzialny :)
Jedyne czego Ci na zimno potrzeba to sole zimna i śnieżynki. :)
Flyby i dasintra
Jeśli natomiast idzie o mikstury bizona to ja podziękuję. Po pierwsze zbyt kosztowne a po drugie nie wiem czego on do nich dodaje
Jakie kosztowne? Czy za miksturę osłabienia kondycji która sprawia że przeciwnik ledwo idzie 9800 septimów to drogo? :D
Co bizon dodaje do mikstur ;) Wszystko to, co służy odmiennym stanom świadomości ;)
Do mikstur nic nie dodaję, a szkoda bo gdyby dało się jakieś psycho składniki połączyć z czymś to by mógł fajny efekt wyjść :) choć nawet teraz można zrobić mikstury lekko zmieniające świadomość, ząb kota szablozębnego zmienia trochę nasze zmysły co sprawia że czas wydaje się lecieć wolniej a refleks się wyostrza....ach alchemia <3
HutH
Może Bizon zajmij się lepiej craftingiem w jakimś MMO? :P
Niestety ale sam crafting (kowalstwo itp.) mnie niezbyt interesuje. Jeśli chodzi o tworzenie własnych przedmiotów to tylko alchemia :)
Long time no see ;-)
Moglibyście moi drodzy polecić mody ciekawie utrudniające rozgrywkę? Bo jako fan Dark Souls gram na poziomie mistrzowskim, a że miewałam już na pieńku z demonami Dziewięciu Piekieł...
Pewnie ktoś coś próbował i się odezwie - takie mody są, od modów ogólnie utrudniających rozgrywkę, po mody walki. Ja niestety żadnego nie podam, bo sama walka, interesowała mnie jako taka, dawno temu ;)
Myślę jednak że wśród modów i dla hardkorowca coś się znajdzie..
Bezsprzecznie jak o samą walkę chodzi, DAI stawia większe wymagania, co zdążyłem już sprawdzić ;)
Flyby ---> otóż to :)
bizon --> 95% przez 30 sekund. Z parkingu do roboty mam około 5 minut. To 10 mikstur bym potrzebował. Za drogo.
A tak na marginesie, to gdzieś na GEMS widziałem moda który trochę utrudniał tworzenie mikstur, ponieważ każde kliknięcie 'create potion' przesuwać miało czas nieco do przodu, tak aby w ciągu godziny skyrimowego czasu można było stworzyć ograniczoną ilość mikstur. Podobny manewr można zastosować przy zbieraniu kwiatków i roślinek. Rozważałem ten pomysł, aczkolwiek póki co z moją Bretonką w alchemię się zbytnio nie bawimy. Aha, no i jest jeszcze inny mod, który wydłuża czas po którym mikstura zaczyna działać. Dotyczy to głównie heal, magica i stamina potionów. Zapomnijcie zatem o ich używaniu w zwarciu z przeciwnikiem. By skutecznie użyć trzeba uciec, schować się, wypić, poczekać i dopiero wrócić do walki. Raczej ciężko.
dasintra ---> kiedy Ty masz czas, żeby w to wszystko grać? :-) Zazdroszczę Ci - ja teraz gram w każdej wolnej chwili, ale już np, na Pacyfik nie ma żadnych szans ;-)
Pozdrawiam i może jednak kiedyś zagramy, Wiesz w co - ale chyba na emeryturze ;-)
czasu nie mam. Obecnie tylko w witpa z naszym wspólnym znajomym gram. Moje wypowiedzi w tym wątku to rezultat doświadczenia jakie zebrałem w skyrimie przez ostatnie trzy lata. Ostatni raz zresztą skyrima uruchamiałem <niech spojrzę> 23 listopada i to tylko na chwilę, bo chociaż chciałem to zmęczenie po całym dniu roboty i zajęć dało dość szybko znać o sobie. Zresztą o braku czasu najlepiej niech świadczy fakt, że chociaż w poniedziałek dragon age nabyłem to i tak w sumie to tylko postać sobie zrobiłem. Na dodatek zupełnie mi się ona nie podoba. Mam zresztą wrażenie że ten kreator w DA jest do bani bo chociaż opcji jest sporo to i tak ostatecznie wszystkie postacie wychodziły mi de facto identyczne. Widać zbyt dużo czasu spędziłem na tworzeniu postaci właśnie w skyrimie. To już zresztą nie PC (bo chociaż próbowałem, to ze swą Bretonką rozstać się nie mogę -->) tylko o NPC i followerów.
A Pacyfik? Heh, kolega zbiera lotniskowce bo mu właściwie wszystkie nippsami zatopiłem. Chciał mieć walną bitwę jeszcze w 1942 to ją dostał. Szkoda tylko że na pokładach miał helldivery. Ale nie te SB2C tylko dwupłatowe SBC. W odwecie zaczął wielką kontrofensywę w Birmie ale zapomniał o defensywie i teraz nie tylko że moi samuraje siedzą w północnej i zachodniej Australii :)
Oczywiście skłamałbym gdybym powiedział, że nie ma on na swym koncie żadnych sukcesów, ale mimo wszystko twierdzę że jak na koniec maja 1943 to moja sytuacja pod każdym względem jest lepsza niż historycznie. Zresztą 'ciut' poprawiłem efektywność gospodarki japsów i pierwsze trzy lotniskowce klasy unryu wejdą do służby późnym latem właśnie 43 a kolejne trzy na początku roku następnego (wystarczyło wstrzymać budowę Shinano, który jest zresztą całkowicie bezsensownym projektem). Taiho pływa już od trzech miesięcy a jedyna większa strata to Junyo i Shoho, przy czym ten ostatni miał sporo pecha bowiem polował na konwoje pomiędzy USA a Australią lecz zamiast na transportowce, wpadł chyba na trzy duże lotniskowce i nieszczęście gotowe. Na dodatek to była jego pierwsza i ostatnia akcja - pomiędzy wodowaniem a zatonięciem upłynęło zresztą chyba nie więcej niż 21 dni :)
ale to jakaś modowa lokacja bo w okolicy byłem razy kilka i nigdy tego nie widziałem.
dasintra ---> jak Los pozwoli, to może kiedyś zagramy - ja Aliantami ;-)
Zgadza się dasintra - kreator postaci w DAI, jest do bani mimo multum opcji jakie posiada [66] ..Stworzyłem ze trzy postacie - z żadnej nie byłem zadowolony. Odniosłem wrażenie że większość tych opcji to "pic na wodę i fotomontaż" bo odwzorowanie postaci w grze, nie pokrywa się z naszymi wysiłkami. Poza tym tryb taktyczny (także na padzie) to jest jakiś horror, którego na nowo muszę się uczyć ;(
..aha, dasintra - fajna ta Twoja Bretonka tylko widać że ją "Frostfall" z wierzchu poobgryzał ;) Ciężkie choć klimatyczne, musi mieć kobieta życie ;)
Mr.Kalgan - to musi być lokacja z jakiegoś moda .. zapewne wejście zapasowe do Łaźni (tylko dla mnichów z Klasztoru) ;)
Flyby
Mnichów jest jeno czterech. Raczej ich tam nie wpuszczą, mogliby krzyknąć...
Siedzieliśmy sobie w gościnnej komnacie Deus Mons przysłuchując się śpiewowi Vilji, nagle Miria wybiegła z komnaty niczym wiatr. Z ciekawości poszedłem za nią wprost na dziedziniec zamku, patrzę a Miria zaczęła tańczyć w szalonej zamieci przy blasku pierwszych gwiazd.
Aaa.. dasintra, to tylko piegi? ..musi złe oświetlenie było i trochę na odmrożenia wyglądało ;)
Mr.Kalgan, jeszcze trochę a będę się bał tej Mirii zainstalować ;) ..jak raz, mi się przypomniało:
https://www.youtube.com/watch?v=3VqOIhqUklI
Witam! Mam pytanie natury technicznej. Czy jeśli kupię Skyrima LE na G2A, to czy będzie dostępny język polski? Zapragnąłem powrócić do tej krainy, ale troszkę słabo, bez ojczystego języka.
Skyrim od dawna jest na PC po polsku do wyboru - w opcji pełnej, z polskim gadaniem i w opcji po angielsku, z polskimi napisami. Niestety nie jestem pewny jak jest wtedy, kiedy mieszka się n.p. w Ameryce czy Anglii, choć wszędzie jest Steam który gwarantuje wersje językowe.. Wersje konsolowe, przynajmniej do tej pory (mam starego xboks'a) wersji polskiej nie posiadają..
dasintra [64]
bizon --> 95% przez 30 sekund. Z parkingu do roboty mam około 5 minut. To 10 mikstur bym potrzebował. Za drogo.
Może i na zdjęciu widać że wartość tych mikstur waha się między 80 i 500 ale w sklepie te po 500 idą po 50-60 (taki mod że przy sprzedaży dostajemy mało a przy zakupie płacimy bodajże 15 razy więcej, albo 10, nie pamiętam teraz)
więc 50 to już nie za duża cena do tego mogę zrobić jakiś rabat dla "znajomych" więc wyjdzie....30 za sztukę? :D
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Hej Flyby, właśnie wałęsam się po Falkret szukając tych prochów berita o których wspominałeś kilka części temu i tak szukam i szukam....i chyba tego nie ma, byłem w każdym domu po 2 razy i nie znalazłem (ale nie mów mi gdzie to jest, sam znajdę :D) No i czy są jeszcze jakieś inne rzadkie składniki które można spotkać tylko raz itp?
Pewnie są, bizon ..co do prochów Berita to znalazłem je raz a na dodatek nie pamiętam gdzie ;(
Być może są gdzieś w Zapomnianej Dolinie (być może) a równie dobrze mogą być w czarnych podziemiach Dwemerów - sporo tam ciekawostek ;) Także na Solstheim jest sporo śmieci, które kolekcjonują złodziejskie gobliny i nie tylko one.. Znalazłem tam n.p. ślubny wianek ;)
Na internecie czytałem że prochy berita to to samo co mączka kostna tyle ze inaczej się to nazywa...no ale fajnie byłoby takie coś mieć. Ja mam w swoim alchemicznym pokoju taką szkatułkę w której trzymam wszystkie rzadkie składniki które spotyka się raz na ruski rok więc fajnie byłoby ją uzupełnić takim czymś tyle że prochy berita się podobno respawnują co jakiś czas więc to nie taki rzadki składnik :/
Te miejsca co podałeś są tak rozległe że musiałbym chyba zaangażować wszystkich znajomych do poszukiwań :D A nawet jakby w podziemiach dwemerów to było to i tak bym tam nie szedł. Nie cierpię tych robo-pająków i ogólnie całej tej dwemerskiej architektury. Już w Wichrowym Tronie jest lepiej...
spoiler start
...no może jednak nie :P
spoiler stop
A jak chodzi o inne rzadkie składniki to pozwolę sobie pochwalić się moim znaleziskiem. Nie wiem czy rzadkie czy nie ale nazywa się Szkarłatny Korzeń Nirnu, znalazłem go w wyszczerbionej bani w tym takim stawie. Jednak było to na poprzednim sejwie i teraz jak chciałem go znowu mieć to go tam nie znalazłem :(
Jest quest na szkarłatną odmianę nirnu ;) Dość obszerny. Będziesz musiał nałazić się tam gdzie nie lubisz. O ile masz dodatek Dawnguard..
Flyby
Mam, mam. :)
A z tym szkarłatnym korzeniem to było tak że złowiłem go w wyszczerbionej bani i rozpoczął się jakiś quest żeby dowiedzieć się o nim więcej. Z czasem quest prowadzi nas do czarnej przystani i tam potem mamy je zbierać. Całego questa nie ukończyłem, brakowały mi 3 korzenie do znalezienia a czarna przystań do najmniejszych nie należy więc szukania było sporo. Ale w czarnej przystani fajnie się łowiło bo znalazłem tam taką rybę jak sum z czarnej przystani. Jest on o tyle łatwy do złowienia że po prostu za każdym razem wpada do sieci, nie da się go nie złowić po zarzuceniu sieci :)
Viti
Nie wiem, nie mam żadnego z tych modów ale jak poczytasz na nexusie o tych modach to na pewno będzie pisać czy któryś z nich ma być na samej górze czy na dole itp.
Viti
Niestety może to być spowodowane zawartością bash patcha. Nie łudź się, ze program połączył wszystko jak trzeba.
Uwaga, post zawiera spoilery dotyczące wątku akademii magów!
spoiler start
Hej jak pozbyć się martwego ciała Ancano z Akademii? Leży w środku komnaty osiągnięć (przeniosłem go tam ale dokładnie nie wiem jak) i zawadza. Ogólnie to stało się to tak:
Leżał on w Komnacie żywiołów, tam gdzie go zabijamy no i chciałem go jakoś stamtąd wywalić więc rzuciłem na niego wymuszone ożywienie, on ożył i szedł za mną więc wyszedłem z nim na dwór i potem poza obszar akademii, tam zamroziłem go, potem zamieniłem w kurę i zabiłem. (Nie wiem po co zamieniałem w kurę ale nie chcę po prostu go oglądać a kura jest przyjaźniejsza dla oka :D), on zamienił się w kupkę popiołu a ja sobie wróciłem do akademii. No i wchodzę do komnaty osiągnięć, idę do tej takiej niebieskiej fontanny i patrzę a tu pojawia się napis "Ancano-Kuba" (że ja nim władam tak jakby, no wiadomo) tyle że był sam napis, nie było widać jego ciała. Więc gdy "najechałem na niego " kliknąłem "E" i przeniosłem go na łóżko do jednego z pokoi, tam próbowałem go jakoś ożywić lub sprawić by go można było zobaczyć ale nic z tego, zapisałem, pomyślałem że i tak go nie widać więc ok. Wczytuję a ten leży na tym łóżku na które go przeniosłem w swoim ciele (nie kury :P). No i nie wiem co mam z nim zrobić, próbowałem go na nowo ożywić i zabić ale po wczytaniu z kupki popiołu zmienia się znowu w normalne ciało i tak na okrągło. No i nawet jak go wywalę gdzieś daleko od akademii to on i tak się w niej pojawia jako martwy... :O
Zaraz wstawię go do komnaty żywiołów w zamarzniętym kokonie, będzie jako eksponat :P
No i jakby ktoś nie wierzył w te zamiany w kury, zamrożenia itp to mam moda Phendrix Magic Evolved a z nim można się w takie coś bawić :)
Kodów używać nie chcę, na pewno jest jakiś inny sposób żeby się go pozbyć.
spoiler stop
Może masz czar zamrozić i wykruszyć?
Używał ktoś tego moda Requiem? Bo ja pograłem parę godzin i troszkę mnie rozczarował. Gra jest serio trudna, może nawet za trudna, na początku ginąłem od wszystkiego, dopiero później mocno uważając mogłem kogoś pokonać pod warunkiem, że to była walka 1 na 1. Strasznie wolno się leweluje i dostaje się mało perków. Sam rozwój postaci i drzewko bardzo mi się podoba, niektóre perki są naprawdę fajne, ale co z tego skoro używam tylko kilku z nich?
Chyba wrócę do Redone.
Chciałem sobie znowu zainstalować Redone i znalazłem to:
http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/59849/?
Kontynuacja moda T3nd0's Skyrim Redone od tego samego autora.
No to teraz instaluję tego Perkus Maximusa zobaczymy czy lepszy.
Widzę, że wiele osób korzysta z Redone? Warto? Bo zastanawiam się czy zainstalować.
Warto. Wspomniany wyżej Maximus jest kompatybilny z Redone. Ma dużo lepsze drzewka z perkami. Polecam oba zainstalować.
Widzę, że wiele osób korzysta z Redone? Warto? Bo zastanawiam się czy zainstalować.
Ja jestem zdania że ludziom grającym bez Redone powinno się te grę zabierać. To obowiązkowy mod! :D Z nim możemy zostać kim tylko chcemy, nic nie stoi na przeszkodzie by grać włóczęgą (ale nie takim jak w podstawce tylko takim gościem stricte zżytym z naturą itp.) czy katem :P Mój najlepszy mod jaki mam.
Bezi
Może masz czar zamrozić i wykruszyć?
Ty...a wiesz że w pewnym sensie taki mam? :D Tyle że nawet jak go użyje to Ancano i tak po wczytaniu pojaiwa się na nowo w Akademii. W ostateczności przeciągnąłem go za schody w komnacie osiągnięć :D
I jak się gra na tym Maximusie? Warto przy nim zaczynać grę od nowa czy nie? I ile dodaje perków, tyle co Redone czy więcej?
Jeszcze nie grałem, bo u mnie Skyproc patcher jeszcze działa. Strasznie długo to zajmuje, bo mam dużo modów.
Mod wygląda na świetny, opinie też same pozytywne
Wystarczy sobie zobaczyć jak jest przemodelowany złodziej:
https://www.youtube.com/watch?v=OoEW5Y_LZKQ
Perki i umiejętności są tak zmienione, że gra teraz Thiefa przypomina. Możesz używać wodnych strzał na źródła światła, rzucać linę by dostać się do trudno dostępnych miejsc itd.
Perków jest chyba więcej. Ciężko mi stwierdzić. Nie ma tylu niepotrzebnych perków. Mod jest zrobiony tak, by każdy perk dawał coś fajnego. No i nie ma perków, w które trzeba ładować po 5 punktów. Najwięcej to trzy punkty, ale teraz bardziej przypomina to tiery. W podstawce i w Redone miałeś za każdy punkt podwojoną wartość pasywną perka, a tutaj za każdy punkt dostajesz coś jeszcze. Drzewka są dużo ciekawsze. W sumie trochę przypominają te z Requiema tylko są mniej hardcorowe i jest ich dużo więcej.
Mr.Kalgan -> Odznaczyłem go aby mi się nie ładował i jest trochę lepiej. To znaczy jest jak było wcześniej czyli czasami mi wywala ale w granicach rozsądku i tylko w Skyrim, w miastach i innych lokacjach nie. Mogę powiedzieć, jest dobrze.
Gra się uspokoiła. W przygodzie ze Słowikami zaczęła tak szwankować, jakby nie chciała abym poszedł do tego megalitu.
bizonie, czy po wgraniu Redone wartałoby zacząc grę od nowa, czy można "ciągnąć" na starym sejwie?
Perkus Maximus, the successor to SkyRe, is out. Get it while it's fresh and fuzzy!
Redone czy Perkus Maximus w takim razie teraz dla kogoś kto nie miał doczynienia z tym pierwszym?
Oba, ale w Skyrim Redone bierzesz tylko te moduły:
SkyRe's EnemyAI, Encounter Zones and Enemy Scaling modules
Moduły wybierasz przy instalacji. Przeczytaj dokładnie opisy obu modów. Opis instalacji przeczytaj najlepiej 2 razy.
Tylko uprzedzam, że save'y prawdopodobnie nie będą ci działały i zalecane jest rozpoczęcie nowej gry.
bizonie, czy po wgraniu Redone wartałoby zacząc grę od nowa, czy można "ciągnąć" na starym sejwie?
Ogólnie to nie trzeba i czy warto to już uznasz sam ale ja zacząłem od nowa bo chciałem grać takim typem uczciwego gościa który żyje z alchemii :) ale po tym jak zacząłem nową grę i wbiłem ok 10 lvl, uznałem że zaczynanie nowej gry wcale konieczne nie było. Więc po instalacji wczytaj normalnie sejw i posprawdzaj sobie perki, jak Cię coś zainteresuje na tyle żeby zaczynać grę od nowa to zacznij bo potem głupio tak grać jak już połowa perków wykorzystana w jakiejś dziedzinie której i tak mało używamy itp. Jednak w opisie Redone na GOLu pisze że lepiej byłoby zacząć grę od nowa.
Bezi
No nieźle, teraz to już faktycznie każdy może dostosować postać pod własne, indywidualne zachcianki. Jednak ja chyba na razie nie zainstaluje bo po 1 nie ma spolszczenia a z moim angielskim kulawo a po drugie to nie chcę zaczynać gry od nowa.
Koledzy, a z jakim ustawionym językiem gracie? Tych modyfikacji jest tyle, że chyba nie warto grać z polskim i angielskim jednocześnie, zgadza się?
Mam ustawione polskie napisy i mam pomieszane. Zawartość z modów mam po angielsku , a reszta po polsku. W sumie różnicy mi to nie robi, ale dzięki temu łatwiej mi poznać co jest z moda a co z gry. Odradzam natomiast instalowania spolszczeń do modów. Często powodują problemy i czasami są niekompatybilne ze sobą. Instalowałbym tylko w ostateczności jak bardzo słabo znasz angielski.
Z tym akurat nie ma problemu. W takim razie wymieszam sobie języki, żeby chociaż książki poczytać, bo zawsze normalnie grałem z pełnym angielskim i czasem zajmowało mi to za dużo czasu.
The Art of Peer Pressure:
Ja grałem całość po polsku (i dubbing i napisy). Mody, które tylko podmieniały mi nazwy na angielskie przerabiałem z powrotem na polskie, a te bardziej rozbudowane, które miały sporo nowych rzeczy do tłumaczenia albo teksty były zakodowane na sztywno w plikach skryptowych to zazwyczaj używałem spolszczeń.
W sumie nie miałem z tym nigdy problemu i polecam właśnie takie rozwiązanie - mody, które zamieniają nazwy na angielskie przerabiać samemu z powrotem.
Jakieś niewielkie sam sobie tłumaczyłem.
Tak na dobrą sprawę można nawet zapożyczyć stringi ze spolszczenia moda i wgrać je na angielski oryginał, jak ktoś ma obawy o działanie przerobionego pliku esp.
Nie dzierżę, jak mi gra serwuje miks językowy, albo angielskie napisy, albo polskie, nie mieszanka ;)
Acha, dodam jeszcze, że jak chcesz czytać książki po naszemu, to nie instaluj patchy nieoficjalnych. Chyba w każdej książce w oryginale były jakieś błędy do poprawki, więc je poprawili. Skutkiem czego każda tak poprawiona księga po zainstalowania patcha na polską wersję gry staje się angielska.
Hej, czy istnieje mod albo po prostu możliwość, by nord miał kocie oczy? Chodzi mi o te charakterystyczne szparki.
Wolfematic123 - co do modyfikacji Skyrima, to nie pytamy czy istnieje, ale gdzie znaleźć ;D
http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/51301/?
http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/1430/?
I pewnie kilka innych też się znajdzie.
Nie sprawdzałem żadnego, nie wiem co zmieniają, ale to pewnie tylko kwestia doboru odpowiednich plików. Przeszukaj Neksusa, to jest największe źródło modów do gry.
Hm.... czy potrzebne jest to dlc z teksturami od Beth? Zainstalowałem tekstury 2k ale nadal niektóre tekstury (sorry za powtórzenia) przyprawiają o ból głowy.
No wreszcie udało mi się ten mod zainstalować. Kiedy wczoraj wreszcie po kilku godzinach problemów udało mi się uruchomić SkyProc patcha... wyłączyli mi prąd. To nie jest najgorsze. Straciłem listę wszystkich aktywnych modów, a także ich kolejność. Musiałem ręcznie poustawiać sobie tak jak było i jeszcze w odpowiedniej kolejności. Jak nie będzie w odpowiedniej kolejności to SkyProc wyrzuci errora (master mod musi być zawsze pod modem podrzędnym) mimo, że gra może działać nawet jak masz w losowej kolejności mody.
No to teraz mogę go wreszcie przetestować.
Jakby ktoś chciał zainstalować Perkusa to niech zainstaluje także to:
http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/59854/?
Zmienia opisy w perkach na bardziej konkretne.
Chłopaki, dajcie znać za kilka godzin w grze (i w ogóle co jakiś czas) jak tam się gra z tym Perkusem w porównaniu do oryginalnego drzewka umiejętności. Nie powiem, brzmi interesująco.
Czy wie ktoś może jak zainstalować poprawnie Ultimate HD Fire effects? Zrobiłem wszystko co było napisane a ogień wygląda tak samo...
Ale się wczoraj zirytowałem przy Skyrimie. Tworzę sobie spokojnie mikstury i doszedłem do umiejętności alchemia na poziomie 211 jednak jak wchodzę do menu umiejętności to alchemia jest zaznaczona na czerwono i zablokowana na 199. Da się coś z tym zrobić czy może 199 to jest limit dla perków? Bo wkurza mnie to trochę bo wszystkie mikstury teraz będą mieć tą samą wartość a przedtem rosły razem z umiejętnością. --------------->>>
W ogóle to jaram się bo od niedzieli wbiłem lvl z 55 na 72. Odkryłem bowiem bardzo szybki sposób na wbijanie lvla. Po prostu jak ktoś mnie atakuje to rzucam na niego runę paraliżu, on jest sparaliżowany przez najbliższe kilka minut a ja przez ten czas rzucam w niego runami strachu i nie wiem czemu ale runa strachu expi mi iluzje i przemianę więc lvl idzie strasznie szybko no i ta runa też trochę rani przeciwnika więc ich tak zabijam.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Obczajcie tego moda:
http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/26281/?tab=1&navtag=http%3A%2F%2Fwww.nexusmods.com%2Fskyrim%2Fajax%2Fmoddescription%2F%3Fid%3D26281%26preview%3D&pUp=1
Ma ktoś? Jak się gra w sandboxa w zamknięciu? :D Da się też stamtąd uciec? Bo chętnie bym zainstalował bo lubię oglądać na NatGeoWild "ucieczkę z więzienia" i chętnie bym się pobawił w takie coś :)
I w ogóle czy da się stamtąd wyjść i czy na samym początku gry nas tam wrzucają czy może mogę grać na starym sejwie?
A i ma ktoś jakiś sposób jak przestać być wampirem? Bo kurcze chciałem trochę tego spróbować więc nim zostałem ale nie wiedziałem że nie będę musiał jeść i pić i będę odporny na wychłodzenie a to całkowicie usuwa sens posiadania Frostfalla i ogólnie zabawy w przetrwanie :)
Chyba musiało Cię to nieźle zaskoczyć skoro napisałeś wampirz :D Nie wiem czemu ale cisnę z tego beke teraz :P
A jeśli nie ma sposobu to szkoda bo mam już niezłą postać no i pełno questów porobionych i nie chcę od nowa zaczynać :(
Słusznie "ciśniesz bekę", "wampirzu" ..dawno temu, w znanym kabarecie, ludowa "babcia" opowiadała o "wampirzach" właśnie ;))
Są jakieś sposoby (zna je mag z miasteczka gdzie grasowały "wampirze") są jednak na tyle skomplikowane że nigdy nie chciało mi się ich próbować.. Wolałem nie wampirzyć ;)
Zawsze pozostaje Ci kod z konsoli ;) Którego akurat też nie znam ;)
Podobno trzeba iść do jakiegoś Falliego czy jakoś tak w Falkret. On nas tam potem pokieruje jak wyleczyć się z wampiryzmu tyle że ja nie jestem zwykłym wampirem ale tym lordem wampirów. To ta moc którą przekazuje nam ojciec tej zaginionej dziewczyny którą my w wspaniałomyślny sposób znajdujemy a on nam za to przekazuje tę moc...więc nie wiem czy z tego można wyjść.
..pewnie można ;) I ja byłem lordem wampirem z ciekawości (tfuu ..co za prymitywne paskudztwo) tyle ze robiłem na tę okazję osobne "save".
...niestety zdarzyło się że mimo posiadania głów czarownic, nie mogłem przestać być wilkołakiem, choć to akurat specjalnie nie przeszkadza ;) Wówczas tutaj pomocne dusze obdarzyły mnie kodem.. Taka Aela od Towarzyszy, zawsze zresztą, ponownie zrobi chętnego, wilkołakiem ;)
To jest nauka żeby unikać takich przejść na przyszłość. :)
To jak z tym Life in Prison i maksymalnym lvlem perka?
BTW Flyby zapomniałem Ci powiedzieć że znalazłem te prochy berita. Były w jednym z pokoju zamku volkihar :)
Aaa ..możliwe - otóż chciałem kiedyś, po śmierci zasłużonego lorda wampirów - zainstalować na zamku jako żonę, Seranę (jest taki mod)..Bajzel tam był wciąż taki, że mimo uzyskania błogosławieństwa mamuśki, szybko zrezygnowałem z takiego pomysłu. Niemniej, coś mi się wydaje że owe prochy Berita, są w tej Krainie bezkształtnych mędrców - łowców i komorników dusz, gdzie ukrywała się mamuśka ;) Nigdy tam, tak do końca, nie zrobiłem zresztą wszystkich questów.. (być może w jakimś pokoju zamku, też są ;))
"Life of Prison" mnie nie skusisz - to mod tych, co uwielbiają "więzienne seriale", mnie one ..ee, nie interesują
Są dwa modele, ogólnie liczące się ;) W tej chwili, mam ten http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/2666/?
Ma on "wariacje", więc warto szczególnie "ostrożnie" go instalować, zgodnie z gustem. Wystarczy do poprawnej instalki NMM ;)
Drugi, to UNP - o nim muszą ci napisać, co go mają. Obydwa modele wymagają drobnych dodatków i dobierania pancerzy i strojów zgodnie z posiadanym modelem.
"Life of Prison" mnie nie skusisz - to mod tych, co uwielbiają "więzienne seriale", mnie one ..ee, nie interesują
A Ci powiem że właśnie zainstalowałem i...większego łajna chyba nie ma. Siedzi sie w celi klikając tylko "E" na łóżko po czym robi się czarny ekran na kilkanaście sekund, potem robi się normalny i dostajemy chleb i tak cały czas. Może po prostu nie ogarniam itp bo po zdjęciach na nexusie widać że można się poruszać po więzieniu, jest coś a'la spacerniak i można gadać z innymi więźniami (i oczywiście można też rozwiązywać różne sprawy za pomocą innej mowy niż słowa) itp. Ogólnie to po poczytaniu opisu zapowiadało się nieźle a tu się okazuje że pakują nas do celi i tylko klikamy na e aż w końcu nas wypuszczą...
Nie ma gandzi z materaca, wyścigów szczurów, wizyt panienek z najbliższej karczmy i zdeprawowanych strażników?!
Jakże smutne ;(
:D Się mi tu ni nabijaj! :)
Trochę to głupie, siedzimy po prostu w celi i klikamy na łóżko :D Do tego po każdego nowego dnia dostajemy chleb w którym jest...wytrych. Chcą nam dać szanse do ucieczki czy co? :P
Więc albo ten mod to idealne odwzorowanie więzienia (no bo co innego robić oprócz spania?) albo autor moda kłamie :) Choć to pewnie ja coś zwaliłem przy instalacji więc może jeszcze nie wszystko stracone :)
Ja mam zainstalowany UNP http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/37900/? z Real Girls Realistic Body Texture http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/36425/? wraz z ApachisSkyHair + retexture i Eyes of Beauty http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/13722/?
Obecnie moja wygląda tak ->
moda do włosów jakoś nie mogę teraz namierzyć ale innych jest sporo tak samo z oczami są inne np. http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/49963/?
A ja nie wiem na co Wam te mody upiększające wszelakie kobiety w Skyrim :) Włączcie sobie odpowiednie strony w internecie a nie oglądacie sztuczne postacie w grze :D
Nigdy nie umiałem grać płcią piękną w grach. Zawsze wybierałem swoją płeć :)
Panowie, czy istnieje opcja pogodzenia wgrywanych modów z brakiem wstawek angielskich np. gdy wchodzimy do miast? Naprawdę niemiłosiernie wkurza kiedy napisane jest np. Whiterun zamiast Biała Grań. Próbowałem tłumaczyć niektóre mody, ale niektórych nazw nijak nie umiem poprawnie spolszczyć.
Ogólnie zależy mi na instalacji modów takich jak CoT, SMIM, WATER, Realistic Water Two, ELFX itp. lecz bolączką są zmiany nazw lokacji. Nazwy przedmiotów przeżyję. Nazwy potworów przeżyję. Ale zmiany dialogów i nazw miejsc ni nirnu nie przeżyję.
Przechodząc do podsumowania: tłumaczyć mody, wgrywać spolszczenia ( o ile są) czy zostawić modyfikacje?
P.S. Pytanie do graczy pokroju Flyby, Bizon1807, Viti, Mr. Kalagan, Dasintra czy Bezi2598 (przepraszam jak kogoś pominąłem). Jak to wygląda u was?
Nie mówcie, że nie chcielibyście zostać skyrimową księżniczką ;)
Ja też zawsze gram facetem jak mam płeć do wyboru. Nie zastanawiałem się w sumie dlaczego, po prostu ot tak. Odpada przy okazji całe to upiększanie :D
Wolfematic123
Jest programik do tłumaczenia, który wszystkie podmienione nazwy z polskiego na angielski potrafi kilkoma kliknięciami przywrócić z powrotem. Polega to na wgraniu angielskiego moda i przetłumaczeniu go na podstawie wgranego słownika z gry z powrotem na polski. Tłumaczenia tego co w grze już istniało program ten robi automatycznie.
W poprzedniej części, albo jeszcze poprzedniej tego wątku pisałem mniej więcej jak to się robi.
Rzuć okiem.
Ergo - spalszczać na zasadzie jak wyżej. Wiele modów nie dodaje nic z dialogów, ale zmienia setki nazw. Po co wgrywac jakieś tłumaczenia, czy grać w nazwami angielskimi, jak można nazwy szybko przerobić z powrotem na polskie i to bez dodatkowych plików (modyfikowany jest plik esp oryginału).
Co do modów na kobiece wdzięki, to oprócz tych które Flyby wymienił, istnieje jeszcze Lady Body, najlepszy z nich, niedostępny na Nexusie, poczytać o nim można tutaj:
Tutaj na obrazku z gry (autor: Gionight):
Rzuciłem, rzeczywiście o tym mówisz, lecz nie znalazłem która to dokładnie opcja w Translatorze.
P.S. Masz rację co do małych zmian dialogów, ale martwią mnie po prostu te angielskie wstawki gdziekolwiek bym poszedł.
([114])
Więc jak to z tym limitem perków jest? Da się iść powyżej 199 czy może nie? Bo sprawdziłem jakieś Skyrim Unscappery i nic to nie daje, a nie chcę mieć zablokowanych perków na 199.
E: Ok, już nic, udało mi się to zrobić :)
Wolfematic123
Nie pamiętam już dokładnie, na początku trzeba wskazać programowi pliki ESM gry i dodatków. Dzięki temu załaduje on sobie słowniki z gry.
Jak się to już zrobi, wgrany do programu mod tłumaczony jest automatycznie. A to co nie zostanie przetłumaczone (czyli w grze nie występuje) zostanie odpowiednio podświetlone i można samemu sobie przetłumaczyć. Potem pozostaje tylko eksport do pliku esp i voila.
Szczegóły są na stronie tego programoku na Neksusie.
Hakim
Udało się ogarnąć, lecz nie mogę znaleźć opcji:"set Vocabulary and Cache". Nie ma tego, a tutorial jasno wskazuje na tą opcję. Wiesz może o co chodzi?
Najpierw o tych wtrętach angielskich ( właśnie męczyłem DAI, dopóki mi się komp nie zresetował ;))
Otóż nazwy angielskie miast i lokacji mi się zdarzają. Nie przeszkadzają mi, ponieważ są jednocześnie wskaźnikiem, że tutaj właśnie (n.p. jakaś karczma czy inna lokacja jest "obarczona" modem ;)) Bywa że to NPC, skrzynia, czy coś innego i często taki angielski sygnał usprawnia mi szukanie, czy jest przypomnieniem ;) Są też krótkie kwestie po angielsku z modowymi NPC- cami czy też najczęściej w modzie UFO. W UFO wprowadzam polskie tłumaczenia lecz dość często zaczyna on szwankować a wtedy powtórne instalacje wraz polskim tekstem to nadmiar pracy ;)
Mimo to nie czuję się jak polski emigrant w angielskim Skyrimie - już dawno przyzwyczaiłem się do podwójnych nazw i tekstów ;)
Co do ładnych kobitek (jak by to ujął więzień-wampirz bizon) to właściwie, Ryszawy, szkoda że tak długo oszczędzałeś te "rosyjskie piękności" ;) Nigdy o nich nie słyszałem (bo i skąd) tym bardziej pierwszy raz widzę ;) Szkoda - bo już mi się nie chce gmerać aż tak w grze - domyślam się zresztą że instalacja takich księżniczek, nie byłaby prosta ;)
(jak by to ujął więzień-wampirz bizon)
Już nie wampirz bo mnie Falion uleczył z tej zarazy :)
"Już nie wampirz bo mnie Falion uleczył z tej zarazy :)"
To czas na wilkołaka - jako Bestia rozszarpiesz naczelnika więzienia i będzie się działo..
I tak jeszcze do Wolfematica, choć mam sporo modów upiększających przyrodę Skyrim ( dodaje motylki, drzewa, kwiatki, trawy, upiększa wodę, wybrzeże, groty, wnętrza domów i takie tam) to choć niektóre motylki (alchemiczny kąsek) są po angielsku (dla alchemika jakby po łacinie) i zdarza się "żabi skrzek" - "frogg jakiś tam.." wśród lilii wodnych i pałek trzciny - to jednak nirn i inne ziółka zostają przy nazwach polskich, jak również sprzęty domowe i jarzyny ;) Nie ma też mowy o podmianach tekstu i nazw książek na angielski - bywa po prostu że mam książki po angielsku, konieczne dla modów ;) Ja już pisałem - to korzystnie wyróżnia ;))
Tym więźniem też nie jestem. Uznałem że mod bez sensu i go wywaliłem :)
A wilkołakiem nie chce być bo podobno zmieniamy się w tą bestie w losowym momencie a kto by chciał by nagle na spokojnym targu białej grani pojawił się wilkołak? :)
No i ciągle nie umiem osiągnąć modowego zaspokojenia. Ciągle brakuje mi modów na pracę a Professions wydaje mi się jakiś bez sensu, prawie nic nie zmienia w kwestii pracy oprócz czasu jej wykonywania. Jest jakiś mod który normalnie doda nam pracę? Że będziemy pracować, dostawać za to kasę itp. Kurde niby do Skyrim można znaleźć wszystko a jak przyjdzie co do czego to tych najbardziej potrzebnych modów nie ma :(
I czy można jeszcze skądś ściągnąć Jobs of Skyrim? Bo na Nexusie już nie można a innych stron nie znam :(
Losowy moment zmiany w wilkołaka? Pierwsze słyszę - mam ze dwie piękne dziewice - co w każdej chwili jako ciut mniej piękne Bestie, gotowe są do mordu i konsumpcji ;) Prawdą jest że w zależności od rozwoju Bestii w sobie, można to uskuteczniać w krótszych lub dłuższych okresach czasu (a także krócej lub dłużej i mocniej ;)) Regulują to także specjalne pierścienie (z gry) w tym pierścień Hircyna (o ile przekonamy Hircyna żeby go "odczarował" ;)) Jednak znak Bestii musimy uruchomić tak jak inne nasze Moce, w interfejsie. Trudniej jest natomiast przewidzieć "wyjście" ze stanu Bestii ;)
A czyli nie zmienia się losowo? - no to ok :)
Pierścieniem Hircyna już też miałem okazje się pobawić, tzn questa z tym nie ukończyłem i tak właściwie to nawet go nie zacząłem bo ten gość w więzieniu powiedział mi że nie można go ściągnąć i w każdej chwili możemy zmienić się w wilkołaka (tak zrozumiałem) :)
A wyjście z tego stanu można łatwo przewidzieć bo jak się zmienimy w wilkołaka to jesteśmy nim przez bodajże następne 2 minuty i każde pożywienie się czyimś ciałem zwiększa ten czas o kolejne 2 minuty itd. :)
hehe okazalo sie ze na Nexusie mialem defaultowo blokowanie tresci XXX
Siedze sobie... slucham muzyki.... przegladam kobiece modele... *skradanie sie * za mna stoi moja baba i kreci glowa...."Jak Dzieci w mojej szkole" :D eeee kochanie ale ja tylko podziwiam modele.....
ps. (fajny mod na dodawanie "fizyki" to tu to tam) ;)
Coz niech wychodzi Nowa generacja kart :) to chetnie pozbede sie swojego 660... a wtedy skyrim peknie xD
ps1. Ryszawy..... 0_0 z tym modem to juz pornosy mozna krecic ;)
Flyby
Rozumiem Twoją postawę jako alchemika, w końcu dużo jest tych składników i lepiej wiedzieć które są od modyfikacji. Jak mówiłem, nazwy przedmiotów mogą być, mierzi mnie tylko takie "Dragonsreach" przy Smoczej Przystani, po prostu dla mnie to nieestetycznie wygląda :)
Dobrze Ci tak MiniWM ;) Ja pokojówce muszę oczy zasłaniać i Pikusiowi ;)
Mam "publiczną" wersję do udostępniania na xboksie.. ;)
Zatem walcz Wolfematic123 o "czystość języka", w tym wypadku pomoże Ci Hakim ;) Każdy to robi zresztą po swojemu - ja po prostu od dawna nie kupuję gier bez polskiego tłumaczenia. ;)
..jeżeli bizonie, wrócisz do zadania z pierścieniem Hircyna (nie jest to konieczne - konieczne są zadania Towarzyszy) to uważaj podwójnie bo nasuwające się samo przez się "rozwiązanie questu", nie będzie dobrym rozwiązaniem..
Flyby - walczę uparcie, lokacje polskie, ale wszystkie sety zbroi i broni angielskie, bo nie wiem jak przetłumaczyć "Noldor Helmet". Noldorski Hełm? Bez przesady, itemki mogą zostać :D
Pewnie masz "Immersive Armor" czy jakoś tak - to obszerny mod na zbroje i broń., dlatego zmienia nazwy niemal całego osprzętu. Ja dobieram je pojedynczo i pod baby. W efekcie mój jedyny facet stale chodzi półnagi - ta muskulatura, a co jej się będzie wstydził ;) "Noldor Helm"? Pewnie chodzi o Nordów, więc byłoby "Norski Hełm" lub "Hełm Nordów". Ta druga nazwa choć brzmi poprawniej, jest niestety zbyt różnicująca, zaznaczająca "ten właśnie hełm" a nie inny, tego samego rodzaju. ;)
Flyby niestety nie jest to IA, lecz Noldor Armor Pack, zbroje elfów z uniwersum Władcy Pierścieni. Co do pojedynczych setów to wybieram raczej te najlepsze, bo wolę wszystko mieć ładnie spakowane.
"In the works of J. R. R. Tolkien, the Noldor (meaning those with knowledge in Quenya) are Elves of the Second Clan who migrated to Valinor and lived in Eldamar." Więc prawdopodobnie będzie Noldorski :)
Panowie, pytanie do znawcow. Zostalem na 11lvl przywodca Companions, po drodze przeszedlem "pasowanie" na wilkolaka ale pozostalo pytanie. Jak sie w niego przemienic?
Dzieki :)
Ambu musisz po prostu wybrać umiejętność wilkołactwa z menu magii i kliknąć klawisz "z" jak przy krzykach
Uniwersum Tolkiena, Wolfematic ;) Pewnie "noldorski".. Rzeczywiście tam było sporo elfów i dużo więcej - Tolkien uzbierał z dawnych legend i mitów co się dało ;) Zostałem przy jego książkach a skoro nie odświeżałem sobie jego "uniwersum", wciąż robionymi filmami i grami - pamiętać nie mogłem ;) Zapomniałem też że przy modowaniu Skyrima to praktyka częsta - sam mam (miałem) stroje jakiejś Ashary, z Wiedźmina i innych "światów" - z filmów czy gier ;)
Flyby dzięki za poprawienie, dotychczas słyszałem tylko "uniwersum LOTR "... Teraz będę wiedział :)
W moich modach angielskie są tylko nazwy zbroi itp. ogólnie nazwy w osprzęcie. Dlatego nic nie zmieniam, bo co mi szkodzi jak jedno mam podpisane - ebonowa zbroja a obok mam jakieś tam gloves. Przecież widzę co to jest i jakie ma parametry więc na dobrą sprawę to nawet i nazwa nie ejst za bardzo potrzebna.
Tak samo nic bym nie zmieniał w nazwach składników, mikstur, itp. które zbieram. Co do dialogów to przeszkadzało by mi jedynie pomieszanie języków gdy co drugie słowo raz by było po angielsku raz po polsku.
Ryszawy -> No ładne cacka. :) Ale ja już też wolę nie kombinować bo i tak współpraca Skyrima na słabej grafice jest cienka. Czasami ma slajdy.
Hakim ---> Instaluj w ciemno :) perkusa, sa genialne synergie np gdy damy punkt w podstawowy perk z wladania 2-reczna bronia w opisie dostajemy 15% do 2-recznych i 5% do jedynek :)
Wiekszosc umiejetnosci wynika poniekad z "logiki" o ile moge tak rzec :)
ps. Panowie co wy macie z ta Polonizacja xD ? imho Eng wygrywa... pod wzgledem kimatu... :)
MiniWm chodzi głównie o napisy, bo sam ostatnio przerzuciłem się na wersję kinową. Modowanie zmienia niektóre nazwy z powrotem na angielskie (pewnie to wiesz) co mnie osobiście razi w oczy. To prawda, że język angielski wygrywa, ale niech chociaż te napisy będą po polsku poprawnie.
Wolfematic123
Nie wiem co u Ciebie nie śmiga, może wkleję moje ustawienia (Opcje->Opcje i języki) --->
Spalszczanie moda to jego wgranie w programie Plik->Wczytaj Esp/Esm i jeśli nie tłumaczymy niczego tylko chcemy by zapisało się to, co zostało przetłumaczone automatycznie (czyli interesuje nas tylko "cofanie" podmieniania nazw na angielskie) to po przemieleniu moda w programie zapisujemy zmieniony plik esp Plik->Eksportuj Esp/Esm (ukończone).
Oryginalny plik jest zapisywany jako kopia bezpieczeństwa w folderze Skyrim obok jego spolszczenia, więc jakby coś poszło nie tak, to można zawsze cofnąć modyfikacje.
Setki modów przepuściłem przez ten programik Mod Translator i nie miałem z tym większych problemów. Ba, każdy mod zawsze przepuszczałem przez niego, by uniknąć podmian nazw.
MiniWm
Na razie nie gram, ale cały czas myślę o zagraniu od nowa i jeśli do tego dojdzie najpewniej będzie to gra ze zmodyfikowanymi perkami i w konsekwencji gameplayem. Dlatego tak interesuje mnie to nowe dzieło. Śledzę wątek nieustannie, więc każde smaczki Perkusa mile widziane.
Hakim już wczoraj mi się udało, tylko nie chciałem nabijać postów informacją o powodzeniu :)
ps1. Ryszawy..... 0_0 z tym modem to juz pornosy mozna krecic ;)
to jeszcze nic. Byś widział diariusze/blogi robi.
dasintra ---> dyskretny link prosze ;)
Hakim --->
Np Perk ktory po udanym bloku zwieksza o 20% regeneracje staminy... a jak stoimy i blokujemy to 30%
(Brak ruchu = wiecej odpoczynku :P )
Prek w Heavy Armor ktory dodaje nam "ciezar" zbroji + atak w ruchu/biegu = zwiekszony dmg
( kto uwazal na fizyce, ten wie :P )
Przy uderzeniu tarcza przeciwki zostaje ogluszony/powalony i ma na 8s debufa do regeneracji zycia/many/staminy
Niestety nie mam w pracy Skyrima :D ( za duzo modow jak na ten pc ) ale mod naprawde przemyslany
Wolfematic123
Ja używam do spolszczania programu TesVTranslator. Niestety nie jest tak słodko jak pisze Hakim (nie wiem czego używa, bo pisze tylko jak używać, ale nie wiadomo czego). Po pierwsze automatycznie program przekłada tylko to co zna ze stringu, po drugie jak w stringu są możliwości np. ebonowe rękawice i stalowe rękawice a chcesz, żeby przetłumaczył po prostu słowo gloves to musisz zrobić to ręcznie. Ponadto szereg kwestii po prostu jest niewidoczne dla translatora (pewnie zaszyte w plikach obrazowych a nie tekstowych)
Niemniej da się grać, nawet kilka skomplikowanych modów spolszczyłem.
Natomiast co do modów upiększających ciało pań to na UNP blessed body wgrywam SeveNBase. Uwaga podczas podmiany plików należy nie zgodzić się na plik idles, a po zakończeniu wgrywania modu włączyć konfigurator FNIS, inaczej nasza postać będzie chorować na ADHD, nie będzie w stanie ustać w miejscu tylko będzie obracać się.
7 Base daje radę, zgadzam się całkowicie ->
Jak jeszcze się do tego podłączy jakąś fizykę to jest jeszcze ciekawiej.
Ja nadal zastanawiam się po co ludziom AŻ takie modyfikacje dla kobiet? To tylko kojarzy mi się ze środowiskiem fapperów. U niektórych gra pewnie wygląda w ten sposób, że kobiety są zrobione na bóstwo ze zbroją, która właściwie niczego nie zasłania (ale ma 9999 armora!), cycki skaczą do nieba, dupsko się trzęsie - hasło earthquake - a przeciwna płeć przy nich wygląda jak gówno. :v
Mr.Kalgan
piszemy o tym samym programie. http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/29148/?
Można w nim zamieniać hurtem wszystkie nieprzetłumaczone gloves na rękawice itp. Nawet można heurystycznie przetłumaczyć automatem wszystko co się da, ale miszmasz wychodzi.
The Art of Peer Pressure
Ja też nie wgrywam takich modów, po prostu za bardzo zepsułyby mi tę tzw. immersję. Ale w Skyrim właśnie to jest ciekawe, że każdy robi sobie grę pod siebie. I to jest nawet fajne, że screeny z tej samej gry wyglądają tak różnie. Już kiedyś tutaj pisałem, że w ten czy inny sposób bym nigdy nie zagrał, co z kolei nie wadzi mi w czytaniu opisów i podziwianiu zdjęć ludzi, którzy tak właśnie grają. Ba, nawet mnie to ciekawi.
Ile innych gier może się poszczycić tak olbrzymią różnorodnością screenów? Skyrim chyba pobił wszelkie rekodry :D
A najlepsze jest to, że ludzie potrafią zrobić screeny z tej gry trącące realizmem na tyle, że można je pomylić z podrasowanymi w photoshopie modelkami.
MiniWm
a propos xxx ze świata Skyrim, myślę, że zrobiłby furorę, bardziej z ciekawości, ale zawsze. Działaj, póki nikt jeszcze tego nie zrobił ;) (czy aby na pewno?)
dasintra
Fizyki stosuję mnóstwo. Podstawa to FNISy i szkielet (xPMS), ale i z dwa HDT wgrane i sit animation i kilka samodzielnych idli, do seveNBaze obowiązkowe Ragdolls and force. W sumie z tuzin modów obsługuje podstawową fizykę ruchu, a do tego animacje specjalne.
The Art. of Peer Pressure
a przeciwna płeć przy nich wygląda jak gówno
I tu się BARDZO mylisz. Po pierwsze i nie ostatnie bynajmniej
http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/2488/?
No cóż Skyrim jest dla każdego. Jedni czepią radość z przemarzania, inni w euforię wpadają kiedy głód im wnętrza pustoszy a jeszcze inni pragną polować na smoki w towarzystwie przeróżnych piękności. Sam już nie wiem co jest tu normą a co zboczeniem :)
No, wiadomo, że jest taki mod. Ale założę się, że żadna z takich osób nie zainstalowałaby typa z penisem.
Ja zainstalowałem. Zresztą nie ma innej możliwości, pytanie tylko w jakiej wersji
Panowie, problem z Cloaks of Skyrim. Zainstalowałem wszystko pięknie ładnie, wchodzę i jest możliwość tylko zrobienia tej książki, płaszczy niet. To samo na kołowrotku, nic nie ma do wyboru. Ktoś orientuje się w czym tkwi problem?
Na pewno unikalne pelerynki są nie do zrobienia, a jedynie do znalezienia w różnych częściach Skyrim. Te nieunikalne to daje się zrobić na bank. Ale chyba właśnie musisz zacząć od książki. Coś mi świta, że musi być na wyposażeniu, by tworzyć te peleryny, ale pewien teraz nie jestem.
Kupiłem w końcu po długim czasie oryginalną wersję Skyrima, edycję Legendary. Przejrzałem na nexusie top 1000 modyfikacji, z czego wybrałem i zainstalowałem 150. Śmiga bez problemów. Mimo to odnoszę głupie, niewygodne podczas gry wrażenie, że gdzieś jeszcze istnieje modyfikacja, którą powinienem zainstalować. I nie mogę przestać o tym myśleć. Normalnie mi smutno. xD
Znalazłem Wam kolejnego moda na kobitkę :)
http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/52835/?
A to dlatego tak się źle czuję! Tego mi właśnie brakowało. Idę jeszcze po jakiś sex mod i będę bawić się czyjąś dziewczyną. Dzięki!
XD "będę się bawić czyjąś dziewczyną" :D A żebyś za to trafił do kopalni Cidhna!
Jak wrzucałem ten link to pomyślałem że na pewno i tak każdy już ma tą dziewkę a tu się okazuje że nie i jeszcze komuś pomogłem przez przypadek :P
Powiedział ten co zainstalował umięśnionych gości z odkrytą pałą :D
On, bizonie, zainstalował tych gości dla wygody swoich pań ;) Ja zresztą też ;)
Ty też?! Co to się dzieje z tymi ludźmi... :O
Ja choć zwolennikiem modów na panie do Skyrima nie jestem to bym chciał żeby mi takie cudo bo domu chodziło
------------>
A'propo macie jakieś mody na ciekawe żonki? Bo te w podstawce Skyrima są brzydkie jak noc :)
Dodaje link do tego zdjęcia bo tu na GOLu jakieś małe sie dodało :)
https://www.google.pl/search?q=skyrim+aeri+mod&es_sm=122&biw=1280&bih=899&tbm=isch&imgil=4w-94iflvUvFQM%253A%253BFK_32iZ554cjiM%253Bhttp%25253A%25252F%25252Fwww.nexusmods.com%25252Fskyrim%25252Fimages%25252F171252&source=iu&pf=m&fir=4w-94iflvUvFQM%253A%252CFK_32iZ554cjiM%252C_&usg=__Ww1AD4lE5wtaJMhLo_6v9OI3YT8%3D&ved=0CCkQyjc&ei=k-2JVL7bAub4ywODoIKoBQ#facrc=_&imgdii=_&imgrc=4w-94iflvUvFQM%253A%3BFK_32iZ554cjiM%3Bhttp%253A%252F%252Fstatic-1.nexusmods.com%252F15%252Fimages%252F110%252F550789-1354975168.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.nexusmods.com%252Fskyrim%252Fimages%252F171252%3B1440%3B900
Nic prostszego, bizonie - spraw sobie pokojówkę ;) Hmm.. Pikusia nie musisz..
..a co do żon w Skyrimie, bizonie - to popraw modami Seranę i weź ją za żonę (jest wersja polska) ;) Żona- wampirz, to jest coś ;) Chyba że zdjęta uczuciem, wyrzeknie się dla Ciebie wampiryzmu..
Ma to swoje dobre strony - nie trzeba po wspólnych walkach, wciąż sprawdzać czy już się jest wampirem, czy jeszcze nie ..Ale leczenie z wampiryzmu już odrabiałeś ;)
Ta co jeszcze, żona wampirzyca, jeszcze mi w nocy dzieci pogryzie :D I w ogóle to Serana mi się nie za bardzo podoba, jakbym mógł tylko tego moda mieć na tą babkę co wstawiłem w 181 :3
Szukam po prostu jakiejś fajnej kobitki, nie takiej przesadzonej jak Wy macie co to lata w zbrojach święcących jak psu jajca :)
..jest parę wersji Serany, poszukaj ;) Dzieci w nocy gryźć nie musi, będzie do gryzienia miała Ciebie.. O ile nie przedobrzysz z używkami i nie zwymiotuje ;)
..zbroje mu się "świecą" ..jeżeli coś już się świeci, to nie zbroje -->
No i nie znajdę nic >:( Szukam i szukam i nic ciekawego nie ma. A serany nie chcę, brzydka jest. Chyba zaraz do lidii pójdę...
Jak wy możecie chodzić z NPCami. Te tłuki są tak głupie, że zapomnij o skradaniu. Niedawno eksplorowałem ruiny ze Słowikami.
Słowiki, dobre sobie. Chyba Słonie. Narobili takiego rabanu, że się 200 falmerów zleciało z całej okolicy i był ch...j z zaskoczenia.
Myślałem, że z tymi durnymi deklami nie wytrzymam. Wdeptywali w każdą pułapkę jaka była na ich drodze.
... nie wiem czy, wjeb.e jej czy nie wjeb.e https://www.youtube.com/watch?v=z-2mO3KTVHg
Viti
Jestem dokładnie tego samego zdania. Opisywałem już w poprzedniej części w postach 473 i 475 co Lidia wyprawiała. Masakra to jakaś jest, więcej wkurzania się przy ciągłych loadingach niż samej zabawy.
Ja grałem magiem na poziomie Legendarnym, ale zszedłem o poziom niżej tak było ciężko i... Lydia uratowała mi życie dziesiątki razy, Ba, ona brała na siebie ostry łomot, a ja z odległości czarowałem sobie. Mag na początku gry jest beznadziejnie słaby.
I jako, że nie skradam się w grze niemal wcale, to mi akurat towarzysze byli na rękę. Ot i lubię jak mam towarzystwo.
Ale fakt, pułapki zaliczali jak skończone tłuki. No ale ustawiałem im nieśmiertelność, a gdy już musiałem się skradać, to zawsze kazałem stać w miejscu przed miejscem, w którym musiałem działać po cichu.
Czasem istotnie NPC zachowują się niestosownie. Tu podczas pogrzebu Kodlaka Miria postanowiła wypróbować Niebiańska Kuźnię
Moi towarzysze raczej nie odwalali numerów, poza jednym, ale za to tragicznym w skutkach.
Onegdaj zdarzyło mi się przypadkiem wsiąść na konia Lydii, a nie swojego. Jednak zauważyłem, że coś nie bardzo wchodzi na swoją kobyłę (czyli moją), tylko jak wryta stoi przy mnie. Więc zszedłem i stała się rzecz tragiczna.
Jednym ciosem, moja ulubiona towarzyszka niedoli wysłała mnie do Sovngardu! To znaczy pewnie tam nie trafiłem, bo ja Breton, nie Nord, jednak tak czy siak skończyło się to dla mnie tragicznie.
Od tamtej pory stwierdziłem, że jednak będziemy sobie robić piesze wycieczki, bo nie ma co podpadać tak bojowo nastawionej Nordce ;)
Jednak też wówczas dała mi dobitnie do zrozumienia, że o ile mi przysięgała bronić mnie nad życie, to swojemu koniowi musiała złożyć przysięgę większej wagi.
spoiler start
Czy po odniesieniu klucza to już ostatni ciekawy quest dla gildii złodziei?
spoiler stop
Kurczę, mam wrażenie, że to jedna z ostatnich wielkich przygód. Pozostały mi jakieś badziewia w stylu, znajdź miecz i go przynieś, zbierz kamienie. Większośc historii kończy się w jakimś zatęchłym grobowcu i walką z draugrem panem śmierci.
Niestety - wygląda na to Viti [191] że ten quest, to koniec "uczciwych" przygód złodziei;) Mam zawsze nadzieję że jeżeli któraś z postaci (bo mam duckę wiodących złodziei) weźmie się w końcu do roboty i będzie "dorabiać" i "dorabiać" za resztę.. to Gildia rozkwitnie jak kiedyś (także w wystroju)
Mnie się nie chce sprawdzać, jedyną nową ozdobą jest posąg Nocnicy, kilka gratów i pewnie już tak będzie (bez modów ;))
Mr.Kalgan - pozwalasz jej romansować na boku?! Straszne..
A żebyś za to trafił do kopalni Cidhna!
tylko nie mów że zainstalowałeś sobie tego moda. Już z opisu wynika że zdecydowanie przekracza on granice dobrego smaku. Podobnie jak konkurencyjny mod 'więzienny'. Dlatego od dawna nie chcę psuć naszego wątku i wstrzymuję się by chwalić się tym co przez ostatnie lata do modowania skyrima znalazłem.
A'propo macie jakieś mody na ciekawe żonki? Bo te w podstawce Skyrima są brzydkie jak noc :)
Już kiedyś pisałem - stwórz sobie NPC/followera samemu. Będzie taki jak chcesz i to nie tylko co do wyglądu zewnętrznego lecz również umiejętności czy AI. Wbrew pozorom nie jest to aż tak trudne, chociaż jeśli chciałbyś postać jak ze [165] (nie mój typ zresztą) to trochę czasu to zajmie. Z chęcią podzieliłbym się kilkoma swoimi produkcjami, ale bazują one na sporej ilości modów i musiałbyś je wszystkie poinstalować żeby postać wyglądała jak należy. Z tym jest bowiem kłopot w korzystaniu z gotowych followerów - trzeba mieć dokładnie te same dodatki z jakich korzystał autor moda od danego NPC. Inaczej wyglądają żałośnie, chociaż czasem stanowią dobrą bazę pod własne modyfikacje. Inna sprawa, to fakt iż większość tych dostępnych na nexusie followerów wygląda jak ulepione z wosku japońskie lalki. Oczywiście kto co tam lubi.
Żona- wampirz, to jest coś ;)
Dokładnie - nie dosyć że pozostawia gościa bez kasy to jeszcze co noc krew mu upuszcza. Tak właśnie rozumiem instytucję małżeństwa w praktyce :)
jak wy możecie chodzić z NPCami. Te tłuki są tak głupie, że zapomnij o skradaniu.
Również mam z tym spory problem. Mam wrażenie że zdecydowana większość followerów robiona była pod gracza, który sneaka wcale nie używa. Ponadto pomagierzy gubią drogę, błądzą i są później problemy żeby ich odnaleźć. Dlatego jeśli już z jakimś udaję się na wyprawę to ustawiam sprawę jasno - zaczniesz szarżować na draugry, miśki czy inne stwory to twój problem. Jeśli sobie nie poradzisz, to co najwyżej mogę później kwiatki na kurchaniku zostawić.
Czasem istotnie NPC zachowują się niestosownie. Tu podczas pogrzebu Kodlaka Miria postanowiła wypróbować Niebiańska Kuźnię
To jeszcze nic. W mojej grze ten bardzina z Chorągwianej Klaczy (Mikel?) daje swe kiepskiej jakości popisy muzyczne będąc całkowicie nagim! Co ciekawe za nic w świecie nie wiem skąd mu się to wzięło bo jest jedynym NPCkiem w grze o takich ekshibicjonistycznych upodobaniach i bynajmniej nie instalowałem żadnego moda na takie sztuczki.
pozwalasz jej romansować na boku?! Straszne..
wyobraź sobie że w moim skyrimie i takie sprawy są możliwe. Jak się współmałżonka(ę) zaniedbuje to sobie może kogoś innego znaleźć.
Ależ na boku jeszcze nie próbowaliśmy.
:D
A mi sie szczerze powiedziawszy bardzo przypadly o gusty mody na nagosc ( i panie i panowie ) dodaje to swego rodzaju smaczek (immersja) przy rabowaniu zwlok :)
flyby ---> oh ty galganie jeden :P czasami zapominam jakim tworem jest internet :)
Eh mody na domy.... dlaczego nie ma porzadnych "Chatek" w gorach(snieg snieg snieg)... tylko odrazu palace....
MiniWm --> build your own home
sprawdź na nexusie.
A mi sie szczerze powiedziawszy bardzo przypadly o gusty mody na nagosc ( i panie i panowie ) dodaje to swego rodzaju smaczek (immersja) przy rabowaniu zwlok
taa, w szczególności gdy za pośrednictwem głównego moda w tym zakresie, po zdjęciu z nieboszczyka zbroi okazuje się że pytonga ma w stanie wzwodu. Chociaż w zasadzie to przynajmniej wiadomo że zszedł szczęśliwy.
dasintra ---> Czepiasz sie "detali" ;) ale za tego moda.... *pada na kolana* *kapie sie w blasku chwaly desintry* :)
ps. Zarazzzzzzzzzzzzz ten domek ma ustalona z gory lokacje.......
Romanse na boku czy zasadnicze, mnie interesują "kopczyki", jakie stawia dasintra swoim NPC-om, co opuścili skyrimski padół - czy padły na amen NPC, raczy opuścić przy okazji rejestry gry?
To, wbrew pozorom, bardzo istotna sprawa, zwłaszcza dla tych, co jeszcze nie grali w Dawnguard ;)
Jak to jest dasintra? Czy gra w ogóle "odnotowuje" poległych NPC-ów, swoich lub z modów?
Bo różnie z tym jest..
tylko nie mów że zainstalowałeś sobie tego moda. Już z opisu wynika że zdecydowanie przekracza on granice dobrego smaku. Podobnie jak konkurencyjny mod 'więzienny'. Dlatego od dawna nie chcę psuć naszego wątku i wstrzymuję się by chwalić się tym co przez ostatnie lata do modowania skyrima znalazłem.
Jakiego? Life in Prison? Tego to już miałem, bezsensu był to go usunąłem. A do kopalni Cidhna można przecie trafić bez modów :)
A jaki to mod o którym mówiłeś?
Inna sprawa, to fakt iż większość tych dostępnych na nexusie followerów wygląda jak ulepione z wosku japońskie lalki
Właśnie zauważyłem że są tu też tacy co lubią takie plastiki. Ja bym za nic nie umiał z takim wytworem grać.
A tworzenie własnego followera...raczej nie. Chciałbym po prostu jakiś mod który doda nam jakieś ładne dziewczyny które na dodatek będziemy mogli poślubić albo takie mody które zmienią te co już są czyli na przykład ta zmieniona Aeri którą wklejałem kilkanaście postów wyżej.